Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szukanie dziury w całym

Kafe - nasz świat równoległy

Polecane posty

Szukanie, hm.. czyli ja nawet "twardą, realistyczną naturę" powinnam dozować, bo też mi się jakoś podejrzanie bardzo podoba :-) A skoro o plażach, może i o słońcu warto? chociaż akurat reggae to kawałek od Francji, za to dźwięki kojące, więc powinny wspomagać spokój w sercu Justyny ;-) http://pl.youtube.com/watch?v=mPjIC0TRstY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju............................
Dzięki, Czarodziejko i Polciu.🌻 Serce - sercem, ale - jak wiadomo - zdrowy duch w zdrowym ciele. A ciele zdycha samotnie, bo nie ma kto go przyjść wyleczyć bądź dobić, a samo na nogi stanąć już nie może. No ale pa.🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szukanie...:) Nie byłam więc nie będę się spierać:) jedno "ale" z odpowiednią osobą każde miejsce zmienia swoje oblicze: inaczej wyglądają kamienie, inaczej świeci księżyc itd;):):) Koralowych snów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Romantyzmu w nim tyle, ile w nim kamienia." no tak, przecież w średniowieczu mosty budowano ze stali ;-) ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja byłem i przekazuje wrażenia, rozczarowany brakiem tajemniczości i uczuć podobno zaklętych w kamieniu Oczekiwanie i rzeczywistość... jak demarczyk kontra jej piersi ;) http://mp3k.eu/index.php/index/mp3/moscie+w+avignon/da4b9237bacccdf19c0760cab7aec4a8359010b0.html http://mp3k.eu/index.php/index/mp3/moscie+w+avignon/b6589fc6ab0dc82cf12099d1c2d40ab994e8410c.html Odpowiednia osoba... tak, wtedy gdziekolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szukanie, czyli wniosek z tego, że lepiej nie mieć oczekiwań, np. co do piersi ;-) Zastanawiam się czasem, jak żyją różni nauczyciele duchowi wschodu typu mistrzowie zen, jogini itd. Wydają się mieć skrajnie minimalisyczne potrzeby i oczekiwania. Zyskują zdaje się brak rozczarowań i negatywnych emocji - a wiec spokój ducha? Co jest lepsze - życie bez większych marzeń i wytyczonych celów, przewidywalne, spokojne, jakby uśpione? czy jednak marzenia, sięganie dalej i oczkiwanie na nowe doświadczenia, niespodzianki "za zakrętem," które wszak często nieodłącznie są związane z ryzykiem chociażby właśnie rozczarowań ... Inna sprawa, że ludzie niechętnie rozstaja się z tym, co juz znają, więc powyższe dylematy pewnie z trudem zagościłyby na dłużej w umysłach mieszkańców cywilizacji zachodniej. Dobranoc :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy należy chęć do życia rozpatrywać na jednostajnym poziomie? Zmiany w czasie następują niemal u każdego. Czlowiek robiący karierę, zachłystujący się światem i czerpiący garściami z życia za pomocą wszelkich dostępnych środków materialnych - po osiągnięciu pewnego stopnia nasycenia wrażeniami i pewnego statusu materialnego zaczyna poszukiwać czegośinnego - kupuje domek w spkojnej okolicy, zaczyna rozwijać zarzucone kosztem kariery zainteresowania albo po prostu zwalnia tempo życia ze względu na stan zdrowia. Odwotnie? Wieloletnia stagnacja powoduje, że w pewnym wieku ludzie potrafią "zgłupieć" i robią coś, o czym jeszcze kilka lat wcześniej nawet by nie pomysleli - końcą studia, odbywają podróże życia, zmieniają całkowicie wewnetrzny rytm, miejsce zamieszkania, itp. "Lepiej" z reguły mają ci, którzy żyją inaczej niż my. Wzajemna obserwacja stylu zycia pozwala na znalezienie dla siebie zlotego środka, albo... to dodatkowy doping by jeszcze bardziej pogłębić własny styl życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W życiu pokonujemy różne poziomy własnej słabości, miewamy chwile szczęścia oraz przechodzimy okresy szaleństw i stabilności. Przejście pomiędzy nimi zawsze oznacza zmianę rozpatrywaną w kategoriach lepsze/gorsze, intensywniejsze/spokojniejsze, dobre/złe dla nas, wartościowe/jałowe, stracone/przynoszące pożytek i tak dalej... Nie ma jednoznaczności w ocenie. Może dlatego tak chętnie wracamy do wcześniejszych przeżyć i poprzez porównania dokonujemy weryfikacji tych okresów? http://mp3k.eu/index.php/index/mp3/zztop/902ba3cda1883801594b6e1b452790cc53948fda.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pociągnijmy dziadków z ZZTOP za brody, a za własne doświadczenie i cudze błędy warto oddać godzinę snu... Wczorajsza noc była bardzo pozytywna, czas ją powtórzyć... Dobranoc. http://mp3k.eu/index.php/index/mp3/zztop/b1d5781111d84f7b3fe45a0852e59758cd7a87e5.html ********************************************************

