Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fdsfdsaf

wczoraj powiedział mi cos co boli jak cholera...

Polecane posty

Gość fdsfdsaf

wczoraj powiedział mi cos co boli jak cholera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ci powiedział
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwwwaa
?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fort minor
co takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfdsaf
że jestem gupia i śmierdzi mi z oka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ci powiedział
dobrze ze z oka a nie z ucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfdsaf
to wyżej to podszyw, tak naprawdę powiedział, że mój pies jest lepszy w łóżku niż ja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfdsaf
po pracy poszlam wczoraj do mamy. wrocilam troche pozniej niz zwykle jeszcze po drodze zrobilam zakupy w biedronce i obladowana wracam do domu i widze ten jego grymas na twarzy. w sumie to nie wiem dlaczego.dltego ze wrocilam pozniej niz on i obiadu nie bylo czy co. kupilam 2 piwka zanosze kulturalnie do pokoju a on schowal.wypil sam. pytam skad te jego zachowanie.a on ze wkurza go to ze dzwonie do niego i ciagle mowie ze kocham.ze czasami ma chec sie wyprowadzic z powrotem do rodziców tylko teraz juz mu glupio...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lizka123
to powiedz mu ze jak chce to niech wraca do mamuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfdsaf
poczulam sie tak jakby ktos mnie walnal w twarz albo jakby Bog strugal wlasnie lodeczki z mojej kory mozgowej. i te teksty jego wyjdz z pokoju nie chce z toba rozmawic.normalnie jak nie moj R. wiec mysle sobie kurwa... codziennie wracam z pracy spisze sie zeby obiadek byl goracy jak moje slonce wroci, jeszcze do nie dawna nie znosilam gotowania ale ucze sie dla niego.i widzi jak sie staram. wiec mylse dlaczego tak powiedzial.w soboty pakuje ubrania to toreb i jade do mamy na wies prac bo pralki jeszcze nie mamy.tak sie staram i co. jestem niezwykle wrazliwa osoba... ale co cos zlego ze ciagle chce sie tulic, przytulic, mowic ze go kocham i jak wiele zmienilo sie moje zycie odklad jestesmy razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie dzwoń więcej i nie mów, że kochasz. Jeszcze za tym zatęskni.🌻 A z tym piwem.... ? Hmmm... Kup dwa batony, tak, żeby widział, że masz dwa, a potem zjedz je sama. Jego męskie łasuchowate serduszko poczuje się zranione tą okrutną krzywdą i niesprawiedliwością.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfdsaf
i jeszcze powiedzial nie dzwon do mnie jutro bo juz nie moge czytac i slychac tych romantyzmów...a co ja takiego wczoraj zrobilam. poszlam tylko do mamy. ma zal ze zostal na kilka godzin sam w domu i nie nudzil ...ja codziennie tak mam czekajac na niego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy Ty go czasem nie usiłujesz zagłaskać na śmierć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfdsaf
kij z tym piwem ;-) wkurzylam sie i poszlam do sklepu po papierosy i mysle kupie sobie to piwo :-) i kupialam i wiecie co zrobil wykorzystal moja nieobecnosc w kuchni i zabral je znowu.skur.... ja totalnie obrazona mialam zamiar spac w drugim pokoju.wiec ide potknelam sie o miske z woda.caly dywan sie zalal i spalam z nim tylko ze w innym lozku. zawsze jak wychodze do pracy caluje go w czolko i tak tez dzis zrobilam jak spal. i wiecie co powiedzial: ty to jestes psychol... wkur... sie i powiedzialam ze zaluje tego ze to zrobialm a i jeszcze zostawilam tel w domu zeby nie dzwonic do niego.znam nr na pamiec moglabym to zrobic w pracy ale ciagle przypominaja mi sie te jego slowa.... co takiego robie zle??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfdsaf
nie to ze zaglaskac??? kured ja bym chciala zeby wszytsko bylo dobrze...staram sie byc wzorowa pania domu no czasami zdarza mi sie upic ;-) ale tylko czasami ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfdsaf
