Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Moon__

Kto bierze ślub w sierpniu 2009 ?

Polecane posty

sorki dziewczynki, \"bije sie\" wlasnie z moim o komputer. Na razie on wygrywal, wiec nie moglam Wam odpisac, teraz ja zyskuje przewage... W zaleznosci od postepow na froncie bede pisac - jak wyszarpie klawiature :-p Dostalam Renate! SUPER :-D Wielkie dzieki :-D Oooooo! Teraz nadciaga R. - skonczyl rozmawiac przez telefon i chce odzyskac utracone pozycje za biurkiem :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pyrrusowe zwyciestwo :-( Komputer przejalam ale o takiej godzinie, ze moge Wym powiedziec tylko dobranoc i zameldowac sie rano. Pa,pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ina1984
Witajcie Dziewczynki :) u mnie dzisiaj pracowity dzień i w pracy i po pracy. Po pracy śmigam na zakupki, potem solarka, a potem odwiedzamy z R. mojego tatę, w końcu dzisiaj Jego dzień ;) także pojawię się zapewne na kafe wieczorkiem. Miłego dnia Wam życzę kobietki :) i słońca, bo u mnie za oknem świeci (jestem w szoku) i ponoć ma być upalnie (ale z burzami :D) buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Ja też miałam się jeszcze odezwać wczoraj ale mieliśmy nieoczekiwanego gościa, który został u nas na noc :) Aniu jeśli mi się dzisiaj uda to postaram się poszukać tych kawałków...a jeśli nie to jutro. Ja po pracy wybieram się po bieliznę. Mam nadzieję, że jeszcze czeka na mnie ;) A wieczorem kolejne tańce..znów wrócę wypompowana. Pogoda rzeczywiście dzisiaj zapowiada się ciekawie...oby! :P Miłego dnia kobietki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny to tylko u mnie pogoda do d...y???? jak wieczorem się zaczęło do to tej pory grzmi, błyska się i leje........... jakiś koszmar... nawet na kompie nie można długo posiedzieć,bo tak podczas burzy to strach. Może później się wypogodzi :( miłego dnia,ja dziś idę po nowy telefonik i może na solarkę,jeżeli okres mi się już skończy :) buziaki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moon Ja bym suknię sprzedała. Po co mają odżywać złe wspomnienia, a do \"następnego\" ślubu tp gust może Ci się zmienić. Ina To zazdroszczę słoneczka. U mnie jak zaczęło w pt padać to pada do dzisiaj. Non stop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu my tez mieliśmy jechac bryczka/dorozka (mamy jedna jak mi sie uda to wkleje linka do stronki ze zdjeciami) i chciałam zeby swiadkowie jechali oddzielna + trzecia dla rodziców, konie to najwiksze hobby mojego tatuska (dwie klacze + kucyk Maniek), niestety jak juz kedyś pisałm musieliśmy zmienic kosciół i nie jak nie ma jak tymi konikami jechac a taka przyjemność tacie chciałm tatkowi sprawic bo niestety zadna z jego trzech córek nie odziedziczyła zapału do koni ostatnia miał w pięciletnim wnusiu i dlatego kupił Mańka ale Radusia jakos tez do koni nie ciągnie :) My tez postanowiliśmy kupić Tadka tylko tata kupuje go w piatek rano przed weselem i zawozi odrazu na sale Moi rodzice prowadza skley wiec mamy upusty w hurtowni w której sie zaopatruja dlatego zostawilismy to na ostatnia chile zeby nie wozic w ta i spowrotem jak w piatek bede miała dostep do nk (ten tydzień jestesmy u Piotrka) to nadrobie ja obiecuje :) http://www.bryczka.roburstudio.com to link do stronki z koniami ten grubyz brzuszkiem to moj tatko :) ale nazwa juz nie aktualna bo juz nie trzymamy koni u babci za daleko było tacie jezdzic dwa/trzy