odwiedzilam kuzynke w Anglii i przespalam sie zczarnoskorym facetem

Nie wiem co we mnie wstapilo. Jak szykowalam sie do jazdy gadalam o tym z nim. On ostrzegal mnie, ze Murzyni i Ciapaci sa tam nachalni i moga mnie zaczepiac ale wydawalo mi sie ze przesadza. Zreszta ja go kocham i nie wyobrazalam sobie nigdy by byc z innym. A jak tam pojechalam wszystko wydalo sie takie inne. Kuzynka moja pracuje w duzej miedzynarodowej firmie, ma tam znajomych z calego swiata i razem chodzilismy na imprezy. I tam wlasnie byl on. Od poczatku zabiegal o me, prawil komplementy, mowil, ze jestem very beautiful. nawet moj facet nigdy nie traktowal mnie jak krolewne tak jak on. I niestety stalo sie. Napilam sie za bardzo i przespalam sie z nim. Czuje sie okropnie i nie wiem co mam zrobic. nic mu nie mowic czy jednak powiedziec prawde?

najpierw to zrób test na HIV- naprawdę radzę Ci!!!!

jak jeszcze chłopaka zarazisz, prawda i tak na jaw wyjdzie

i dlatego mają Polki za puszczlskie kurwy :( a swoją drogą kto to są Ciapaci ?

Nie mam pojęcia, jak mozna zrobic cos takiego jak Ty. Nie chcę cie potępiac, ale na mysl, że mogłabym zdradzic mojego mężczyznę z kimkolwiek, a potem tłumaczyc, że "stało się" robi mi sie po prostu niedobrze. Ja na miejscu Twojego chłopaka nie chciałabym miec z Toba nic wspólnego. Może więc lepiej mu nie mów. Chociaż znajoma z podstawówki zaszła w ciążę z ciemnoskórym, ale mąz jej wybaczył i razem wychowuja czarne dziecko, jednak nie sądzę, aby wielu facetów byłoby tak wyrozumiałych. Ja na pewno bym nie była.

!!!!:O

żal...

To nie jest prowokacja. Ja nie wiem co we mnie wstapilo. poczulam sie taka adorowana, wydawalo mi sie ze jestem w jakims innym swiecie takim pelnym swobody i luzu. I najgorsze, ze ja teraz nie wiem co ja mam mu powiedziec. udawac, ze sie nic nie stalo czy powiedziec? on mnie wyklnie przeciez. i najgorsze, ze ten murzym troche mi sie spodobal i o nim teraz tez mysle:(( ja juz nie wiem co mam robic.

Kazdemu moze sie zdarzyc. Odmienne czasem pociaga. Wiesz przynajmniej na przyszlosc jakie sa potem uczucia i moze bedziesz bardziej ostrozna. Jesli chcesz dalej z nim byc, to przezywaj, zwierzaj sie na internecie, ale zeby Ci tylko nie przyszlo do glowy mu sie zwierzyc. Obiecaj sobie, ze to byl ostatni raz. Kazdemu zdarzaja sie bledy. Ale on raczej nigdy by tego nie przełknął.

jesli masz jeszcze jakas godnosc, to z ta godnoscia przyznaj sie przed nim do zawalenia waszego zwiazku, a potem zejdz mu z oczu na zawsze.

Tylko ja sie boje, ze juz nic nie bedzie takie same. Kocham mego chlopaka i nie wyobrazam sobie byc z kims innym ale sex z tym czarnoskorym byl taki boski, ze boje sie, ze ja dam to odczuc mojemu facetowi. Teraz tylko siedze i rycze bo po prostu nie mam pojecia w co ja sie wpakowalam.

pierwsze słysze, zeby Polki uchodziły za puszczalskie k...wy. Chyba u Ciebie na wsi madziattt!

