Kto bierze ślub w sierpniu 2009 ?

aloiw22 --> U nas wesela są do 4-5 trudno mi powiedzieć o której u nas skończymy :P zespół gra do ostatniego gościa ....... a e naszej restauracji możemy być bo 7 rano :) Byłam na weselu u kuzynki W. i byłam zdziwiona że mają ślub o 18 ale w tamtych rejonach tak jest :) Zresztą przewaznie wesela mają 2 dniowe :) U nas wesele robi się już o 11-12 godzinie :) Moje jest o 14:00 bo jak pamietacie mam w niedziele i wtedy własnie mam czas się zmieścic miedzy mszami :P (msza przed 12:30 a potem msza jest o 16:30) Ja mam wesele 1 dniowe ....... Jesli chodzi o Apart to myślę że nie jest zły :) Co prawda nie mam nic z tej firmy .............. A zaręczynowy jest z Kruka ;) Chodzi tylko o to że musisz sie Wiolu liczyć z dużo większą ceną niż w zwykłych jubilerach ........... bo przecież tam sobie liczą za marke ;)

słuchajcie mnie nie znajdziecie w wyszukiewarce :) zakamuflowałam się na n-k :):) wyślijcie mi mailem swoje namiary to predzej was znajde :) monisia709@wp.pl Co do obrączek to nie warto kupować w aparcie, yes, i tych innych pierdolnikach :) drogo jak nie wiem co! za nasze obrączki w aparcie byśmy załacili ponad 2500 tysiąca a u zwykłego jubilera, który robi nam obrączki i to nie z naszego złota, płacimy około 1200 złotych + grawerka :) jest róznica :) no, ba! zasypiam w prackum :) ide na fajeczke :)

powiem tak : jestem z kujawsko-pomorskiego wesela u nas zaczynaja sie od 16,17,18,19 trwaja do ok 5 lub 6 rano i w niedziele koniecznie poprawiny ja mam od 15 do 20 :)) z drugiej strony przynajmiej goscie mi wytrzymaja do rana :D ja to mam metlik za metlikiem jak ja widze kitka jak ona opisuje to mam moralniaka ze chyba za malo czasu poswiecam przygotowaniom,niestety ja jestem tutaj a wszystko jest w pl.... kitek to ma zboczenie zawodowe :D przynajmiej czytam i podptaruje :) jade niby na urlop 2 tyg : a tutaj auto do warsztatu,codziennie szkola tanca(nie umiem tanczyc !!!! serio !!)dentysta,zaproszenia roziesc,podowiadywac sie,ustalic menu ...jezuuu pol kalendarza co trzeba zrobic :(

no to już tylko 3 miesiące.. leci czas leci a u mnie wszystko stoi w miejscu... aloiw co do wystroju to ja mam podbny problem.. u mnie kościół bedzie strojony już o 14tej bo o 15tej jest msza (bo to świeto) a ja mam ślub na 16tą.. jak mi ktoś coś będzie skubał to po łapach dostanie:D Co do podziekowań... my chyba zrobimy prezentacje.. to bedzie zlepek filmów i zdjęć moich i T rodziców z fajnym podkładem muzycznym a później troche naszych zdjęc... potem wręczymy im butkiety i zaśpiewamy Sto Lat.. Piosenka \"cudownych rodziców mam\" jest śliczna ale moja mama przy niej strasznie płacze a ja nie chce żadnych łez na moim weselu.... ale jest jeszcze opcja jesli bym teraz dostała tą prace w Poznaniu, że wykupimy im wekendowy wypad gdzies nad morze albo do jakiegoś uzdrowiska... zobaczymy jeszcze.... miałam jeszcze o czyms napisać ale zapomniałam....:D Miłego dnia!!

