Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zrozpaczonaaaaaa

ZDRADZIŁ MNIE!

Polecane posty

Gość zrozpaczonaaaaaa

Usłyszalam przpadkiem rozmowe brata mojego chłopaka z ich wspolnym kumplem i padlo takie stwierdzenie "a Piotrek traktuje Sylwie powaznie, tzn. nie bzyka na boku?" W sumie to powaznie - raz tylko jak sie poklocili i nie widzialm jej tu przez jakis czas to przyprowadzil inna panne - ale wiesz to jednorazowa sexualna sprawa................ Jestem zdruzgotana, oni nie wiedzieli, ze jestem u nich w domu i nic nie wiedza, ze to slyszalam. Faktycznie 3 miesiace temuo ostro sie poklocilismy i "nie bylysmy ze soba moze 10 dni" bo znalazlam w necie jego erotyczny profilek z anonsikiem i zrobilam straszna jazde z zerwaniem. Ale chodzil za mna, wytlumaczyl sie logicznie, profil okazal sie stary - pokazal mi date zalozenia. Mowil, ze kocha i w ogole. A tu takie cos! Nie wiem co robic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kopnij go w dupę- odejdź bez słowa...tak aby go zadręczyły wyrzuty, dlaczego...? przytulam mocno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgffdgdfg
a dlugo byliscie razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczonaaaaaa
dlaczego faceci to takie straszne swinie!! rycze teraz caly czas - nie wiem co mam zrobic z ta informacja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczonaaaaaa
2 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo mi przykro :(( wlasnie - ile jestescie razem? jak krotko to nie warto sie szarpac... ale to wszystko zalezy od Ciebie, czy umiesz wybaczyc i zapomniec, bo to bedzie do konca z Tami. Ta mysl. Ech, faceci :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhmmmmmmm.......
było raz będzie więcej oni tak mają jak zaczynają kłamać i im się upiecze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 lata do nie malo :( kurcze, moze idz do przyjaciolki i sie wyplacz, ja wiem ze ciezko samemu przez cos takiego jak tY teraz przechodzic/... wyjdz z domu do kogos bliskiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehehehehehe
no sprawa jest ewidentna, wiesz co masz zrobić, tylko szukasz potwierdzenia. Jeśli wtedy, kiedy znalazlaś profil wiedziałaś cozrobic to teraz tęż będziesz wiedziała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mgotka
co za chuj:/ nie obraz sie ale jak byCie kochal na prawde tonie przyprowadzal by zadnych panienek.jeszce w przeciagu 10dni niezle ma facet nasrane:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zman kilka przypadkow
wiem, co czujesz to jest szok, trzymaj się i wiedz że nie tylko Ty się tak rozczarowałaś....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehehehehehe
druga sprawa, 10 dni? po 2 latach związku? szybciutko się uwinął... jak dla mnie masz odpowiedz. Szkoda tylko, że Twoj brat nawet nie zareagował. A to już przykre...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczonaaaaaa
Wiecie co on sobie pewnie myslal - ok, zerwala ze mna, nie jestesmy razem! Ale kur.... 10 dni! gdyby kochal to by nie byzkal tylko chyba rozpaczal! jessuuuuuuu, co ja mam robic. 2 lata! co za dupek i mowil, ze chce ze mna zycie spedzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hngjg
durny palant. skoro to jego brat powiedzial to napewno jest to wiarygodne. ja bym na twoim miejscu weszla wtedy i powiedziala im ze dobrze ze to uslyszlas...trzasnela bym drzwiami i wyszla...ten twoj facet to gnida normalna.wiem ze jest ci ciezko bo 2 lata to dlugi okres czasu,nie dwa tyg ani nie dwa 2. zrob sobie zalobe po nim.szkoda twoich lez przez taka mede

