Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Tunisia

DIETA NA WESOŁO !

Polecane posty

mnie motywowalo to ze co jakis czas przymierzalam za male ciuchy i gdy widzialam ze juz sie nie naciagaja to bylam bardzo zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam \"nowe\" dziewczyny! Dziękuję za polecenie filmu, horrory nie są dla mnie, ale pomysł oddania ukochanemu połowy popcornu to już coś :) Picie herbatek również pomaga. Spacery między fast foodami to jest prawdziwy horror! Jest jedna sprawa, na którą chciałabym zwrócić naszą uwagę. Czytałam kilka topików dziewczyn, które dużo schudły i niestety nie są zadowolone. Nie wiąże się to ze zmianą wyglądu bynajmniej. Narzekają, że wciąż muszą uważać, są w złym nastroju, ich rodziny na tym cierpią, dieta nie wychodzi im z głów. Co Wy na to? Jak tego uniknąć? (Zjadłam w niedzielę duuuuże lody a sumienie nic;) Śpi ;) Pomimo jednego takiego łakomstwa w tygodniu waga i tak pokazała mniej:) Nie dajmy się zwariować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej podobno sie wystarczy przyzwyczaić. Jeżeli nie jem wieczorami to może z rodziną. Oczywiście oprócz dzieci bo one musze jesć kolacje:) ale no męzusiowi nie zaszkodzi jak nie zje kolacji. Ja mojemu zabroniłam pare dni temu jeść kolacji obraził sie na mnie pierwszego dnia ale cóż przyzwyczaił sie do myśli ze nie będzie ich jadł a nawet jak se raz pozwoli nie wróci sie do dawnej wagi. wydaje mnie sie ze ważen jest to aby nie wariować!! Przecież osiagniewmy wymarzoną wagę i wrócić do dawnych nawyków żywieniowych i znów to samo.... wystarczy zdrowo sie odżywiać i myśle ze jojo nie bedzie. ale najważniejsze dziewczyny nie dajmy sie zwariować !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej podobno sie wystarczy przyzwyczaić. Jeżeli nie jem wieczorami to może z rodziną. Oczywiście oprócz dzieci bo one musze jesć kolacje:) ale no męzusiowi nie zaszkodzi jak nie zje kolacji. Ja mojemu zabroniłam pare dni temu jeść kolacji obraził sie na mnie pierwszego dnia ale cóż przyzwyczaił sie do myśli ze nie będzie ich jadł a nawet jak se raz pozwoli nie wróci sie do dawnej wagi. wydaje mnie sie ze ważen jest to aby nie wariować!! Przecież osiagniewmy wymarzoną wagę i wrócić do dawnych nawyków żywieniowych i znów to samo.... wystarczy zdrowo sie odżywiać i myśle ze jojo nie bedzie. ale najważniejsze dziewczyny nie dajmy sie zwariować !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Och TyjącaEB masz rację. Mój mąż ma doskonałą przemianę materii, je bezkarnie wszystko i tyle, na ile ma ochotę. A waga nic, ani drgnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie z sumieniem nie tak zle tez mam rodzinke i jem z nimi sniadanka i obiadki itp ale wiem ze jak dwa dni jem to dwa nastepne cos lekkiego ciesze sie ze schudlam tak ze kilka dni nie zaszkodzi i tluszcz nie przybierze duzych wymiarow.Pilnuje sie staram sie nie jesc duzych porcji i wiecej sie ruszac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie jak przez diete nabierzemy dobrych nawyków to wcale nie musimy z nich rezygnować. a za zjedzenie czekolady czy pizzy nie musimy sie od razy karać.ale moze zamiast dwóch kawałków zjedzmy jeden albo zamiast całej czekolady pół:) a w sumie od jednej czekolady czy pizzy nie utyjemy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podoba mi się takie myślenie :) To coś, na co może przystać każda kobieta wprowadzająca dietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej LAdys :)widzę, że topik się rozkręca!! jak dla mnie bomba ;) cieszę się, że powstają motywacje i pomysły ;) jak tam dzidziaTuniso :> jak mówiłąm o tym instynkcie , to wczoraj spędziłam cały dzionek z 2 letnim sykiem mojej przyjaciółki i jestem taka szczęśliwa , i powiedzieli mi, że nigdy taki spokojny nie był jak przy mnie :) aż miło mi się zrobiło ;) pozdrawiam i życze motywacj !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odchudzona anka
