Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

retro

Gierki damsko- męskie..

Polecane posty

Gość Ju......
A tam, gdyby Ci się podobała, to i to, że kuzynka, by Ci nie przeszkadzało:P Dzieci przeciez mieć nie musicie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ju - to nie o to chodzi... po prostu jest mase ładnych lasek, nie z mojej rodziny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalezy jak daleka jest to rodzina- ja mam bardzo atrakcyjne kuzynostwo ale bliskie, w zasadzie wszyscy wyglądamy jak rodzeństwo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest daleka rodzina, jelsi chodzi o pokrewienstwo, ale wychowywalismy sie prawie jak rodzeni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Retro została zdemaskowana, rozpracowana i zdiagnozowana... i dlatego się nie pojawia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo pogubiła się w tych wszystkich założonych przez siebie tematach:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"ale przecież to można połączyć,,,,mądre rozmowy i miły flirt...przy czym zaręczam, że nie ma potrzeby trzpać rzęsą i byc słooodką blondi, żeby flirotwać\" niby nie zostało to powiedziane wprost, ale wyraźnie widać, jaki jest wydzwiększ wypowiedzi, dlatego się doczepię, tym bardziej, że tutaj już któryś raz natykam się ze strony kobiet na podobne teksty a mianowicie ;) - nie rozumiem, co złego jest w tym, że kobieta trzepocze przed mężczyzną rzęsami lub stara się być \"słodka\" - jaki to ma związek z byciem idiotką???? No sorki, ale to dla mnie zakrawa na lekką paranoję :O Zalotne zachowanie kobiety względem faceta, nawet to, w którym wyraźnie wykorzystuje swe typowo kobiece atrybuty, np. te sławetne trzepotanie rzęsami, kołysanie biodrami, kiedy akurat przed nim idzie itp. nie jest synonimem \"bycia idiotką\"!!!! Mam wrażenie, że te bzdury wymyśliły zazdrosne babska, które z daleka widzą, jak faceci wodzą oczyma z atrakcyjnymi kobietami, do grupy których one nie będą nigdy należały lub zakompleksione dziewczyny, dla których ujmą jest, że przez chwilkę facet nie wynosi na piedestał ich \"inteligencji\", bo akurat jego uwagę zaprzątnęła ich kształtna pupa. Kiedy na pierwszy ogień idzie inteligencja, osobowość, cały te intelekualny splendor, to idzie, ale kiedy chce się być dla niego w danym momencie PRZEDE WSZYSTKIM pociągającą kobietą, to po prostu jest się przede wszytkim zalotną, słodką lub kokieteryjnie zadziorną (zależy od faceta ;) ). naprawdę inteligentna kobieta ani przez chwilę nie powinna się bać, że będzie ją mia za \"idiotkę\" - nie będzie, bo w każdej chwili mogą przeskoczyć sobie na inne tory i ona bardzo szybko zaimponuje mu intelektem, osobowością Niedługo chore i nienaturanie przesadzone ambicje co niektórych kobiet doprowadzą do tego, że facet będzie je musiał nawet \"rżnąć intelektualnie\" - absurd :D Nie widze nic, ale to kompletnie nic złego w tym, że kobieta stara sie przypodobać mężczyźnie na różne sposoby, w tym również poprzez \"trzepotanie rzęsami\", że ma wiele twarzy (i nie ma to nic wspólnego z zakłamaniem), że potrafi być elastyczna i dopasowac się do każdej sytuacji, nie wprowadzając na siłę sztucznych zachowań ... Wtedy jest interesująca, a nie głupia (pisze o inteligentnej kobiecie oczywiście)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju......
A kiedy będzie gotowa? Wg Was? Bo ja się dalej upieram przy tym, że nie spotkała jeszcze....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może zboczyłam trochę z tematu ;) , choć chyba nie do końca, bo mnie się wydaje, że retro po prostu boi się być dla mężczyzn kobietą. Bedąc dla nich kobieca, czując się pożądana, ona się czuje jednocześnie zagrożona, gorsza - retro chce funkcjonowac z nimi jak na ringu, a kobieta i mężczyzn to dwa różne światy i to nigdy nie będzie to samo, nigdy nie będziemy dla siebie przeciwnikami z tej samej "kategorii wagowej" - i nie chodzi o to, że jedno jest lepsze, a drugie gorsze. My jestesmy po prostu inni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ona sie nie wycofuje tylko obserwuje mężczyzne pod kazdym względem. Czy to wina facetów czy jej?nie wiem... Mój przyjaciel mowi do mnie\'\'najpierw posprzątaj w szafkach,wyrzuć niepotrzebne rzeczy a dopiero wtedy kup coś,co bedzie pasować na Ciebie od razu---bez przeróbek\'\' Spadam miłego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klaudka kazda normalna kobieta lubi flirtować, lubi byc adorowana, retro normalna nie jest:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
że już nie wspomnę w tym wszytkim o tym, że nie przed każdym, pierwszym lepszym się tymi rzęsami trzepocze - są mężczyźni, z którymi można sobie naprawdę na bardzo wiele pozwolić pod tym względem, kompletnie się wyluzować i oni ani przez chwile nie zapomną o tym, że jest się jednak inteligentną, są i tacy, przed którymi sie będzie całe "filozoficzne tyrrady" prezentować, a oni i tak będą próbowali kobietę sprowadzić do parteru i udowodnić, że jest kompletnym zerem nie ma zasady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju......
