Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie chce byc uprzedzonaale...

Co sądzicie o Niemcach i Austriakach?

Polecane posty

Gość nie chce byc uprzedzonaale...

Do tej pory byłam im bardzo przychylna, uważałam, że nie można winić ich w nieskończoność za 2 wojne świat., a także że Polacy mający do nich uprzedzenia nie mają absolutnie racji. Po ostatnich doniesieniach o Fritzlu a także innym psychopacie: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,5217056.html zaczynam mieć wątpliwości... Znacie dobrze mentalność Niemców i Austriaków? Jeśli tak piszcie, ale proszę o szczerość, bez poprawności politycznej. Denerwuje mnie zacofanie Polaków, Ojciec Dyrektor itp., ale w porównaniu z takim np. Hitlerem, to pikuś. Myślę, że Polacy nie są jeszcze takim najgorszym narodem, pomijając zaściankowość. Hitler, Fritzl, cały Holocaust........TRAGEDIA!!! Trzeba być totalnie pojebanym,żeby takie rzeczy wyczyniać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce byc uprzedzonaale...
Nie winie narodu, pytam co sądzicie o ich mentalności, każdy naród ma swoją mentalność, temu nie zaprzeczysz... I nie graj takiej strasznej Proeuropejki i naucz się czytać ze zrozumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tzn ze co? jesli jest sie proeuropeskim to nei mozna byc tak szczerze, tylko jest to zawsze gra? :D a proeuropejki na pewno bym nie gral :D :p odpowiadajac na twoje pytanie, nie obchodzi mnie mentalnosc narodu jesli juz oceniam ludzi, to takich ktorych znam i oceniam kazdego indywidualnie tak trudno to pojac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce byc uprzedzonaale...
Sorry, panie kolego. Właśnie Cię pytam, znasz jakiegoś Austriaka lub Niemca? Uważasz go za sympatycznego człowieka? Znasz jego opinie o Polakach? Wyluzuj, bracie, bo jesteś bardzo agresywny, a ja tylko pytam. Tak ciężko Ci to zrozumieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale nie widzisz tego ze twoje pytanie zawiera o wiele wiecej agresji? :D tym pytaniem atakujesz, to ja jestem tutaj w opozycji, jakbys nie zauwazyla ;) znam dwoch niemcow jeden ponad 40 lat, ma psychike malego dziecka bardzo przezywa kazda niesprawiedliwosc losu, ma bardzo duzo empatii w sobie drugi przed trzydziestka, bardzo podobny do mnie zawsze gdy sie o cos klocimy nikt nie daje za wygrana, ja mu mowie ze on i tak przegra, tak jak maja to w zwyczaju z wszystkimi wojnami, on mi odpowiada zazwyczaj jakims zupelnie niezwiazanym zartem o kradziezach samochodow, byle poleciec rownie glupim stereotypem ;) i nikt sie nie obraza a pamietam dziadka mojego juz niezyjacego nienawidzil niemcow calym sercem ale on mial powody neistety nie pojalby dlaczego ja nie winie wnukow czy prawnukow tych ktorzy napadli na polske za ta napasc zwyczajnie ze strachu, by tego nie pojal ja go rozumiem, ale jakos mysle inaczej bo to strach zmusza ludzi do nienawisci, a nie mentalnosc jesli przesledzisz na czym bazowala ideologia faszyzmu, dlaczego odniosla taki suckes w zrujnowanych niemczech to pojmiesz, ze garstka psychopatow kierowala przestraszonymi ludzmi przestraszonymi nie wladza, a wizja braku szans na normalny byt w tamtym swiecie zadowala cie taka odpowiedz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zboczucha
Mieszkam w niemczech i nawet Niemcow lubię. Ale zauwazyłam tez, ze Niemcy mają pene cechy, ktore hitler wykorzystał , aby rozwinąć skrzydła. Nie w kazdym narodzie by mu sie udało. Niemcy mają słabość do tytułów, zaszczytów i władzy. Jak ktos sie np. tytułuje doktorem czy profesorem, to jest dla wiekszosci niekwestionowanym autorytetem i poszliby za nim w ogień. To takie spostrzezenie Austriaków nie znam, ani jednego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia hamburg
mieszkam w DE od kilku lat. Niemcow lubie/nie lubie, w zaleznosci od danego czlowieka. ale generalnie, jesli rozmawiam z Niemcami o wizerunku Polaka to zawsze podkreslaja, ze wiedza, ze sa rozni ludzie i oni nie kieruja sie stereotypami, ze Polak moze byc zlodziejem i pijakiem ale moze nim tez byc i niemiec i kwita:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce byc uprzedzonaale...
