Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NIEPOKORNA DUSZA

PANOWIE PROSZE O OPINIĘ

Polecane posty

Gość NIEPOKORNA DUSZA

Chciałabym prosić o opinię. Czy taka już natura Panów, że rozwiązuje sie im język kiedy wypiją kilka piw, albo trochę innego alkoholu? Ktoś mi kiedyś powiedział, że to co facet myśli na trzeźwo to po alkoholu powie. Mój narzeczony, którego bardzo kocham i chciałabym abyśmy byli razem prawdziwą rodziną, po wypiciu kilku piw zmienia do mnie swoje podejście. A mianowicie, ma pretensje, żal, że jestem niezaradna życiowo, wystraszona, zakompleksiona, że nie pomagam jemu, że nie może na mnie liczyć. Po takich tekstach można zastanawiać się o co w tym wsztystkim chodz? Miłość to wzajemna akceptacja, a nie ciągłe pretensje....Ja nie jestem jakąś sierotką Marysią, która czeka na księcia z bajki, twardo stąpam po ziemi, byłam już na różnych życiowych zakrętach i nie poddaje się. Staram się bardzo dla nas i dla naszego związku nie tylko jako kobieta ale i jako przyszła żona....pod każdym względem. Jednak po tym co słyszę, kiedy wypija kilka piw wieczorem odnoszę wrażenie, że nawet, jeżeli stawałabym na głowie to zawsze będzie miał wobec mnie i moich zachowań pewien niedosyt i wszystko co złe będzie moją winą...Nie spełniam jego oczekiwań.... A zatem jaką kobietę Panowie chcą kochać i potrafią zaakceptować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jako facet...
Może on Cie tak właśnie traktuje jako \"materiał na żonę\" -nie mylić z miłością. Masz racje ze po pijaku wychodzi z nas co nam na sercu leży, raczej nie licz że nagle dostanie olśnienia i pokocha Cie oraz że będziesz dla niego tą wymarzoną :O Przykro mi ale takie jest moje zdanie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Niektórym po pijaku po prostu odpierdala. Mnie tam jeszcze się nie zdażyło mówić po pijaku czego, czego nie powiedziałbym na trzeźwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to przykre
dokładnie tak :(( Nawet gdybyś stawała na głowie :(( Zgadzam się z tym że po alkoholu puszczają nam hamulce i wtedy mówimy to co nam leży na sercu a czego boimy się powiedzieć na trzeźwo :O Może to dla Ciebie lepiej że wiesz to wcześniej , Musisz się poważnie zastanowić czy to jest to czego chcesz od życia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×