Justynka my w pierwszym kościele mieliśmy miec o 14,30 i ta godz była najlepsza ale mamy o 15,30

W moich stronach to śluby zaczynają się tak o 11, 12, 13, 14. (Nawet są i o 10.30 - to już wg mnei przesada). Wesela z reguły trwają do 3,4 najpóźniej do 5. My chcemy tak do 3, po 3 oficjalne pożegnanie gości i \"wypad\". Aloiw22 No tak, ja mam niestety zboczenie zawodowe i czasem mi to przeszkadza. Są momenty, kiedy chciałabym wszystko zostawić losowi i nie przejmować się tym, czy świeczki pasują do innych dodatków itd. itp. A tak w ogóle to my nie mamy jeszcze garnitury, wczoraj trochę jeździliśmy za tym, już prawie byłby zamówiony, ale garnitur, który mi się najbardziej spodobał na wieszaku był ostatni,a w katalogu nie maja już tego materiału. Materiał był ciemniejszy, ostatecznie mógłby być. Obłęd. Tak gdzie są fajne, to nie szyją na miarę, a jak szyją na miarę to nie ma materiału. Poza tym w wielu salonach wzięli się na sposób i garnitury są, ale bez kamizelki, kamizelka do kupienia osobno. Eh! Jak się wkurzę to pojedziemy do New Men i kupimy garnitur za kupę kasy. Połaziłam tez wczoraj za bielizną i też d..pa. Jak były gorsety to z miękkimi miseczkami, a jak już był taki z odpinanymi ramiączkami to miseczki była za małe. Na metce było D, a jak to ubrałam, to wyglądały mi to na B. A większych od D ta firma nie robi tzn. robi, ale z obwodem powyżej 80, a ja mam 75. W internecie w triumphie widziałam fajne, za tydzień otwierają niedaleko nowe centrum handlowe (już 3 w tym mieście, a 4 w trakcie budowy), wiec sobie zrobię rundkę po trzech centrach i mam nadzieję, że kupie to co chce.

my za to mamy miec slub strasznie wczesnie (na 13 ale pozniej sie nie dalo :-( ) a swietowac wolno tylko do... nie, tu Was nie bede szokowac, bo mi nie uwierzycie, jakie tu sa obyczaje :-p Przyznam, ze nie wiedzialam, ze jest tradycyja dziekowania rodzicom na weselu :-o My zamierzamy to zrobic po - wlasnie w formie tych albumow.

cos ta strona dzwinie dziala. Po wyslaniu mojego posta nagle wysiwetlila sie cala masa Waszych (za ostatnie 2 godziny) a wszesniej bylo pustawo. Tez macie takie cos?

No u nas podziękowania dla rodziców na pewno będą.... Ale forma itp bliżej nieznana Jezu jak mi się nie chce już siedzieć w pracy to nie macie pojęcia...

Monograna Do której trwa wesele no mów!!!!!

Ja byłam kiedyś na weselu gdzie ślub był o 16 a wesele trwało do 7 rano, ale ja i tak mimo wszystko o 4 \"padłam\". Poszliśmy spać i jak wstaliśmy o 7 to jeszcze na sali było kilku gości.

Jak byłam u kuzyna w Niemczech na weselu to trwało tylko do pólnocy :P byłam zdziwiona ..... ale co zwyczaj to zwyczaj :P

No tak co kraj to obyczaj... Chociaż znajomy mi opowiadał że byli na weselu, gdzie po 1) nie daje się zaproszeń tylko każdy dostaje do wiadomości że jest wesele i może przyjść np. każdy z wioski 2) oni pojechali jak to na wesele od strojeni a tam ludzie normalnie po ubierani Ale weselicho przednie było... Ja to się tylko boję żeby nikt nie zaczął docinek na weselu u nas...Nie wiem obawiam się że nie mamy klimatyzacji....Ale jest sporo wiatraków itd...Ogólnie nie wiem czemu boję się tego co ludzie powiedzą--> bo tak na dobrą sprawę mnie to nie obchodzi... A ja wam w ogóle zapomniałam powiedzieć że idę dziś do kina na Anioły i Demony:):) I jutro wielki dzień przymiarka sukni....Kochane wezmę ze sobą aparat to zrobię zdjęcia i wam mam nadzieję że pokażę:):)

hej:) my mamy ślub o 15.00, byliśmy pierwsi i mieliśmy do wyboru godz, a ta nam najbardziej odpowiadała:) podziękowania będziemy mieli, jakieś fajne bukiety, a potem damy rodzicom albumy ze ślubu:)

