Kto bierze ślub w sierpniu 2009 ?

witam:) Kamilka bardzo ładne buciki,w moim guście :) szkoda,że nie było takich wcześniej na allegro,jak ja szukałam. Powodzenia na rozmowie-dasz sobie radę :):):) dziewczyny dziś poważnie siadam do nauki,bo już mało czasu... także nie będzie mnie pewnie jakiś czas,ale piszcie,to potem będę miała co czytać :D pogoda u mnie średnia,miało być ładnie,a narazie szaro i do tego wieje... miłego dnia

Kamila buciki ładniutkie i powiem Ci ze nie drogie :) a za rozmowe trzymam kciuki ide zaraz na jakies szkolenie z ochrony danych wiec dzis zznowu normy nie wyrobie a szkoda bo chciałabym dostac choc 800zł netto premi bo zbliża sie termin wpłaty reszty za wakacje a i dostaliśmy z itaki godz wylotu z krk leciemy o 17,20 jestesmy tam na 21, a wylot spowrotem o 14,40 a powrót o 16,20 dziwne ze w pierwsza strone leci sie dłużej ale moja siostra móiła ze tez tak miała jak lecieli do grecji, jeszcze ona w tym roku tez leci na krete w tym samym terminie co my ale na wprzeciwne wyrzerze a oni juz 4 raz grecje zaliczaja ja drugi :) ona ja poprostu kocha :) a i jeszcze musze sie pochwalic ze remoncik idzie powolutku ale dostalismy od moich rodziców 1000zł bo zdaja sobie sprawe ze ja do oszczadzania jestem kiepska z=i ze prawie wiekszość rzeczy kupowalismy za Piotrka pieniadze ale sie ucieszylismy :)

a ja zpomniałam sie wypowiedzieć na temat bucików... Również mi się podobają:):) Ale ja wolę z czubami... Ale najważniejsze to to żeby były wygodne...

hej hej:) kamilka, fajne butki, mam bardzo podobny fason, tylko kolor inny:) dziewczyny, macie już podpisany protokół? bo u nas to się jakoś odwleka... ehhh.... buziii:)

Kamilko trzymam kciuki za powodzenie na rozmowie :) i nie zamartwiaj się lalka na zapas :) bedzie dobrze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! co do butów... świetne, ja swoje kupiłam w lutym i musze kupić nowe!! :( Patrzyłam właśnie na wycieczki last minute i ceny są śmieszne poprostu :) chyba najpierw weżmiemy urlopy i od razu pojedziemy do biura podrózy załapać się na last minute :) A ja oczywiście w pracy i nuuuudy

daga protokół podpisujemy koniec czerwca początek lipca :) i bez dokończonych nauk w poradnii rodzinnej :) ten świstek mamy donieść po skończeniu. Poradnie rodzinną mamy od połowy lipca, nie było innych terminów a protokół trzeba spisać conajmniej miesiąc przed ślubem, wiec jest tylko jedno wyjście... doniesiemy :):)

No my protokół to teraz pod koniec maja mamy zamiar spisać, bo akurat będziemy w Ostrowcu to trzeba to wykorzystać... Ale najważniejsze teraz to do USC iść, żeby to załatwić:):) Ja już się nie mogę doczekać obrączek:):) A dopiero będę je zamawiać...ech...i około 3 tyg. czekania:/

ja swoje tzn. nasze obrączki odbieram za tydzień, półtora !!! :D:D:D i też nie mogę się odczekac!!!!!!!!! ciekawe czy bedą takie jakie chcemy :)

ale ci dobrze:):)

My wciaz \"walczymy\" z tymi obraczkami. Wczoraj bylismy u 4 jubilerow w przygranicznych Slubicach i wrocilismyrozczarowani. Owszem, 2 razy taniej niz w Niemczech ale i jakosc nie ta: zbyt cienkie, kanciaste od wenatrz (my chcielismy lekko zaokraglone - wygodniej sie nosi), w zasadzie jedyna rzecza, jaka mozna zamowic na zyczenie jest szerokosc... Moj na umieszke uwaza, ze kolor zlota byl jakis dziwny. Ja tam niczego nie zauwazylam ale moj przeszdl kiedys \"mini kurs\" metali szlachetnych (kumpel, fascynat, mu kiedys tlumaczyl), wiec jakies tam pojecie ma. Teraz nie wiemy, czy mamy jechac jutro w glab Polski (jutro jest w Niemczech swieto - Wniebowstapienie, dzien wolny od pracy) do jakiegos wiekszego miasta w poblizu (np. Zielonej Gory), bo ow marny wybor jest przypadloscia 10-tysiecznych Slubic czy generalnie w Polsce produkuje sie tylko takie obraczki :-o