Klaudko, mnie się zdaje podobnie, ale trochę jednak inaczej. Nie, że się boi - ale że nie chce. Nie ma takiej potrzeby wewnętrznej wywołanej zewnętrzną - odpowiednim mężczyzną.:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudka ja rozumiem o co Ci chodzi... i jak najbarziej to do mnie dociera:D Sama czasem stosuję jakieś tam chwyty:P Ja pisalam o czymś innym. O facetach którzy wymagają aby być ta słodka idiotka również mentalnie i nawet jeśli posiadam choć szczątkowa inteligencję, powinnam ja głeboko ukryć. Retri chce żeby ją traktowac jak mężczyznę, partnera ale rónocześnie wielbić jako kobietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"klaudka kazda normalna kobieta lubi flirtować" rzecz w tym, że jest tak wiele zakompleksionych na punkcje swojego intelektu kobiet, że starają sie obrócic flirt w coś, czym on po prostu nie jest i zmieszac z błotem te, które myślą i robią inaczej (retro tez wspomniała i jakiejś babce, która flirtowała z facetem - no coś strasznego!!!! ;) ) tutaj na kafe bardzo wiele razy spotkałam się z tym, że to jest wręcz hańba dla kobiety, że stara się być zlotną w stosunku do faceta, kokietować go, przypodobać mu się niekoniecznie tylko i wyłącznie "intelektualnie" - jaka kurwa hańba? To jest nasz atut, że możem być piękne i mądre (i żonglować sobie tym jak nam się podoba) , faceci nie mogą (bo nie są tacy piękni, jak my ... ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudka...no co ty..faceci sa piękni...tylko inaczej niż kobiety:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja lubie flirtować,pisze jakby ktoś nie wiedział:O Ale to chyba najbardziej przeszkadza innym kobietom...nie wiem dlaczego? Moze ja nie umiem bawić sie w gierki,albo kobiety mi zazdroszczą? nie mam pojecia o co biega:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Nie ma takiej potrzeby wewnętrznej wywołanej zewnętrzną - odpowiednim mężczyzną\" Nie ma i nie będzieeee !!!! :D Ale mysle, że na Klaudke np, to już retro miałaby chrapke... domniemuje, iż bez wzajemnosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to można połaczyć
klaudka, od razu widac, że jesteś flirciarą;) napisalam o trzepotaniu rzęsą, jedną jakbys się wczytała..;),,żeby zrobić kontkest i zasadnicze rozróznienie między słodką blondi, która nie ma nic do powiedzienia więc trzepie rzesą, a kobieta świadomą swojej kobiecości, inteligentną partnerką do rozmowy, która czasem zmruży kokieteryjnie oczy..;) ale to fajnie, że moja wypowiedz sprowokowała Cię do takich rozważan;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry. czytam z wypiekami na twarzy:) pierwsza rzecz: nie jestem Elwirka. po drugie: faceci mnie pociągają, bezwzględnie. Nie jestem lesbijka, nie miałąm takowych kontaktów i jakoś specjalnie nie zamierzam. Musze doczytać resztę. acha! i orgazm z facetem też miałam. Z obydwoma, dla jasności. czytam dalej, Jestem na 5 stronie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nefrycia, ale mój post nie był żadnym zarzutem akurat do Ciebie, ale ok., rozumiem o co Ci chodzi a zastanawiałaś się, w jakich sytuacjach oni chcą, żeby się "wyłączyła intelektualne"? Być może chodzi o to, że w pewnych konkretnych momentach potrzebją się poczuć maxymalnie swobodnie, wyluzowac się i chcieliby Ciebie również taką widzieć - np. w łóżku. Byc może mi jakaś niewiasta zaraz zarzuci, że jestem idiotką", ale akurat na przykład w łóżku jestem w stanie to zrozumieć (w jakichs granicach rzecz jasna) Ja nie znam oczywiście dokładne szczegółów tego, o czym Ty piszesz, tak sobie tylko luźno analizuję ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komiczne daj spokój z ta spiskową teoria dziejów:P Ty to byś namówił i przekonał rybe do zamieszkania na pustyni:D Ja wam cos powiem :classic_cool: Retro zareagowala alergicznie i mocno wybuchowo na Frk.Potem to usiłowala zaglaskać, zagadać.. ale imho Frk ja rozgryzł i to jej sie bardzo ale to bardzo nie spodobało bo z drugiej strony w jakiś perwersyjny sposób on ja pociaga:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdyby to było łożko to ok:D:D:D Nie... ja mialam na mysli normalne spotkanie przy kawie:D Ooooooooo... bohaterka sie pojawiła.. Retro jak nie dostaniesz zawału po przeczytaniu.. gratuluje:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no proszę, jak będę potrzebować darmowej psychoanalizy to już wiem, gdzie się skierować ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz dotarłam do fragmetu Doprawdy gdzie pisze że jestem nienormalna:) nie zgadzam się.:) :) Czytam dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"po drugie: faceci mnie pociągają, bezwzględnie." ale tu pojawia się wariant ktory opisalem - gdy zaczynają Cie pociągać, zaczynasz ich tępić, gnoić i zwalczać... Jesli Ci sie to uda, to przestają Cie pociągać... A jesli nie uda.... tzn oni wczesniej uciekają, bo Ty stosujesz swoją strategie do czasu az odniesiesz sukces, lub przeciwnik zniknie z pola widzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×