opowiem wam jak to bylo z moim odchudzaniem a po urodzeniu dziecka przytyłam sporo i przy wzroscie 160 wazyłam 76 kilo tragedia, nie moglam na siebie patrzec postanowilam ze ten rok bedzie przelomowy i od 1 stycznia zaczełam diete zadne 1000 kalorii,zadna kopenhaska, czy jeszcze inne tylko dieta MŻ (mniej żrec) i zwracac uwage co sie je chcialam schudnąc ale madrze, nie głodowka a pozniej efekt jojo na poczatek odstawilam słodycze i cukier, gorzka herbata nawet mi posmakowała, do tego dwa razy dziennie po jedzeniu herbata czerwona odstawilam chleb, od czasu do czasu zjem kromeczke ciemnego pieczywa z ziarnami, staram sie nie łączyc białek z weglowodanami (w ten sposób najłatwiej utrzymac wagę) nie jem ani duzo warzyw ani duzo owoców, i co najwazniejsze nie jem po godz. 18 nie jestem juz na diecie,po prostu zmienilam nawyki żywieniowe na sniadanie zamiast kanapki z szynką, pomidorem, szczypiorkiem zjadam tylko pomidora, albo jogurt najlepiej naturalny z ziarnami bo najlepiej mi smakuja na obiad troszke zupy a za chwilke drugie danie z tym ze nie łacze miesa z ziemniakami, tylko jakies miesko z sórowka, oczywscie mieso nie codziennie na kolacje jakis owoc, najlepiej grejfrut lub jabłko, lub pomidor, lub jajko na miekko, kolacja zalezy od tego co zjadłam na obiad a jak obiad zjem pozno to kolacji nie jem no i obowiązkowo ćwiczenia zeby po schudnieciu nie miec skóry-flaka cwiczenia to brzuszki i nożyce (swietnie działa na cellulit i odwód uda mi sie zmniejszyl) i taka zwyczajna gimnastyka którą wykonuje wspolnie z synkiem przez 4 miesiące schudłam 14 kilo bez wiekszych wyrzeczen czuje sie atrakcyjna, nabrałam pewnosci siebie, łatwiej kupic fajne ubranie, w lustrze przeglądam sie z checią a nie wstretem i zebyscie wiedziały jak mąz teraz na mnie patrzy zycze wam powodzenia i pamietajcie zeby sie odchudzac mądrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odchudzona anka
i jeszcze jedno, nie pijcie duzo wody niegazowanej nie zaspokoi głodu a tylko rozpycha zoladek 2 szklanki dziennie stanowczo wystarczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odchudzona anka
tyjaca +++ na pizze raz w miesiącu sobie pozwalam jak widac raz na jakis czas nie zaszkodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odchudzona anka
proponuje po wiekszej wyżerce wypic szklanke czerwonej herbaty ja pije dwa razy dziennie, czasem nawet trzy po kazdym posiłku i nie podjadam miedzy posilkami, tyjacaEB dobrze piszesz teraz trzeba to tylko wcielic w zycie i sukces murowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiecie co ja nie mogę na śniadanie odstawić chlebka. JEm chlebek z ziarnami z pomidorkiem, ogórkiem czy sałatą. teraz szczególnie jak jest ciepło to wędlina może dla mnie nie istnieć. ale mimo ze sie pilnuje pije dużo wody nie jem po 18. (chciaż wczoraj zjadłamjedną kromeczke z pomidorkiem o 19:(:() no ale ogólnie to zdarza sie ze ostatni posiłek jem ok 16 i później nic. a dlaczego nie mogę zrezygnowac z chlebka?? otóż nie znosze jeść samych pomidorów nie znosze jogurtów chyba ze z jakimiś zbożami ale ostatnio tyle ich jadłam ze mam odruch wymiotny jak widze jogurt. no i rób co chcesz chlebek rano sie wcina :( dobrze ze odrzuciłam biały:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odchudzona anka
