Kto bierze ślub w sierpniu 2009 ?

Dzięki Agnieszko za opinie:)) Mi koleżanka mówiła że oni mieli zadawane takie zwykłe pytania...Przekonamy się już za niedługo wszystkie:):) Łoj kończe właśnie sprzątać mieszkanko...chociaż jutro będę miała już spokój z tym... Dobra laski, idę oglądać tv...bo zaraz Brzydula:) hehehe

a wiecie ze uciekł mi gdzieś wpis Gosi z linkiem sukienki :) tak czytam czytam i nie wiem o co chodzi ale juz sie poprawiłam :) sukieneczka super mojej swiadkowej by podeszła, ale powiem szczerze ze na poprawiny u mnie na ogrodzie była by rewelacyjna

p.s. jutro zaczynamy nauki trzymajcie kciuki

Dziewczynki pomocy!!! Właśnie tworzę nasze zaproszenie i poszukuję wierszyków o maskotkach itp. zamiast kwiatów... Kiedyś któraś z Was wklejała z Allegro ale za żadne skarby nie mogę tego znaleźć :(

Agniesia ja mam tyklo takie wierszyki Nasi Kochani Goście, kwiatków nam nie przynoście. Wolimy dostać pluszaki, będą się cieszyć małe dzieciaki. Bardzo byśmy chcieli, by w tym dniu uroczym, były uśmiechnięte czyjeś małe oczy. A więc zamiast kwiatów do życzeń w Kościele, dołączcie artykuły szkolne, bądź książki nasi przyjaciele. My do domu dziecka z nimi pojedziemy i w Waszym imieniu dzieciom przekażemy ten jest bardziej o artykułach szkolnych.. ale jak polatasz po necie to jeszcze da sie znaleźć pare...

kochane życzę wam miłego dnia :) my się wybieramy na działeczkę na pierwszego w tym roku grilla. Buziaki

Dzięki Kamilka :* A u nas dzisiaj deszcz od samego rana :( Mieliśmy jechać w sprawie zaproszeń ale w taką pogodę nawet nie chce mi się nigdzie ruszać... Miłej soboty Wam życzę! :D

Rozdałam w końcu 2 te stresujące mnie zaproszenia. Pisałam Wam kiedyś o tym. Zostało mi jeszcze tylko jedno. Reakcja była taka, jak się spodziewałam, szok i totalne zaskoczenie. I po strachu. Teraz się będą zastanawia czy przyjdą. Mam nadzieję, bo nie chce mi się kombinować już rezerwowych gości, nie mam pomysłu kogo moglibyśmy jeszcze zaprosić (zostali sami dalsi znajomi). Poradni nie załatwiliśmy, tam gdzie mają czynne w \"ludzkich\" godzinach, to nas nie przyjmą, bo nie należymy do tej parafii a obowiązuje rejonizacja. Pierwsze słyszę, ale niech im będzie. Tam gdzie my należymy, to poradnia jest czynna od 16-17. Mój mąż pracuje zwykle do 18-19 i raczej nie będzie się zwalniał z pracy żeby pogawędzić z panią z poradni. Spróbujemy u tej babki, która prowadziła nauki, tam jest poradnia czynna 18-19 więc nawet by nam pasowało w miarę. Jak już tak narzekam, to zlikwidowali naszą zaawansowaną grupę tańca, bo jest za mało osób. Teraz musimy się przenieść gdzie indziej. Trochę mi się to nie widzi. Chodziliśmy już tam, gdzie mamy się przeneisc. Piątek, 20 - 21.45 to nie najlepsza pora na kurs tańca. Teraz był wtorek, 18.30 . Trudno, jakoś przeżyjemy te 2 miesiące (potem przerwa wakacyjna). Ale z drugiej strony nie ma tego złego... będziemy się częściej widywać ze znajomymi, którzy tam zostali. Zaś się szykują powroty w piątek około 24 (bo tańcach, jak zwykle będzie jeszcze wypad do knajpy). Dziś byłam u fryzjera farbować włoski, może potem pójdę jeszcze na saunę i do solarium (bo wczoraj nie zdążyłam, a jutro imprezka). Pozdrawiam i życzę Wam udanego weekendu:)

