Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak powiedziec

jak powiedziec o ciazy..??

Polecane posty

Gość jak powiedziec

jak powiedziec rodzicom, pytam Was bo pewnie cos na ten temat wiecie z obu stron i cięzarnej i matki. mam dopiero 17 lat i jestem w 6 tygodniu ciazy, zupelnie nie wiem jak powiedziec rodzicom, zawsze mowili ze wywala mnie z dopmu jak zajde w ciaze, moze napisac im list i nie pokazywac sie w domu kilka dni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a chłopakowi jak powiedziałas
zeby ci wsadził jak nogi rozkładałaś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
normalnie .................skoro byłas dorosła na seks to nie masz wyjścia i musisz być dorosła na konsekwencję. Nic nie piszesz o ojcu dziecka ................a mnie sie wydaje że on tez powinien uczestniczyć w tej rozmowie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błahahaha
nie wiem na Twoim miejscu sama bym nie wiedziala co zrobic ja bym chyba poszla z chlopakiem sama bym nie dala rady.a dlugo jestes z oijcem dziecka?znaja go?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko zależy
jakie masz relacje z nimi, napisz cos wiecej poza tym zadawkowym "wywalą mnie z domu", czy są raczej niedostaepni, mega wymagający, dyspylina w domu, rodzenstwo jak masz (czy jednakowo podchodzą). ciezko doradzić jak porozmawiać, na pewno to co napisalas nie jest metodą, a z domu mysle ze cie nie wyrzucą, nie masz 18 lat, wiec oni odpowiadają prawnie za ciebie, miło na pewno nie będzie, to musisz sobie zakodowa ci oswoic sie z tym. daruje sobie kazanie :p sama wiesz, ze popelnilas błąd skoro nie planowałaś ... a i wazne w tym wszystkim "co na to szczęsliwy tatuś?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak powiedziec
za 3 miesiace koncze 18 lat, z chlopakiem jestem 3 lata, znaja go i lubia, teksty o rozkladaniu nog no naprawde na super poziomie... pewnie ze nie planowalam, bralam tabletki, wszystko niby super przemyslane... a moze dac im zdjecie z usg? w sumie to ich wnuk, moze jak zobacza to jakos inaczej do tego podejda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak powiedziec
z rodzicami mam niby dobre relacje, tylko maja takie podejscie, najpierw chlopak, 3 lata narzeczenstwa, slub, dwa lata zycia razem i dopiero dziecko, tak jak oni mieli... mam siostre 14 lat ona ma wieksza swobode niz ja, wraca o tej samej godzinie niz ja do domu itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też to przerabiałam
straszne przeżycie. Ja z moim chłopakiem powiedziałam którtko - jestem w ciąży, w tej chwili mama pobiegła po środki uspokajające a my w tym czasie wyszliśmy z domu, żeby im dać czas do przemyśleń. Pojechaliśmy do niego, jego mama już wiedziała i było ok. Po kilku dniach moja mama przyjechała po mnie zgodziła się na nasz ślub i wszystko co chcemy po warunkiem że skończę liceum - jak ja jej jestem teraz za to wdzięczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahahah
to jak siostra ma 14 lat i taka swobode jak ty to az strach pomyslec kiedy on w ciaze zajdzie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słuchaj
ja jestem ponad 10 lat starsza i tez nie wiedzialam jak powedziec o ciązy. tylko ja nie mieszkalam z rodzicami bo daleko od siebie mieszkamy. i widzimy sie raz na jakis czas balam sie ze nie zaakceptuja mojego dziecka bo nie mialam slubu z chlopakiem.i tez moja ciąza byla nieplanowana. tak sie czailam tyle miesiecy więc powiedzialam im dopiero tydzien po porodzie!!!!!ze zostali dziadkami!!!!! wiesz jak sie cieszyli!!!!! nie rozumielidlaczego im nie powiedzialam bo jak mogliby nie zaakceptowac wnuczki. ojciec powiedzial ze nawet jak bym miala dziecko z najwiekszym kryminalista to by zaakceptowal i kochal bo to jego wnuczka!! jak tak sie boisz-tak jak ja jeszcze niedawno-to powiedz najpierw jakiejs np.cioci i idz z nia do rodzicow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a chłopakowi jak powiedziałas
ja jej daję rok... jak dupodaizm to dupodaizm... pójdzie w ślady starszyzny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tośka24
a chłopakowi jak powiedziałas idź jad sączyć gdzieś indziej!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tośka24
