Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kejsi

codzienna monotonnosc !!!........ i tylko alkohol

Polecane posty

Gość kejsi

Hey dzieczyny mam problem ale nie wiem czy mam w tym wszystkim racje. Jestem ze swoim narzyczonym juz 3 lata i za 2 miesiace spodziewamy sie dziecka, mieszkamy w Londynie , codziennie jest to samo on chodzi do pracy wraca pozno sieada z kolega i pije piwo, a na weekend musi zachaczyc zawsze jakas impreze zeby sie odstresowac, tyle ze mnie to nie bawi co weekend chodzic na impreze i patrzec jak inni sie dobrze bawia wiele razy mowilam mu sie ze wole isc z nim na spacer niz patrzec na pijace towarzystwo ale on twierdzi ze przesadzam , ja juz jestem tym wszystkim znudzona i mam dosc ,caly tydzien siedze w domu gotuje mu i jego koledze a w zamian na weekend musze chodzic z nimi na impreze ale jak ja juz chcem zrobic cos bez alkoholu to sie nie podoba i mowi ze musi sie odstresowac. Lubilam tez chodzic na imprez ale teraz jestem w ciazy i ciesza mnie nawet glupie spacery ktorych sie nie moge nigdy doprosic, jestem zalamana ale nie chce sie denerwoowac bo szkoda mi mojego dzieciaczka jestem takiego zalozenia ze kiedys sie rozstaniemy przez to ze nie potrafi zapewnic mi rozrywki.. Nie wiem czy slusznie sie denerwoje i nie mam pojecia co mam na to poradzic moze doradzicie mi ?... co o tym wszystkim myslicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rewrpo
facet zostanie ojcem, wiec musi sie odstresowac :o fajnie, ze gotujesz wszystkim obiadki, nawet jego kumplowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i wanna be made
a co to jest "monotonnosc"? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kejsi
a co ze mna??? on sie dobrze bawi a ja ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kejsi
raczej nie bo bylo zaplanowane , i on i ja tego chcielismy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rewrpo
tu musisz teraz odpoczywac, zabawa w trakcie ciazy? No prosze cie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monotonia
i narzeczony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kejsi
nie rozumiesz mnie dla mnie rozyrwko moze byc wyjscie na spacer a nie co weekend chodzic z nim na imprezy i patrzec jak sie dobrze bawi ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rewrpo
sluchaj, piszac powaznie, wybralas sobie nieodpowiedniego faceta, widac, ze nie dorosl do bycia ojcem, ani nawet do zwiazku. Dziwi mnie, ze z nim jestes tym bardziej, ze dziecko bylo planowane. Nie wiem, jakich rad oczekujesz, taki typ nie zmieni sie z dnia na dzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość durna kobieto
Tobie nie przeszkadza że on pije i się bawi tylko to że Ty nie możesz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kejsi
decydujac sie na dziecko myslalam ze choc troszke zmadrzeje i da se spokoj z imprezami i kolegami ale nie zmienilo sie teraz ludze sie ze moze jak urodzi sie malusszek to da se spokuj i zainteresuje sie bardzoj nami .. ale z dnia na dzien coraz bardziej w to watpie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kejsi
mi to nie przeszkadza ja bawie sie dobrze rowniez bez alkoholu tylko tyle ze mecza mnie imprezy czasem wolalabym posiedziec z nim sam na sam i sie wyciszyc troche czy to tak ciezko zrozumiec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kejsi
no tak wsumie... siedz ena ogrodfzie jest piekna pogoda mielismy isc dzis na spacer ale moj facet zdycha jak kot po wczorajszej imprezie a za 2 godziny mamy miec grila i znowu to samo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość durna kobieto
Ciężko. Widziały gały co brały. Jak facet imprezowy to po jaką cholere decydujesz się z nim na dziecko???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kejsi
niektorzy sie zmieniaja , .. no ale chyba sie pomylilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość durna kobieto
Cierp ciało coś chciało. A swoją drogą to w anglii już nie jedna taką widziałam co z wielkiej miłości ( do benefitów) zaciążyła. Na pocieszenie napiszę że raczej nie są teraz szczęśliwe ( benefity idą na piwko dla partnera)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kejsi
po pierwsze benefity ida na moje konto , po drugie benefity nie byly nam az tak bardzo potrzebne bez nich dobrze zylismy tagze nie sugeruj sie benefitami .. to byla nasza wspolna decyzja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość durna kobieto
Moze nie bardzo ale potrzebne były. Widocznie się nie dogadaliście skoro teraz praktycznie zostałaś sama ze swoim problemem. Decyzja może była wspólna ale motywy już nie koniecznie. A tak wogóle nie stresuj się bo nie ma po co, jak się nie sprawdzi jak dzieciaczek przyjdzie na świat to nie problem, nie będzie po kim płakać. Dużo zdrówka życzę tobie i Maleństwu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kejsi
wielkie dzieki przestane sie nim przejmowac.. a jak malenstwo sie urodzi wszystko sie okaze cale szczescie ze nie ustalilismy jeszczer daty slubu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghfggh
jeju moze on lubi spedzac zas inaczej niz Ty niech chodzi sobie na piwo,to nic zlego a z Toba poza tym moze wyjsc na spacer ludzie milosc to nie jest oczekiwanie,ze 2 osoba bedzie robic tylko to na co my sami mamy ochote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość durna kobieto
racja ale mamy prako oczekiwać że zrobi dla nas cokolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nic złego, że facet ciąga na pijackie spendy swoją narzeczoną w zaawansowanej ciąży?...ale jesteś wyrozumiała/ły...oczywiście, nie każdy musi lubieć odpoczywać w ten sam sposób, ale przyszły ojciec powinien mieć trochę inne priorytety, niż zaspokojenie własnych egoistycznych potrzeb. Jak urodzi się dziecko to ona będzie sama siedziała w domu i niańczyła a on będzie się bawił, tak to widze...no ja na pewno na taki układ bym się nie zgodziła :O....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość durna kobieto
kejsi jesli to nie tajemnica to napisz ile ten Twój imprezowicz ma lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zubyyy
no lekka przesada. Facet bedzie miał niedługo dziecko a on imprezuje.. powinien zajmować sie w tym czasie matką dziecka, spełniać jej zachcianki a nie pić i robić kłopot sprowadzając kolegę któremu ona GOTUJE!! :/ Kobieto.. weź zrób coś z tym.. no nie daj sie wykorzystać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zubyyy
co to są te benefity ?? mm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aura1234
Vinga ma rację, niestety. Cóż, takie są baby. Byle pił, byle pił, byle był tak to widzę. Faceci się nie zmieniają. To kobiety się zmieniają chociaż faceci tego nie chcą. A kobiety oczekują że facet się zmieni, ale on się nie zmienia. Ale wy ciągle idziecie na takie układy, a później płaczecie. Do kogo masz pretensje? Czego szukasz na forum? Każdy ci powie żebyś uciekała od tego egoisty jeśli liczy się dla ciebie dzieciaczek. Rób jak uważasz skoro wcześniej nie myślałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość durna kobieto
Zubyyy - benefity to różnego rodzaju zapomogi na dziecko, dom itp. W Anglii dla wielu osób to powód to zrobienia dziecka a jeszcze lepiej dwójki albo trójki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×