Kto bierze ślub w sierpniu 2009 ?

Gosiu dzielna z Ciebie dziewczynka :) ja załatwiłam sprawę w kwiaciarni,zamówiłam wszystko co mi potrzeba,czyli ubranie kościoła,moje bukiety i kwiaty na salę. Przynajmniej to mi się dziś udało załatwić. I już mam z głowy,koszt-nie więcej niż 600zł,więc nie jest tak źle. jutro jedziemy zawieźć kolejne zaproszenie,coś opornie nam to idzie,ale mam nadzieję,że do końca maja skończymy. miłego wieczorku

eliana ładne buciki :)

dziewczyny masakra nic nie umiem i kurwa pożyczyła od siostry jej ulubiona bluzke ta to obrone i ja własnie prasowałam i cholera przypaliłam no szlag mnie trafi siostra mnie zabije (do slubu moge nie dożyc) juz dzwonilam do zary ale ta kolekcje odesłali no cholera juz czuje jutrzejszy klimat

Betatka bedzie dobrze, tylko sie za duzo nie stresuj:)) a z bluzka to na szczescie, a siostra wybaczy jak zdasz:)) powodzonka zyczymy i kopa w tyłek :PP a u nas dzis szalenstwo, popoludniu kupilam te butki a teraz bylismy w selgrosie i byla nasza wodka na promocji i odrazu zakupilismy:)) 315 butelek Pałacowej po 18.60 za sztuke!!! szał poprostu, jak ci goscie nie przyjda to sie chyba sama upije:)) zmykam do spanka bo jutro na 12 godzin do pracy, milej nocki papapa

Beatko ---- kochana siostra napewno wybaczy ............. :) spokojnie ................ nie stresuj sie ..................... jutro nie pracuje .................... BO CALY DZIEŃ BEDE TRZYMAC ZA CIEBIE KCIUKI :) Wiec szybciutko nam napisz jak poszło :) Zobaczysz kochana bedzie dobrze :) Całusy i kopniak w pupe :P:P:P DOBRANOC slicznotki :)

Elianka ---> imponująca ilość tego alkoholu :P My mamy 150szt mam nadzieje ze nie braknie ;)

hejka dziewuszki :D Mam pytanie,gdzie zamawiałyscie obraczki slubne ? zastanawiam sie czy poprostu nie isc do jubilera w moim miescie i zakupic 2 ladne krazki czy cudowac i zamawiac....doradzcie mi,duzo osob doradza mi ,,apart,,i sama niewiem....

Betatke Będzie dobrze:):):):):) Ja też trzymam kciuki:):):) Dobra kobietki, zaproszenie dane:):) Padam z nóg... Idę spać... Do juterka... Buzialeee

BETATKA!! wszystkie będziemy 3mać kciuki za Ciebie kochana!! Będzie łatwo i przyjemnie napewno:) Eliana- widze że też masz pałacówke:) moja już stoi w piwnicy od stycznia i sie kisi:D Ech laseczki... ja skończyłam prace ale już mi promotor wysłał meila z poprawkami i zaznaczył że to nie wszystko.. wiec masakra!! A ja teraz siedze z grypą jelitową w domciu i skręcam sie z bólu.. ja piernicze.. zawsze musze jakieś cholerstwo załapać:/ Gratuluje dziewczynki bucików... Ja co do butów to cięzko będzie.. nie chce butków ze szpicem no i na obcasie góra 6cm.. i wychodzi na to że mam zby wygórowane wymogi bo krcze nigdzie takich nie ma... To miłej nocki laski.. mykam spać puki leki działają co szybciej usne... paaaa