W moim pytaniu nie było agresji. Nie znasz mnie, ja akurat jestem jedną z tych osób która ma dużą sympatię do Niemców i innych ludów germańskich:) Problem w tym, że po ostatnich doniesieniach o Frizlu pojawia się w prasie polskiej dużo artykułów i stwierdzeń, że Austriacy mają "coś" specyficznego w sobie, co np przejawiło się w tym, że tam właśnie pozwolono np Hitlerowi lub Fritzlowi na nieskrępowaną "działalność"....Więc zaczęłam się nad tym zastanawiać... Doskonale wiem, że to są jednostki i nie można winić całego narodu za nie, ale np w przypadku Hitlera - musiały być w narodzie niemieckim jakieś cechy wspólne, które sprawiły, że duża większość narodu na to poszła.... Rozumiem, że po 1 wojnie panowała tam bieda i świadomość porażki, i Hitler miał wszystkim zapewnić lepsze życie ale że naród zgodził się na to za cenę takiej zbrodni?.... Zastanawiam się nad tym czy np Polacy byliby do tego zdolni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce byc uprzedzonaale...
Fajnie, że jest tyle pozytywnych opinii o naszych sąsiadach, czyli jednak polska prasa trochę ich demonizuje...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce byc uprzedzonaale...
Cóż za twór językowy - duża większość....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale powaznie myslisz ze ludzie dokladnie wiedzieli jakie plany ma hitler i z czym wiaze sie dominacja rzeszy? owszem, zydzi byli w ostatnich latach przed wojna pozbawiani oficjalnych praw, ale nikt nie myslal wtedy ze skonczy sie to holokaustem cholera no... nawet dzisiaj w polsce znalazlabys wielu zwolennikow takich antyzydowskich ruchow jakie miala miejsce w latach trzydziestych w niemczech a jesli cie sprawa interesuje glebiej to poczytaj sobie np jakies wspomneinia zolnierzy amerykanskich ktorzy brali udzial w kampanii na terenach niemiec na zakocnzenie wojny i o tym jak odkrywali rozne obozy pracy, nie tylko z zydami ale i slowianami, w jakim szoku byl przecietny niemiec ktory na wlasne oczy zobaczyl zmaltretowanego zaglodzonego wieznia takiego obozu i nawet dzis znajdziesz jednostki ktore ciagle kwestionuja ze holokaust w ogole mial miejsce o czym to swaidczy? o glupocie jednostki, nie o narodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce byc uprzedzonaale...
W zasadzie masz rację, większość nie wiedziała o obozach... No ale byli też tacy, którzy w tych obozach pracowali, zabijali... Wez np takiego Jurgena Stroopa (czy jak tam to się pisze) - typowy przykład zindoktrynowanego przez Nazistów Niemca tamtych czasów - liczy się tylko rozkaz i przełożony, zero indywidualizmu... Czy Polacy, poddani podobnej indoktrynacji byliby tak samo okrutni?....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia hamburg
pewnie, ze byliby tak samo okrutni. a teraz idz juz spac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zboczucha
Nie czytałam osobiscie przemówien Hitlera, ale slyszałam o takim eksperymencie, jak to młodziezy nie wiem - amerykańskiej czy jakos tak - przedstawiono te przemowy, nie mówiąc, kto to wygłaszał, i wypowiadali się o nich pozytywnie, zrobiły one dobre wrazenie. Przeciez Hitler , jak zjednywał sobie naród niemiecki, nie mówił "kochani, bedzie dobrze, tylko najpierw spalimy Żydów, ze Słowian zrobimy niewolników, będziemy truć ludzi cyklonem B - ale to sie opłaci"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiesz kim byl kapo w obozie? zydem, ktory w zamian za przywileje pomagal oprawcom wlasnych ludzi kontrolowac jak znalazl sie taki zyd, to myslisz ze nei znajdzie sie i polak? a skad takie postepowanie? masz znowu - strach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie bo mowil bedzie dobrze, to sie wam nalezy, oni wam to odebrali, to wy jestescie lepsi nie mowil tylko jaka droga musza pojsc zeby to zrealizwoac w tak krotkim czasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce byc uprzedzonaale...
No wiadomo, że w takim przypadku strach. Polacy też święci nie byli i nie są. Ale czego bał się naród niemiecki, gdy pozwolił Hitlerowi dojść do władzy? że za mało bedą mieli Lebensraumu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyt wyzej wiesz jak wygladaly niemcy w okresie miedzywojennym? bieda, syf, strach, ograniczenia i ktos przychodzi i mowi ci ze on to naprawi, odzyska to co ci sie nalezy, a twoje dzieci nei beda juz glodne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce byc uprzedzonaale...
