Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kawowa_panienka

kto się dziś czuje tak beznadziejnie jak ja?

Polecane posty

Gość kawowa_panienka

bez nadziei na prawdziwa milosc, zaufanie...? jestem uwazana za zawsze usmiechnieta i radosna dziewczyne, ale w glebi duszy jest mi tak strasznie pusto:( wiem, ze sa ludzie, ktorzy maja gorzej...ale czasami po prostu tesknie do tego, by mnie ktos przytulil i powiedzial, ze bedzie dobrze... mialam kilku facetow, ale to byly zwiazki, ktore jedyne utwierdzily mnie w przekonaniu, ze nie warto byc uczciwa...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhh dołączam... :( 11 godzin w pracy...ale tam nawet było w miare wesoło... ale wracam do pustego mieszkania, wracam do kompa i internetu... Mój facet się nie odezwał choć obiecał sie dzis spotkac a ja mam dosc pierwsza dzwonic :( Leje jak z cebra... spać sie chce... i jesc z rozpaczy ;( Tez jestem postrzegana jako optymistka, szalona, zwariowana radosna, ale ogolnie jestem pokopana... Jakbyscie mnie poznali to chodzacym szczesciem bym wam sie wydala...a w domu i w glowie mam ochote sobie czasem strzelic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawowa_panienka
i wszyscy naokolo uwazaja Cie za wiecznie szczesliwa, a kiedy jestes smutna mysla, ze zaraz Ci przejdzie...:( tak wlasnie ze mna jest... moim eks mieli mnie na zawolanie- zawsze gotowa, by pocieszyc, utulic... a kiedy ja bylam smutna uwazali to za jakas moja fanaberie i tylko slyszalam "nie narzekaj, niedlugo Ci i tak przejdzie...":( chcialabym po prostu poznac kogos, kto mialby na tyle empatii w sobie, by po prostu usiasc przy mnie, przytulic i pomilczec...ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noo zgadzam sie tez bym chciala... bez zbednego gadania "inni maja gorzej..przejdzie Ci... " i takei tam... Mi juz od bardzooo dluga nie przeszlo choc sama czasem siebie pocieszam na tak marny sposób. Ktos kto wyslucha, przytuli i nic nie mowiac zostanie przy nas...takie milczenie znaczy wiecej i bardziej podnosi na duchu niz jakies:eeee tam...narzekasz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulę i tulę
Nie smućcie się dziewczymny :)) Wygadajcie się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawowa_panienka
tak ciezko znalezc kogos, kto bezinteresownie sie nami zainteresuje...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Królewna Anna
to prawda.. kurcze ja w dzien spie..a w nocy nie moge:) co za pech;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawowa_panienka
to pewnie dosc meczace... musisz po prostu uregulowac swoj biologiczny zegar...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Królewna Anna
ja bardzo rano wstaje:) tak jak na studiach:) obo zawsze cos trzeba zrobic wiec 5;30 juz nie spie/nie spałam potem po studiach z czystym sumieniem spałam do 13:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawowa_panienka
ja czasami mam takie dni ze spie od polnocy do 12 w dzien:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam tak samo jak wy :( tzn.mam chlopaka ktorego kocham ale .. nie jest taki jaki bym chciala aby byl ;( ciagle placze przez niego :( nie wiem co robic :( ja chce czzuc sie kochana :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli nie czujesz sie kochana, najwazniejsza, musisz z nim koniecznie o tym porozmawiac...ja przegralam z jego praca, nie chcialam dluzej byc na ktoryms tam miejscu...bolalo bardzo, ale czas leczy rany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×