Betatka Będzie dobrze, trzymam kciuki:) Elina Sporo tego alkoholu;). A na ile osób macie wesele, jednodniowe czy dwudniowe i czy oprócz czystej będziecie miec jeszcze inne alkohole? My będziemy miec około 70 -8-0 butelek czystej, do tego wina, żubrókwa i likiery. Kamila.p. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia. A my wczoraj byliśmy na spisaniu protokołu. Przed nami nie będzie ślubu - więc kamień z serca. \"Naszą\" dekorację ksiądz zaakceptował. Ryżem, jak przypuszczałam, nie za bardzo możemy sypać (bo strasznie brudzi i m.in z tego powodu dużo księży nie chce, aby goście sypali ryżem). Tylko płatkami kwiatów - żywymi oczywiście można sypać. Pogadałam sobie z księdzem jeszcze trochę i zeszło nam 1,5 godziny. Teraz tylko 2 tygodnie przed ślubem przyjść obgadać szczegóły i wtedy dostaniemy kartkę na spowiedź - my będziemy miec spowiedź tylko jedną. Na dni skupienia nie musimy iść (bo nie mamy tego wypisanego na tej kartce z nauk przedślubnych). To kościół poszedł po mojej myśli - możemy dekoratorkę zamawiać na 12.00. W czwartek rozmowa w restauracji - ciekawe czy też wszystko pójdzie po mojej myśli. Mam nadzieję, że się wyrobię, bo na spotkanie w restauracji mam tylko 2h (i mnóstwo pytań).

cześć dziewczyny :D egzamin mamy zaliczony u księdza :D uufffff! nawet młody był grzeczny bo troche zestresowany :):) jeszcze tylko poradnia rodzinna i mamy nauki zaliczone, ale poradnia to dopiero w wakacje, 3 tygodnie przed slubem, nie dało sie wcześniej :( teraz skupiamy się na USC i dokumentach... Betatka daj znać jak ci poszło !!!!!!!!!!!!!!!! cały czas myslę o Tobie, jak Ci tam napewno dasz rade!!!!!! wierze w ciebie!!!!!! :) Miłego 13-tego dziewczyny!!!!!!

witam ;) Betatka ja też trzymam za Ciebie kciuki,będzie dobrze!!!! do mojej obrony jeszcze 19 dni... ale stwierdziłam,że w tym tygodniu się nie uczę,bo mi się nie chce.później będę mieć równe 2 tygodnie,więc myślę,że dam radę :) dziś chyba pojdę do kwiaciarni po ziemię i jakieś kwiatuszki balkonowe i się zabawię w ogrodnika :) a popołudniu jedziemy z kolejnym zaproszeniem. I może się wybiorę do mojej parafii po ten świstek,że byłam bierzmowana. Chcę to mieć z głowy,bo u nas księża to masakra,szczególnie proboszcz. Dobrze,że ślub u Piotrusia bierzemy :) no nic kochane zmykam ja,miłego dzionka :) aha Kitek z czy ksiądz umawiał się z wami na jakieś indywidualne rozmowy?? czy nie macie takich? u nas to jest tak,że albo pogadankę urządza się już podczas spisywania protokołu,albo ksiądz się umawia z młodymi w późniejszym terminie. cium

Dołączam do Was . Nasz ślub 1 sierpień.

Joostynka1985 nie było żadnej pogadanki, żadnego \"egzaminu\", żadnych indywidualnych rozmów. Z tym protokołem to było tak, że ksiądz na połowę pytań to sobie sam odpowiadał, czytał nam pytania i tylko wpisywał: Tak/Nie. Nie było dodatkowych pytań na temat poglądów, wiary. Nawet nie miałby kiedy, bo byliśmy tam wieczorem a ja miałam mnóstwo pytań. Mamy to szczęście, że u nas jest fajny ksiądz, taki życiowy. Tylko na spisanie protokołu musieliśmy się wcześniej umówić. Teraz to mamy przyjść w czerwcu donieść ten dokument z poradni, a potem 2 tygodnie przed ślubem Wogóle jak czytam, że macie jakieś egzaminy, pogawędki itp.itd. to dla mnei jakieś to niewyobrażalne.

