co Wy mlodzieży o tym zabijaniu sie? żyjecie w dobrym czasie tyle szans

tyle mozliwosci , przedtem bylo gorzej a malo kto wogole o samobojach myslal a co dopiero robil....chyba musi Wam kużwa za dobrze!

o samobojstwach nie pisal... to chyba musialo byc lepiej... mimo ciaglego zagrozenia czlowiek byl bardziej pewny jutra... A przynajmniej mial jakas nadzieje.

jakby portrety Donka w klasach wisiały to młodzież by z ufnościa patrzyła w przyszłość ;-)

zabijajta sie bedzie Was mniej.

Czasy wcale nie są dobre

wczesniej nikt nie pisal bo nie bylo netu, gdzie miala pisac, na scianie osiedlowego sklepiku, "uwaga, dzis mam zamiar sie zabic bo szaro i pada a ojciec mnie bije" teraz, w dobie dostepnosci srodkow przekazu jest to oczywiste, ze kazdy szuka pocieszenia anonimowo. bo ci ludzie szukaja pomocy, a nie tego, zeby im napisac "co za mlodziez, tylko wam zabijanie sie w glowie"

chyba wcale nie wiesz na jakim swiecie zyjesz :/ ja mam 17 lat moja siostra 20 i widze jak bardzo moj rocznik rozni sie od jej...w tych czasachh nastolatki sa oropne...naprawde nie potrafie sie odnalezc w tym swiecie:( w dzisiejszych czasach zycie to jeden wielki wyscig szczurow...wszyscy chca brac jak najwiecej....a innych maja w dupie! wyrozbierane 14latki na dyskotekach papierosy alkohol? przeciez to norma...pzoniej taka zachodzi w ciaze w wieku 15 lat i nawet nie wie z kim:| o szkole juz sie nie wypowiadam bo teraz to praktycznie wszyscy ja olewaja...ja naprawde duzo bardziej wolalabym byc starsza chocby o te 2 lata...bo to nastoletnie zycie mi sie wcale nie podoba:(

A wina to tylko i wyłącznie dorosłych, taki los zgotowaliście swoim dzieciom..

mnie spotkala bardzo przykra rzecz i wcale nie cchialam sie zabijac :/ naprawde wiem ze zycie to jest wielki dar od Boga i zyje w nadzieji ze kiedys bede jeszcze szczesliwa...

i tak na pewno bedzie. Cierpienie uszlachetnia i zmusza do twórczych refleksji. nie ma tego zlego , ktore by nie mozna przekuc w dobro.

Dzisiejsze czasy ;/ wcale nie są takie dobre....Ale młodzież się strasznie rozbestwiła...wcześniej nie było chyba aż tak źle ...a teraz...powiesz w tramwaju do młodego "mógłbyś mi ustąpić miejsca ? mam zakupy i ciężko mi tak z nimi stać" to odpowie "wypierdalaj ...masz pecha byłem pierwszy" Dzieciaki nie myślą nie mają żadnych zainteresowań nic ...Nie czytają książek -nawet głupich lektur szkolnych- jedynie jakieś srawa brawa słuchają jakiejś bezsensownej muzyki techno typu "bum bum umc umc imagination pum pum umc umc benc" na niczym się nie znają niczego nie lubią nic im się nie chce i uważają że wszystko im się należy ;/ nikt nie ma prawa niczego od nich wymagać bo oni rządzą ;/

chyba ty :O

szanuj zielen bos jelen