A mój narzeczony dziś zaproponował abysmy wybrali się do Szkoły Tańca...:P Już widzę, że powoli zaczyna się stresować pierwszym tańcem;) Ja też pofarbowałam włosy i czuję się o niebo lepiej ;) Najgorsze jest jednak to, że zaczely mi się strasznie łamać.. poza tym to już mam za długie...i powoli zaczynają mi przeszkadzać ale muszę wytrwać do sierpnia :) Zastanawiam się też nad fryzurą ślubną. Na pewno nie będę miała upiętych całych włosów...Co najwyżej jakoś fajnie spięte na górze.Tylko teraz już nie wiem czy lepsze kręcone czy proste...Ciekawe co mi fryzjerka doradzi. Aj Justynka smaka mi narobiłaś z tym grilem :) Miłego wieczorku kobietki!!! Kitek życzę udanej imprezki! :)

grill wyszedł pysznie :D co do fryzurki ślubnej,to ja na 100% będę mieć całe włosy upięte jakoś z tyłu,a w przyszłym tygodniu się wybieram robić balejaż jakiś,tylko jeszcze nie wiem,jakie kolorki,ale chcę coś zmienić. pozdrawiam

No i nie zdążyłam ani na saunę ani na solarium. Trudno:( Co do fryzurki na ślub to ja na 100% będę mieć rozpuszczone. Też już mnei dobijają moje włosy, ale do sierpnia trzeba jeszcze wytrzymać.

witajcie jaka ładna niedziela się zapowiada :) nas dziś czeka ciąg dalszy rozdawania zaproszeń. Nawet sprawnie nam to idzie,mam nadzieję,że do końca maja skończymy :D w przyszłym tygodniu planuję zaklepać kobietę od ciast i kwiaciarnię. A jutro jadę odebrać moją magisterkę i będę nanosić poprawki. miłego dnia dziewczynki buziaki

Czesc Dziewczyny! Dawno mnie nie bylo! Bylam ponad 10 dni w Polsce na swieta i na przedslubnym shoppingu. Bilans przygotowan slubnych jest 50/50. W Polsce udalo mi sie kilka rzeczy pchnac, za to w Niemczech kilka nam sie zaczelo walic... Czas leci jak szalony, czuje sie przytloczona i polzywa a teraz jeszcze musimy znow wyjechac na kilka dni... Nie wiem, jak mamy zdazyc... Wiecej Wam napisze po powrocie, bo na razie trzeba sie pakowac. Kitek - bedziesz w moich okolicach (\" w weekend czerwcowy do Berlina, Poczdamu i aquaparku Tropikalna Wyspa\") - my mieszkamy niedaleko Tropical Islands + jeszcze podnajmujemy pokoj w Berlinie, zebysmy mieli blizej do pracy jak nam sie nie chce dojezdzac :-) Moze mialabys ochote sie spotkac? ;-) W Berlinie-Brandenburgii nie ma Bozego Ciala wiec my bedziemy na miejscu :-D

