13 kg w Miesiąc

No i po bieganiu :)) punkt 7:00 :)) heheh :)) Biegałam oczywiscie naczczo, Zjadłam porządne sniadanie jak zawsze a teraz pije sobie czerwona herbate :), A Efekty widać :) Dam Radę ;)

Zjadlam malutki obiad ;) Teraz ide sobie zaparzyc czerwona herbatke :), i postanowilam sobie ze nawet przed szkola bede biegac :) Dam Rade ;) W Wy dziewczyny, jak wam idzie z odchudzaniem ;) Piszcie

zrób lewatywę, od razu poleci z 5 kg i poczujesz się jak nowo narodzona a potem....:P dopiero głodówka bo inaczej skręt kiszek! i boleści

Nie jestem na głodówce

jesztem pod wrazeniem, gratuluje! ja do 30 czerwca musze zgubic 10 kg, ale zaczynam dopiero od poniedziałku 26 maja, bo jusz bede po maturach i wakacje w pełni. a teraz do niedzieli sa jakies tam urodziny, grille, nauka:( plan: cwiczenia: rano brzuszki, wieczorem a6w, przysiady i pompki, oprócz tego duzo chodzenia i bieganie lub rower na przemian codziennie. Damy rade! radze sie miezyc niz wazyc, to daje bardziej wiarygodny wynik.pozdrawiam!

Punkt 7:00 Było Bieganie :) (dopiero drugi dzien ale dam rade), Sniadanko zjedzone ;)) Czerwona Herbatka wypitka :)) dziewczynki Damy Rade :))

Obiadek zjedzony malutki :))) Na koszu juz bylam ;))) Pograłama :) I koniec z jedzieniem na dzis :)) A teraz lece zrobic sobie Czerwona herbatke

Teraz Zestaw Ćwiczeń Anetki :)) Skakanka :)))) A jutro znów Punkt 7:00 Bieganie ;)) jest Super ;)))

Punkt 7:00 Było Bieganie;))) Dzisiaj dolączam brzuszki jeszcze do mojego zestawu cwiczen ;)

Obiadek zjedzony juz o 14 : 00 i od tamtej pory juz nic nie jem :) teraz ide sobie zaparzyć Herbatke ;))) Czerwoną oczywiście :) a poźniej zestaw Cwiczen ;)

ile już schudłaś? od kiedy się odchudzasz?

ile schudlam nie wiem Będę się ważyć dopiero 1 czerwca, odchudzam sie od 14 maja ;).... Dziś mi sie cwiczyc nie chcialo, nie wiem dlaczego, ale i tak cwiczylam zrobilam wszystko razem z brzuszkami :)) I już jest git :D hehe

a czy po ubraniach czujesz? że coś zleciało ja chyba zacznę south beach

Jasne ze czuje ze zeszlo, ubrania staly sie bardzo luzne ;] ale to jeszcze nie to o czym marze:) Dziś znów biegalam o 7:00 Jutro szkoła więc będę biegać o 6:00 a potem rowerkiem do szkoly (5 km), potem w srode bede biegac, piatek, sobote i niedziele ;) Zjadłam przed chwila obiad ;) i koniec z jedzieniem na dzisiaj :))) Czuje się swietnie :)) Dziewczynki damy rade;) Jak ktoś chce porozmawiac albo cos to moje gg * ! * # * & @ :} Do rozszyfrowania :P

No to teraz zestaw cwiczen ;)) jutro znow bieganie O 6:00:) Tym razem Dam RADĘ :))

Oczywiście nie chodzilo mi ze tym razem dam rade, ale Tym razem o 6:00 rano biegam :)))) Biegam juz 4 dni :)) Na efekty trzeba troche poczekać :)

Jupi Wstalam o 6:00 i biegalam :) do szkoki rowerkiem :))) obiad zjadlam i koniec z jedzieniem na dzisiaj :)) ale jestem szczesliwa :)

szszęście niec ci do tego zakłutego łba za mocno nie uderzy bo cię w kakwtanie wywiozą :P

I zestaw cwiczen zrobiony :)) 800 podskoków Skakanka ;) Brzuszki, gimastyka ;) Hantle ;) Taniec ;) Jutro punkt 6:00 Bieganie :)

Biegania dzis nie bylo, bo tak mocno padalo ze wyjsc nie mogla ale za to zrbilam dzis 900 podskokow skakanka :) Zestaw cwiczen byl.... Nie bede juz opisaywac codziennych zmagan, poniewaz od jutra nie bede miec neta;/ ito przez 2 miesiace no coz mowi sie trudno ale na pewno po tych dwoch miesiacach napisze ;))) i opowiem swoja historie ;)

Ja tez chce schudnac:) jak narazie zrzucilam 3 kg w nie cale 2 tygodnie:) zaczne tak jescc i cwiczyc jak Anetka:) mam nadzieje ze mi sie uda zrzucic 13 kg by bylo zajebiscie:) wazylabym wtedy 50 kg przy wzroscie 163:) hmmmmmm......marzenia sie spelniaja:):): pozdrawiam:)

Hej mialas sie wazyc 1 czerwca. I jak Ci idzie?

anetka nie wytrzymała i zwiała z topika :P dziwicie sie?

zwiala?????? ciekawe czy wy byscie wytrzymaly!!!!!!!! nawet jesli nie wytrzymala do konca to napewno udalo jejsie zrzucic kilka kg!!!!!

i co najwazniejsze miala motywacje na to by schudnac!!!! wescie wogole nie krytykujcie nikogo jak juz tu piszecie to piszcie tak by kogos wspeirac a nie dolowac!!!

Ciekawe czy jej się rozstępy nie zrobiły od takiego spadku wagi.

nie dała rady i wymiękła...hahahhahahaha tak to jest ze smarkami:)

sratytaty---- ze smarkami? co ty sobie myslisz, ze jesli ktos jest mlody to nie ma silnej woli? a ty pochwal sie co osiagnelas, oprocz dowartosciowania sie czyims kosztem w bardzo dziecinny i niedojrzaly sposob? chyba juz nic innego :P hehe tak to jest z babkami, ktore poniosly porazke , a pozniej wyzywaja sie na innych, doczepiajac sie do byle czego ... w ogole ŻAL.COM

jesteś legendą...hahahhaha...bajki mają to do siebie,że są fikcją, ty też nią jesteś, paaa

ludzie wy to tylko potraficie krytykowac innych a nie pomagac.przeciez anetka napisala ze nie bedzie miec neta przez 2 miesiace.czy tak ciezko przeczytac kilka wypowiedzi wczesniej?? chyba zazdrosc przez was przemawia babki bo same nie umiecie schudnac a ze dzieczynie sie mam nadzieje udaje i walczy o lepsza sylwetke zazdroscicie.ja gratuluje anetce sukcesu i zycze wytrwalosci w odchudzaniu a poozniej utrzymaniu sylwetki:)