A my mamy ślub na 17 też byliśmy pierwsi i mogliśmy sobie wybrać. Dla rodziców mamy mieć dwa duże nasze zdjęcia wywołane na szybko, kwiaty i prawdopodobnie oklepaną ale śliczną piosenkę. Zamiast pisać pracę się lenie i maluję paznokcie a zaraz się muszę się pakować bo jedziemy pod Radom w niedziele mamy komunię a jutro musimy w końcu ciasta i tort zamówić. Ja się cieszę że za nasze obrączki zapłaciliśmy tylko 600zł. Niektórym panną zostało jeszcze 3 i pół miesiąca. Miłego weekendu pozdrawiam

ja jak zawsze nie na czasie ani obraczek ani ciast ani nie zaczelismy rozdawac zaproszen ale podziekowania napewno u nas tez jakies beda tylko jeszcze nie wiem w jakiej formie a co dopiero mówic o podkładzie muzycznym jejku dziewczyny zazdroszcze wam ze juz tyle macie ale biore sie za sprawy slubu i napewno was doganie :)

Witaaaaaam! :] My jeszcze do końca nie wiemy jaki prezent podarujemy rodzicom...pomysły zmieniają nam się z dnia na dzień... Jak już kiedyś pisałam to chciałabym uniknąć podziękowania w trakcie wesela...Moja mamusia jest jak najbardziej za! Też strasznie płacze...i podejrzewam, że i ja bym zaczęła..Może uda mi się przekonać mojego miśka ;) Wiola obrączki z Apartu są raczej jakościowo dobre..są też na pewno droższe...Ja mam pierścionek z tejże firmy i narazie się trzyma ;) Najgorsze jest to, że muszę w pracy ściągać pierścionki...boję się, że mi się zniszczą...a pracuję z różnymi chemikaliami... Wesela u nas trwają różnie...zależy wszystko od tego o której się zaczną i jak goście się bawią... My mamy ślub na 17...Słyszałam o weselach które rozpoczynają się o godz 20 :) Ahhh jak ja kocham piątek!!! :P

Aicha - trafilas. We wszystkich salach, ktore ogladalismy jest to samo: polnoc. To jest tu norma. Dlatego (miedzy innymi) zdecydowalismy sie na male wesele a potem na \"poprawiny\" - we wlasnym zakresie, mniej formalnie i bez ograniczen ;-)

Widze, ze juz wszystkie dziewczyny weekenduja a moze ta cisza to szok po wiadomosci, do ktorej trwac bedzie nasze wesele ;-)

Moniko, mam nadzieje ze nie spudlowalam - wyslalam Ci wiadomosc Kurcze, nie moge isc spac, bo mamy w budynku male zwarcie, przyszedl administrator (noga w technice), zaczal sie grzebac w kablach, a moj (inzynier) poszedl go obserwowac w akcji i dostaje wlasnie spazmow ze smiechu i czeka az naszego administratora porazi prad - bawi sie przy tym przednio, caly czas bzyczy (\"bzzzzzz\") i rechocze na caly dom... FACECI.

ja ja ja fajne katalogi modą ślubną od różnych firm do zamówienia za darmo: http://kataloo.pl/slubne/c/120

Hey kobietki, Ja dziś tak tylko na chwilkę, bo zaraz jadę na przymiarkę:):):) Trochę się stresuję, bo ta kobieta czasem ma trochę inne wizje niż ja...I boję się co powie na biżuterię.... No ale nic biorę aparat mam nadzieję ze już dziś będzie jakoś wyglądać żeby wam pokazać:):):) Buziaki Monograna Mam nadzieję że się wyspałaś...To twój narzeczony musiał mieć na pewno ubaw hehehehe...Tesh bym miała:):):) Spadam [ papa ]

Witaaaam :) Ale dzisiaj fatalna pogoda!!!My dziś siedzimy w domku i leniuchujemy :) Mieliśmy się wybrać na Noc Muzeów ale przez tą pogodę odechciało nam się wszystkiego... :/ Gosia czekamy na foteczki!!! :) Miłego wieczorku!!!