Witajcie :) Ja też troszke zaszalałam :P pojechaliśmy wczoraj za garniturem, a przywizlismy mase innych ciuchów :D W dodatku wczoraj były dni glamura wiec pobiegłam do empiku po gazete i \"zaoszczedzilismy\" jakies 250zł :) Lepiej nie chodzić po galeriach bo tylko cierpi kieszeń na tym :P a wesele tuż tuż................... Beatka ---> suknia sliczna :) ale wolałabym ja zobaczyc na tobie niż na wieszaczku :P Gosiczku --> bardzo podaba mi sie sukienka którą wkleiłaś :) Joostynka ---> zazdroszczę tego grilla :P też musimy się wybrac na nasza działeczkę :) Kitek ---> udanej imprezki :) Agnieshko ---> ja też chcę włosy w połowie upiete :) i też zastanawiam się czy proste czy może zrobic wszystkim \"supraisa\" i po 7 latach prostowania wrócić do loczków :P A wierszyki mam takie: Na wesele przybywajcie o prezenty się nie martwcie, By nie składać ich na stercie niechaj zmieszczą się w kopercie. --------------------------------------------------------- Goście nasi kochani My juz w domu wszystko mamy chcecie nam coś podarować dajcie śwince sie radowac ________________________________________ A że często tak się zdarza, prezent lubi się powtarzać, by uniknąć tej udręki, to pieniądze daj do ręki. ________________________________________ Wszystkie podarunki radość nam sprawiają , jesli zbiór papierów wartościowych wzbogacają. ________________________________________ Szanowny gościu ! Oto zagadka do podarowania : lekkie jak piórka ,łatwe do schowania, szeleszczące i kolorowe .... to pieniążki papierowe. ________________________________________ Aby ulżyć Wam udrękę co za paczkę dać w prezencie Młoda Para podpowiada, i zarazem pięknie prosi, zamiast kwiatów i prezentów, by w kopertę włożyć grosik, tyle, ile każdy może, za co z góry Szczęść Wam Boże!! ________________________________________ Abyście wiele się nie głowili i oblicz miłych swych nie skrzywili gdy zobaczycie żelazek parę lepsze pieniążki - dajcie nam wiarę. ________________________________________ Pragnąc przełamać tradycje stare by nie mieć na przykład żelazek parę i zaoszczędzić przemiłym gościom łamania głów nad prezentów mnogością podpowiadamy: mile widziany i bardzo wygodny będzie bilecik ze znakiem wodnym NARZECZENI ________________________________________ Goście nasi ukochani my już w domu wszystko mamy chcecie coś nam podarować dajcie śwince się radować ________________________________________ Prezent to jest zawsze kłopot, Czy ma zegar być, czy robot? By nie pisać długich książek młodzi proszą o pieniążek. ________________________________________ Gościom nisko się kłaniamy, na wesele zapraszamy. Będą pląsy, tańce, bale i jedzenia stosy całe. Więc się nasi mili stawcie o prezenty się nie martwcie. By nie stawiać ich na stercie, niechaj zmieszczą się w kopercie. ________________________________________ Nie pragniemy stosować wykrętów, Ale lepiej nam będzie bez prezentów. Przed nami przyszłość świetlana, Waszą gotówką usłana. ________________________________________ Szanowni Goście jak sami wiecie, Nic tak nie cieszy na całym świecie, Jak dźwięk dukatów w skórzanej kiesie, Wiec niech nam nikt prezentów nie niesie. ________________________________________ Często się zdarza, że prezent lubi się powtarzać. By uniknąć tej udręki, to pieniądze daj do ręki ________________________________________ Prezenty są ślubu miłym dodatkiem, ale nie zawsze trafnym wydatkiem. Sponsorów szukamy naszego mieszkania, Więc problem prezentów jest do rozwiązania. Mile widzianym i bardzo gustownym, Będzie bilecik ze znakiem wodnym. ________________________________________ Na wesele przybywajcie o prezenty się nie martwcie, By nie składać ich na stercie niechaj zmieszczą się w kopercie. ________________________________________ Rodzinkę nową zakładamy i w naszych planach już ją powiększamy. Chcąc dzieci całą pomieścić gromadkę musimy szybko budować chatkę. Jeśli goście nasi mili chcecie pomóc ją budować z amiast trudzić się i czas marnować włóżcie prezent do koperty, my będziemy się radować. ________________________________________ Gdy dostaniesz zaproszenie przetrzep wszelkie swe kieszenie schowki, szafy i szuflady wszak nie jesteś bez ogłady wiesz na pewno ile trzeba kasy, by przychylić nieba gościom na weselu hucznym, by nasz uśmiech nie był sztucznym poczuj się zobowiązany, zastaw meble i firany, ale gościu nasz kochany DAJ KOPERTKĘ Z PIENIĄŻKAMI! ________________________________________ DROGI GOŚCIU WESELNIKU!!! Jeśli w serca swego darze prezent chcesz dać młodej parze my podpowiedź małą mamy do niej właśnie zachęcamy. Pani Młoda i Pan Młody dla gości i własnej wygody proszą prezentów nie kupować