adecco poland - wasze opinie o tej firmie rekrutującej

Adecco przestrzelone babska w tym robia i tyle.. stawka jak dla glupkow... niech wam grob c*****i obrosnie

lepsze to niz nic

Adecco sprawca w Polsce czy jesteś fachowcem, czy masz papiery, uprawnienia, sprawdza opinie poprzednich pracodawców ale jak już przyjedziesz do Norwegii to dostajesz stawkę taka jak ma PRACOWNIK NIEWYKWALIFIKOWANY Z ROCZNYM STAŻEM W ZAWODZIE !!! Nic nikomu nie mówią podczas rekrutacji !!! Ludzie, fachowcy z wieloletnim doświadczeniem pracują jako niewykwalifikowani !!! Skandal w biały dzień ! W przypadku hydraulików niestety tak się dzieje , jest to jawna dyskryminacja i wykorzystywanie niespójnego prawa norweskiego !

Szambo, p***y rekrutujące oderwane od rzeczywistości chcą cię uczyć i tłumaczą rzeczy przy których robiłeś... normalne idiotki A weź się postaw to ...odpadasz, szukają tępszych od siebie ;-)

Witam, Też się zastanawiałem i myślałem że te opinie dają same nieroby i że taka duża firma Adecco musi być porządna. Zrezygnowałem z dobrej pracy i zaryzykowałem. Wniosek kilkanaście tygodni stracone. Wiele z tego co było w ogłoszeniu nie jest spełnione. Panie są miłe i niby wszytko dopracowane. Przyjeżdżasz na miejsce i nagle się okazuję iż połowa spraw jest nie załatwiona a nie możesz się dodzwonić do koordynatorów bo zawsze czymś zajęci. Kiedy już się dodzwonisz to bezczelnie tłumaczą i to nie ich obowiązki i nie są od tego!!!! Mieszkanie inne. Płace obcinane nie wiadomo za co. Mieszkanie droższe niż w ogłoszeniu. Dłuższa droga do pracy. Możesz sobie później dzwonić i pisać mają cię w d***e i dają ci to do zrozumienia. A tak samo jest w wielu miejscach Norwegia,Belgia. Znam wiele osób które pracowały przez różnych pośredników i te mniejsze mniej znane firmy są lepsze. Ja się nadziałem na Belgię a tu mogą Cię zwolnić po tygodniu bo takie jest belgijskie prawo dla emigrantów umowa na tydzień. Zwalniają bez podawania powodu. Koledze się udało i pojechał przez inną agencje do Niemiec i jest zadowolony i co najważniejsze dzwonią sami do niego i się interesują czy wszytko jest w porządku.

Witam, dziś byłam na rozmowie z pracodawcą ( Luxusowa z Zielonej Góry ) i mimo zapewnień z Adecco że jestem przyjęta zostałam olana i spora część innych chętnych zresztą też. Wydałam na darmo kasę na zrobienie książeczki sanepidowskiej, która była niezbędna abym była przyjęta. Dowiedziałam się iż tych co niby przeszli rekrutację czeka jeszcze podpisanie lojalki i odpowiedzialności materiałowej - koszmar. Tylko desperaci podpiszą to, a nadgodziny - Ha Ha - mają pracować w systemie 4 brygadowym w świątek i w sobotę - góra z 3 miesiące -- a potem kopa i kolejni desperaci. Brawo pracodawco z Zielonej Góry !

OSZUSCI! NACIAGACZE!!! NIE PLACA!!!

Właśnie obecnie u złodziei dopominam się swoich pieniędzy za prace we wrześniu.ZŁODZIEJE I OSZUŚCI ,byłem u inspektora pracy rada sprawa trafia do sądu.

Witam, nie mam w zwyczaju rozpisywać się na takich forach jednak mój syn poprosił mnie abyśmy wspólnie skomentowali to co się stało. Jestem samotną matką mój syn już jest właście samodzielny więc postanowiłam wyjechac za granicę i skorzystałam z oferty Adecco byłam szczęśliwa iż mnie wybrali i udało mi się przebrnąć przez rekrutacje i na tym moja radość się skończyła. Od samego początku gdy zajechałam na miejsce wszytko się nie zgadzało miejscowość lokal oraz ilość osób w mieszkaniu. Jedna osoba była w porządku a reszta to idioci którzy tylko robili wygłupy. Wypłaty zupełnie nie zgadzały się z ustaloną stawką ani godzinami a kolejna sprawa to fakt iż nie dostawałam żadnych wyjaśnień ani uprzedzień co będzie mi potrącane kiedy itd. Kiedy dzwoniłam i prosiłąm o pomoc dostawałam najróżniejsze zbywające odpowiedzi bo Pani kordynator ma strasznie dużo pracy. Z szacunku nie będe podawała nazwisk jednak nie wiem na czym polega praca kordynatorów jednak nie skutkują ani prośby ani groźby. Interesują się dopiero na wieść jak się spakujesz i dzwonisz z informacją iż waracasz do domu tyle że w tedy już jest za późno. Dwa miesiące niepotrzebnych nerów i mieszkania w syfie. Wróciłąm do Polski tu mam mieszkanie i szukam pracy. Po prostu super ! OMIJAĆ Z DALEKA !!! PODOBNO JENDA Z GORSZYCH FIRM!

