JEST TU MOŻE JAKIŚ NEUROLOG? POTRZEBUJE INTERPRETACJI BADANIA USG GŁÓWKI DZIECKA

Jak w temacie. Jeśli jakiś jest to proszę się zgłosić tutaj a wtedy podam wyniki i będę prosiła o interpretację. Wizytę mam dopiero na 15 maja i chciałabym wiedzieć mniej więcej na co się szykować, bo mimo, że się nie znam to opis mnie trochę niepokoi:( A może jakaś mama się na tym zna?

a spróbuję Ci pomóc w interpretacji.. trochę się na tym znam

Opis wygląda tak: niewielka asymetria komór komora prawa 6mm, lewa 4,5mm widoczne poszerzenie światła rogów tylnych komór bocznych komora III i wodociąg Sylwiusza w normie. podtwardówki po 3,5mm :o

ile miesięcy ma dziecko? z jakiego powodu miało robione usg przezciemiączkowe? czy urodziło się o czasie? czy chorowałąś w ciąży na cukrzycę, choroby zakaźne, czy przyjmowałas jakieś leki? ...pytam bo to ma istotne znaczenie przy interpretacji wyniku

no i gdzie jesteś? :(

Ma 4 miesiące i 10 dni. Wyszedł ze szpitala z drżącymi nóżkami (tzn. drżenia mięśniowe), które powoli ustępowały aż w końcu zanikły - mniej więcej do miesiąca. Pierwsza wizyta u neurologa była jakieś półtora miesiąca temu i był wszystko ok (ale profilaktycznie kazała zrobić USG jeszcze jedno i przyjść jeszcze raz na kontrolę). Mały urodził się 10 dni po terminie przez cesarkę bo poród się przedłużał i zaczęło się odklejać łozysko. Stąd najprawdopodobniej te drżenia - chwilowy niedotlen. W ciąży byłam zdrowiutka - bez fajek, bez alkoholu, bez cukrzycy ciężarnych.

poszerzenie komór mózgu może świadczyć o upośledzonym odpływie płynu mózgowo-rdzeniowego,jeśli nie ma innych wad przeważnie nie jest żadnym problemem, wraz ze wzrostem mózgu komory powinny stopniowo zmniejszać ,ale trzeba to kontrolować przy okazjii kolejnych usg.

przewaznie swiadczy o przebytym niedotlenieniu mozgu nie martw sie ,po prostu kontroluj co jakis czas zycze wszystkiego dobrego

Hehe temat se pomyliłam bo mam dwie strony otwarte:) No cóż - ale pytanie adekwatne. Tak to się ułożyło.

mój najstarszy synek miał poszerzone komory boczne i może to być objawem wodogłowia, u mojego wszystko się zamknęło, a pani doktor stwierdziła , że taka jest jego \"uroda\" i te poszerzone komory o niczym nie świadczyły

elżwira: Mnie się zawsze wydawało, że z wodogłowiem to dziecko się rodzi:o A powiedz mi czy Twój synek ma dużą głowę?:) Wiem, że to Twoje dziecko ale jakbyś miała obiektywnie ocenić? Bo powiem Ci szczerze, że właśnie z moim chłopakiem dziwimy się zawsze, że dzieci (niemowlęta) nas otaczające (np. w przychodni) mają dość duże głowy (no bo niby tak jest, że póki co u niemowląt głowa jest nieproporcjonalnie duża do tułowia), a nasz synek ma taką "malutką" okrąglutką, zupełnie proporcjonalną do ciałka. I rozwija się ok.

czarownica-mnie też to wkurza, musialam chyba dziesięć razy pytać się lekarki co mogą oznaczac mte poszerzone komory, nie chciala za cholerkę powiedziec , że może to byc wodoglowie, a ja należę do osób , które wolą znać prawdę. USG...-tak mój synek urodził się z dużą głową , ciemiączko mial 4x4 więc bardzo duże, a jego obwód głowy przekraczał normę o 2 cm, do dzisiaj zresztą ma dużą głowę, a kończy niedługo 9 lat, chociaz nie rzuca sie to tak bardzo w oczy. nie denerwuj się , na pewno będzie ok, my chodziliśmy na kontrolę co miesiąc i na każdym badaniu usg strasznie sie denerwowałam, ale komory stopniowo sie zmniejszały, aż w końcu zamknęły całkowicie.