lecz pieniążkiem obdarować, by na szczęście męża, żony każdy był zadowolony. ________________________________________ Drodzy goscie, Państwo mili Byscie radosc nam sprawili: Po co dzwigac bukiecieki - lepsze beda kuponiki ________________________________________ Goście Drodzy , Goście Mili Radość byście Nam sprawili, Zamiast kwiatków - które zwiędną, Cieszyć oczykrótko będą, Niechaj każdy Gość jak może, Szczęsciu młodych dopomoże, W kolekturze inwestując, I kupon Lotto nam darując ________________________________________ Aby nam jeszcze więcej radości przysporzyć, Prosimy zamiast kwiatów, kupony totolotka na nasze ręce złożyć. ________________________________________ Goście Drodzy, Goście Mili. Radość byście Nam sprawili w szczęście nasze inwestując kupon totka nam darując, oszczędzacie kwiatów moc, co by zwiędły w jedną noc ________________________________________ Fortuna kołem się toczy, a dzien ten ma być uroczy dlatego prosimy Was nasi Mili, byście kupony Lotto kupili i wypełnione zamiast kwiatkow przyniesli, a moze tego dnia nam się poszczęsci ________________________________________ Drodzy Goście, Państwo Mili Byście radość Nam sprawili Mamy pomysł całkiem nowy Naszym zdaniem odlotowy Po co dźwigać bukieciki Lżejsze będa kuponiki ________________________________________ Totolotka sami skreślcie w Dniu Wesela nam przynieście Któryś celnie trafic może Gniazdo uwić Nam pomoże ________________________________________ INNE: Szanowny Gościu. Zamiast na kwiaty wydawać pieniążki, przynieś prosimy, drobne pamiątki lub książki. ________________________________________ Zamiast kwiatów do wazonów, które uschną w naszym domu, propozycje mamy taką: byście serca uchylili, konwenanse odrzucili, dali spokój z kwieciem w dłoni i przynieśli: misie, pieski, koraliki, malowanki, kredki, farby, może wielbłąd być dwugarbny, nakręcany samolocik albo cały stos łakoci. Może słodkich krówek worek, może mały być traktorek. Cukiereczki, czekoladki dla dzieciaczków z Dziecka Chatki. ________________________________________ Bardzo byśmy chcieli, by w tym dniu uroczym, były uśmiechnięte czyjeś małe oczy. A więc zamiast kwiatów do życzeń w Kościele, dołączcie artykuły szkolne, bądź książki nasi przyjaciele. My do domu dziecka z nimi pojedziemy i w Waszym imieniu dzieciom przekażemy ________________________________________ Nasi Kochani Goście, kwiatków nam nie przynoście. Wolimy dostać pluszaki, będą się cieszyć małe dzieciaki. ________________________________________ Miło nam będzie zamiast kwiatów przyjąć od Państwa zabawki, które zostaną przekazane dzieciom z Domu Dziecka. ________________________________________ Bardzo byśmy chcieli, by w tym dniu uroczym, były uśmiechnięte jakieś małe oczy. A więc zamiast kwiatów, do życzeń w kościele, dołączcie \"jedzonko\" nasi przyjaciele. My do piesków z nimi pojedziemy i w Waszym imieniu schronisku przekażemy. ________________________________________ DRODZY GOŚCIE dla nas kwiatów nie przynoście, zamiast ozdób tych nietrwałych prośbę do was wszystkich mamy o słodycze dziś prosimy, swoje szczęście podzielimy w dniu tym dla nas najważniejszym damy radość również innym i slodycze które chcemy na dom dziecka przekażemy! ________________________________________ DRODZY GOŚCIE dla nas kwiatów nie przynoście, zamiast ozdób tych nietrwałych prośbę do was wszystkich mamy o zabawki dziś prosimy, swoje szczęście podzielimy w dniu tym dla nas najważniejszym damy radość również innym i maskotki które chcemy na dom dziecka przekażemy! ________________________________________ Aby ulżyć Wam w udręce co za kwiatek dać nam w rękę Para Młoda podpowiada i zarazem pięknie prosi By ten grosik przeznaczony na kwiatka wydać na pluszowego puchatka Za tyle ile każdy może za co z góry szczęść Wam Boże. ________________________________________ Kwiatki choć piękne szybko przekwitają, dzieci z Domu Dziecka smutne minki mają. My zamiast kwiatków serdecznie prosimy o mały suvenir by zmienić ich miny. ________________________________________ Wszyscy dają Młodym kwiatki: róże, fiołki, chabry, bratki. Dla nas najlepszą atrakcją, będzie książka z dedykacją. ________________________________________ Kwiaty szybko wysychają, a zabawki radość dają. Wielu dzieciom ich brakuje, więc kto nam je podaruje, uśmiech malcom sprawi, gdy bez kwiatka się pojawi. ________________________________________ Wszystkich, którzy pragnęliby obdarować nas kwiatami, prosimy aby zechcieli zamienić ten gest na podarowanie przyborów szkolnych, które przekażemy dla Domu Dziecka. 09.08.09 Twój pocałunek jest jak kawałek czekolady, trudno na jednym poprzestać ... :) :****