Ja nie rozumiem takich ludzi jak ty... skoro sie kogoś kocha to sie takich rzeczy nie robi.... moj chlopak jest tez juz kilka miesiecy za granica ja tu sama na imprezy czasem chodze i on o tym wie ale ani ja ani on nigdy nie zdradzilismy... ostatnio on powiedzial mi nawet ze inni moga nam tylko tego pozazdroscic bo jak sam zauwazyl za granica co chwile dochdzi do jakichs zdrad... widzi to nie tylko po niektorych swoich znajomych ale takze po innych ludziach... to straszne ale niestety prawdziwe... pozdrawiam

czy nikt nie zdołał przeczytać:Napiłam się bardzo...itd. a przysłowie smerfów mówi wyraźnie: baba pijana... i po cóż ta dalsza gadka z żałosną wywłoką

a pozniej mowia ze polski zagranica sie puszczaja....

saymon mool??? gupia jesteś.idz się zbadaj desperatko:(

Opanuj sie. Przestan sie nad soba rozczulac. Swiat sie nie zawali. Nie Ty pierwsza i nie ostatnia. A moze to znak, ze Twoj chlopak, to jednak nie ten.

Ja kocham mego chlopaka i sobie nawet nie wyobrazam byc z kims innym. to byla tylko przygoda. Nie wiem co mi sie stalo.

no kurde ale ja tez na diso nieraz sobie wypilam i nawet jak ktos sie przyczepil i byl przystojny to ja przed oczami widzialam swojego chlopaka choc koles naprawde byl pociagajacy... wiesz mowiac mu zranisz go... a jesli nie powiesz to zle bedziesz czula sie w tym zwiazku, zawsze bedziesz czula sie winna wiec to moim zdaniem zwiazek bez przyszlosci... mowie oczywiscie jak ja mysle bo inni np potrafia do konca zycia skrywac takie tajemnice... a czy ty bys potrafila? uwazam ze pomimo tego ze go kochasz powinnas powoli przygotowac jego i siebie na rozstanie... bo jak wiadomo tak nagle zerwac zwiazek to bardzo rani obie osoby... no chyba ze potrafisz zyc z nim nie mowiac mu o tym co se wydarzylo? decyzja nalezy tylko i wylacznie do ciebie...

mogła dopiero za 2 miesiące

"Kazdemu moze sie zdarzyc. Odmienne czasem pociaga." nastepna sie znalazla. czy wy w ogole nie szanujecie ludzi, z ktorymi wchodzicie w zwiazki?! NIKT nie chce byc zdradzany!

i tak już po związku :O zabiłaś go, choć może jeszcze w to nie wierzysz :O Powiedz i odejdź, zaoszczędzisz tylko cierpienia i dobie i jemu :((

sluchajcie.. Dziewczyna bardoz zle zrobila i to nie ma znaczenia czy przespala sie z czarnoskorym czy przespalaby sie z bialym. Zdrada to zdrada. A co do komentarzy. co Wy myslicie ze HIV-em zarazaja tylko czarnoskorzy? Nie badzcie az tak zapatzreni w siebie i pewnie tego ze ja jestem lepszy bo jestem bialy. Polacy tez na to choruja i mowie Wam przyjda wkrotce czasy ze przed kazda znajomoscia bedize sie wymagalo zasiwadczenia czy jestes zdrowy/zdrowa. Bo wiekszosc z Was obrazilaby sie pewnie gdyby cos takiego uslyszala od partnera? A tu pewnie pojawi sie mnostow rasistowskich komentarz i tyle. Po prostu nie sypiajcie z nie wiadomo kim, czy jest to bialy , czarny, czy moze zolty. A daleko nie tzreba szukac, idzcie sobie na jakakolwiek impreze. ile z nich konczy sie przygodnym seksem?

autorka nie prosiła o pogadankę na temat hiv :O

i z innym spojrzeniem w sumie tez... rozsadnie mówią A facetowi po co masz mowic? Co to da? Tylko go zranisz

no dokladnie...od razu o hiv sie zaczelo;)

Ja myślę że powinna powiedzieć bo i tak sumienie ją zadręczy, nie ukryjesz tego :O szkoda tylko czasu :O

nic dodać nic ująć. szkoda, ale za wszystko trzeba placić.