Perelka1 Witam! Mamy ślub tego samego dnia:)

Kitek zazdroszczę Ci księdza, my nie mamy takiego szczęścia :( same kłopoty z nim sa tylko! wredniak jeden :)

Cześć dziewczynki trochę mnie tu nie było ale to przez pracę i szkołe za dużo tego wszystkiego na raz. Witam nowe koleżanki :-) Ale Wam zazdroszczę macie buty i bieliznę i biżuterię a ja jeszcze nic nie mam i nie wiem kiedy będe mieć trochę czasu żeby polatać po sklepach. Co do biżuterii to ja raczej złoto chociaż do niedawna nosiłam tylkom srebro :-) myślałam żeby założyć swój łańcuszek złoty od komuni który od chrzestnej dostałam i nie wiem co z branzoletką bo bęe mieć rękawiczki i nie wiem czy to głupio nie będzie wyglądać. Ja to się trochę boję iść do księdza ale nie długo będzie trzeba i m,am nadzieję że na nasz termin będzie jeszcze z jedna para bo kwiaty wcale tanie nie są. Betatka trzymam kciuki bluzką się nie przejmuj siostra zrozumie że to przez stres wypij melisdę podobno pomaga :-) U mnie na karcie jest dzień skupienia :-( na samą myśl mi się już tam nie chce iść do tego tj w 3 niedziele miesiąca a ja przeważnie mam wtedy szkołę. Kobietki z Wawy gdzie byłyście w poradni i czy fajna osoba któr4a prowadzi? Dobra biorę się za pisanie pracy licencjackiej bo za dwa tygodnie mam oddać pierwszy rozdział a ja jeszcze nie zaczełam do tego sesja się zbliża masakrqa. Miłego dzionka pozdrawiam

Marcia ja raz widziałam swoja kobitkę od poradni i nie wyglądała na ostrą, wręcz przeciwnie, ale to wiesz, takie pierwwze wrażenie tylko... co bedzie jak juz dojdzie do pogadanki to nie wiem :) to w takim razie wszystki z archidiecezji warszawskiej maja takie skupienie w kościele :D masakra! juz ci współczuję! ja to w poniedziałek przechodziłam i cos okropnego! nudy, nudy i jeszcze raz nudy!! :D

Kitek28 To będzie wspaniały 1 sierpień:)

Hey kobietki, Witam nową koleżankę... No jak ja się ciesze że w Ostrowcu nauki przedmałżeńskie w większości liceach robi się to na lekcjach religii.... I ma się teraz z głowy.... No my do poradni rodzinnej idziemy na Tarchomin- babeczka bardzo miła już z rozmowy, więc sądzę że powinien być lajcik:):) U nas w kościele za ślub płaci się dość sporo w sumie bo: 250zł- za organiste 250zł-za ślub 200zł- na kwiaty dla siostry bo ona sama ubiera kościół plus za zapowiedzi też trzeba dać.... I w ten dzień co my mamy ślub to przed nami o 15.00 jest, my o 16.00 i później kolejno 17.00,18.00,19.00.... Nie wiem ale ostatnio mam jakieś kiepskie nastroje....Przejmuję się pracą mojego J....Jak wszyscy wie y teraz nie jest łatwo o pracę...A mój J. do końca czerwca tutaj pracuję i ja tak bym chciała żeby od razu z początkiem lipca zaczął gdzieś pracować...Ja to nie wiem ale tak się tym stresuję że szok...

8 sierpnia2009 Sporo tego za ślub. Nam powiedział \"co łaska\", jak nie mamy kasy to możemy wcale nic nie dawać. Z drugiej strony trochę mnie wkurza to \"co łaska\", wolałabym wiedzieć ile mam dać. A jak się pytałam par ile dały to mi nie chciały powiedzieć. Z organistką mamy sobie osobno pogadać, ksiądz się do tego nie wtrąca. Chyba damy 400zł księdzu i 100zł organistce. Mamy \"na kościół\" w sumie przeznaczone 500zł i tyle damy. Nie ma co przesadzać.

no takie kwoty ksiądz powiedział mojej siostrze jak oni spisywali protokół co i ile trzeba zapłacić...

my księdzu dajemy 300zł,organiście 100zł i kościelnemu 100zł,więc razem 500. jeszcze będziemy mieć na mszy skrzypka,też dajemy mu 100zł.

U nas nie ma kościelnego - więc wydatek mniej. My będziemy mieli jeszcze na mszy kwartet smyczkowy. Dekorował będzie nam firma, więc dlatego się obawiałam tego ślubu przede mną. Niby jak się złoży to taniej by było, ale różni ludzie i różne gusta i nie każdy chce miec dekorowane przez firmę.