mongrana też ostatnio zauważyłam, że czas pędzi straszliwie szybko i zbyt wiele czasu nie zostało...ale damy radę ze wszystkim :) Udanego wyjazdu!:) Asieńko dzięki śliczne za wierszyki :) :* Ja też już ok 7 lat prostuję te moje biedne włosy ;)I chyba właśnie dla odmiany się pokręcę ;) Ja stwierdziłam, że jednak nie pójdę na te dni Glamoura...i tak też zrobiłam...czuję, że mogłoby to się źle skończyć :P Narazie z zakupem ubrań wstrzymuję się do sierpnia ;) I tak już mi szafy pękają w szfach ;)

dziewczyny a ja sobie postanowiłam,że do ślubu nie zamówię już nic z BonPrixu... to taka firma wysyłkowa z ciuchami,jestem w nałogu kupowania tam i ciągle coś zamawiam,mam na lato chyba 50 bluzeczek :D muszę się trochę ograniczyć. Teraz będę się skupiać na ślubnych wydatkach :) zaraz jedziemy z Piotrkiem do jego rodzinki z zaproszeniami :) miłego popołudnia cium

Hey dziewuszki... Jestem taka padnieta że nie macie pojecia...Spałam dziś 5h, bo bylismy u znajomych...10h byłam w szkole...Zaczynają mnie bolec zeby... Byliśmy wczoraj na zakupach i kupiłam sobie 2 bluzeczki i 2 pary jeansów...I muszę sie wreszcie opanować z zakupami:) A dziś to juz pozostało mi tylko odpoczywanie:)

Witajcie dziewczynki ponad tydzień mnie tu nie było ale już nadrabiam zaległości. Betatka czekamy na kolejne zdjęcia narazie suknia wydaje się ładna :-) Przerażacie mnie tymi pytaniami u księdza jak mnie o coś w tym stylu zapyta to powiem że u spowiedzi byłam, coś się wymyśli. Katechizm trzeba przypomnieć mam nadzieję że będzie dobrze a jak źle odpowiemy to co ślubu nam nie udzielą? My w święta byliśmy u mojej części rodzinki i daliśmy zaproszenia teraz na 1 i 3 maja mamy nadzieję dać trochę i powolutku nam się zmniejszy lista :-) Co do Krakowa to byłam bardzo mi się podoba, bardziej niż w Wawie :-) dobra kończę bo mi się ranczo zaczyna. pozdrawiam

oto link do reszty zdjęć http://www.photoblog.pl/franka00/36784501 oczywiście to nie ja tylko jakaś kobietka :) jutro sie rozpisze wiecej bo dziś niestety padnieta jestem za to nauki zakończone

dobry wieczór paniom :) niedawno wróciliśmy z maratonu rozdawania zaproszeń,z Piotrka strony nam zostały chyba 4 i będzie spokój,później się zajmiemy moją stroną. Ale jestem padnięta... a jutro do Rzeszowa jadę po moją pracę mgr i muszę o 6 wstać :( dobranoc kochane

No betatka podoba mi się sukienka....Bardzo ładna nawet bym powiedziała:) No ja nadal jestem na etapie tworzenia zaproszeń, dziś mam dostać je do akceptacji:) A mojemu Jurkowi teraz przyszło do głowy żeby w zaproszeniu zamieścic wierszyk ze zamiast kwiatów to wino chcemy....heheh...ale zobaczymy co z tego wyjdzie...