sytuacja łatwa nie jest - ja sama bałam się powiedzieć mamie o ciąży chociaż byłam z moim mężem już 9 lat i byliśmy miesiąc przed ślubem - po prostu musisz ponieść konsekwencje i dorosnąć bo teraz już jesteś odpowiedzialna za małego Człowieczka i musisz sama decydować o Nim i Waszej przyszłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenta
Ja za 2 dni kończę 20 lat... Mieszkam z rodzicami, choć jeszcze tylko chwilę... Tez nie wiedzialam jak im to powiedzieć... Zwlekalam aż do trzeciego miesiąca tak naprawdę... Mama sama juz zauważyla, zaczynala ze mna rozmawiać, tlumaczyć, opowiadać o sobie, ale ja twardo zapieralam się, że nie... Robilam tak dlatego, że wcześniej poklócili się z moim facetem... A jak powiedzialam? Hmm... Mój facet oczywiście byl i to On tak naprawde powiedzial... "będziemy mieli dziecko" - to uslyszeli :) , potem rozmowa jak sobie to wyobrażamy i co zamierzamy... Kolejne jakieś 3 dni to bylo milczenie... Mialam już dość, myślalam że nigdy nie zmienią zdania... Ale teraz juz się cieszą... Siostry śmieją się, że przestanę się w drzwiach mieścić... :) Mam 20 lat i za kilka miesięcy będe miala dziecko, od którego nikt sie nie odwróci i będzie mialo cudnych dziadków... tylko tata nadal nie chce pogodzić sie z myślą, że ktoś do niego będzie mówil "dziadek", taki kozak z niego... :) Teraz za trochę się przeprowadzam, w przyszlym roku planujemy ślub i wspólne tworzenie prawdziwej kochającej rodziny... Najtrudniejsze nie jest to jak powiedzieć rodzicom... Najtrudniejsze jest to żeby pokazać im, że da się radę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostaw list i namiary
hmm... ja bym zrobiła tak że napisałąbym list, że jestem w ciąży, ale chcę urodzić, wychować, nie zawalić szkoły itp, spróbować udowodnić że jesteś odpowiedzialna itp że nie zawalisz nauki itp. a potem wyjść. w liście napisać gdzie jesteś i żeby zadzwonili jeśli będą w stanie porozmawiać. przeczytają sami, popanikują i pohisteryzują sami, do Ciebie odezwą się po przemyśleniu wszystkiego - wiadomo, emocje jeszcze bedą ale już odrobinę mniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy wy jestescie
pojebane?! jaki dupodaizm? czy wy wszystkie czekacie z seksem do slubu swiete krowy? nie pierdolcie tu bo napewno ruchal was nie jeden tylko akurat nie wpadlyscie a teraz takie teksty zalosne jestescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żenuaaa
skoro nie uważałas jak robisz to rób jak uważasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie wiesz
co napisac to nic nie pisz, ty to zenua...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli czujesz ze sobie poradzisz to pokaz im to - zachowaj sie odpowiedzialnie jak przystało, razem z chlopakiem im o tym powiedzcie ale najpierw zastanowcie sie we dwoje co i jak ma wygladac waszym zdaniem, czy ty bedziesz konczyc szkole gdzie bedziecie mieszkac i kto bedzie pracował? A potem jak juz wszystko uzgodnicie to powiedzcie o tym rodzicom, byc moze bedą sie gniewac i wrzeszczec ale kiedys napewno im przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bym
wcale nie mowila, przez te 9 mcy jakos ukryjesz a jak juz urodzisz to cie nie wywala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatni wpis najbardziej mnie rozbawił :D Jak się piwka nawarzyło to trzeba wypić i chyba nie ma sposobu, żeby to przyjęli łatwo. Czy powiesz mamusiu tatusiu jestem w ciaży, czy pokażesz zdjecie, tak samo ich zatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez bym
powiedziala pod koniec ciazy albo po porodzie, ewentualnie w trakcie, po co ma miec dziewczyna sajgon w chacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niech powie jak najwcześniej a nie czeka do końca bo dopiero rodzice mogą byc źli a tak będą mieli czas pogodzic się z myślą że będą dziadkami poza tym napewno jak będą z Wami tę ciążę "przechodzić" to będzie łatwiej. APo co masz przez całe 9 m-cy się stresować ukrywaniem prawdy ani tobie ani dzidzi to na dobre nie wyjdzie. Powiedz im napewno bedzie ok:) Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ludzie.....
Jak można ukrywać ciążę przez 9 miesięcy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×