ludzie!odpowiedzcie mi!bo oszaleje!

nie rozumiem czemu nie mam faceta...! moze sie użalam,ale musze z siebie to wyrzucic! nie jestem ani super wysoka ani niska, mam 170 cm wzrostu. nie jestem szkieletor ani wieloryb, waze jakies 60-65 kg( jestem tzn grubokoscista) -sobie sie podobam moze tylko moglabym miec wieksze piersi,a razcej mniej pod biustem bo nosze stanik 80B wlosy mam geste, do pasa, naturalne. chodze w jeansach przewaznie, nieluznym t-shircie- schludnie. nasze lekki makijaz, zadna ze mnie tapeciara, tipsow tez nie mam tylko swoje zadbane paznokcie. moja cera nie jest nieskazitelna,mam pewne blamki po tradziku,ale to ukrywam przy lekkim makijazu nosa nie mam jak zjezdzalnia ani jak gargamel. nie mam zeza. nie mam extra zebow ale z skali 1-10 dam sobie 8. ust nie mam waskich ani wielkich. delikatnie sie perfumuje. studiuje dziennie. chodze 3-4 razy w miesiacu na imprezy i nigdy nie spotkalam faceta ktory by sie mna zainteresowal na \"cos wiecej\"( zwizek) niz seks, na co oczywiscie nie przystawalam o co chodzi?!

Skoro nie na zewnątrz, to może w środku tkwi problem ;)

widocznie masz nudny charakter.. zreszta z opisu widac ze jestes nijaka

pewnie jestes taka... zwykla, jak ja

ok, wiec charakter... no dobrze z tego co zauwazylam to jestem-wymieniam cechy w sensie negatywnym-: uparta niezależna dosc wymagająca-ale o tym by sie facet dowiedzial pozniej sprawiam wrazenie egoistki oraz osoby trudno dostepnej- niby z twarzy

a młodaś? duzo masz lat?

nudny charakter... no coz ... moze po prostu jestem spokojna, nie drę się, nie bluźnię, nie ubieram wyzywająco a pogadac mozna ze mną na powazne tematy a nie na temat "jakie masz ladne oczy"

witaj w klubie, ja to samo pytanie zadaje sobie juz pol roku.

no cóż , nie jesteś łatwa i to jest przyczyna

trudno dostępna???chyba nie do końca skoro masz propozycje łóżkowe.ile masz lat?

skonczylam wlasnie 22 lata dodam ze nie chodze na solarium poza tym zyskuje przy blizszym poznaniu a faceci nawet nei chca do mnie zagadac jak mnie WIDZA widac to przez moją urode

bzdura,z tą urodą,straszydła mają zrawie,a z Twojego opisu na straszydło raczej nie wyglądasz

moze używasz capiacych perfum?

zrawie-żle!rwanie,sorki,pomyłka!

moze psiochy nie myjesz i pachniesz rybami

tak, nie jestem łatwa. w zyciu mialam jednego partnera seksualnego. facetow mialam dwoch. moje zwiazki trwaly kazdy po 2 lata. dodam ze poznałam tych chlopakow..na czacie... nigdy nie mialam chlopaka takiego ktorego poznalam "na zywo" wiec smiem twierdzic ze tu o urode chodzi a nie inteligencje albo cehy charakteru chodzi mi o to ze oni nawet do mnie nie podejda porozmawiac na imprezie... nie jestem w ich typie? taki brzydal ze mnie?! juz w skrajnosci popadam ale moze zbyt ladna jestem i boja sie ze dostana kosza... juz nic nie wiem

też nie mam brania hyhy

myje sie codziennie, c.i.p.k.e tym bardziej wlosy tez codziennie perfumuje sie lekkimi perfumami np c-thru ten zielony

a możesz pokazac swoje zdjęcie??

liczy sie przeciez zewnętrze

wrzuć fotkę

ok zeby byc do konca szczera to moze mam za duzy tylek i sie facetom wydaje gruba... ale dodam ze jest ksztaltny i nic mi sie nie wylewa ogolnie dolna czesc mojej sylwetki jest "w sobie" w rurkach nie chodze bo sie nie mieszcze w najszerszej czesci ciala -biodra etc- mam 99-100 cm w pasie 75 wiem ze szczupla nie jestem,ale proporconalna a przeciez sa faceci co lubia takie kobiety

a moze na imprezach zawsze siedzisz w gronie kolezanek, wtedy ciezko zeby normalny koes do ciebie podszedl ;-) Bo szczerze mowiac nawet bedac barzd sredniej urody, zawsze znajdzie sie przeciez ktos kto podejdzie i zagada.

a ja wiem dlaczgo:) masz hmmm \"nieodpowiednie \" włośy:) serio. takie proste długie niejakie. kolesie takich nie lubia. zrub cos z nimi, pofarbuj, zrub pasemka, zmien styl:) zobaczysz poskutkuje:(

nie sluchaj zmyslonej .. ja mam dlugie wlposy, do lokci, proste, geste, brazowe naturalne. Zdrowe i zadbane. Juz wielu obcych! facetow chcialo poderwac mnie na tekst ale masz piekne wlosy :P

najlepiej byloby jakbys wrzucila fotke :) Wiadomo ze jak liczysz na poznanie jakiegos kolesia w klubie to znaczenie ma wyglad. Moze zrob sobie jakis ladny makijaz. Maksymalnie wydluzone i podkrecone rzesy, troszke rozu na policzki i blyszczyk. W moim przypadku to zawsze dziala. Wlosy mozesz zwiazac w kucyk

usmiechaj sie:) bo sama mowisz,ze sprawiasz wrazenie niedostepnej. mam kolezanke, ktora nie jest piekna , Ba! ona nawet ladna nie jest,ale ciagle sie usmiecha i faceci do niej wala drzwiami i oknami. szkoda tylko,ze ja sama nie umiem tej rady wcialic w zycie:P

to moze Ty masz jakis inny styl:) mi sie wydaje ze jej to pomożę:)

z usmiechem to dobra rada :) Zawsze dziala, nikt nie lubi ponurakow. Ja akurat mam nacodzien taki wyraz twarzy (nic na to nie poradze) ze wygladam na lekko smutna. I czesto slysze tekst w stylu "a co Pani taka smutna".