witwm witwm odrazu musze sie pochwalic ze nauki mamy z głowy (poradnie bedziemy mieć bez problemu przez znajomą podbitą) wiec juz coś zaczeło sie dziać. Dla mnie te nauki to meczarnia była dwa tematy były omawiane przez ksiedza reszta przez małżeństwo i o dziwo kasiądz mówił ciekawie i dośc z sensem i dało sie słuchać za to małżenństwo to koszmar facet niewyrażnie mówił dyskusja z nim w ogóle nie miała sensu bo on wie najlepiej, zonka w ogóle sie nie odzywała bo przyszli z dziekiem które tylko przeszkadzało, opowiadał jaką sa wspaniałą zgrana rodzina, w ogóle nie dochodzi do żadnych spięć dziesięć razy na godzine to dziecko całował, mi sie az tam żygać chciało jak tego słuchałam i widziałam wczoraj po naukach pojechaliśmy sobie na nasz krakowski rynek na pyszny obiadek (palce lizać) jak wracaliśmy o mało kobieta nas nie przejechała (nagle rozpędzona na łuku wjechała na chodnik taranujac słupki) powiem wam ze nogi mi sie ugieły jak widziałam jak jedzie prosto na nas i tylko po głowie mi chodziło gdzie uciekac w lewo czy w prawo na ulice ale jak uciekac jak nug nie czujesz no koszmar jakiś na nasze szczeście wjechała w latarnie jak na filmach lampa u góry sie pochwiała pochwiała i nagle łup na ulice przed jadace auto, no powiem wam ze mi wody płodowe odeszly polecieliśmy do tego auta a tam kierowała taka kobietka po 40 i stwierdziła że coś jej kazało tak pojechać i pasażer dziadziuś ale facet super. pomogliśmy im zadzwonić po pomoc na policje itd jak policja przyjechała to sie ulotniliśmy ale powiem wam ze nigdy nir przeżyłam czegoś takiego zeby mnie w miejscu zamórowało jeszcze wieczorem na discavery ogladałam jakiś program o pieciolatku który maiał guzy na całej twarzy i historie jego operacji i tak żle dziś spałąm ze szkoda gadac a teraz cos na pocieszenie dla mnie nareszcie w piątek \\piotruś przywiózł te karnety o których kiedys pisałam i dzis dzwiniłam po róznych klubach zapisałam sie na wieczór na środe na jakieś fur burner (ćwiczenia) i dzwoniłam po szkołach tańca i w ramach karty kurs mamy za darmo tylko teraz musimy sie zdecydować do której pojdziemy w sumie jedna z najbardziej znanych w Krk jest 15 min ode mnie i kurs zaczyna sie 5.V o godz 21 i trwa dwa miesiące wiec jeszcze na lekcje indywidualne spokojnie pozniej zdazymy iśc

oj betatka to widze ze przyżycia miałaś niezłe.. A co do Twojej sukienki to mnie ona się bardzo podoba!! jest skromna, nieprzesadzona a zarazem strojna... tylko czekamy na twojej foty w niej.. ja mam teraz do maja wolne i mam nadzieje ze uda mi sie pozałatwiać pare spraw do ślubu.. Najważniejsza to ta poradnia, ale jakoś nie spieszy mi sie do tej baby:/ może uda nam się w sąsiedniej miejscowości załatwić.. tam podobno prowadzi to położna,jest konkretna i gada o rzeczach które przydają się w planowaniu dziecka.. dzisiaj u mnie piekny dzien wiec mykam na ogródek posadzić troche warzywek... no i remont mieszkanka coraz bliżej:/ to mołego dnia laseczki!!

Kamilko i Asiu dziękuję za komentarze na NK:) Ale ci dobrze Kamila że masz wolne...tez by mi sie przydalo.... :) ale teraz chociaz uczelnie mam dopiero za 3 tyg. To już plus:):) no i jak dobrze pójdzie to to o połowy przyszłego tygodnia bede miec zaproszenia....

Kobietki co sadzicie o tym zeby wlasnie zamist kwiatów goście nam kupowali butelke wina?? Hm... Juz znalazłam wierszyk taki... I zastanawiam siie czy nie jest to jakies nie na miejscu?? Czyyy coo??

Mongrana Chetnie bym się z Tobą spotkała, dziękuję za propozycję; ale nam plany znowu się zmieniły. Mamy trochę więcej wydatków teraz (musieliśmy m.in. zatrudnić jeszcze jedną firmę na wesele). Berlin więc odpada teraz. Ale ten wyjazd nadal jest w planach, jak już będę wiedziała kiedy tam pojedziemy, to dam Ci znać. Może akurat będzie Tobie pasowało się spotkać. Tak poza tym to mam ciocię w Berlinie i byłam tam już kilka razy. No i dziś dopiero mój mąż ma iść załatwiać te wycieczki. Przynajmniej z last minute będzie ciut taniej. Aicha_81 Postarałaś się z tymi wierszykami:) Betatka Niefajne te przygody miałaś. My teraz w niedzielę pojedziemy do Krakowa. Już nie mogę się doczekać. Zawsze idziemy do Camera Cafe na pyszna czekoladę (biała z truskawkami - moja ulubiona). A na koniec dnia jeszcze wypad do Galerii Krakowskiej - mój mąż już się b. cieszy na łażenie po sklepach;) Fat burner - to ćwiczenia spalające tłuszcz, dość intensywne.

