ciągle się porównuję z jego byłą...

Tak jak w tytule. On ją zostawił dla mnie, jednak ja nie umiałam zakończyc tego tematu..wiem, ze to beznadziejnie głupie, liczę sie z tym, ze mnie tu zjedziecie od stóp do głowy, ale...ona prowadzi jakiegoś fotobloga,tam umieszcza swoje zdjecia i opisy do nich. Nie znam jej, ale poznaje poprzez te opisy pod fotkami, komentarze do nich, patrze jak jest ubrana...az mi wstyd jak to pisze, jemu bym sie nigdy nie przyznała...a mimo to ciągle to robie.Czy ja mam tak niskie poczucie wlasnej wartosci? Jak mam sie tego oduczyc, wyplenic ten ciągły strach, ze ona bedzie w czyms ode mnie lepsza...? :(

Dziewczyno, on wybrał Ciebie. Czyli dla niego jesteś lepsza! Przestań tam zaglądać, to w końcu do obłędu Cię doprowadzi..

mają ze sobą nadal dobry kontakt..boje sie, ze znow bedzie chciala o niego zawalczyc...

tez tak mialam moze mam dalej:/

tyle ze ciagle mam ja na gg i ciagle patrze na jej opisy. duzo namieszala w naszym zwiazku

Inaczej: czy jesteś pewna jego uczuć?

za kazdym razem gdy wejde na tego jej glupiego fotobloga i zaczne analizowac kazdą z fotografii ponownie, to czuje sie sama przed sobą taka...upokorzona:( Czasem mysle, ze to zbawienie, ze znam ją tylko ze strony w necie, bo co by bylo, gdybym ja codziennie widziala np w pracy czy na uczelni...

to nie 'była' jest problemem, ale Twoje kiepskie zdanie o sobie myślę, że od tego powinnaś zacząć dziś jest 'była', jutro pani z piekarni na którą dłużej spojrzał, pojutrze... zacznij od siebie - kup poradniki o podnoszeniu własnej wartości, książki o samodoskonaleniu a na profil 'byłej' spojrz dopiero, gdy będziesz chciała skomentować ile jesteś od niej lepsza, a nie ile jesteś od niej gorsza:-)

ba, opisy na gg równiez - tez ją mam, chociaz ona nie ma o tym pojęcia. Kici - kici: jestem pewna jego uczuc, juz od dawna, bo jestesmy dlugo ze soba. tylko czasem jak mamy gorsze dni, bywaja jakies przejsciowe konflikty, to mysle sobie, ze moze przez moje zachowanie on pozaluje swojej wczesniejszej dezyzji - ze odszedl od niej dla mnie.

do młodej andzeliny - myslisz, ze to mi pomoze? przeczytanie ksiazki i juz? mysle, ze problem lezy gdzies glebiej we mnie...myslalam juz całkiem powaznie o wizycie u psychologa...

dobra dawaj linka do tego fotologa

sumienie się odzywa :P poczytajcie sobie czy on ona wróciła to dobry temat dla Was i dziś przed snem pomyślcie jak on kochał lizać jej cipkę, może nadal to robi :))

jacek wybacz, ale to byloby wredne. Dziewczyna w gruncie rzeczy nic mi nie zrobila, usunela sie w cien gdy dowiedziala o dezyzji mojego chlopaka (czym mi w sumie zaimponowała! ja bym walczyła do upadłego...) nie chce jej osmieszac czy po raz kolejny porownywac jej wyglad do swojego - chce tylko sie dowiedziec, czy inni tez mieli taki problem, na ile to jest problemem w ogole i jak sobie z tym radzic...

fajna z niej suczka musi byc

wlasnie i jego pierwszy raz z nia... :o juz nie lize ona jest daleko, ale czasem mysle sobie ze mnie oklamuje i w ciaz utrzymuja kontakt, bo przeciez ja kochal

a ja mysle ze przyczyna tkwi albo w Tobie, albo w Twoim chlopaku... byc moze nie daje Ci odczuc, ze jestes dla niego najwazniejsza, najpiekniejsza i nikt inny sie nie liczy...czy tak jest?

butterek Tak jak w tytule. On ją zostawił dla mnie historia lubi się powtarzać i kołem się toczyć :P teraz on zostawi ciebie dla niej :P

Skoro jesteś pewna, to przestań zaglądać. Wiem, że w czasie konfliktu ciężko, ale to tylko będzie z czasem nowe spory i niepewności wywoływac. Nie warto psuć tego związku.