A w Polsce niby wtedy lepiej było? Dobrobyt był? A jednak nie porywaliśmy się na takie ekspansje.... No chyba ze tylko dlatego, że nie było wśród nas odpowiedniego Fuhrera... Ale wiesz,my np chcieliśmy tylko spokoju po odzyskaniu niepodległosci. Niepotrzebne nam były nowe tereny za cenę powybijania innych nacji....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce byc uprzedzonaale...
Dobra na dziś koniec rozważań, ide spać. Jutro podbije temat to podyskutujemy, jak się chętni znajdą. Miłych snów moi kochani Proeuropejczycy!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, po tym wieku gdy nei bylo polski na mapie to cokolwiek bylo czyms wielkim to raz dwa, w polsce nikt u wladzy, a mysle ze i w narodzie tez panowalo takie przekonanie, nie mial watpliwosci ze kolejna wojna jest kwestia czasu to byl wyscig zbrojen a polska nie miala na NIC sil i srodkow sklecili ogromna armie, ale beznadziejnie uzbrojona nie bylo przemyslu, projekty nowych technologii byly w powijakach polska byla zbyt slaba po prostu trzy, spojrz na przeszlosc polski nie wiem, jak ciebie uczono w szkole, ale mi kazano byc z dumnym z polski szerokiej od morza do morza nikt nie wspominal mi o tym ze polska to bylo kilka podbitych narodow, ze najlepsze czasy w naszej historii to czasy ciemiezenia naszych sasiadow ujmujac to prosciej - jak kali zabrac to dobrze, jak kalemu zabrac to zle dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MalinowaMammba
Kocham Niemcy . ludzie tam są mili , czego w sumie o austryjakach powiedziec nie moge ... I nie obchodzi mnie to że była 2 wojna światowa . I dlaczego winic caly naród za Hitlera ? kij wam w nery . xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sądzę, że nie należy sądzić nikogo po tym, do jakiego narodu przynależy, tylko po tym, jakim jest człowiekiem. Znam wielu wspaniałych Niemców i Austriaków, podobnie jak wielu wspaniałych Polaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czkawka to mogą być nerwy
Hitler nie był niemcem, to po pierwsze. i jest coś w mentalności albo w sytuacji, tak samo u niemców co u ruskich, kult jednostki. i rzeczywiscie, jak sie zastanowić, to jest on wywołany strache,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajtuś
Hiter był Austriakiem... co nie znaczy, że Niemcy i Austriacy pałają do siebie jakąś sympatią, wręcz przeciwnie. Bywam często w wiedniu bo mam tam rodzinę i słyszałam o Niemcach wiele niepochlebynych , delikatnie mówiąc opinii. Dla mnie to 2 całkiem różne narody i rózne mentalności,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czkawka to mogą być nerwy
oczywiście że różne, gdyby nie były różne, to by się w jedno państwo skupili. gada sie o niemcach, a prawda jest taka, że niemcy się od komuchów z zsrr uczyli ludobóstw :O (oczywiście mówię o II WŚ i okolicach)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Austriacy gorsi od Niemców
moim zdaniem - czesto bywam w Niemczech i Austrii i takie odnosze wrażnie np po kontaktach z policją - kiedyś Austriacka policja przekopała mi auto wyrywajac tapicerkę itp bo mieliśmy podobna rejesteracje do jakiejś podejrzanej - nawet nie przeprosili jak sie okazało że to pomyłka tylko wkurzeni rzucili papiery na dach! to samo osoby prywatne - są jakies przewrazliwione bardziej w Austrii - np kiedys zaparkowałam pod dyskoteka w ciągu dnia - wielki pusty parking - w sumie tylko 2 koła zachodziły na teren tego parkingu - po 10 min przyleciał Austriak wkurzony i sie drze "priwat priwat" i awantura cała - ja rozumiem prywatna własności - ale bez przesady tak awantura a 2 koła w szczerym polu? Niemcy tez są służbistami - ale przynajmniej mnie az takie schizy sie nie zdarzały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czkawka to mogą być nerwy
źle to ujęłam, nie tyle ludobójstw, co metod. nazizm to pikuś w porównaniu do komunizmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czkawka to mogą być nerwy
jeszcze inaczej - zbrodnie nazizmu z II WŚ to pikuś przy zbrodniach komuchów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×