Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gorace wargi4

On nie chce się ze mną ożenić, a ja nie chcę w to uwierzyć

Polecane posty

Gość jestem tu na chwile
kafeteriuszka564 : wyjść za mąż za takiego faceta jak Twój to byłoby dla mnie równoznaczne z samobójstwem brrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witastwosza
Nie chce mi się czytać całego wątku, ale wydaje mi się, że Twój partner po prostu czeka na własciwą osobę. Ty raczej nie spełniasz oczekiwań.:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorace wargi4
"not good enough" sorry że nie chce ci sie czytać wątku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejna baba
przeczytałam wątek.. Boże nawet nie wiecie ilu kobiet w szczególności młodych dotyka ten sam "problem". Bądźmy szczere jak sie ma faceta fajnego, kochającego to po pewnym czasie uswiadamiamy sobie że przeciez trzeba go jakoś do siebie przykuć.. z danych statystycznych wynika że na 1 gościa przypadają aż 4 kobiety w wieku pomiędzy 20 a 35 rokiem życia. Chęć zawarcie związku małżeńskiego jest silniejsza od wszystkiego dla niektórych Pań. A tym bardziej kiedy są w związku długo. mam ten sam problem z facetem jestem od 3 lat wypadałoby chociaz coś przebąkiwać z jego strony na temat zaręczyn czy chociaż oświadczyn.. a tu nic. Mało tego raptem kiedy ja zaczęłam coś niecoś to on mi z grubej rury że jest nie wierzący ( ja mówie ok) w takim razie co stoi ci na przeszkodzie przeciez i tak nie wierzysz. Na to on mi że to przysiega na całe życie.. i nie mozna później od niej od tak odejść.. Czyli wnioski wyciągnęłam następujące - wierzący jest ale się boi.. Porażka, poprostu porażka. A mama mi mówiła wychowaj go bo będziesz miała z nim problemy.. no i prosze bardzo. Ale wiecie co ja się nie poddaję i wiem że i tak Go przekonam. I w sumie to z tymi aspektami prawnymi jest dobre :D :D nawet bardzo Pozdrawiam gorąco Agata :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matix
Prawda jest taka, przynajmniej u mnie, że facet jak nie chce się żenić to nie chce się żenić bo kobieta mu nie pasuje. Nie chce się wiązać z kimś kto mu nie pasuje, jest np starsza, mała, gruba albo po drakońskiej dziecie, w boga nie wierzy, świadek Jehowy, ma tatuaże, rozwiedziona, była z kilkoma w łóżku itp, itd, po prostu nie w jego typie. Każdy mądry i fajny facet powinien odejść jak najszybciej od takiej wiedźmy i poszukac sobie żonki przez wielkie Ż ;-) aby założyć rodzinkę przez wielkie R ;-) Nigdy nie żałowałem decyzji o rostaniu. Dziwi mnie to dlaczego ludzie są z pierwszym partnerem tak długo zamiast te najlepsze lata wykorzystać na szukanie stałego (i fajnego) partnera z którym moga spędzić resztę życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Bądźmy szczere jak sie ma faceta fajnego, kochającego to po pewnym czasie uswiadamiamy sobie że przeciez trzeba go jakoś do siebie przykuć." Jesteś jedną z nielicznych tu osób, która przyznała się do tego. Lepiej czytać taką prawdę, aniżeli pierdoły o tworzeniu rodziny, wspólnym kładzeniu się spać, czy chęci zaopiekowania się kimś. Każda kobieta właśnie tego chce, a tylko mały odsetek ma odwagę otwarcie się do tego przyznać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zahukana jestes
zal, zal zal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Le Merde
mam nadzieję, że nic poważnego ci się nie stanie, bo inaczej nawet nie będzie przy tobie w szpitalu, buehehe. głupie jesteście kobiety, o wiele głupsze od mężczyzn. dostosowujesz się do niego zamiast go zostawić, skoro ci to nie odpowiada, bo facet jest ekstra i mało jest atrakcyjnych i wolnych, co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×