No to to jest bardzo duża różnica bo mój Maleńki miał ciemiączko 1x1 i tak ma do tej pory. Obwód główki to 34cm i pierwsze USG idealne - bez żadnych zastrzeżeń. No to nagle się coś stało?:o Oj wizyta 15 maja - mam nadzieję, że neurolog powie, że wszystko ok - a nie, że taka jego uroda...

bedzie dobrze, zobaczysz. Do 15 maja już blisko, więc niedługo się uspokoisz. Z tego co piszesz nicnie wskazuje na to, żeby miało być coś nie tak.

nie masz się czym martwić mój półtoraroczny syn też miał poszerzony układ prawie 9 mm z obu stron byłam przerażona gdyby się rozlało powyżej 10 mm to chyba już zalicza się jako wodogłowie, po 2 msc trochę się wchłoneło póżniej trochę gdzie indziej rozlało , jua nie mogłam z tego powodu spać w nocy, jak miał 9 msc wylądował w szpitalu tam zrobili mu eeg głowy wyszła jakaś nie prawidłowość z lewej strony półkuli mózgowej jakieś ostrzejsze fale, i zn ów byłam przerażona lekarz neurolog tylko powiedział żę to nie do leczenia farmakologicznego i żę czasem tak bywa. na kolejne eeg za pół roku mieliśmy isc usg głowy już było nie mo.żliwe, poszliśmy po skierowanie do pediatry ale ja bardzo nie wiedziałam czy jest małemu potrzebne skoro prawidłowo się rozwija. pediatra przyznała mi rację i powiedziała że w szpitalu szukali w dupie mózgu i żę przecież jak taka nieprawidłowość w eeg to norma, a co do wylewu do OUN to występuje on gdyby było badane u co drugiego noiworodka tak powiedziała pani ordynator przy wypisie ze szpitala. Głowa do góry będzie dobrze trzymam kciuki.

ja.24.--------- dla czego sie ukrywasz pod inny nickiem???? wstydzisz sie wlasnego dziecka???????? i tak wlasnie jest na kafe wszystkie mamy sa idealne i ich dzieci tez. bez zadnych wad itp. a w zyciu jest talk naprawde zupelnie inaczej!!! same siebie oklamujecie a ty ja.24.---- zastanow sie nad soba lepiej!!!!! jak mozesz sie wstydzic wlasnego dziecka!!!!!!! i co stego ze moze miec jakas wade!!! przeciez nie jest przez to gorsze!!!!!!

Witam. Ja też byłam z córeczką na usg główki. Ma ona równe 6 miesięcy. W badaniu wyszło, że ma ona poszerzone przestrzenie podtwardówkowe - po stronie lewej 8,7 mm, po stronie prawej 8 mm. A bruzda m.półkulowa 11,4 mm. Co to może oznaczać? Do neurologa skierował mnie pediatra z podejrzeniem objawu "zachodzącego słońca". On z kolei na to badanie usg. Dodatkowo córka ma niewielką asymetrię napięcia mięśniowego - zlecono nam rehabilitację. Dodam że ciązą rozwijała się prawidłowo. Poród był w 40 tyg. ciąży, dosyć szybki. Ale córka dostała 10 pkt. w skali Apgara. Ja na nic nie chorowałam, jedynie w ciąży miałam niepowściągliwe wymioty ciężarnych do 4 miesiąca ciąży. Bardzo bym prosiła o interpretację tych wyników badań, bo się bardzo niepokoję. Do neurologa niestety mamy wizytę dopiero w sierpniu.

do ANNDUDA Witam, jestem tutaj po raz pierwszy, ale problem podobny. Otóż mój 7 miesięczny synek ma poszerzoną przestrzeń podtwardówkową: po prawej stronie 6,5 mm a po lewej 8,5 mm. szczelina 7,3 mm. Jak to zinterpretował lekarz. Wiadomo cokolwiek w tej sprawie?

witam, czy może mi ktoś pomóc w interpretacji wyników badań, mam opuchliznę pod oczami, oraz czoła od 5 lat, zrobilem mase badań , podaje link gdzie umieściłem wyniki i prosze o pilną odp. pod adresem http://medyczka.pl/badania-mocz-lipidogram-biochemia-elektrolity-27754 lub tutaj na tej stronie

Dnia 4.06.2010 o 15:12, Gość annduda napisał:

Witam. Ja też byłam z córeczką na usg główki. Ma ona równe 6 miesięcy. W badaniu wyszło, że ma ona poszerzone przestrzenie podtwardówkowe - po stronie lewej 8,7 mm, po stronie prawej 8 mm. A bruzda m.półkulowa 11,4 mm. Co to może oznaczać? Do neurologa skierował mnie pediatra z podejrzeniem objawu "zachodzącego słońca". On z kolei na to badanie usg. Dodatkowo córka ma niewielką asymetrię napięcia mięśniowego - zlecono nam rehabilitację. Dodam że ciązą rozwijała się prawidłowo. Poród był w 40 tyg. ciąży, dosyć szybki. Ale córka dostała 10 pkt. w skali Apgara. Ja na nic nie chorowałam, jedynie w ciąży miałam niepowściągliwe wymioty ciężarnych do 4 miesiąca ciąży. Bardzo bym prosiła o interpretację tych wyników badań, bo się bardzo niepokoję. Do neurologa niestety mamy wizytę dopiero w sierpniu.

U nas podobnie, czy możesz dać znać jak u Ciebie dalej wyglądała sytuacja? 

Aaa