Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Królowa nocy

tak bardzo pragnę Cię dotknąć...

Polecane posty

Stoisz obok, jesteś tak blisko. Od kilku dni widujemy się codziennie, rozmawiamy, żartujemy. Gdyby nie to ostatnie spontaniczne wydarzenie, kiedy poałowałeś mnie tak namiętnie pewnie byłoby mi lżej. Ale teraz nie mogę przestać o tym myśleć. Patrzę na Ciebie i mam ochotę dotykać Twojej twarzy, całować Twoje usta. Pragnę znów to poczuć, Twój ciepły oddech i wilgotny język na mojej szyi...jesteś dla mnie zakazanym owocem,tak bardzo cierpie kiedy jesteś blisko mnie...tak trudno jest mi się oprzeć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zupełnie nie wiem jak mam sobie z tym poradzić... otworzyłam butelkę dobrego wina, znów napiję sie wsamotności, może mi przejdzie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jesteś dla mnie zakazanym owocem" Kiedy czytam takie wypowiedzi, gdzie w tle jest jakaś zdrada lub flirt, i autor(ka) nie uważa tego za coś złego, krew się we mnie gotuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po wszystkim znikam
ja tez to przezywm-tylko On mnie nie pocalowal-nie mialam tego szczescia co ty... i chyba juz to sie nie zdarzy...nasze relacje nagle sie zmienily...a ja czuje takie pozadanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opopop
a niby dlaczego zakazanym owocem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak ma męża, to też może sobie o innym marzyć? Poza tym już się całowała z nim - to jest w porządku? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mona****
A jak ma męża, to może warto pomysleć, że z nim jest cos nie tak. Nie sądzę żeby kobieta szukała czegoś w innym mężczyźnie gdyby z męzem było jej dobrze, może to nie tylko wina kobiety? Może nie warto od razu oskarżać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może kup sobie
wibrator na allegro i niech ci znajomy pleban ochrzci jego imieniem, będziesz mogła go dotykać do woli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mona****
myślicie, że tylko sex w związku jest ważny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę o nazwę tego
zakazanego owocu, od siebie proponuję banana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudno powiedzieć..
gdyby nie ten zakazany owoc świat wglądał by inaczej ale czy lepiej kto wie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
królowa nocy to jutro będzie królową skwaru pustynnego i pragnienia po tym winku marki jabol J-23

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam męża, jestem wolna a ten ktos popełnił błąd ...bo jest zajety a wino wcale nie jest tanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co miły blondynie, nie sądziłam, ze jesteś taki, poznałam Cię na innym topiku i myślałam , że naprawde jesteś miły, a może tak tylko mi się zdawało , bo jesteśmy po takich samych przejsciach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o mein Gott, napisałaś o samotnym piciu winka co jest wyjatkowo niemiłe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co w tym zlego , że wypije 2, 3 lampki wina ??? nie mam z kim, więc wypiję samotnie, nie upijam sie tylko to pozwala mi troche zapomniec...ale co sie bede tlumaczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po polsku: dobre wino rozwesela serce człowiecze, po łacinie napisałbym z błędami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a do casanova- "jesteś dla mnie zakazanym owocem" Kiedy czytam takie wypowiedzi, gdzie w tle jest jakaś zdrada lub flirt, i autor(ka) nie uważa tego za coś złego, krew się we mnie gotuje -gdybym nie widziała nic złego w tym , ze on nie jest wolny( zakazany owoc) to nie miałabym problemu, bo byłby mój. ale mam zasady i cierpie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matmka
ja tez sobie pije raz na tydzien lub na dwa tygodnie lampeczke szampana, winka lub dwie lampeczki - czy cos w tym zlego? nie pije codziennie a po calym tygodniu pracy jestem tak scharowana ze w piatki o polnocy usnac ze zmeczenia nie moge... lampeczka wina na rozluznienie i hop na 10 godzin w kimono... Marzycielke pozdrawiam!!! - na marzeniach zycie stoi a to ze sa czasem nieosiagalne w zyciu to nie m=przeszkadza zeby byly osiagalne we snie pop lampeczce winka ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×