Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AESLSLSssss

jak poderwać znajomego przez SMSy lub przez Internet??

Polecane posty

Gość AESLSLSssss
a jednak nie moge zapomniec ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wercia.
Hej! Widze, że masz problem jak poderwac chlopaka na GG? Jesli nie jestes smiala to przez neta pojdzie Ci o wiele latwiej.. Napisz do niego np. na gg.. bd wtedy lepiej bo jezeli uwaza Cie za kolezanke moze przetsac pisac bo bd mial malo na koncie lub cos :P napisz mu.. 'czesc, co tam u Ciebie ciekawego?' jezeli on opisze cos ciekawego chetnie go wysluchaj i dodaj mily komentarz :) Potem Ty opisz, co u Ciebie jesli sie o to zapyta.. Napisz np. ze wrucilas do domu i jest ci zimno hehe ;d moze go tym podbajerujesz xD pzdr ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wypilam herbaty
nie bylabym tego taka pewna, my dziewczyny mamy nasrane w glowach :P jak zasadzimy sidła to nie ma zmiluj... mam obecnie podobnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość specjalistaaa
napisz mu moze tak:o kurde ale sie spocilam pod pachami moze podwchyci temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A to ciekawe
Jak sie potocyly losy autorki, odezwij sie i nam opowiedz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AESLSLSssss
Aaa znalazlam swój wątek. Faktycznie minął juz rok!!! Otóż gadałam z nim parę razy w necie itd, mialiśmy się nawet spotkać, ale ostatecznie do spotkania nie doszło. Teraz ma chyba kogoś. A ja w sumie juz o nim zapomniałam (tak z pół roku temu albo i wiecej). :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wypilam herbaty
brzydki jesli to pytanie bylo do mnie, to nie, nie przez rok i nie placze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodzia11221
HEJ... PODOBA MI SIĘ JEDEN CHŁOPAK NA N-K. BĘDZIEMY NIEDŁUGO W JEDNEJ SZKOLE.. JEST BARDZO ŁADNY. NO I NIE WIEM CO MAM ZROBIĆ ŻEBY SIĘ DOMYŚLIŁ ŻE MI SIĘ PODOBA.. POMOCY!! ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AESLSLSssss
podglądaj go codziennie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maalibuu
miałam taką samą sytuacje.; ) potrafiłam z nim wypisać 600 sms przez 2 dni a teraz nic. cisza.sama nie-wiedziałam co zrobić ale stwierdziłam że nie-będę się mu narzucać poza tym każda dziewczyna wie jacy są chłopcy. zmieniają dziewczyny jak skarpetki.; / ale cóż proponowałabym Ci zorganizować spotkanie takie jak organizowali twoi kumple po prostu wspólne wyjście a podczas tego wyjścia po prosu z nim pogadać.; D idźcie gdzieś na pizze czy coś w tym stylu i będzie ok.; D życzę powodzenia.!.; d.; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzuzuzuzuzu
Hahaha do koleżanki wyżej-> jeżli faceci zmieniają dziewczyny jak ,,skarpetki" to jednak nie byłabym tego taka pewna, że faktycznie tak szybko je zmieniaja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja się zastanawiam czemu go nie zapytasz w prost co się stało że zamilkł, może źle odczytał intencje, faceci myślą inaczej niż my kobiety i trzeba im zadawać proste konkretne pytania zwłaszcza że się długo znacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie, jak poderwać, dać komuś znać taką drogą nienachalnie o zainteresowaniu? Mówię o trochę starszych ludziach niż nastolatki i mniej dziecinnych sposobach niż puszczanie sygnałów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dać znać o zainteresowaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grom z jasnego nieba
Jeśli piszesz do niego rzadko, to napisz coś teraz spontanicznie, może mu coś zaświta pod kopułą ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja z tych "starszaków". :-D Napisałam, nawet nie tak całkiem spontanicznie ;-) i jednak nie zaświtało. Ale pytałam, czy może ktoś wie, jak dać subtelnie do zrozumienia w takim kontakcie dać mężczyźnie znać, że nam na nim zależy i że ma zielone światło, żeby próbować przenieść znajomośc stopień wyżej zanim trzeba będzie się zastanawiać, czy mu pod tą kopułą coś zaświta? Chodzi o taki sygnał, którego nie uzna za narzucanie się ani za pierwszy krok wykonany przez kobietę, ale będzie dla niego to na tyle czytelne, że załapie, że może działać, jeśli też jest zainteresowany? Bo potem właśnie często słyszymy: "ale przecież ona mi nie dała żadnego sygnału", "nie widziałem czytelnego syngału / zielonego światła, że też ja ją interesuję", "byłem w niej zakochany, ale nie wiedziałem, że ona to odwzajemnia i miałem wtedy szansę".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapytaj go czy ma kogos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejna księżniczka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grom z jasnego nieba
A co mu napisałaś, nie tak spontanicznego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grom z jasnego nieba
... a może ty napisałaś do jego kolegi zamiast do niego, ale przecież tamten drugi ma dziewuchę, po co mu d**e zawracasz? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu z 22.50, do księzniczki mi daleko, gdyby nie moja inicjatywa to nawet byśmy się nie poznali. Nie oceniaj pochopnie. Gromie z jasnego nieba - wysłałam mu najpierw wiadomość z tym, że nie zachował się ok, tak kończąc naszą znajomość. A wiele miesięcy później już nawet nie miałam zamiaru się więcj odzywać, ale znalazłam przez przypadek coś, o czym wiele lat szukał informacji. Nawet nie napisał "dziękuję". To już skończone, chociaż jest miłością mojego życia. Chcę jednak wyciagnąć wnioski na przyszłość, jak inaczej się powinno zachować, kiedy znowu z kimś będzie taka znajomość. Czy można mu jakoś dać, zasugerować, że nam na tym kimś zależy tak, żeby zrozumiał, a się nie wystraszył?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grom z jasnego nieba
Mógł zaistnieć fakt, ze ta wiadomość ostatnia do niego nie dotarła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tutaj widzę tylko takie możliwości, że dotarła, a on przeczytał jak zawsze, ale dalej trwa w swoim olewaniu mnie albo dotarła, a on już dawno oznaczył mój adre jako spam. Ale myślę, że to pierwsze, jak go znam. Nieważne, tutaj już niczego więcej nie będzie. Wciąż nikt mi nie odpowiedział na główne pytanie, co zrobić, zanim ktoś taki zniknie na zawsze tak, jak on zniknął? I czy można coś zrobić, żeby mu dać do zrozumienia, że ma szansę, ale wyjśc z tego z twarzą i nie zostać uznaną za narzucającą się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grom z jasnego nieba
To zależy od tego głównie dlaczego czuje do ciebie awersje? Coś ty mu uczyniła przed laty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic mu nie zrobiłam, właśnie w tym problem. Ale ja nie pytam o niego!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grom z jasnego nieba
W takim razie odwrócę pytanie co on tobie uczynił złego? Musimy ustalić fakty, żeby móc przygotować antidotum :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja nie szukam antidotum na niego, on mnie nie chce, a ja usiłuję o nim zapomnieć i nie chcę tego rozgrzebywać. Dzięki, że chcesz pomóc. :-) Zadałam pytanie bardziej ogólne, co kobieta w ogóle może zrobić, jeśli kontakt z konieczności jest głównie elektroniczny, zanim nie jest za późno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grom z jasnego nieba
Oj kobieto, wijesz się jak piskorz :D Dla ciebie antidotum chciałem znaleźć ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×