problem z ustanowieniem pełnomocnika do mojego konta bankowego mam, kogo wybrać

Pracuję i zarabiam w miarę przyzwoicie i na moje konto bankowe pracodawca wplaca moje wynagrodzenie i zawsze miałem dostęp do własnego konta ale problem teraz mam inny i chyba poważny , jakiś czas temu po moich dziadkach odziedziczyłem dom , trafił się kupiec po pewnym czasie i ten odziedziczony dom sprzedałem. Spora kwota pieniędzy wpłynęła na moje konto i tu mam problem, co by się stało, gdyby mnie coś się stało ? Wolę odpukać w drewniany stół ale wszystko jest możliwe :( Jeżeli coś to wszystko zagarnie bank z mojego konta, więc powinienem ustanowić \'pełnomocnika\' do mojego konta i tu mam problem, mogę za pełnomocnika wybrać oczywiście moją Mamę , która już jest starszą kobietą ale oczywiście mnie krzywdy nie zrobi , również biorę pod uwagę aby pełnomocnikiem do mojego konta bankowego ustanowić moją narzeczoną i bardzo się obawiam tego rozwiązania aby przypadkiem nie zostać golcem z palcem w nocniku. Co proponujecie ?

A Ty myślisz trochę? Jak bank może \"zgarnąć\" cokolwiek po Tobie? Nie osłabiaj mnie. Będzie postępowanie spadkowe, w wyniku którego Twoje oszczędności przypadną spadkobiercy. Chyba, że ustanowiony przez Ciebie pełnomocnik zrobi to, co robi pewnie 90% naszego społeczeństwa. W dniu Twojej śmierci wypłaci wszystkie pieniądze, żeby nie czekać na postępowanie spadkowe. Chyba Ci się nudzi, że zakładasz takie tematy.

Nie mam spadkobierców i mnie się nie nudzi , zadałem konkretne pytanie

Nie masz spadkobierców? A Matka, to co?

?Jesli obawiasz się o to co po Twojej smierci to zrób stosowny zapis ,kto będzie uprawniony po..... Ja uprawniłam moje dziecko-ale to działa tylko po smierci,więc się nie obawiam,że obudzę się golcem.No może ewentualnie można się bać zamachu na życie :)

Dokładnie. Nie ustanawiaj pełnomocnictwa skoro się obawiasz, że Cię ktoś za życia wy..., tylko zrób zastrzeżenie na wypadek śmierci. Ale i tak uważam, że Ci się nudzi.