TyjacaEB cale szczescie ze odrzucilas bialy a jak juz nie mozesz zyc bez chleba to jedz wlasnie czarny ale tylko na sniadanie bedzie lepszy efekt odchudzania ja na poczatku calkiem odrzucilam, jak troche schudłam to zaczełam jeszcz czarny od czasu do czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odchudzona anka
mialo byc jeść a nie jeszcz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez jem chleb, najlepiej ciemny slonecznikowy, a od czasu do czasu swieza bulke tez zjem na sniadanie. Nie odmawiam sobie wszystkich ulubionych rzeczy, od tego sa te frustracje i zly humor na diecie. Od jednej bulki ciezko utyc. Ja musze troche schudnac, bo zgubily mnie pozne kolacje, kebaby po imprezach, chipsy do wieczornego filmu. Jak tego nie bedzie to sila rzeczy musze troche schudnac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie ja nie potrafie zrezygnować z takich śniadań ale faktycznie jem go tylko na śniadanie:) teraz w pracy zjadłąm kasze gryczaną z warzywami ale lipa to chyba puste jedzenie bo coś sie nie najadałam a tylko znó mi sie chce jesć a moze tylko mi sie wydaje ze mi sie chce???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie Ci sie wydaje :) kasza gryczana jest bardzo pozywna i wskazana jako zrodlo weglowodanow zlozonych, poza tym ma rozne witaminy i takie tam :) moze poprostu chce Ci sie pic, czasem podobno latwo to pomylic. Chociaz doskonale Cie rozumiem, ja tez jak zjem jakis zdrowy obiad to niby jestem najedzona, ale przez moja chec na cos niezdrowego pysznego od razu zjadlabym cos jeszcze. Jakos trzeba to przezyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Issabel znam to uczucie ;) Niby coś zjadłam ale chodzę głodna. Moją metodą na to jest marchewka. Jeśli jestem aż tak głodna to mogę zjeść marchewkę, zazwyczaj rezygnuję... bo aż tak głodna nie jestem. Jestem za to łakomczuchem i to mnie gubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no np mnie całkiem nieźle:) wiecie co przeczytałam zeby pić co pół godziny dwie szklanki wody tym sposobem wypiłam już dziś prawie 3 litry wody. no i pisało zeby nie pić godzine przed pisiłkiem i godzine po. oprócz tego pić co pół godziny. dziś sie do tego stosuje zobaczymy a sniadanko no cóż z białego chlebka niestety ale tylko dwie kromeczki. jadłąm po 8 i nadal nie jestem głodna. mam w pracy serek ze zbożami i tortille o ile mozna to tak nazwać bo jest z surókami i śladowe ilości mięska. i w sumie to by było na tyle co dziś zjem. wczoraj wieczorem o 19 zjadłąm mała miseczke zupki warzywnej ale moja mama robia taką swietna zupkę warzywna ze łoj no nei mogłam sie oprzeć. a tak w ogóle to całkiem całkiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyjące EB czyli w porządeczku :) Ja mam dzisiaj spotkanie z koleżanką, idziemy na plotki i takie tam babskie gadanie. Muszę się oprzeć pokusie zjedzenia lodów na Starówce więc.... trzymajcie kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie opieraj sie po co?? ale moze zamiast zjesc dwie gałki zjedz jedna albo jak zawsze jesz na patyku to moze zjedz jakiegos małego loda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×