Dagaa Myśmy tydzień temu spisywali protokół.

Monograna Ale ci dobrze że macie wolne jutro:) no u was te obrączki to faktycznie drogie jak cholera... Ja mam nadzieję że złoto nie zdrożało, aż tak od ostatniego czasu jak się orientowałam i że nasze wyniosą 1000zł nadal...

w przyrodzie nic nie ginie: jutro mamy wolne ale w Boze Cialo pracujemy :-p sluchajcie, dzis rano wpadlam na lekko szurniety pomysl. Nie wiem, czy to mogloby sie udac. Moj gorset jest wiazany (na szczescie). Moze zamiast eleganckiej wstazki wplesc elegancka... gumke? Wtedy by sie rozszerzal przy glebszych oddechu (przynajmniej mam taka nadzieje). A przy normalnym oddechu ladnie lezalby na biuscie. Myslicie, ze to mogloby sie udac, czy moj pmysl jest zbyt glupi? ;-) :-D

NO MOŻE I NIE GŁUPIE, ALE PAMIĘTAJ ŻE GORSET JEST PO TO, ZEBY POTRZYMYWAĆ :) I ZEBY WSZYSTKO LEŻAŁO NA SWOIM MIEJSCU A TAKA GUMKA TO NIE WIEM CZY BYŁBY DOBRYM POMYSŁEM, ZAWSZE GORSET MOŻNA POLUZOWAĆ W RAZIE ŚCISKU :d SORKI ZA DUZE LITERY, ALE ZACZEŁAM PISAĆ I W POŁOWIE DROGI ZERKNĘŁAM ŻE PISZĘ Z DUŻEJ I JUZ NIE CHCIAŁO MI SIĘ ZMIENIAC :):):)

Monograna Moim zdaniem to gumka to zły pomysł to dopiero cię obciśnie.... A tak to gorset zawsze ktoś ci może poluzować... Zreszta nie sądzę żebyś miała się w nim dusić itd.... No chyba że ktoś cię za mocno ściśnie.... No ale sama będziesz czuła co i jak:):) Jezuśku jeszcze z 10 min posiedze i uciekam stąd bo mam już dość...

kochane coś się nauczyłam:) nie za wiele,ale zawsze coś!jutro ciąg dalszy,dziś już nie,bo zaraz przyjdzie Piotrek i kończymy remont,więc czeka mnie sprzątanie. Poza tym już mi się nie chce. Mongrana jak już dziewczyny pisały,gorset przecież sobie możesz trochę luźniej zawiązać,nie musisz się ściskać na maxa! a gumka jeszcze bardziej by Cię ściskała,tak mi się wydaje.

dzieki za porady :-) Sama nie wiem, moze mam ten gorset za dlugi, ze tak mi uciska brzuch w czasie siedzenia? :-o (nawet jak jest rozpiety) Moze jestem po prostu przewrazliwona? A na slubie z nerowow o niczym nie bede i tak w stanie myslec ;-) Zobaczymy "w praniu". Odnioslam dzis maly sukces nad swoim miskiem: zgodzil sie na granie Ave Maria na slubie :-) Ba, niemal mial lzy w oczach ze wzruszenia (a on nie z tych wzruszajacych sie :-) ), tak mu sie ow utwor spodobal :-D Nie wiem jak Wy, ale my nie bedziemy miec Mendehlssona na slubie. Kantor (organista w kosciele ewangelickim) przekonal nas do marsza Wagnera. Wlasciwie nie mamy pojecia, na czym polega roznica miedzy marszem Mendehlossona a marszem Wagnera. Kantor jednak uwaza, ze Wagner lepiej pasuje do pianina. Grunt, ze marsz jest taki, jaki byc powinien :-) Powiem Wam jednak szczerze, ze jak uslyszalam dzis ow marsz w moim wlasnym kontekscie, to az mna zatrzeslo - dotarlo do mnie nagle z cala sila, ze ja JUZ WYCHODZE ZA MAZ. Wow, to bylo przezycie! A co do piero wlasciwy slub!!!!! ;-) Dowiedzielismy sie tez dzis zaskakujacej rzeczy: ponoc niektore pary NIE wymieniaja sie obraczkami na slubie!!!! Tego to ja nie umiem sobie wyobrazic :-o Dla mnie to najbardziej charakterystyczny moment calej ceremonii.

