Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Moon__

Kto bierze ślub w sierpniu 2009 ?

Polecane posty

witam witam u mnie po swietach tez mi sie nic nie chce ale ja siedze jeszcze dwa tyg w domu na l4 i mam tyle w planach ze szkoda gadac, napewno musze zamówić sukienke. jeszcze moja mama wymysliła sobie zeby do zaproszen dodac na tym papierze co zaproszenia wydrukowana mapke dojazdu do kościoła z zakopianki bo niektorzy moga mieć problem z dojazdem. tak wiec chyba bede drukowac te mapki,jeszcze winetki i zawieszki na alkochol, musze jeszcze kupić ładne koperty i tez personalizacje na nich podrukować. W ten weekend mamy nauki wiec to tez juz bedzie z głowy no i musimy sie na kurs tańca zapisac bo inaczej z moimi dotychczasowymi umiejetnościami to sobie nie wyobrażam :) Mam nadzieje ze na tym l4 wyznacza mi termin tej mojej obrony i na chorobowym to sobie załątwie :) a i najważniejsze dziete trzeba zacząc i to już taką na poważnie :) jeszcze w pracy miały być od 10 kwietnia karnety wstepu do practycznie wszystkich najwiekszych kompleksów sportowych w krakowie i maiły obejmowac full (basem arerobik sauny solaria itd) koszt miał być z wypłaty 30 zł i

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobietki moje kochane!!! :) Święta, święta i po ..... Ja mam dzisiaj jeszcze wolny dzień a jutro już niestety do pracy... My już mamy zaklepaną kobitkę, która upiecze nam ciasta i tort. Nasze mamy zamówiły sobie u niej ciasta na święta na skosztowanie i muszę przyznać, że b. dobre. Będziemy mieć też wiejski stół. A tak poza tym.. to po świętach zamierzamy już zająć się tą nieszczęsną poradnią, zaproszeniami i obrączkami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 sierpnia 2009
No teraz to już szybko zleci.... No my jak pojedziemy do Ostrowca następnym razem to będziemy obrączki zamawiać. Teraz po wyplacie kupie mam nadzieje szybciurem bielizne:) I musze awaryjnie umówić sobie fryzjera na swój ślub bo ta dziewczyna co się u niej umówiłam to może iść na urlop nie daj boshe w tym czasie a wole nie ryzykować. I Kobietki zaczynam chodzić na solarium:) Bo wyglądam jak córka młynarza...hehehe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja fryzjerka też nie jest do końca pewna kiedy wybierze się na urlop...a ja mam jakieś dziwne przeczucia, że akurat w tym czasie... :( A paznokcie będzie mi robiła siostry koleżanka :) Czas leci straszliwie...u mnie jeszcze 3 miesiące 18 dni! Muszę przyznać, że zaczyna mnie to już troszkę przerażać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kobietki :) ja właśnie zjadłam śniadanko i idę się szykować,bo wybieram się do miasta,ładna pogoda w końcu słoneczko świeci,więc można się wybrać :) w czwartek jedziemy na nasze ostatnie spotkanie w poradni :) dostaniemy zaświadczenie i będzie luz. W maju odbiorę akt chrztu (najbardziej bzdurny przepis to taki,że odpis aktu chrztu ważny jest 3 miesiące-więc można iść w maju dopiero) i pewnie pójdziemy początkiem maja do księdza z wszystkimi dokumentami. No nic uciekam kochane,może też na solar się wybiorę :) chociaż już jestem trochę opalona,ale 5 minut nie zaszkodzi :D buziaki 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betatka Super pomysł z tymi mapkami. 8 sierpnia Ja bieliznę kupię sobie dopiero w maju. Około 20 jadę do Łodzi, to tam się rozejrzę. Mam nadzieję, że tam coś kupię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no u nas mapka bedzie robiona i dolozona do kazdego zaproszenia bo sale od kosciola mamy 40 km wiec jest kawalek i mozna zbladzic:)) na karteczce wydrukujemy dojazd okolicy i kolorem trase i w rogu prawdopodobnie zdjecie obraczek takie male lub naszej sali weselnej:)) i zastanawiamy sie czy na odwrocie nie dac tego wierszyka o pieniazkach zamiast prezentow bo na zaproszeniach nie dalismy bo sie niezmiescilo a na tej mapce