razy w tygodniu 35km w jedna strone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatko, wlasnie TAKA bryczka mi sie marzy!!!!! Zawsze chcialam miec zdjecia slubne z konmi. Ach, zebyscie byli blizej do nas, to moze bysmy chociaz wpadli do Was na sesje fotograficzna! Ja bym miala wymarzona bryczke a Twoj tatko by sie ucieszyl, ze mu klientow napedzasz :-p Widzisz, moze powinnysmy ojcow wymienic :-p Moj sie boi \"duzych zwierzat\" (choc to wielki facet) - wstyd jak nic! (tu podrozumiewa nawet oswojone sarny w parku za plotem, ktore jedza z reki i sa regularnie badane przez weterynarza :-o ) Za to Twoj mialby ze mna inny klopot - musialby mnie z konia sciagac na sile :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu wąłsnie taka córka mu sie marzyła ale jak widac nie zawsze sie marzenia spełniaja :) a moj tato wozi do slubów i to za 300/400zł tak dla hobby a to cały dzień schodzi a ile wczesniej musi nie ich naczyscic i tego całego zestwau on na tym o\\punkcie pedant jest :) u nas w Krakowie i okolicach to krzycza sobie na wynajecie bryczki 1500-2500 jego znajomi a bo musze sie pochwalic ze mój tata jest rodmistrzem 21 płuku ułanów nadwislańskich te wsztsrkie parad na 3 maja 11 listopada itd który przechodza z wawelu przez rynek na plac matejki to on tam dowodzi ta grupa wiec wiecie jaki to jest dla niego wielki ból ze nikt z domu zarez z nim w tych rzeczach nie uczestniczy (oczywiscie zawsze jestesmy w tłumie wsród gapiów) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jowa-aa
Wiemy jak to jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no coz ja moge dodac - oj, marzylby mi sie taki ojciec!!!! Na adopcje juz za pozno, co? :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MÓJ TATKO JUZ JEST NIE PIERWSZEJ MŁODOSCI 60 LATEK ALE PEWNIE NA ADOPCJE BY SIE ZGODZIŁ BEZ ZMRURZENIA OKA KONIE TO JEGO KOLEJNE DZIECI :_

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi się też kiedyś marzyło jechać bryczką,ale że nigdy nie ma gwarancji pogody,to zrezygnowałam. zakupiłam właśnie buciki na wesele Piotrka kuzynki,złote na paseczki, 55zł :) rozpogodziło się u mnie w końcu :) miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aloiw22
a my jedziemy Mustangiem dokladnie takim samym jak byl w filmie 60 sekund..... placilam za niego duuuuzo i jedzie do nas z łodzi... ale tak sie sklada,ze moj K.uwielbia i jest po uszy zakochany od ok. 10 lat w tym aucie,raz na ur.chcialam mu wykupic przejezdzke ,ale niestety nie spelnil warunkow(za krotko prawo jazdy,nie ukonczone 25 lat...itd) A nam odmowiło 10 osob....wow jak tak dalej pojdzie to zostanie nas z 40 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to widze, ze kazda z nas jedzie czyms innym :-D W dorozce sie nie zmoknie - ma wszak skladany dach :-D Daleko jednakze sie tym cudem nie ujedzie - to raczej na krotka przejazdzke - pare kilometrow. Czy Wy wszystkie jedziecie do slubu razem z narzeczonymi? Moj sie czuje nieswojo ale my jedziemy oddzielnie. Decyzja moja, ktora on nie byl zachwycony. Oczy zrobil, jak jego mama poparla mnie zdecydowanie na calej linii :-p Chyba wtedy do niego dotarlo, ze to nie moj wymysl ale tradycja :-D Nie wiem jak to jest uregulowane w polskim prawie ale w niemieckim to strona zrywajaca zareczyny pokrywa wszystkie koszty :-p Czyli jesliby mnie moj misiek wystawil, to za sukienke i inne poniesione koszty splaca mnie co do centa :-p :-D I