Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość asiula1984

zwotpilam w nas to koniec

Polecane posty

Gość asiula1984

nie chce byc sama czy ktos tak jak ja zrozumial ze to koniec ciezko jest mi tak bardzo kochalam kochalam jak wariatka . mamy dziecko i wiem ze musi miec normalny dom bez krzykow pretensji lez czy tak mozna sie zmienic tysiace prob i nic . slub z milosci praca dom samochod my potem synek a brakuje tego czegos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiula1984
juz wiem ze przeszlascia zyc nie bede nie ma nas jestem ja. teraz juz wiem to ale czy sie tak da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upsa srupsa
jatez zastanawiam sie nad tym.jest spokoj,nie ma krzykow,slub z milosci a dziecko 10 miesiecy po slubie,rowniez z milosci.ale....trzeba wszystko przemyslec,bo pospiech jest zlym doradcą ...dziecko spi,maz spi,ja tu. to wszystko ciagnie sie kilka dni,niby nie duzo ale jednak meczy...wiem,bez sensu pisze,ale przynajmiej sie wygadalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×