Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość usycham

K***a!!!co to jest za życie!!!

Polecane posty

Gość usycham

Nie no musze!!! Sorry za marudzenie,ale mam dość!!!Nie mam przyjaciół, ani żadnych oddanych znajomych, nie mam pracy, wybrałam beznadziejne studia, które niedługo koncze, a na prace po nich nie mam szans.Wszyscy o mnie zapomnieli, jakbym umarła to pewnie nikt by sie nie zorientował!całym dniami przesiaduje w domu, bo nie ma do kogo i z kim wyjść!!!Co ja takiego zrobiłam,ze teraz tak sie męczę!!Czy kiedyś to się zmieni??? Wiem,ze tysiące osób mają gorsze problemy i codziennie myśle o ludziach, których los naprawdę skrzywdził... :( mnie też doświadzczył i wiem co to ból... ale czemu dalej nic sie nie układa, czemu wszyscy zapomnieli?? Dwie może trzy osby naprawdę szczerze mnie kochają i chcą dla mnie dobrze,a gdzie reszta, gdzie rówieśnicy, z którymi wyjdę, pośmieje się itd.???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślałaś o rzuceniu palenia
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chłopiec...
z uwagi na wulgaryzmy zgłaszam topic do usunięcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O i tu mnie zastanawia... opisz jak to jet nudzić się ba ja do tej pory znam to tylko z opisu innych ludzi.. chciałbym zrozumieć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość usycham
fajnie... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xwoman
Muszę przyznać, że troche mnie pocieszyłaś. Ja mam sytuację zbliżona do Twojej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xwoman
Masz przynajmniej faceta? Bo ja nie i nigdy nie miałam:( Marzy mi się wielka milość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może i ja się pożalę, a niech tam... Studiuję coś, czego nienawidzę i mam zamiar rzucić te studia. Przez to moja mama się na mnie obraziła i opowiada wszystkim znajomym i rodzinie, że jestem najgorsza. Mam tak monotonną pracę, że wykonując swoje obowiązki jednocześnie jestem w stanie przez jeden dzień w pracy przeczytać 200 stron książki, bo to tak bezmyślna praca, że nie muszę się na tym skupiać. Mam chłopaka, z którym spotykam się raz w miesiącu, chciałabym z nim zerwać, ale nie mamy czasu, żeby się spotkać. Facet, na którym mi zależy, trzyma mnie na duży dystans, bo myśli, że go okłamuję i że wcale nie chcę rozstania ze swoim chłopakiem . Jego najlepszy kumpel się we mnie zakochał. Jedna z przyjaciółek jest na mnie obrażona za coś niefajnego, tyle, że to ona zrobiła coś niefajnego, a nie ja. Druga przyjaciółka ma permanentnego doła, bo nie może sobie nikogo znaleźć. Trzecia chce ze mną uprawiać seks. Współlokatorka rozstała się z chłopakiem i się na mnie wyżywa. Znajomi ciągle chcą, żebym się z nimi spotykała, a ja nie mam czasu. Nie byłam nigdzie na majówce. Przytyłam prawie 4 kg. Boli mnie ząb. Przegrywam życie😭😭😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onabeznadziejna
mam 21 lat nigdy nie miałam chłopaka całe dnie spędzam przed kompem/ewentualnie tv nie mam celu zawalam studia jestem brzydka mam 10 kilo nadwagi nie mam znajomych,przyjaciół majówkowe speedziłam przed tv bo na gg nikogo nie było;/ wogóle nie imprezuje i mam przewlekła chorobę i pewnie za 15 lat zostanę kaleka;/ przegrałam zycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobry temacik
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja tez....przewalam studia ktore kochalam, wyjechalam z polski do chlopaka, ktory mimo, ze ze mna mieszka nie widzi mnei calymi dniami bo siedzi przed kompem, zapierdzielam w pracy, za ktora nie przepadam, przytylam z 8 kg :( nic mi sie nie chce , znajomi mieszkaja kawal drogi ode mnie, do dupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey, ja co prawda mam faceta, ale tak samo jak ty zaje... się mudze. po pracy do domu i tak siedze, nudze sie. niby ostatnio zaczelam wychodzic i mam znajomych, ale tak naprawde każdy ma swoje problemy i swoje życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
onakr - ja tez wychodze ze znajomymi, ale kurcze , ile mozna? jzu chyba w kazdym klubie w chicago bylam :( zanudzic sie idzie, do tego moja Kota mnienie kocha :( eeeh co za zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swinkowaa- wiesz początkowa chciałabym być tam gdzie ty, wiesz nowe mijesce i pewnie pełno przystojniaków, ale tak jak mówisz ile można w kółko robić to samo,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym, jak gdzies ide to wolalabym pogadac, napic sie ...a nei wrzeszczec przez muzyke...chyba sie starzeje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy wiek gra tutaj jakąś role, ja jestem młoda bo mam dopiero 23 lata, ale myśle tak samo jak ty, chociażby ostatnio byłam z kumpelą na drinku, musiałyśmy wrzeszczeć, aby cokolwiek słyszeć. mieszkam w małym mieście, i nie ma dzie tutaj pójść. poprostu to jest bez sensu, a długo jesteś za granicą???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez siedze i rycze
zostawil mnie z dzieckiem po 4 latach nie spie po nocach nie jem czuje sie jak wrak czlowieka na tabletkach uspokajajacych czy mam szanse na szczescie? trace nadzieje i wogole caly sens czy to kiedys mi minie?a powod jego odejscia-stwierdzil ze za malo zarabia aby zapewnic mi i dzieku godne zycie i lepiej niech zostane w domu rodzinnym a ja go tak kocham ,bylam dobra dla niego -chyba za bardzo mu to okazalam?jak myslicie?jezuuuu jaki mam metlik w glowie.....aaaaaaaaaaaaa 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
współczuje Ci i to bardzo, i niby nie mam az takich doświadczeń, i może łatwo mi przyjdzie to powiedziec, ale zobaczysz bedzie dobrze, on postapil po chamsku, co to wogole za powod!! zostawic kobiete z dzieckiem bo nie ma sie odpowiedniej pensji?? a co ty teraz masz zrobic???!!! przedewszystkim musisz myslec pozytywnie, wiem jak to jest kiedy zostawi cie facet, ale tego kwiatu pół światu, być moze zbytnio mu okazywalas swoja milosc i wogole, bo faceci tacy sa, nie okazujesz mu tego- mysla ze ich zdradzasz, okazujesz- to im nie pasuje. jestem z toba!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja siedze i rycze ......jakkolwiek to nie zabrzmi, to troche ci zazdroszcze , bo wiesz na czym stoisz, ja nie wiem :( ty wiesz, ze musisz ukladac sobie zycie tylko ze soba w tle. w kazdym razie zycze ci duzo wiary w sibie, samych dobrych celow, madrych posuniec i radosci z zycia, bo skoro odszedl, to znaczy, ze nie byl to ten.....i teraz mozesz czekac na swoja polowke :) glowa do gory jestem tuz juz 5 lat ....ani duzo ani malo ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja czasami też bym chciała wiedzieć na czym stoje, u mnie w związku jest tak sobie, zero namietnosci, zero rozmow, nieby to tylko 4 lata ze soba, a co bedzie pozniej??? wolalabym to skonczyc, ale nie chce, bo go Kocham, dlaczego to wlasnie my kobiety tak sie angazujemy????????????!!!!!!!!!!!!!!! :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
onakr - jak tak czytam to chyba nic nam nei zostaje jak skoczyc, bo przegralysmy zycie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra powiedzcie jak robicie te różne obrazki koło tekstów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×