Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ju....

Nowy temat-tym razem zainspirowany tematem Brzydala28

Polecane posty

Jeny.. znowu o seksie:D:D Ja tak bardziej ogólnie:P Ju.. czemu zły dzień?? NIE. Ja nie mam randki:O:O:O:O Ale za to pieniadze przyszły:D:D Wreszcie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju............................
Eee, to przeciez pieniądze lepsze niż randka.:D Fajnie Ci. A dzień zły, bo zły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju............................
Nie wpominając już o mailowej przeprawie - 7 godzin bite prób wysłania, jak nie więcej... ...to jeszcze za bardzo mi zależało i dałam ciała. A miało byc tak pięknie - a wyszła klapa. Totalna, nienaprawialna, bo już nie będzie okazji. Choć jeszcze to do mnie nie dociera, pewnie jakieś mechanizmy obronne działają czy głupia nadzieja, a może kobieca intuicja, że to sie nie może tak skończyć? Ale raczej to się tak skończyło - c.d. nie będzie.:( No ale nie zanudzam sobą już. He he, mnie zawsze w dniu napływu gotówki ciągnie na zakupy, tak też było wczoraj. A Ty sie wybierasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"No ale nie zanudzam sobą już." Nie zanudzasz Ju, przykro mi :(. Może jednak nie wszystko stracone? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Brzydalka.:):):) A właśnie miałam Cię szukać - kupiłam dla nas czerwone wytrawne, grzane galicyjskie oraz likierek kawowy. Od czego zaczynamy?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj tak namieszałem z jedzonkiem, że nie wiem, czy to dobry pomysł jest. Ale tak na dobry sen to może po lampce tego wytrawnego? :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ba, przecież wino wspomaga trawienie, także jak znalazł na Twoją dolegliwość.:) Proszę bardzo.:D Choć wolałabym niewirtualnie. Wiesz co? Mam mieszane uczucia. Już sama nie wiem, co myśleć. I czy myśleć w ogóle. Tęskniłam za tym uczuciem, które wróciło, choć w słabszej chyba sile rażenia. Niech żyje miłość niespełniona, hip hip, hurra!:D Wypijmy za to.:) [stuka się lampką]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba jednak napisałaś to tak z przekorą? Bo chyba oboje pragniemy, aby była spełniona? Może wypijmy za miłość, jaka by ona nie była?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niech będzie. Dobry toast.:) Chociaż nie wiem, czy chciałabym spełnioną, czy potrafiłabym się w tym odnaleźć. Własnie wyobraziłam sobie mój obiekt westchnień uśmiechnięty, czuły, troskliwy, kochany. I jednak wolę obecną wersję - chłód i obojętność. Choć wiem, ze pozorne, ale kręcą niesamowicie.:D:D:D Przepraszam, zapomniełam się - kręciły, bo przeciez powinnam juz w czasie przeszłym o nim pisać. Chyba że spotkamy sie "przypadkiem" - jestem w tym dobra.:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynko muszę uciekać, trzeba się zregenerować, bo jutro jeszcze do pracy wstaję. Wiesz, jakoś mam przeczucie, że sobie poradzisz z tym wszystkim lepiej, niż ja. Trzymaj się mocno i głowa do góry, a na koniec mały cytacik: "W końcu... jutro jest przecież nowy dzień" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutro może nie, ale niewykluczone, że go w poniedziałek gdzieś na mieście ścignę.:P:P:P Tyloko on się zawse wszędzie spieszy - tak samo, jak ja i z tych samych powodów.:P Tzw. niepunktualność.:D Poradzę sobie, pewnie, ze tak, tylko nie wiem, czy chcę. Pamiętne czasy - czekanie od spotkania do spotkania, przez cały czs niepweność, tęsknote i słodnie podniecienie. Stare dzieje.:D No to śpij dobrze, Kotek. Niech Ci się przyśni wysoka seksowna blondynka.:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję 🌼 "Niech Ci się przyśni wysoka seksowna blondynka. " Eh, a nie będziesz miała nic przeciwko, jak to będzie, niewysoka szatynka? A z seksi blondynką, to mam nadzieję pogadam jeszcze, jak będzie okazja. Ale już nie dzisiaj. Już naprawdę uciekam, pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale bez tych literówek niech Ci sie przyśni. :) Też będe uciekać - w końcu mam 3/4 noce pod rząd nieprzespane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny pomóżcie!!!!!! za chwilę mam spotkanie z dziewczyną a ja kompletnie nie wiem o czym z Nią rozmawiać :-( mogłybyście mi dać jakieś wskazówki?? :-( boję się że się skompromituję 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem bo Ją nie znam nie umiem żartować żarty są dla inteligentnych a ja taki nie jestem :-O nie będę o polityce :-) kobiety to nudzi podobno ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OMG!!! Ta młodzież ostatnio jest do niczego:O Byłeś na czymś w kinie ostatnio? Widziałeś coś w tv? Zapytaj czy ona tez. A jak nie to nawijaj na ten temat.. albo o książkach.. jesu.. cokolwiek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja muszę o czymś konkretnym bo o czymkolwiek to ja nie umiem rozmawiać :-( nie chodzę do kina a książkę jaką przeczytałem ostatnio to o mózgu :-) o mózgu to raczej z dziewczyną na pierwszej randce się nie rozmawia, co nie?? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to trzeba sie bylo do kina umówić:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×