wtedy moze sie bujac sie sam z ta sukienka do woli :-p Poki co jednak to moj R. prze do slubu niczym taran, jest bardziej zdecydowany ode mnie (im blizej slubu tym wiecej watpliwosci mnie nachodzi ale wszyscy zamezni/zonaci znajomi mowia mi ze to normalne - do ostatniej sekundy ;-) ponoc przechodzi wraz z zalozeniem obraczki ;-), no, zobaczymy ;-) ) wiec sie o te swoje pare euro nie boje :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betatka, to teraz mi idzie zapytac Ciebie i Twoje rodzenstwo, czy chcecie jeszcze jedna siostre, co? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mongrana w polskim prawie takie rzeczy nie są uregulowane,przynajmniej ja,mgr prawa nic o tym nie wiem:D być może można dochodzić zwrotu w procesie cywilnym,ale chyba szkoda nerwów... pierwsze słyszę,żeby młodzi jechali osobno do ślubu... wg mnie zwyczaj jest taki,że młody przyjeżdża po młodą i jadą razem do kościoła. Ale co kraj to obyczaj :) poza tym my oszczędzamy i stać nas na tylko jedno autko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj, siedze i mecze sie z ta muzyka... Zrobilam kilka postepow: zdobylam Big cyca, cyganow, prywatki i wilki :-D Nijak jednak nie moge ruszyc z: 1. Hey - Is it strange (moja mama i ja uwielbiamy tego bluesa :-) ) Piosenka pochodzi z albumu Ho a ja mam ten kawalek tylko na kasecie :-o Takie to byly czasy, ze jeszcze sie czesto kupowalo kasety a CD dopiero rozgaszczaly sie na rynku. 2. Kombi - Nasze randevouz (mojemu sie nie podoba, wiec piosenka ze znakiem zapytania, zy bedzie na weselu ale jeszcze moze go przekonam ;-) ) Ja Was wogole chcialam zapytac o piosenki, ktore Waszym zdaniem MUSZA byc na slubie i bez nich ani rusz. Widzialam juz wiele list z weselnymi standardami ale chetnie poznam po prostu Wasze pomysly :-D Moja lista obowiazkowej klasyki: - Leonard Cohen: Dance me to the end of love - Whithney Houston: I will always love you - Barbra Straisand: Woman in love (ulubiona piosenka mojej mamy, oj przy niej to sie chyba matula poplacze ;-) ) - Cher: Shoop shoop song - The Beatles: Twist and shout - Hermes House Band - Hit the road Jack Oczywiscie nie moze zabraknac Santany, La Cucarachy, Zorby itp. Moze sie w ten sposonb jakos zainspirrujemy do wiercenia dziury w brzuchu zespolom/didzejom albo do skomponowania wlasnej plytki np. na poprawiny (w zaleznosci od tego kto u Was odpowiada za muzyke). Fajnie by bylo, gdybysmy mogly sie wymienic opiniami :-D Moj sie straaaaaaaasznie opieral przy polskich piosenkach. Tzn. chcial abysmy mieli cos polskiego ale na prawie wszystkie moje propozycje krecil nosem :-o Podzialalo na niego w koncu kilka przypadkow: kilka piosenek uslyszal w Polsce w radiu (jak bylismy teraz w Karkonoszach) - przekonal sie, ze to sa realnie grane piosenki a nie moje widzi misie :-p Duzo dalo tlumaczenie tekstow - jak sie dowiedzial o co chodzi w danej piosence to od razu spojrzal na nia przychylniej. Ba, nawet sie nauczyl paru wersow i teraz sam spiewa refreny \"Kocham cie kochanie moje\" Manaamu i \"Rudy sie zeni\" Big cyca :-D Bardzo mu sie spodobal klip do Bregovicia :-D Przy cyganach zbawienne okazaly sie filmiki ze slubow z you tuba - jak zobaczyl jak sie przy tym ludzie na poslkich weselach bawia to od razu mu sie oczy zaswiecily :-D I tak po malu, piosenka po piosence przeciagam go na swoja strone :-D Z niemieckimi i miedzynarodowymi piosenkami idzie sprawniej :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyna, my mamy wynajety samochod dopiero po slubie - na przejazd do sali weselnej. Do slubu jedziemy po prostu z naszymi rodzinami - kazde ze swoja. Chodzi o to, zeby pan mlody zobaczyl panne mlode dopiero w kosciele :-D Pobieramy sie jakies 120km od domu. Zbankrutowalibysmy, jakbysmy mieli na taka trase wynajmowac tutaj woz :-o Wracajac do pomyslow muzycznych: moj ma ochote na... kankana... Nie wiem, czy to odpowiednie na wsele. Co Wy na to? Mamy taki niezgorszy kawalek w wykonaniu... filharmonii wiedenskiej (bardzo zwawy!) ale jakos nie widze sie wywijajaca nogami w sukni slubnej :-p Moze juz raczej na poprawinach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szukam, szukam... nie, nie dostalam. Skrzynka na webie ma mala pojemnosc - moze wyslalas z duzym zalacznikiem? Podam Ci przez nk namiary na inna skrzynke - o o wiele wiekszej pojemnosci, to powinno przejsc bez bolu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz a w niemieckim prawie to jest w kodeksie cywilnym - bardzo obszernie potraktowane :-D Natrafilismy na ten przepis szukajac paragrafu o obowiazkowym... spaniu ze soba :-) Moj widzial w telewizji jakis program, w ktorym ponoc mowili, ze prawo nakazuje malzonkom tzw. Beischlaf (wspone spanie - w szerokim rozumieniu tego pojecia :-p ) i wspolne pomaganie sobie w domu (Haushalt). Bardzo go to rozbawilo i chcielismy to znalezc (w niemal kazdym niemieckim domu stoi kodeks cywilny :-p ). Tego jednak nie bylo. W zamian za to to o zwrocie kosztow w przypadku zrywania zareczyn. Wogole niemiecki kodeks cywilny zajmuje sie glownie pieniedzmi i majatkami - w prawie rodzinnym - malo przyjemnie sie to czyta :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu już poszło,trochę się spóźniłam,bo pewnie już to masz:( ale wczoraj byłam pierwsza :) uciekam do Play po nowy telefonik :) miłego popołudnia :):):) ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam Kombi!!!!!! Dzieki wszystkim ludziom dobrej woli :-D Teraz poluje tylko na Hey - Is it strange i bedzie pelnia szczescia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam laseczki.. Widze że pare z Was pamietało o mojej jutrzejszej obronie za co bbaaaardzo dziękuje:* Co do autka to my jedziemy najnowszym Oplem czarnym ale nie pytajcie jaki model bo ja się nie znam:) ale bardzo spodobał mi sie wizualnie... My jedziemy do ślubu już razem.. On przyjeżdza po mnie, obowiązkowo jest błogosławieństwo rodziców i sru do kościółka.... Martwi mnie to ze jeszcze tortu nie mamy załatwionego ale jutro mamy spotnie z kucharką to może ona kogoś zaproponuje... Co do piosenek na ślub to ja się zdaje na moj zespół.. nakierowaliśmy ich troche co nam sie podoba i mają nam dać liste proponowanych utworów do 20 lipca... Dla nowych laseczek przesyłam moj namiar na nk... tylko prosze podajcie mi swoj nick z kafeterii zebym wiedziała która to która:) http://nasza-klasa.pl/profile/7417342 Wracam do nauki laski i mam nadzieje że będziecie mnie jutro wspierac duchowo i kciukowo:D Trzymać kciuki jutro o 8.30!! Buziaczki kochane i miłego dnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem!!! Ogłaszam wszem i wobec, że zakupiłam bieliznę!!!:) Teraz mogę spokojnie iść na przymiarkę :) U nas niestety pogoda się popsuła...leje straszliwie! :( Uciekam robić obiadek a później uderzamy na tańce... Buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×