nie wiem czy przeczytanie książki Ci pomoże... na pewno nie zaszkodzi;-) a skoro czujesz potrzebę wizyty u psychologa - pewnie, zawsze jest to ktoś, kto ma obiektywny i fachowy pogląd na sprawę z doświadczenia wiem jedno - im bardziej wywołujesz w myślach 'byłą', tym bardziej ona się lubi pojawiać, ot tak niechcący najlepiej pogrzebać ją - zniknąć - zero tematu tak jest najzdrowiej dla każdego dla tamtej - bo nie ma niepotrzebnego rozdrapywania lub fałszywych nadziei dla tamtego - j/w dla Ciebie - święty spokój

jacek - jest fajna, nie przecze. Wyglada na mila, mądrą dziewczyną, musze to przyznac. Koralowa - daje mi odczuc ze jestem najwazniejsza bardzo często, naprawde jest miedzy nami ok, moze dlatego wlasnie tak bardzo sie boje i tak mi zalezy...

andzelina - czyli z tym przywoływaniem jej w myslach, to taka...samospełniająca sie przepowiednia? to w gruncie rzeczy jest przerazające, bo z tego wynika, ze zyje w blędnym kole - im bardziej ja o niej mysle, tym wiecej jej w naszym zyciu, a tego chce uniknąc. Masz racje, cos w tym jest...

wmawiał mi że jestem chora i czepiam się ciągle że mam obsesję a potem się okazało ze 3 miesiące się spotykali tzn kiedy był ze mną prawie 2 lata po czym stwierdził ze nie może bez niej żyć Intuicja to potężna siła ja tez sama się zastanawiałam dlaczego ona mi tak ciągle w głowie siedzi :O przecież nigdy nie byłam taka podejrzliwa, nie jestem też nadmiernie zazdrosna i co do innych kobiet nie miałam takich podejrzeń :O :(( :((

ona ciagle ma opisy w stylu mamy mala tajemnice, zblizylismy sie do siebie i utrzymamy to, cos tam o milosci tyle ze po angielsku, a ja sobie mysle ze to o nim :o

skoro tak, nie masz zadnych powodow do niepokoju:) jesli wybral Ciebie, to oznacza, ze to wlasnie Ty, a nie ona, jestes lepsza:) moze porozmawiaj z nim o tym, bo widac ze ta sprawa bedzie Cie dreczyc nadal... ewentualnie rzeczywiscie wybierz sie do psychologa, on z pewnoscia znajdzie dla Ciebie odpowiednie metody podniesienia samooceny:) i zdobadz sie na usuniecie jej z listy kontaktow, nie ogladaj tego bloga... codziennie z rana powtarzaj sobie, ze to wlasnie Ty jestes wyjatkowa i zaslugujesz na wszystko co najlepsze:) trzymam za Ciebie mocno kciuki:) pozdrawiam cieplutko:)

a jaki ona ma styl ubioru ?

ciesze sie, ze mnie rozumiecie dziewczyny...To jest straszne, juz lepiej wiedziec w lewo czy w prawo, a nie tak się udręczać...W moim przypadku jej opisy są neutralne i nie wzbudzają moich podejrzen, podobnie jak to co wypisuje w tym fbl, ale mimo to...trzymam rękę na pulsie. Tak kontrola wykańcza..ile mozna???:(

zawsze byłam zdania, że życie uczuciowe to książka żeby rozpocząć nowy rozdział, trzeba zamknąć poprzedni - nie da się czytać dwóch rozdziałów na raz, bo robi się bajzel :-)

koralowa - dziękuję Ci bardzo za ciepłe słowa :-) Jacek - raczej sportowy styl, zero obcasów, spódnic,ale ma jakies zdjecia z imprez i wtedy juz raczej jest bardzoej zrobiona... No kurde sami widzicie jak ja mam to przeanalizowane wszystko, nawet nie mialam problemu z odpowiedzia na takie pytanie....Czas z tym skonczyc, bo mi wstyd...ona mnie tak nie podgląda przeciez.

ja mu czasem sprawdzam archiwum, poczte. on o tym wie. czasem robie mu wyrzuty o nia, on czasem nic se z tego nie robi mowi zebym go se sprawdzala a czasem sie wkurza

faceci umieją się dobrze kamuflować on wie jak ukryć to że się z nią spotkał :O "On ją zostawił dla mnie, jednak ja nie umiałam zakończy tego tematu.." -no to ukradłaś faceta a teraz się boisz że spotka cie taki sam los i pewnie twoje obawy nie są bezpodstawne bo tylko on wie jak z tym zostawieniem było naprawdę, może ona się o tobie dowiedziała i pogoniła dziada :O zostawi cię.....