bylam na rozmowie prawie 1,5 miesiaca temu. w ciagu 2 tygodni mieli dac odpowiedz - czy to telefonicznie czy na maila ale jak mozna sie bylo spodziewac - zero odzewu. pytalam w czasie rozmowy czy moje cv trafi do jakiejs bazy i czy w razie gdyby pojawila sie oferta, do ktorej spelnialabym wymogi dadza znac. tak oczywiscie, na tym polega ich praca itd. - jaaaaaaaasne. nikt sie nie odezwal, nikt nie dal zadnej odpowiedzi. ofert pracy przez agencje zwlaszcza przez adecco jest cala masa ale teraz omijam je szerokim lukiem - szkoda kasy na dojazdy na takie rozmowy bo i tak nic z tego nie bedzie. swoja droga to tez bezsens, ze w sprawach technicznych rozmowe ze mna przeprowadzala jakas kobieta z wywalonymi wymionami w bluzce bokserce i ktora o sprawach technicznych nie miala bladego pojecia ale spoko. absolutnie nie polecam, po prostu strata czasu.

tylko praca telemarketera i wynagrodzenie prowizyjne, nawet osobom po studiach takie coś proponują , jakaś porażka

Co oszustow raczej nie sa tylko jak to sie mowi okradaja wasze stawki. Ja chcialem od niche jechac do Norwegii na prace stoczniowej jestesm elektrykiem ale pieniadze sa smieszne. To bylo 3 lata temu. Znalazlem ogloszenie w necie i udalo mi sie dostac do dunskiej firmy ze supervisera. Kasa 2 razy taka, za wszystko zwracaja, tylko ze duzo podrozoje. A adecco wymagania ma bardzo duze, wiec jak je spelniacie to szukajcei sobie sami pracy, na dzien dzisiejszy moja firma szuka 10 osob za Elektrykow 5 tys euro miesiac w miesiac i nie ma chetnych . :)

nie ma po co iść do adecco oferty i stawki pożal się boże a obsługa brak słów, poniżej dna, widzę ,że wszędzie tak samo

po rozmowie w ogole nie dali mi znac natomiast o firmie dowiedzialam sie dopiero na rozmowie. co mnie irytuje to fakt, ze i tak nie wiesz czy jest sens sie fatygowac bo rozmowa o pieniadzach ogranicza sie do tego ile ty bys chcial zarabiac ale on nich nie dowiesz sie ile moglbys zarobic od pracodawcy. wiecej nie pojade do zadnej agencji na zadna rozmowe, szkoda czasu i pieniedzy. porazka, nie polecam.

adecco to kolejna firemka zajmująca się rekrutowaniem , pożal się panie boże , dobry sposób chyba na zarabianie i ograbianie naiwnych z pieniędzy, jacyś idioci korzystają z ich usług a oferowana płaca(podejrzewam ,że za sprawą adecco) jest poniżej godności. szkoda czasu na tych ciuli

ojojojjjj, potraficie tylko narzekać, że tylko telemarketer, że niska stawka, że nikt do Was nie oddzwania... szukajcie pracy na własną rękę to się przekonacie jak to jest. To, że skończone studia???? Dzisiaj każdy ma tytuł magistra, nie ma się czym wyróżnić..... trzeba było latać na praktyki studenckie, łapać doświadczenie, a nie siedzieć i czekać z założonymi rękami na dyplom, a potem wymagać na stanowiska prezesa... Polatajcie po rozmowach kwalifikacyjnych do firm.. czy ktoś was poinformuje, ze odpadliście z procesu, bo się nie nadajecie???? wolne żarty... Ja szukałem bardzo długo, nigdy się nie rejestrowałem w agencjach.. i wiem jak jest.. totalna walka na rynku pracy, ale się udało, najpierw wolontariat, aby złapać doświadczenie, potem staż i wreszcie etat...