z drugiej strony by mozna napisac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My mapki nie będziemy dawać. Mapka okolicy jest na na naszej stronie. Większość gości wie gdzie jest ślub i wesele. A ci, co nie wiedzą na pewno nie zabłądzą. Ślub na wsi, a wiadomo jak na wsi, jest tylko jeden kościół, w centrum, górujący nad wioską.Trudno nie zauważyć. A do lokalu też nie ma problemu, ci co nie wiedzą, mogą jechać za kimś z weselników, poza tym na trasie są poustawiane takie \"drogowskazy\" ze strzałkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 sierpnia 2009
No ja bielizne musze kupic do 16 bo mam wtedy przymiarke i bez staniczka nie mam po co jechac.... No ja umawiam Agnieszka jakąs awaryjną fryzjerkę:) Wole poźniej ją domówić niż się denerwować....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po świętach.. kurcze obżarłam się jak swinia!! Teraz mam wyrzuty sumienia, ale kurcze wszytko było taki dobre:) Ja jakoś nie mam teraz głowy do przygotowań slubnych... przed świetami załatwiliśmy sprawe obrączek.. wiec zawsze cos:) teraz próbuje dokończyć prace licencjacka ale jakoś tego końca nie widać... zaproszeń jeszcze nie wybrałam... nawet nie mam na nie pomysłu... posiałam dzisiaj kwiatki które będe miała na stołach w stroikach, białe i fioletowe.. mam nadzieje ze coś z nich będzie bo pierwszy raz siałam kwiatki:) U mnie przez świeta była słiczna pogoda.. troche wiało ale było całkiem miło:) byłam dzisiaj na solarce troche złapać kolorku, i odrazu humorek lepszy:) miłego dnia kochane!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 sierpnia 2009
Dobra kobietki umówiłam awaryjną fryzjerkę na ślub:) Nie znam jej nigdy u niej nie byłam, umówiłam odrazu próbne....mam nadzieje ze nie bede musiala sie stresowac i denerwowac....I ze moja do której sie umówiłam bedzie oki:) Dziś wysyłam już ostateczna liste gości do personalizacji:):) I juz od dzis zaczynam dbanie o linie:) Zaczynam jakoś sie stresować tym ślubem cholerka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w tak piękny, słoneczny dzień :) Ja jeszcze daleko w lesie z przygotowaniami :P ale od maja ruszam do boju :) zaczniemy od zaproszeń w weekend majowy a potem cała reszta :) ❤️ 09.08.09 ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie 🌻 wiecie,że pojawiają mi się gdzieniegdzie siwe włosy???? to jest straszne,kupiłam sobie wczoraj farbę i dziś muszę farbować :( mama mnie pocieszyła,że tato szybko posiwiał,i to może być dziedziczne. A jeszcze teraz się będę stresować obroną i ślubem,to chyba całkiem osiwieję. Idę się dziś zapisać do fryzjerki na ślub i poradzić jaka fryzurka mi będzie pasować. Postanowiłam iść do salonu w którym nigdy nie byłam,ale jest bardzo zachwalany przez wszystkich. Zwykle chodziłam do fryzjerek niedaleko mojego bloku,ale nie chcę,żeby mnie czesały na ślub. Oczywiście na próbną fryzurkę się też zapiszę,więc będę wiedzieć,czy dobrze wyglądam czy nie. na solarkę też się dziś wybieram,chyba się uzależniam :D kilka lat temu byłam serio uzależniona,jednego roku chodziłam tak długo,aż byłam czarna :D teraz wiem,że nie mogę przesadzić,żeby dobrze wyglądać na ślubie. Przeraża mnie,że czas tak szybko płynie. miłego dnia kochane 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:)) ja z fryzjerem to tez mam problem, moja fryzjerka idzie w tym czasie na urlop, niby polecila mi tam jakas swoja kolezanke z salonu ale to juz nie to samo i mam obawy, zwlaszcza ze moje włosy tez sa problemowe:), teraz mam sciete symetrycznie z jednej strony krociotkie do ucha z drugiej dluzsze az do brody, no i byla wizja zebym miala wpiety stroik lub kwiatka w ta krotsza strone, a teraz ktos wymyslil zebym w ta dluzsza wpila takie koraliki czy cos... eh sama niewiem juz co robic z tymi moimi wlosami:( wczoraj bylismy u naszych kucharek, ustalalismy menu:) bedzie razem