a i jeszcze wczoraj dal mi 50 zl na zakupy.mialam kupic tylko te najpotrzebnniejsze rzeczy ale wiecie jak to jest.weszlam do sklepu i tak mysle: workow na smieci nie ma. odswierzac sie konczy, moze na jutro zrobie spagetti i stracilam 36 zl. pozniej poszlam jeszcze po te fajki i to piwo i poszlo. a on do mnie :ile wydalasz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfdsaf
powiedzcie mi prosze co robie nie tak i jak sie dzis zachowac wobec niego bo troche mnie to meczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna450
na obiad obowiazkowo podaj mu zupe chinska a sama jedz spagetti i popijaj zimnym piwem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za bardzo sie starasz , naskakujesz mu . A on jest ciebie pewien jak nikogo . I ma racje , poniża cie , a ty go w czółko całujesz... Troche odpuść , niech zatęskni za toba i za tym co może stracić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfdsaf
obiadu to w ogole nie zrobie.chodzi mi o zachowanie. a i jeszcze mi powiedzial ze moge sie obrazac i ze po nim to splywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na co te
KURDE czy Ty czasem nie jestes z moim bylym? :O bleee az mi sie zygac chce jak to czytam :O Twoj facet to dupek 1 klasa, traktuje cie jak g***** zero szacunku a gdzie dopiero milosc :O zawsze byl taki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfdsaf
to prawda. nadskakuje mu.wiec jak mam sie dzis zachowac.zadzwonic po pracy czy sobie olac to wszystko. moze porozmawiac z nim dlaczego tak mysli, uwaza.i jeszcze rzeczywiscie tak jest to po co ze soba byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna450
faceci jak maja za dobrze to im odpierrdala równo. Nie badz taka dobra dla niego, nie podsuwaj obiadkow pod nos i nie pierz jego brudów, zobaczysz jak szybko przyleci w podskokach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życie...
Nic, tak robi 90% kobiet dla swoich facetów i oni im za to dziękują. Problemem jest Twój facet. To on jest jakiś psychol... :| nie mów, ze kochasz, nie całuj, nie przytulaj, niech zobaczy jak to jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobieto!!! jestes idealem!!! on jest jakis nadety bufon!! sorki za takie stwierdzenie ale ty mu okazujesz milosc a on jest zimny jak glaz...przestan na jakis czas dobrze ktos tu pwiedzial..jeszcze za tym zateskni!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze - gosc po 2 piwkach był szczery po prostu... miałem taką - 10 smsow dziennie ze kocha... jak nie odpisywalem, to po godzine sms z pytaniem o co sie obraziłem.... a potem, ze chyba mi na niej nie zalezy i tak ciagle... telefony tez co chwila, czy o niej mysle, czy tez tak mocno za nią tęsknie itp... zrobilem dokladnie to, co ten typ, tzn wyprowadzilem sie, tylko ze do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfdsaf
co do milosci to jest bardzo mnie pewien bo cigale mu slodze. nie byl taki. razem gotujemy obiady.wychodzimy na miasto.nie wiem co mu sie wczoraj stalo. jak chce mi przykrosc zrobic to wie doskonale jak to zrobic.wie co powiedziec to tak jakby naciskal odpowiedni pezycisk a wszytsko toczy sie juz samoczynnie.kocham go ale jak dlugo mozna pozwolic sie tak traktowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie dzwoń dzisiaj absolutnie i nie gotuj obiadu i piwa nie kupuj . Porozmawiaj , ale za kilka dni na spokojnie . Zobacz czy bedzie z toba szczery , powiedz co ci sie nie podoba , ze cie rani .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na co te
A zresztą kto powiedzial ze masz mu gotowac obiady i prac? Ja jak tylko zamieszkalam z moim chlopakiem ustalilam (i on sam tez to zaproponowal) zeby sie dzielic obowiązkami. I tak - on gotuje bo lubi , on myje podłogi i sprzaqta kuwete po kocie;p ja sprzatam pokoj, myje gary, robie pranie i w nd sniadanie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna450
jasne komiczne,która by cie pokochała????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×