mongrana, tak fajnie to wszystko opisałaś że sama prawie zaczęłam płakać ;( Ja jestem za miękka ostatnio, wzruszam się nawet na serialach ;) Muszę się trochę ogarnąć bo wkońcu w pracy jestem :) Zaraz sobie włącze ten marsz Wagnera i zobaczę co to za cudo.. tylko żebym naprawde nie zaczęła płakać, ludzie pomyślą że mi coś się stało, a ja tylko za mąż wychodzę ;) Pogodnego dnia dziewczynki :D

hej dziewczynki... dziekuje za trzyamnie kciuków:D Rozmowa nawet była całkiem przyjemna.. miała nawet egzamin praktyczny z masazu na co wcale nie byłam przygotowana ale podobno poszło nieźle.... Najgorsze jest to że jakbym chciała u nich pracować na dłużej to jednak przeprowadzka do Poznania byłaby nieunikniona... do tego jeszcze pierwszy miesiąc pracowałabym za friko, bo w tym czasie robiłabym potrzebne szkolenia.. no ale przynajmniej mam za sobą pierwszą powazna rozmowe o prace w moim życiu:D Chętnych mja naprawde dużo!! wiec jak na razie zobaczymy czy wogołe będą mną zainteresowane, a poten sie pomyśli nad tym Poznaniem... My obrączki odbieramy 30tego maja i juz tez nie mogę sie doczekać:D Co do tej gumy w gorsecie też odradzam.. bo jak to guma- sie rozciąga i nie bedzie ona w stanie utrzymać sukni na dobrym miejscu... ide coś zjeść bo burczy mi niemiłosiernie:) to miłego dnia!!

Witam Was dziewczynki :-) Aicha gratuluję rozdania zaproszeń wiem co to znaczy na chwilę a herbatkę trzeba wypić, po 3 miałam dosyć. Gosiu sukienka śliczna, chciałam mieć podobną tylko z osobnym gorsetem ale mi nie leżała. U nas jest zwyczaj sypania i ryżem i drobnymi ale nie wiem czy u nas w kościele można ryżem muszę się dowiedzieć. Betatka kolor fajny i dość odwazny. Joostynko wszystkiego najlepszego Wam życzę. Mongrana czekamy na zdjęcia sukienki. Kamilka fajne buciki. Mi wszyscy znajomi i w rodzinie mówią że powinnam mieć sukienkę na przebranie ale sama nie wiem jakoś bym wytrzymała w tym gorsecie bo za bardzo kasy na kolejną kieckę nie mam. Dobra zabieram się za naukę bo ta sesja się zbliża. pozdrawiam

Cześć kobiety, No to już oficjalnie wiem że sesja trwać będzie do 28.06- i najcięższy egzamin został na sam koniec...A tak to co tydzień po 1 lub dwa egzaminy zaczynając od 12 czerwca...ech...W ten weekend mam jedną zerówkę i 4 zaliczenia i nie wiem jak dam radę....Bo coś czarno to widzę!!!!! Przyszły weekend jest jedynym do końca czerwca zupełnie wolnym od szkoły:/ I zarezerwowany na przygotowania ślubne... No nic zaczynam się uczyć dalej...Bo inaczej nic z tego nie będzie...

mongrana ja nie wiedze różnicy miedzy mendelsonem a wagnerem :):)