Witajcie :) Beatka ---> Co za przeżycia! masakra .......... biedaku kochany :) Gosiu ---> jak dla mnie to dobry pomysł z tym winem :P my tez tak chcieliśmy zrobić .............. ale piszemy juz w zaproszeniach o pieniążkach więc jeszcze wino byłoby przesadą ........... :) Wiem że połowa rodziny dziwnie to odbierze ale trudno............. my mamy całe mieszkanie wyremontowane i wyposażeni jesteśmy w każdy możliwu sprzęt agd itp.. :) Więc pieniązki nam się przydadzą na jakiś wyjazd \"w przyszłości\" na Kube lub samochodzik :) Kitek ---> kochana ja tez uwielbiam ta czekoladę :P :P :P juz mi ślinka cieknie :) 09.08.09 Twój pocałunek jest jak kawałek czekolady, trudno na jednym poprzestać............... :*:*:*

dziewczyny pojechałam do miasta po spodnie na te ćwiczenia bo nie mogą być długie (a ja tylko dresówki mam jedne i to właśnie długie) w Cubusie 99zł ale strasznie moim zdaniem grube, natomiast w Nike super ale cena 179 wiec nie kupiłam musze sie od mamci pożyczyć az nie kupie czegoś w normalnego w przystepnej cenie, ale oczywiście nie kupiłam spodni to poszlam po pończochy to odrazu dwie pary i 40zł poszło, tez nie odpuściłam sobie empika wchodzac postanowiłam kupic jedną ksiażke (mam słabość do cooka i grishama) nie mogłam sie zdecydować to wziełam trzy i znów 100 poszła masakra jedna napewno musze sobie odpuścić i zostawić na \"miesiąc miodowy\" :) a i patrzyłam jeszcze na biustonosze Pani mi doradziła białą bardotke (podobno do śmietanowej sukienki lepszy biały niż cielisty) powiem wam ze naprawde ładna z odpinanymi ramiączkami i na szwach z silikonem (właśnie taki chciąłam zeby sie do ciała przykleił) podobno bardzo dobrze lezy i cena przystepna 79zł, ja mam słabośc do biustonachy z triumpha bezszwowych dawniej były z odpinanymi ramiączkami ale teraz juz praodukuja tylko całe i w dwóch kolorach cielisty/beżowy i czarny i je na promocjach kupowałam właśnie po 79zł ale naprawde przy bluzkach do ciała sa rewelacyjne i chyba kupie ta bardotke tylko Pani mi polecoiła wczesniej pochodzić wybrać model i dopiero przed przymiarka sukienki kupić zeby nie okazał sie przed ślubem za duży i jak to powiedziała nie dokładać wkładek sylikonowych, ale przynajmniej biustonosz bym miała wybrany :)

Betatka to faktycznie przeżycia nieciakawe :( Najważniejsze, że nic sie nie stało... Ja chwilę grozy przeżyłam jak się kilka lat temu topiłam na rzece...w ułamku sekundy miałam wrażenie, że widzę przed oczami całe moje życie...to jest coś okropnego i nie życzę tego nikomu...Niestety nie porafimy przewidzieć co się może stać... A jeśli piszesz o Robinie Cooku to też jestem jego fanką :D My piszemy wierszyk o tych maskotkach...mój narzeczony zgodził się tylko na to :> Kitek ja zazdroszę kobietom których faceci lubią chodzić po sklepach... Mój zbytnio za tym nie przepada...biorę go tylko na jakieś krótsze wypady jak już mam coś upatrzone, żeby ewenualnie doradził. Dłuższe nie wchodzą w grę ;)

Agnieshka Tam przy tym co pisałam o tej galerii handlowej to było z przymrużeniem oka. Mój maż kiedyś \"lubił\" nawet chodzić ze mną na zakupy. Ale zaczyna się zachowywać pomału jak typowy facet na zakupach. Nawet jak idzie sobie do kawiarni posiedzieć to co chwile mi wydzwania, czy już jestem po zakupach. I tak źle i tak nie dobrze.