Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 66yyjj

FOCHY FACETA

Polecane posty

Gość 66yyjj

Z racji tego że mieszkamy w pewnej odległości i widzimy się tylko w weekendy, codziennie wieczorem muszą nam wystarczyć rozmowy telefonicznie. Prawie za każdym razem, albo średnio co drugi wieczór on strzela focha. Wystarczy że powiem np. że rozmawiałam dziś ze znajomym z netu, albo coś wspomnę o przeszlości, powiem w ogole cokolwiek co mu nie pasuje - on zaczyna milczeć. Twierdzi oczywiscie że to nie jest foch, tylko po "takiej informacji" (??) i w takim nastroju on nie wie co ma mówić. Więc zazwyczaj wyglądało to tak, że on milczał, a ja mówiłam "no powiedz coś, przestań milczeć, powiedz mi o co chodzi, lub porozmawiajmy o czymś innym", a on dalej milczał tylko coś bąknął półsłówkiem (chociaz nie niemiło, raczej jest wtedy smutny). Dla mnie to typowy foch i nienawidzę milczeć. Jak mi sie cos nie podoba to mówie o tym i wyjaśniam na bieżąco. Mówiłam mu że kiedyś to ukrócę i zamiast prosić go by się odezwał, po prostu będę kończyć rozmowę. I dziś własnie tak było - zamilkł, bo znów coś źle zrobilam, więc powiedzialam że konczymy rozmowę, bo dla mnie to żadna frajda prowadzić monolog. On powiedział tylko "ok", ja "to na razie" i odłozylam sluchawkę. Nie oddzwonił. Wsciekam się. Co myslicie o tym? Czy to naprawdę fochy? Czy dobrze zareagowałam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 66yyjj
ktokolwiek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniołka26
po co mu wspominasz o takich sprawach,jego to boli...wiem, bo kiedyś tez tak robiłam...Żyj tym, co teraz...o innych facetach nie wspominaj-to związek na odległość-trzeba go pielęgnować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laleczka z porcelany
przekonaj go do szczerej rozmowy, faceci sa wkurzajacy z tym nie nazywaniem uczuc i emocji :O ja tez wole wszystko wykrzyczec i miec spokoj, a nie strzelac fochy po cichu :O ale swoja droga nie mow mu o rzeczach, ktore go doluja lub wkurzaja, bo tylko pogarszasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerze radze
słuchaj, radze ci szczerze i dobrze, przezylam cos takiego, potem bylo tylko gorzej... jesli chcesz szczerosci to mnie posluchasz, zostaw go, zobaczysz jak zareaguje, jestem pewna ze mu nie zalezy. odezwij się, i napisz jak wyszlo, jesli się mylilam to mi napisz. pozdrawiam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to dobrze wróży
na przyszłość :O Życzę dużo cierpliwości :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja powiem inczej skoro przez telefon nie msz o czym gadać tylko o przeszlości albo o znajomym z netu- no matko boska to czego ty się spodziewasz? o akich rzecach nie rozmawi się z chłopakiem to chyba jasne- więc nie dziwię się ze on tak reaguje na twoje szopki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez nie lubie takich fochow
ale akurat sie nie dziwie temu Twojemu, ze tak reagujesz jak Ty w kolko macieju o tym samym ;) Choc wiesz, ze mu to przykrosc sprawia... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×