Dziewczyny, naprawdę nie słyszycie różnicy między tymi dwoma marszami? My, jak wszystko dobrze pójdzie, będziemy miec marsz Wagnera na wejście, a Mendelssohna na wyjście. Tak poza tym to zamówiłam sobie sukienkę z Quelle. Przyszła, rozmiar dobry, sukienka ogólnie może być (\"do sklepu\" OK). Ale.. wczoraj ubrałam ją pierwszy raz, i sukienka strasznie farbuje. Stanik zniszczony (nie wiem, czy się dopierze), ręce to miałam tak brudne (sukienka granatowa), jakbym nie wiem co robiła, a jechałam akurat do kosmetyczki. Szok! Gorszej rzeczy nie miałam, nawet z \"chińskiego\" marketu. 2 lata temu wyleczyłam się z BonPrix, to teraz z Quelle.

witam:) Kitek no ja jeszcze się nie wyleczyłam z bonprixu :D jak narazie jestem zadowolona,a Quelle dla mnie jest za drogi. przyszły dziś moje ślubne rękawiczki,są śliczne,już chcę 8 sierpnia :)

No, ja to z kolei bym chciała, żeby 01. 08 był jak najdalej.

Kitek no co Ty,nie czekasz z stęsknieniem na ślub? miłego wieczorku :*

ja z jednej strony chciałbym już 15 sierpnia a z drugiej wolałabym już byc po wszystkim :) najbardziej boję się dnia przed :) bedzie się działo o emocjach towarzyszących nawet nie chce myślec.. sraczka murowana :)

Ja niestety już nie czekam, najchętniej bym wszystko odwołała.

ej, Koteczku-Kiteczku a czemuz to? Mamy sie martwic? Dzieki Monia :-D Milo slyszec, ze kogos moja stukanina wzruszyla :-D A jesli uwazasz, ze jestes zbyt wrazliwa w ostatnim czasie, to moze brak Ci jakis witamin? Czasem sie tak zdarza, ze minimalny brak czegos, moze spowodowac rozedrganie emocjonalne. Dobra, dziewczyny, poprawilismy sie. Odsluchalismy obydwu kawalkow Mendehlssona i Wagnera jeden po drugim, na ten sam instrument i jednak uslyszelismy roznice. Moj jest bardziej za Wagnerem, ja mam mieszane uczucia. Faktem jest, ze u nas w kosciele organy sa popsute a Mendehlsson lepiej brzmi na organy niz na pianino. Wagner moze za to byc i na pianinie. Tak na prawde piekna wersje to znalazlam na skrzypce i harfe ale harfy to my nigdzie nie znajdziemy. Podaje linka, gdybyscie chcialy posluchac: http://www.youtube.com/watch?v=6Se9feYv06c&feature=related Ja sie z jednej strony boje, ze nie zdarzymy z przygotowaniami albo ze cos sie posypie i pojdzie nie po naszej mysli. A z drugiej chcialabym miec to juz za soba i zamiast stresu moc sie cieszyc wspomnieniami. Kamilo: ja bym na Twoim miejscu nie poszla pracowac za darmo. Pracodawca powinien sie liczyc z kosztem szkolenia pracownika - w koncu to Twoj czas i Twoje ryzyko finansowe (koszt przeprowadzki). Od tego jest okres probny, zeby placic mniej i moc w kazdej chwili zwolnic - nie ma potrzeby do uciekania sie do nieplacenia, prawo pracy daje pracodwacy dostatecznie dobre instrumenty aby zminimalizowac jego rozchody i ryzyko zatrudnienia niewlasciwej osoby. Pracodawca, ktory cwaniakuje i kaze pracowac/szkolic sie za darmo... - to sie jeszcze nigdy dobrze dla pracownika nie skonczylo (wiem z obserwacji). Zrobisz jak uwazasz. Moja rada jest jednak taka: ja bym sobie odpuscila, bo taki pracodwaca nie zapowiada sie rzetelnie.

Cześć dziewczynki Co do tych marszy to zgadzam się z Kitkiem Wagner na wejście a Mendelson na wyjście. Biorę się dziś za naukę i to naprawdę bo wczoraj leń mnie ogarnął. Miłego dnia i jak najmniej pracy. pozdrawiam