Nowy temat-tym razem zainspirowany tematem Brzydala28

ale ja jestem niepozorny

ja też

wiesz jeżeli chodzi o tematy zwane tuczniki vs wieszaki to osobna bajka :P dlaczego bo jakoś tak nie wiem może poprostu nie lubię jak ktoś generalizuje a w/w istota robi to regularnie a poza tym to takie topy są rzadkością chyba że w wykonaniu pani R

i czujesz się w obowiązku taką kobietę zwyzywać? czy gdyby to był real to postąpiłbyś tak samo? czy byłbyś w stanie ją uderzyć i uważałbyś ze sama jest sobie winna? PS znów powtarzam-pytam z ciekawości,lubię poznawać ludzi,to nie jest jakiś atak na Ciebie czy coś:)

Czyli jak zwykle było o Retro, troszkę o Gnomie i jego wulgarnych wypowiedziach, no i podstawa - o kotach :). A ja już mam długi weekend, cieszycie się ze mną? To się cieszcie, bo ja się wcale nie cieszę :o.

spadam NJ miło Cię "widzieć" zaglądnij znowu :) Gnomek reszta ludziów

będę strzelać w realu nie jestem w stanie i nigdy bym nie udeżył kobiety ale zwyzywać i zgnoić potrafię o czym już się kilka przekonało a potrafię być bardzo niemiły

pestuś sweet dreams

dobranoc Pestka:) ja mam tu takie małe hobby,że czasem kogoś sobie wypytuję:D

ależ ja Cię widziałem wysłałaś mi przecież rozbierane zdjęcie

ale mi chodzi o powody-nie wiem czy sie rozumiemy kobieta-nic nie zrobiła Ci personalnie,nawet do Ciebie się nie zwraca,ale Ciebie ona wkurza-w realu ją zwyzywasz?bo masz takie prawo? bo po co Cię wkurza?

jeszcze bardziej upraszczając-słynna akcja"bo zupa była...."-jesteś takim typem faceta?

jeżeli mnie wkurza to musi mnie czymś wkurzać a takie zachowanie moje na kafe wynika właśnie z reala bo jakoś pomijając przypadki odosobnione to kobiecie do wkurzenia mnie nie potrzeba za dużo a jednocześnie jest mnie cięzko wyprowadzić z równowagi tak mała sprzeczność. A czy nic mi nie zrobiła to jest wzgledne :P urażona męska duma czy jak to się mówi + solidarność plemników:P:P:P

smietniku? kobieta tucznik? co to za okrelenia sa? oj bo komus pojade...

nie jestem typem faceta ktory z powodu zupy się nie piekli tylko idzie sobie zrobić kanapki ale jak ktoś przesala zupę celowo to już go wkurza

tylko ja wciąż tego nie rozumiem:D napisz czy chcesz kontynuować rozmowę,bo jak ja nie rozumiem to pytam,pytam,pytam....a może już Ci się nie chce gadać:D

luz ja tam mogę gadać dopuki mnie od kompa nie wyrzucą :P:P:P

to pojedź jackowi czy innemu jarkowi-chyba oni mówią że tu wszystkie kobiety to tuczniki,podałam to za przykład

wyrzucamy cie

to fajnie,bo są tu ludzie którzy odbierają to jako atak i się strasznie denerwują:D ale jak Ty nie masz z moją ciekawością problemu to ok:D

jarusia kotka juz przegonilam po smietniku, moge tez inne. a kobiet wy barany sie nie obraza. szkoda slow na oslow.pa

A czy nic mi nie zrobiła to jest wzgledne urażona męska duma -właśnie tego nie rozumiem. Przecież ona nie mówi o Tobie,dlaczego Ty czujesz się urażony??? wytłumacz mi jak krowie na miedzy,serio:D

uuuu jak gdzies przegielam o nie chcacy:D

Gnom mial racje ,to ta baba przegina

no i poszedł sobie Gnom:D a pytałam czy chcesz rozmawiac,trzeba było powiedzieć że nie:D

wiesz to tłumacze jak krowie na granicy 1. każda kobieta ma prawo czuć się urażona zachowaniami facetów i odwrotnie. 2. każdy użytkownik forum powinien przestrzegać netetykiety. 3. wyrażanie opini nie jest niczym złym 4. w jej przypadku urażona duma i opinia nie jest niczym złym jedynie netetykieta zostaje naruszona czyli ilość topików przekraczająca granice rozsadku i dobrego smaku powoduje że takie zachowanie jest denerwujące idąc dalej na każdym normalnym forum dostała by już bana ale to inna sprawa ale jej zachowanie powoduje że przejście obojętnie to akceptacja takiego zachowania. Jak zauwaźyłaś nie czepiam się zbytnio a tylko "delikatnie" staram się zareagować bo to co pisze przechodzi już granice dobrego smaku i co ciekawe co się tyczy treści sama się mota:P dobra jestem czepliwy ale ona przegina na całej lini i to nie tylko ja mam jej dość ale to tyczy się większości osób na forum

:( siema

witaj piątak coś ty taki zasmutany

rację ma każdy swoją :) czasami jedno słowo znaczy wiecej niz tysiąc innych czasami jedno słowo potrafi zniszczyć życie człowieka czasami jedno słowo to o jedno słowo za dużo czasami jedno słowo wystarczy

ale mi nie chodzi o to że ona Cię wkurza tylko o formę w jakiej to wyrażasz:) ona sobie psioczy na facetów jakichś tam a Ty obrażasz ją personalnie PS tutaj 99% ludzi powinna dostać bana:)