Witajcie :) UDAŁO SIĘ!!! HURRRRA :D Rozdaliśmy wczoraj wszystkie zaproszenie które planowaliśmy...... :) Nie było lekko mieliśmy wyjechać o 15 a wyjechaliśmy o 16 .............. U kazdego chwilka chwilka, a nie chcieli nas wypuścić :) tu ciasteczko tam kawusia tu kolacja tam deserek .........................szok :P Wrócilismy o 1 w nocy :D Ale było warto tym bardziej że od strony Wojtasa mamy już wszystkie zaproszenia rozdane :) teraz pozostaje moja rodzinka :) Gosiu czekamy na foteczki :) Mongrana ---> Nie ma sie czym przejmować :) Jeśli o mnie chodzi to ja mogłabym zakończyć weselicho o 24 :) U tego kuzuna wybawiłam sie na maxa ............... i było OK Ale jak ty jeszcze robisz poprawiny to w zupełności wystarczy :) Wiesz kuzyn ten opowiadał mi że u nich taka tradycja, że jeśli młodzi mieszkaja razem przed ślubem to znajomi bądź koledzy "zdobywają klucz z ich mieszkania" i robią im tam niezły bajzel :P :P Np. przenoszą meble z pokoju do kuchni , wyrzucaja ciuchy z szafek :P do szuflad, szafek, szaf itp... wrzucają serpentyny i inne kotyliony ............... sprzatania jest ponoć masa :) :P U ciebie też tak Aniu???? :D MIŁEJ NIEDZIELI KOCHANE 09.08.09 pozostało 84 dni :D

Asia to super!!! :D Ale Wam zazdroszczę z tymi zaproszeniami!!! My swoje odbieramy dopiero w tym tygodniu... podejrzewam, że część rozdadzą za nas rodzice bo niestety my nie damy rady... Mongrana nic się nie przejmuj...wcześniej zaczynacie i dodatkowo macie poprawiny! wg mnie to w zupełności wystarczy!!! :) Ehhh i znowu pogoda u nas nieciekawa :(((

Kobietki z 1 sierpnia zostało nam 2 i pół miesiąca!!!! :P Masakra!!! ;)

Znowu pomyliłam nicki :P Kobity zaczynam się już chyba stresować i to zdrowo :P

No kobietki witam, Trochę mnie nie było,ale była u mnie moja mama i nie było czasu siedzieć przy kompie... Suknia jest piękna, biżuteria pasuje:):):) 12 czerwca mam kolejną przymiarkę ale byłam podekscytowana to nie macie pojecia:) Zaraz zamieszcze fotki bo się ładują:)

A oto moją suknia, jeszcze nie jest obszyta przy dekolcie itp...ale wszystko przy następnej przymiarce... http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5adc69d98502a623.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d0cf5f898550c865.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/579bdb082744f13f.html

no widzisz, Gosiu, tak sie balas a wszystko poszlo po Twojej mysli :-D Ciesze sie razem z Toba :-) Dzieki dziewczyny za pocieszenia weselne :-) Sama nie wiem, czy mam wiekszego pietra przed slubem czy przed weselem ;-) Powiinismy jeszcze gdzies znalezc crush kurs taneczny. Obydwoje jestesmy absolutnie beznadziejni - trzeba sie ratowac :-p Wczoraj pogode mielismy badziewna ale dzis sliczna. Wczoraj jezdzilismy ogladac jeszcze raz koscioly aby podjac deczje. A dzis - szukac miejsca, gdzie moglibysmy wspolnie zamieszkac. Znalezlismy miejscowosc lezaca rowno 40 km od rodzicow R. i 40 km od mojej pracy (aczkkolwiek 60 km od mojego obecnego mieszkania). Mamy teraz nad czym myslec