JAKIE MENU POLECACIE NA KOMUNIĘ ROBIONĄ W DOMU

Czekam na propozycje

Nie polecamy robienia komunii w domu szczególnie jak wszystko będzie na twojej głowie. Za dużo zachodu, tylko się wymęczysz i podenerwujesz. Ja bym się nie pisała ale to twoja sprawa. Klasyka zawsze sie sprawdza- zupa np rosół bo to każdy lubi, 3 rodzaje mięs, ziemniaki, frytki, 3 surówki, zimna płyta, sałatki, tort, ciasta, napoje i viole :)

Zależy w jakim regionie. Ja jestem z Górnego Śląska i jak robiłam parę lat temu komunię, to było tam m.in.: OBIAD - rosół z makaronem - rolady wołowe - modro i bioło kapusta - kluski białe i czarne - biała pieczeń (ze schabu) - drób DESER - kopa (bardzo kaloryczny deser bakaliowo-owocowy nasączany spirytusem) - szpajza (coś na bazie galaretki i też nasączane alkoholem) - kawa - 3 rodzaje ciasta (w tym kołocz) ZIMNA PŁYTA - 3 rodzaje sałatek - to co przeważnie daje się na zimną płyte przy świątecznych okazjach GORĄCA KOLACJA - kartofle - kalafior - pieczarki smażone - schab chyba z serem panierowany - jeszcze coś tam na gorąco było, ale nie pamiętam

A ja mam tez komunię w domku i na obiad będzie chłodnik,kurczak po indyjsku z żółtym ryzem,isałata z rukoli, tartego inbiru,czarnych olivek,pomidorów,iogórka zielonego:) - schab z brzoskwinią, wedlinki sledzie tradycyjne i w curry,łosos, faszerowane pieczarki ( na ciepło) tort , deser lodowy ITD Już czasem robiłam przyjecia na dużaliczbę gości i jak jest się dobrze zorganizowanym to wcale nie jest się umęczonym :)

To też zależy czy wolisz tradycyjne potrawy czy bardziej wyrafinowane smaki  W moim otoczeniu na obiad podaje się : -rosół z makaronem ale własnej roboty -ziemniaki koniecznie młode i z koperkiem -3 surówki - mielone faszerowane pieczarkami, udka z kuczaka, schabowe, piersi z kurczaka faszerowane kolacja : -zimna płyta -sałatki -schab w galarecie -faszerowane skrzydełka -krokiety -bigos -szaszłyki -flaczki na deser: kawa/herbata -tort -ciasta -lody lub deser np. galaretka,owoce,bita śmietana itd.

Podziwiam chętnych do robienia komunii w domu samemu!!!!!!

i ja i moj brat i moje kuzynostwo. Ja bym do restauracji nie chciala isc ;) Nie ma jak w domu :)

Jak domniemywam zimne przekąski.

Dziekuję bardzo :) Czekam na dalsze propozycję:) DO2DO - jak mozesz to napisz mi cos blirzej bo bardzo mi się spodobalo twoje menu:) Bardzo bym chciała ,aby nie bylo standardowo tylko inaczej nie tak jak zawsze na komuniach co nie znaczy ze mam awersje do rosolu:) Jeśli chodzi o komunię w domu to 2 niedziele byłam na komuniach w restauracji i bylo tak drentwo ze az szkoda pisać a i dania były takie sobie i koszt od osoby to 110 zł bez alkocholu ( wina) ciast, tortów,napoji To chyba jasne juz czemu chcę zrobić w domku :) Czekam na wasze dalsze propozycję

http://adamczewscy.pl/?cat=26 pokobinujcie, zamiast nieśmeiertlenych schabowych. Ja byłam w knajpie, gdzie na szczęście żaden z wymienonych przez was "komunijnych przysmaków" nie wjechał na stół. Były pieczone poędwiczki z sosami, roladki z kurczaka z suszonymi pomidorami. Roladka z drobiu i solę pieczone z pomidorami. Gdybym miała sama robic imprezę, zdecydowałabym się zapewne na jakąś zupę-krem (brokuły, szparagi, zielony groszek). A z mięsiwa: kilka befsztyków, pieczony łosoś, polędwiczki grillowane. Może coś z jagnięciny albo szaszłyki. Ziemniaki pieczone, warzywa pieczone. Sałatka z sosem winegret, żadnych kapust!

Piekarnik z termoobiegiem sporo zmieści. Są też przenośne grille stołowe, które mogą stac w kuchni.

U mnie żadne udziwnienia nie wchodzą w grę.Był rosolek z makaronem,ziemniaki,z 4 rodzaje surówek(+młoda kapusta na ciepło)mięsa-schabowe,rolady wołowe w sosie,udka i mielone.Potem ryba po grecku,sledziki,wedlina,3 rodzaje sałatek.Bigos.Barszczyk z krokietami.Tort,ciasta.I powiem Wam,ze na następną zrobię połowę mniej,bo po obiedzie to już tylko ciasto i może ktoś coś skubnie.Połowę wywaliłam. Ja robię w domu,bo mam przyjezdna rodzinę(w większości) i i tak muszę ich przenocować i nakarmić.

to nie udziwnienia, tylko właśnie sztuka gotowania. Wszystkie jadło jednakowe, wszystkie komunie jednakowe. Czemu ludzie nie chcą być oryginalni?

My jesteśmy tradycjonalistami, kochany polską kuchnię, nic innego od standardu nie wchodzi w grę, bo nie;) jedlismy dużo oryginalnych dań i zawsze wracalismy do standardu bo najsmaczniejsze;) jedni ośmiorniczki cenią bardziej natomiast moja rodzina nieśmiertelne schabowe, i chwała im za to:)

Ludzie, to ma byc wesele czy obiad-obzarstwo w gronie rodzinnym?Po co 3 rodzaje mięs? Niby na kafe wyzywaja ludzi od grubych świn po czym propozycje nie do przejedzenia. Skad to sie bierze? Moja propozycja ( podobnie zreszat wyglada obiad imienienowy rodzinny), to mniej wiecej tak, jak obiad w restauracji Przystawka ( np łosoś wędzony z salata lub czym innym, ładnie podany, jesli wege ( calego slowa nie wolno uzyc, bo kafeteria zawsze uznaje za spam, nie mam pojecia, dlaczehgo?) to cos na bazie jajka i warzyw) Zupa (np krem,pomidorowa, barszcz z pasztecikeim) Danie głowne: Ja robie czesto poledwiczki lub indyka z ciekawymi dodatkami, kasza lub ziemniaki, ze 3 jarzynki, surowka. Jak mam wege, to do tego daję wiecej jarzynek i no krokiety z soczewiscy Tort, moga byc lody, ciasto, owoce. Ma byc pieknie podane, stół elegancko nakryty i ok.

Ok Ok tylko później nie gadajcie,że dziecko dostało tylko skromny prezencik, a nie grube koperty! haha