z obiadem 5 cieplych posilkow , a na poprawiny 4. one zajmą sie wszystkim :gotowaniem, pieczeniem i nawet torta zrobia wiec spokoj bedzie:) a zaproszenia zaczniemy gdzies na poczatku czerwca rozdawac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wróciłam właśnie z solarium,chyba trochę przystopuję,bo powoli się zamieniam w murzyna :D chyba będę chodzić raz na 2 tygodnie,żeby utrzymać to co jest. Przy okazji wstąpiłam do kosmetyczki i się pytałam,kiedy mam się przyjść zapisać na makijaż,to mówiła,że wystarczy w zupełności miesiąc przed przyjść i się umówić,więc luzik. zaraz idę chyba się kąpać,depilować i takie tam różne,bo coś mam natchnienie do takich rzeczy dziś :) ładna pogoda jest ale jak na razie to 10 stopni tylko :( miłego dzionka ❤️❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 sierpnia 2009
No witam kobitki, No ja dziś już działam z zaproszeniami wysłałam wszystkie dane potrzebne....Zapłaciłam...Czekam teraz na jakieś próbne zaproszenie do zaakceptowania. No ja dziś umówiłam sie do dentysty...Musze zaczać ten rozdzial w moim życiu...Bo sama wiem ze mam co najmniej 3 zeby do leczenia....:/ I majątek mi na to pojdzie...eh... Muszę jeszcze w maju tą nieszczęsna nadżerkę zrobić.... Chociaż zastanawiam się czy nie pojść najpierw jeszcze do innego ginka i skonsultować bo moja kolezanka z pracy też była u tej kobiety i też niby ma nadzerke a nie uskarżała się na nic.... Następnie muszę zaczać poszukiwania bielizny...W sumie chciałabym żeby mnie to dość tanio wyszło.... Bo wolałabym wiecej wydac na biżuterie... No i musze jeszcze tylko pazurki umówić....ale to chyba u tej mojej koleżanki...Więc będzie gicior...:) Powiem wam że ja to się tak denerwuje już tym ślubem i tymi przygotowaniami że nie macie pojecia.... Stres już był przy tych zaproszeniach- żeby wszystko dobrze napisać..... W maju zamówimy obraczki jak pojedziemy do Ostrowca...I załatwimy już księdza...A dziś idziemy do poradni rodzinnej- w sumie nie wiemy gdzie ale trzeba w koncu zrobic pierwszy krok i chociaż się zapytać co i kiedy:)))) Pogoda ładna, ale chłodno... Ja tesh musze zacząć chodzi na solarke...:) Bo wyglądam jak córka młynarza...hehehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie ja wczoraj byłam na kontroli i myślałam ze od dzis sterydy odstawie ale oczywiście w przeciwnym kierunku jeszcze długo bede je miec w maju musze isc znowu po recepte a to jest minimum dwie godz czekania masakra pocieszam sie tylko tym ze to miejscowe i nie powinnam przybrac na wadze (ale ja oczywiscie sie boje) trzy lata temu w maju miałam juz z tym samym okiem jaja - bym została bez i tez na sterydach byłam i przytyłam ponad 12 kg. fryzjerke i kosmetyczne mam tak można powiedziec ze ugadane, kosmetyczka doradziła mi przyjsc miesiac przed ze zdjeciem sukienki, najlepiej Piotrka w całym zestawie (garnitur, koszula, krawat), zeebym miała upatrzone kwiatki i tez najlepiej zdjecie i po próbnej fryzurze i tez ze zdjeciem, chciałaby wszystko widziec zeby makijaż dobrac, z tego co mowiła ona preferuje delikatny cien prawie niewidoczny z jakims dokatkiem delikanego koloru różu i mysli o doklejeniu kepek rzes na poczatku sie przestraszyłam bo mam naprawde ładne długie rzesy ale wytłumaczyłą mi ze to tylko kilka kepek mojej długości zeby zagęścic i podkreslic oczy natomiast do fryzury to ja myślałąm o zwykłej delikatnej bąbce, fryzjerka ma oprócz tego jakieś dwie wizje a jej akurat moge zaufac jeszcze dzis musze sie zarejestrowac do chirurga najlepiej na jutro ale dzis ewentualnie tez mogłoby być bo musze sobie tłuszczaki usunąć a mama zyć mi nie daje z tymi tłuszczakami wczoraj byłyśm jeszcze w takiej hurtowni gdzie zawsze kiecki na imprezy kupowałam myślałąm o czymś zeby kupić na proszenie i ewentualnie na poprawiny bo my robimy u mnie na ogrodzie wiec musi być coś za kolano i nie takiego bardzo balowego, ale tylko sie przekonałąm ze przed kupnem musze sobie to wszystko usunąć, ale tylko jedna mi sie podobała tak to zadnego wyboru nie mieli. ale sie opisałam tezaz czas na papieroska bo siedze z siostrzeńcem i shreka oglądamy i juz mi kipną - nareszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
