Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość minge

zostać czy zerwać

Polecane posty

Gość minge

jestem z chłopakiem którego nie kocham i pewnie już dawno bym z nim zerwała gdyby nie to że on jest dla mnie taki doby, zrobiłby dla mnie wszystko, bardzo mnie kocha. Wiem że zawsze mogę na niego liczyć, że mogę mu ufać a on mnie nie zawiedzie. Moje poprzednie związki zawsze kończyły się rozczarowaniem- to ja zawsze byłam raniona. Przy nim czuje się bezpieczna ale też jestem nieszczęśliwa. Poza tym że go lubię, bardzo cenie i wiem że takich facetów jest mało na tym świecie nie łączy mnie z nim nic. Nie wyobrażam sobie z nim ślub a tym bardziej dziecka. nie wiem co robić czy kierować się rozsądkiem- dalej to kontynuować i wierzyć że może kiedyś go pokocham czy zerwać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfdddsa
bądź z nim dalej ale traktuj go bardziej jak przyjaciela a nie chlopaka, czy tym bardziej kochanka. po co od razu zrywac? powolutku, delikatnie... moze czas rozwiaze twoj problem. ps: nie sypiaj z nim bo jeszcze wpadniesz i dopiero bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AGUSKA1133
zerwac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiecie że minge znaczy po japońsku( chinsku czy koreansku, jedno z 3).. znaczy CIPKA!! Ciekawa ta nasza Ewa Minge co własnie miała kolekcjami podbijac azjatycki rynek. Ewa Cipka ;) A co do topiku, czekac, czas pokaże, uważac zeby nie wpaśc, i czekac, jak nie wychodzi zerwac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yoga
będąc z nim, ale nie traktując go poważnie, tylko raczej jak zabezpieczenie przed samotnością na pewno go skrzywdzisz. zastanów się czy chciałabyś żeby Ciebie ktoś tak traktował? zostaw go komuś, kto go pokocha, związek bez miłości i tak nie ma szans, nie trać życia na to. I bądź uczciwa, tak nie można...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minge
problem polega na tym, że jestem już z nim 5 miesięcy i nic się nie zmieniło, a jeśli chodzi o jego traktowanie to on ciągle domaga się żebym traktowała go jak chłopaka a przede wszystkim kochanka. Ja na początku znajomości chciałam już z nim zerwać ale on bardzo prosił żebym dała mu szanse. Czas mija a moje uczucie się nie zmieniło. Nie chcę go ranić bo sama wiem jak to boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sin sin
skoro jest taki cudowny to może dasz mi jego nr telefonu? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BlooooooodMary
Na szczęscie nie jesteście ze sobą długo, kończ to póki czas, bo ani się obejrzysz, a miną Ci 3 lata takiego "związku" i wtedy nie zerwiesz, bo będzie Ci szkoda spędzonego razem czasu. To fajny chłopak, Ty też jesteś w porządku, jesli masz takie skrupuły i jeszcze oboje znajdziecie swoje wielkie życiowe miłości. Wiem, że teraz jemu wydaje się, że jesteś nią ty, ale nie ma szczęsliwej miłości bez wzajemności, on się pogodzi z twoją decyzją i znajdzie kogoś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może się w nim zakochasz? Może jak zerwiesz to poczujesz coś do niego. Rób jak uważasz, to jest twoje życie. Jakby Cię kompletnie nie intersował to byś zerwała już dawno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gffdddd
"Jakby Cię kompletnie nie intersował to byś zerwała już dawno." nie zawsze tak jest. czasem nie chce sie kogos zranic sie nie zrywa. ale na miejscu autorki bym z nim nie sypiala, nawet jak on bedzie chcial. wiesz w sumie moze to i nieglupi pomysl, zobaczy ze z nim nie chcesz to sam odejdzie i problem z glowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minge
ja z nim nie sypiam, napisałam że on bardzo tego chce ale do niczego mnie nie zmusza i jest w stanie zaczekać tak długo jak będzie trzeba. On raczej sam nie odejdzie, ja często miewam złe łe humory, często jestem smutna, on zawsze powtarza, że chce mnie taką jaka jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gffdddd
spoko, w koncu odejdzie. normalny facet bez sexu nie wytrzyma dlugo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×