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja obstawię
powiedz mu, że wiesz o tym incydencie od jego kumpli i nie chcesz go znać nie daj mu się nawet wtłumaczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehehehehehe
ja Cie proszę, Ty go nie zaczynaj tłumaczyc!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczonaaaaaa
nie wierze w to normalnie, nie zrobilam nic i nie powiedziualam bo wiem, ze dzialanie w najgorszych emocjach nie przynosi nic dobrego. Nie wiem co robic - kurcze zemscic sie jakos, wygarnac od razu, czy cholera rozkochac jeszcze raz i rzucic. popieprzone to wszystko. jak mozna byc takim dwulicowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm,nie widzieliscie sie 10 dni,a on juz zdazyl sie puscic?Za kazdym razem jak sie poklocicie,bedzie sobie obce panny przyprowadzal?Na Twoim miejscu olalabym dupka.Facet,ktory postepuje w taki sposob nie jest wart nawet tego,zeby na niego rzygnac.Trzymaj sie mocno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super,że dowiedziałaś się właśnie teraz,a nie po ślubie i w ciąży na przykład :P.Wyrycz się,wykrzycz,nawściekaj,nawyzywaj i odejdz! ściskam mocno i wierzę,że będziesz szczęśliwa 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehehehehehe
po co się msic? ile ty masz lat? wystarczy, ze powiesz, ze wiesz o tym, nieważne skąd, ale wiesz. Skoro nie szanuje Ciebie i w 10 dni sie pocieszyl, to nad czym tu sie zastanwiac? Takie sprawy załatwia się krótko, ni chce z Toba byc i juz. Tamto zalatwilas szybko i jak najbardziej na plus a tu się miotasz. Profil randkowy, w 10 dni sobie znalazł panienkę a Ty sie zastanawiasz jeszcze... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczonaaaaaa
jestem jeszcze w szoku! nie wiem co plote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mścij się,nie rozkochuj,bo będzie bolało jeszcze mocniej....Nie rób nic,dosłownie NIC,tylko odejdz! Mnie kiedyś zostawił facet,byliśmy po zaręczynach i też 2 lata ze sobą.Spakowałam go tylko...cierpiałam tak mocno,że nie mogłam oddychać,taki ból....ale przezyłam :D i dziękuję mu,że mnie zostawił,bo teraz mam fantastycznego męża i jeszcze fantastyczniejsze dzieci :),czego i Tobie życzę :).Dlatego uwierz,że nie warto nic robić,daj sobie czas....a wszystko sie ułoży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ja dobrze zrozumiałam, to nie byliście ze sobą i to nie była zdrada. Sama z nim zerwałaś, może chłopak miał mętlik w glowie, no i poszło. Dlaczego masz do niego o to żal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehehehehehe
dziewczyny szanujcie się, naprawdę, bo jak się czasem czyta te topiki to ręce opadaja.... :o ja rozumiem, że 2 lata to duzo czasu, ale wy nie rozstajecie się, bo cos sie wypalilo, tylko z zupelnie innego powodu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehehehehehe
zapędziłam się hehe bo jeszcze decyzja nie podjęta, ale tak sobie pomyślałam jw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj,przepraszam :) jednak zrobiłam coś jeszcze....sprzedałam pierścionek zaręczynowy i z koleżankami upiłyśmy się w trupa :D :D :D i sprzedałam jeszcze jego wszystkie książki o myśliwstwie(mógł je zabrać...) i kupiłam sobie za nie fajną bieliznę i torebkę :P i bardzo byłam zadowolona :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczonaaaaaa
ok persymona - nie bylismy ze soba. Ale tak logicznie biorac - jesli kochal a ja zerwalam - to przez te 10 dni chyba powinien zastanawiac sie jak wszystko naprawic, a nie skupic sie na byzknieciu jakiejs laski. takie opinie mnie rozwalaja! Moze jakis facet, ktoy kocha sie wypowie - jak dzialacie w takich sytuacjach.zdradzacie ze stresu czy jak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż policjantki
Jeśli facet kocha-nie zdradza,proste jak budowa cepa!daj sobie siana,nie warto być z idiotą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczonaaaaaa
wiem, zdradza = nie kocha. Albo kocha jakas chora miloscia, czyli nie warto. Zycie w ciaglych podejrzeniach chyba bardzo boli. Ale jak do chlorey mozna komus ciagle mowic, jak to nie kocha, jak to chce miec z toba dzieci i takie kurwa rzeczy ciezkiego kalibru. NO po co? Nie roumiem tego - no po prostu tak mi adrenalina skacze, ze zaraz cos rozwale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×