Witam, w sierpniu 2013 r. odbyłam praktyki w biurze Adecco w Pruszkowie (al. Wojska Polskiego 16 A lok. 44) to co tam się działo woła o pomstę do nieba. Panuje tam wielki chaos i bardzo słaba organizacja pracy. Wiele rzeczy dzieje się poprostu ad hoc bez żadnego namysłu. Pracownicy oraz praktykanci są wyzyskiwani na wszelkie możliwe sposoby (często pracują po 10 godz. dziennie albo i dłużej) oczywiście bez płatnych nadgodzin. Ponadto miałam wrażenie, że jestem tam zatrudniona na stanowisku pomocy biurowej a nie stażystki w dziale rekrutacji i administracji. Osobnym tematem jest kierownik tego biura, która jest osobą bardzo prostą, prymitywną (nie potrafi zbudować poprawnie zdania po polsku). Lubuje się w poniżaniu stażystów. Naprawdę przestrzegam wszystkich przed praktykami w tym biurze ponieważ pomimo kompetentnej i życzliwej rekruterki oraz administratorki nie spotka Was tam nic poza, poniżeniem, wyzyskiem oraz stratą czasu.

Szmaciarze psują rynek pracy, obniżają godność ludzka i jeszcze za to kroją

Nie polecam korzystania z usług Adecco! Kompletny brak profesjonalizmu i chaos. Jakiś czas temu w odpowiedzi na ogłoszenie pracy, Pani z Adecco wysłała mi test językowy jednocześnie informując, że wstępnie zaprasza mnie na rozmowę przykładowo w środę (nie mówiąc gdzie, o której, z kim). Do wtorku nie otrzymałam żadnej informacji zwrotnej, więc zadzwoniłam do przemiłej Pani, która poinformowała mnie, że spotkanie jest jednak w innym terminie i czy jestem dalej zainteresowana. Co więcej w tle śmiechy i chichy. Tą sama informację podała mi w mailu w dalszym ciągu nie mówiąc do jakiej firmy aplikuje, gdzie i dokładnie o której ma by spotkanie. Dopiero w dniu spotkania dostałam maila, że jednak z przyczyn od niej niezależnych termin dalszej rekrutacji został przełożono (nie wiadomo na kiedy) i że mnie poinformuje o dalszych postępach w rekrutacji. Oczywiście nigdy się takowej informacji nie doczekałam. Pierwszy raz słyszę żeby kandydat nie wiedział do jakiej firmy idzie na rozmowę. Jak ma się do niej niby przygotować??!

Pracowałem w tej firmie przeszło rok w Nowym Dworze Mazowieckim. I co mogę dziś powiedzieć o tej firmie, że to banda złodziei i wyzyskiwaczy. Dzięki firmnie ADECCO Sp.z.o.o mam chory kręgosłup na obecną chwile jestem po poważnej operacji, Zasiłek chorobowy dostaje śmieszny, bo żeby firma mnie zapłacić za zwolnienie jak się należy, to wolała wyjąć mi 9 dni ze świadectwa pracy, tak żeby to im było wygodne. podczas pracy wypłaty nigdy się nie zgadzeły na ich korzyść.Firma wyzyskuje ludzi... Nie polecam tej firmy, więc warto się zastanowić czy praca tam jest warta własnego zdrowia.

firma porazka strata czasu!! pieniadze sa mniej niz smieszne i umowa co tydzien podpisywana nawet za dojazdy nikomu nie dpolacaja i wielka obraza jak sie tylko o cos zapyta mowie wam szkoda czasow i nerwow na ta "firme". wyplaty? na umowie do 10 platne a w realu do dzisiaj nic nie doszlo zero kontaktu przez tel i jakichkolwiek info na temat zaleglego siana.. potrafia tylko powtarzac ze jutro jurto i nic wiecej nie umieja.. ZAL i NIC WIECEJ

Ja pracowałem i wszystko było ok - wypłata na czas za każdą przepracowaną godzinę i nadgodzinę w zakładzie pracy, bardzo dobry kontakt z biurem, szybki proces rekrutacji. Praca od pn - pt,

traktują ludzi jak niewolników, interes ludzki się nie liczy. Liczy się tylko ich interes żerują na polskim bezrobociu.

http://motomoney.pl/?r=Piomedia24 - chcesz zarabiać przez internet ? zarejestruj się i promuj jazdę szybkim sportowym samochodem.

złodzieje i tyle nie placa za l4 banda oszustow to adecco

A postawcie się na miejscu kobiet i mężczyzn, którzy tam pracują w firmie Adecco gdybyście byli na ich miejscu pracy to ludzie by was krytykowali tak jak teraz wy ich krytykujecie ale wam przecież żal d**ę ściska bo jak Adecco wam załatwi pracę to was to denerwuję że oni mają za to kasę że wam pracę załatwili ale praca polega w Adecco na tym żebyście nie żebrali po ulicach tylko żebyście pracowali ja wiem że pensja jest mała ale lepsze te 1300 zł niż grzebanie po śmietnikach ale po waszych komentarzach zauważyłem że wy wolicie to drugie

Po pierwsze to nie wy szukacie pracy dla ludzi tylko ludzi do pracy . To roznica moja droga pracownico Adecco . Po drugie jak byscie byli profesjonalni zetelni i uczciwi to nikt by na was ppomyj nie wylewal . Jestescie banda nieprofesjonalnych imbecyli a smiechy chichy jak rozmawiacie z potencjalnym pracownikiem to jest szcztcz zenady . Ja znalazlam prace sama i zycze tego kazdemu!

