Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zatroskanaa

Powiedziałabyś swojemu facetowi, gdybyś go zdradziła ?

Polecane posty

Gość Zatroskanaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym nie zdradzila
zacznijmy od tego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abababababa
no wlaśnie ja tez bym w zyciu go nie zdradzila:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak się kocha, to się nie zdradza, a jak się nie kocha, to nie warto być razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zatroskanaa
Zdradziłam. Przyznaje żąłuje tego:( Ale co sie stalo to sie nie odstanie :( Mam wyrzuty sumienia jak cholera,czasem mam ochote mu powiedziec, wyznac prawde, ale boje sie.... bo chce z nim byc, a boje sie z emi nie wybavzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zatroskanaa
to był głupi wyskok na urodzinach przyjaciółki. byłam bez mojego faceta, byłam pod wpływem % , nie wiem dlaczego tak sie stalo. Wierzcie patrzec na siebie nie moge, tak bardzo żałuje. Czuje sie podle, najchętniej sama bym sie zdzieliła w twarz, naprawde :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz mi
Do czego jemu jest potrzebna wiedza o tym??? Żeby również cierpiał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zatroskanaa
gryza mnie wyrzuty sumienia, nie wiem czy powinnam powiedzieć.... jest mi z tym źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz mi
a jak to się robi na urodzinach przyjaciółki? tak jak na filmach idzie się do drugiego pokoju i tam tentego, a za ścianą całe towarzystwo?! :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajajaj
nie, nie powiedzialabym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zatroskanaa
Impreza była na dole, a ja poszłam na chwile na piętro do pokoju bo zrobiło mi sie słąbo, byłam pod wpływem alkoholu i przyszedł ten kumpel. Ja wiem, że to okropne , ja nigdy bym nie pomyslała że zdradze. Zawsze byłam uczciwa w związku i wobec mojego faceta. Naprawdę, czuje sie potworem, wierzcie mi, ze mam potworne wyrzuty sumienia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gffdddd
ja sie obawiam, ze on cie tez kiedys zdradzi... i w sumie tak by bylo sprawidliwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znasz powiedzenie, ze: "im mniej wiesz, tym lepiej śpisz"? Zachowaj odrobinę przyzwoitości i przemilcz ten niehlubny fakt:O. Jak powiesz, to licz się z możliwością rozstania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarnula 18
Zastanów się dlaczego to zrobiłaś, co tobą kierowało. To co teraz czujesz to pewnie poczucie winy. Jesteśmy tylko ludźmi i mamy prawo do popełniania błędów. Nikt nie jest ideałem. Zależy też jle masz lat, bo być może jeszcze idealizujesz związki. Jeśli zdradziłaś, to z jakiegoś powodu. Jeśli ktoś pisze, że nie zdradziłby, to pytam skąd ta pewność? Tak na prawdę to znamy swoją terźniejszość, jeśli ktoś zna swoją przyszłość to Harry Poter.Nigdy nie mów nigdy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gffdddd
ale co robilas z tym kumplem? no chyba nie uprawialiscie sexu? :o nawet pod wplywem alko mozna sie powstrzymac, nie przesadzaj i nie rob z siebie ofiary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zatroskanaa
No własnie z jednej strony boje sie, czuje że nie powinnam mowic... a z drugiej mysle ze moze ma prawo znac prawde ? ale tak sie bardzo boje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz mi
No dobrze, wyspowiadałaś się tu to idź i nie grzesz więcej. Po co jemu wiedza o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zatroskanaa
Nie robie z siebie ofiary, wiem że można się powstrzymać. Poprostu pisze to co mysle i czuje, ze mam wyrzuty sumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zatroskanaa ---> czego oczy nie widziały, tego sercu nie żal daj spokój, stało się i się nie odstanie. Nie mów, po prostu potraktuj sprawę za niebyłą i wyciągnij wnioski na przyszłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obejrzyj sobie modę na sukces, Stefa po 40 latach dowiedziała że to nie jej syn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zatroskanaa
To nie był sex , ale byliśmy prawie nago,całowaliśmy sie i takie tam... Po co Jemu ta wiedza nie wiem... myslicie że przejda mi te wyrzuty sumienia i ze mimo wszystko powinnam milczeć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość picza ją zaswędziała
zaswędziała raz zaswędzi i drugi i dziesiąty, tylko póxniej juz nie będzie wyrzutów sumienia :P nic nie mów jeleniowi bo po co? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do miłego blondyna
co Ty ? Ale kto Ridż ? Bo dawno nie oglądąłam :D ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zatroskanaa
No chyba kretynka nie jestem, popełniłam błąd , bardzo żałuje i wiem, ze nie popełnie go drugi raz. Bardzo żałuje tego, co sie stalo. A komentarze o piczy to sobie w tyłek wsadź, bo mnie wogole nie znasz. Nieskazitelny co błędow nie popełnia sie znalazł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarnula 18
Jeśli zrobiłaś to pod wpływem alkoholu to sprawa jest poważniejsza, możesz mieć problem z alkoholem! Trzy objawy: utrata kontroli, poczucie winy, naruszenie systemu wartości...jednym słowem popłynęłaś z prądem kierowana procentami BIG PROBLEM...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfds
klaudka 27 - straszne jest te twoje myslenie, wspolczuje twojemu facetowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gffdddd
skoro nie bylo sexu to ok.... pomysl sobie jakbys sie czula jakby do czegos doszlo. ciesz sie, ze tylko na tym sie skonczylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×