betatka, ten twoj salon fryzjerski to w krakowie?/ bo my chyba obie krakowianki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tak ja z pierwszej wioski za krakowem a Ty z jakiego rejonu, Fryzjerke mam ze stradomia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 sierpnia 2009
Betatke ty mieszkasz od strony Prądnika Czerwonego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe swiat mały coo:)) ja jestem od strony kurdwanowa, wola, kozlowek - to moje okolice:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak od prądnika czerwonego a nasz 8 sierpnia tez z tych rejonów dziewczyny z krakowa i okolic chwalcie sie co gdzie i jak ja ślub mam na klinach konkretnie na ulicy zagaje a wesele w krakowiakach i góralach na zakopiance

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w krakowiakach i goralach dobre placki ziemniaczane maja:)) bylismy w tamtym tygodniu:)) my slub w kosciele na woli na ul. szkolnej, przecznica od malborskiej a imprezka kawalek bo za dobczycami. do fryzjera na kurdwanow chodze, no ale musze teraz na miasto skoczyc za butami i bilelizna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak bedziesz miec zdjęcia w plenerze?? bo podobno w dworku w stojowicach niedaleko dobczyc jest ładnie ja sie własnie zastanawiam nad nim bo podobno ładnie jest ale jeszcze tam nie byłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 sierpnia 2009
No ja nie z Krakowa, ale Kraków bliski memu sercu....Swojego czasu spędzałam tam bardzo dużo czasu.... I miałam na studia tam iść....Ale życie inaczej wszystko potoczyło.....I jestem w Wawie.....:):) Ale może kiedyś się tam jeszcze przeprowadzę....:) Mam znajomego z Michałowice to chyba ciut dalej niż ty mieszkasz:) A siostrunia na Prądniku czerwonym mieszka:)do wesela jeszcze będę in Cracow bo mój Jurek mi obiecał:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no zdjecia w plenerze mamy w inny dzien i planujemy jechac na zamek w tenczynku, jesli go oczywiscie nie zamkna calkowicie do tego czasu bo jakies jaja tam podobno. a w tych stojowicach nie bylam, nie slyszalam, moze watro choc tez bym mogla na zamku w dobczycach nad zaporą. my tacy zamkowi:)):P a wy gdzie planujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze nie wiem do końca ale najbardziej prawdopodobny jest ten dworek (bo blisko), myślałam jeszcze o ogrodzie botanicznym ale tam jest tylko do 19 wiec nie ma szans, na wawelu i na rynku nie zabardzo bym chciała bo wydaje mi sie takie obcykane, ojców podobno też jest ładny ale to całkowicie w innym kierunku. w pierwszej wersji chcialiśmy miec wesele w dworku w tomaszowicach i tam by nie było żadnego problemu z plenerem a masz moze kobietke od pazórków????? bo ja jeszcze nie, i nie wiem gdzie sie ruszyć myślałam o kobietce która robi w salonie gdzie chodze do fryzjera albo znów w salonie u kosmetyczki ale ani jednej ani drugiej nie mam sprawdzonej teraz tak mi wpadło do głowy ze może pójde na próbne pazurki tu i tu jak bede jezdzic prosić zebym miała ładne (ja nie chce tipsów) A moje Węgrzce to pomiędzy prądnikiem czerwonym a Michałowcami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę krakowski temacik. Nie jestem z Krakowa, mieszkam jakieś 150km od Krakowa. Kraków tez jest bliski memu sercu. No i ślub cywilny tam brałam. Te z Was, które oglądały moje fotki na onecie wiedzą. Eliana - też uwielbiam zamki. Też się zastanawiam nad sesją w Tenczynku, bo sesję będę miała w tygodniu po weselu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×