Cześć wszystkim , mam małe pytanie o prace w Norwegii. Czy ktoś pracuje w firmie Norweskiej " APLLE" jako monter lub spawacz na stoczni .

No to czas na Mnie. 4 dni temu znalazłem ofertę pracy proponowaną przez firmę Adecco (pracownik produkcji Breda - Holandia) przy montażu podzespołów elektronicznych. Pod ofertą był numer telefonu do jednej pani, która zajmuje się rekrutacją. Więc zadzwoniłem na drugi dzień jakoś po dziewiątej rano. Pani odebrała telefon i powiedziała, że nie jest w stanie ze mną rozmawiać bo dopiero co przyszła do pracy i nie włączyła komputera. Okey dzwonię za dwie godziny. Krótka rozmowa po angielsku w której wypadłem dobrze i pytanie czy mogę wyjechać do Holandii w ten weekend czyli za jakieś 3 dni, zgodziłem się i propozycja przybycia do biura na test manualny. Pojechałem chociaż nie było łatwo bo pracuje na nocki ale poświęciłem się. Po nie przespanej nocce i 220 kilometrowej odległości przebytej zawitałem do biura. Zaproszony do jednej rekrutantki zostałem ponownie obsmarowany rozmową po angielsku (ciekawe po co, przecież test był przeprowadzany telefonicznie). Po tym dostałem kilka blaszek i jeden prostokątny kawałek metalu z wystającymi igłami. Blaszki z różnymi otworami, otwory umieszczone w różnej pozycji, wystarczyło powkładać blaszki na swoje miejsce. Czas na zrobienie tego zadania to 2 minuty. Wyrobiłem się w czasie :) następny test manualny na koncentracje (matematyczny). Ok. 40 kolumn a w nich porozrzucane cyferki. Trzeba było znaleźć przynajmniej 95 par liczb które wynoszą 10 w poziomie. Przed testem powiedziałem, że jestem nie wyspany i lekko przemęczony i to może mieć wpływ na wynik testu. Zdobyłem 80 punktów na 96 możliwych. Podziękowania od Pani i prośba o ponowne przybycie za 20 minut. Wyszedłem zapaliłempapierosa postałem na zewnątrz przed biurem i wchodzę znowu. Tym razem poproszony już do innej rekrutantki. Pani powiedziałem mi że to niewystarczająca liczba punktów i kazała test matematyczny powtórzyć jeszcze raz. Myślę sobie okey. Za drugim podejściem uzyskałem ponad 80 punktów. Pani po dziękowała i stwierdziła że to za mało. Sorry ale nerwy mi puściły!! Więc mówię tak: To po to ciągacie Mnie 220 km w jedną stronę i 220 km w drugą razem 440 km, po to żeby powiedzieć mi że test wyszedł słabo. Przepraszam bardzo ale z tą panią też rozmawiałem po angielsku (chyba o to Wam chodzi tak?) jeden test zaliczyłem w drugim brakło mi kliku punktów i Pani mi mówi żebym czekał na telefon? Po co numer soffi który zabrałem ze sobą i dokumenty o które pani prosiła?? Proszę Panią straciłem 200 zł na paliwo, straciłem czas i nie dostałem propozycji wyjazdu??? Pani lekko się zbulwersowała reasumując że to nie ona podejmuje decyzję. Wróciłem do domu wieczorem, styrany, niewyspany i w dodatku bez konkretnie załatwionej sprawy. Telefon na drugi dzień nie zadzwonił i już chyba nie zadzwoni bo do wyjazdu zostały dwa dni :) i od tak Paniusia się uniosła że nawet nie raczyła po informować mnie ze nie jadę :) brak profesjonalizmu i olewka, Tak więc jeśli chcecie zmarnować swój czas i kasę na wizytę w biurze lepiej posmarujcie ją od razu telefonicznie, może wam się uda i pojedziecie. Dla Mnie to kompletny brak szacunku i jaja... Pozdrawiam wszystkich kumatych :)

niedawno zadzwonila do mnie pani z adecco we wroclawiu z ofert pracy w powaznej firmie - wszystko od razu powiedziala, jaka firma, za ile kiedy co bede robic itd itp. Na dzien dzisiejszy wiem wszystko, pani wyslala mi meila przygotowujacego do rozmowy, bardzo mila przez telefon. Nic sie nie zgadza z tego co tu wyczytalam, zaraz ide na rozmowe, zobaczymy co bedzie.