Mariola, zgodzila sie ta para na dekoracje kościoła przez firmę? własnie i ja się zastanawiam czy u nas w kościele 15 sierpnia są przed nami jakieś slubu, zawsze to taniej, ale z drugiej strony jak się upra na jakąś extreme... hmmm... pozyjemy, zobaczymy :) ale jak dojść do tych ludzi, przecież ksiądz napewno nie poda mi nr telefonów narzeczonych :/

my przez przypadek się dowiedzieliśmy,kto ma ślub po nas,bo niedawno spotkaliśmy się z koleżanką i z rozmowy wyszło,że jej inni znajomi biorą ślub tego samego dnia w tym samym kościele. Więc mieliśmy problem z głowy. Ale myślę,że można się księdza zapytać,może wam powie kto to jest i da ewentualnie jakiś kontakt. My się jakoś dogadałyśmy z tą dziewczyną,od razu wiedziałyśmy,która kwiaciarnię bierzemy do ubierania kościoła i co do dekoracji też się zgadzamy we wszystkim,więc jest ok. ale gdybyśmy sami brali ślub,to nie wiem,czy wziełabym te wszystkie dekoracje,bo byłoby za drogo. uciekam sprzątać i doprowadzić się do porządku,później jedziemy z zaproszeniami :) miłego dnia buziaki

Kobiety, Czy wy macie listę prezentów????? A jeśli macie toi podzielcie się pomysłami...Bo właśnie kumpela której wczoraj dawaliśmy zaproszenie dziś się mnie zapytała jaki prezent chcemy dostać... Jestem trochę zaskoczona.....W sumie w moich stronach jest tak że ludzie dają przeważnie pieniądze....a w sumie nawet nad tym nie myśleliśmy że ktoś się może zapytać jaki prezent chcemy... a jak ktoś chce kupić prezent to lepiej taki który nam się przyda...

witam wszystkie nowe i \"stare\" ;-) kolezanki, czytam sobie, ile to juz macie kupione i zorganizowane - przygotowania w pelnym toku :-) Super, dziewczyny, tak trzymac! :-) Gosiu, widze, ze sie wyspecjalizowalas w fotoshopie :-) Przylaczam sie do trzymania kciukow na obronie! Ja dochodze po malu do siebie po ciezkim zatruciu (w niedziele wyladowalam nawet na pogotowiu a we wtorek znowu u lekarza :-o ) ale przez to nasze przygotowania do slubu stanely w miejscu . Wszystkie terminy (kwiaciarnia, tort etc. ) odwolalismy i czekamy na lepsze czasy. Pocieszam sie, ze ja mam wszystko: suknie, buty, bizuterie... Brakuje mi tylko majteczek :-p No i wachlarza ;-) Duzy problem bede miala z... sukienkami... Potrzebuje otoz sukienki na wieczor panienski, na dzien po, na imprezy z jego i moja rodzina - przynajmniej 4 sztuki a nie zalazlam ani jednej... W tym sezonie modny jest szary lub wsciekle kwiaty ale ani jedno ani drugie nie pasuje - szray, choc elegancki, jest smutny a kwiaty sa zbyt malo wieczorowe... No i tez mamy zgryz z obraczkami... Mamy zamiar nie wydac wiecej niz 1600 zl za pare a to okazuje sie trudniejsze niz myslelismy :-( To jakis obled :-(

Gosiu my nie mamy żadnej listy prezentów,bo prezentów nie chcemy. U nas się przeważnie każdy pyta,czy chcemy prezent,czy kasę,to mówimy,że kasę. A jak ktoś się zapyta,jaki chcemy prezent,to zapytamy,czy jest możliwość otrzymania pieniędzy. Aniu wracaj do zdrowia!! co wy dziewczyny z tymi zatruciami,Kamila,Ania... co do obrączek to nasze kosztowały 280zł,bo przetapialiśmy swoje złoto.

Monograna O co ci chodzi z tym photoshopem???? No ja właśnie nie wiem jak im powiedzieć że wolimy kasę....no ale jeszcze czas żeby im powiedzieć... Coś się wymyśli:)