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A propos pytania co ja na to, powiem tylkoże obraz to tylko obraz. A tam trzeba BYĆ, poczuc zapach i smak, słońce i morze. Morze ciemniejsze niż wino, gdzie po falach skaczą promienie słońca gdzie czujesz obecność i zapach Afryki, i niepokój... bo tak blisko, i tak daleko. Zapachy szałwi, mięty wymieszane z wonią kwiatów, kręte niebezpieczne drogi górskie wiodace w głąb spokojnych i sennych dolin, gdzie możesz zjechac do winnicy i nabyć świetne młode wino, które wypijesz ze smakiem do bagietki z szynka i serem... To maleńkie mieściny gdzie samochód stawiasz w pionie... To krete uliczki starych miast, tak wąskie ze dotykasz ramionami muru, a na podwóreczkach z obowiazkowa studnią siedzi tabun leniwych i grubych kotów. To niesamowita feeria barw, zapachu i smaku. Prowansja to ozywiony obraz impresjonisty. Taka jest i taką trzeba zobaczyć na własne oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tutaj już cisza nocna :-) Chyba właśnie nocą ewentualne problemy, wątpliwości i dylematy natury egzystencjalnej przybierają na sile. Nie raz przekonałam się, że rano najczęściej wszystko wygląda znacznie lepiej i człowiek podchodzi do trudności z większa dozą optymizmu :-) Tak więc jeżeli ponarzekać to najlepiej teraz ;-) Chociaż w razie zaistniałych - obiektywnie, czy subiektywnie oceniając - powodów do narzekania ja jednak polecałabym jak najczęściej metodę Scarlett O\'Hary, czyli \"pomyślę o tym jutro\" :-) Szukanie, zgadzam się w dużej mierze z tym, co napisałeś wczoraj o wybieraniu przez niektórych ludzi zmęczonych dotychczasowym stylem życia \"nowej drogi.\" Jeden z przykładów to znany mi fakt, że w USA dość spora liczba businessmanów po kilku latach intensywnego udziału w wyścigu szczurów zmienia profesję, najczęściej na nauczycielską, bo w tym właśnie zawodzie odnajdują pożądany spokój i zwolnione tempo. W Polsce(z wiadomych względów) w analogicznej sytuacji zapewne przechodzą do nieco innego sektora, no ale fakt jest faktem :-) W kwestii \"okresów szaleństw i stabilności\" - wg mnie, gdyby ująć to w jakieś proporcje, dla większości z nas będzie to oznaczać ogromną przewagę dla tych drugich. \"Stety\" czy niestety większość życia to chyba właśnie ta \"stabilność,\" przewidywalność czy jak niektórzy określają \"szarość dnia\" Sztuką jest jednak cieszyć się również wtedy, a na pewno brak codziennego, czy częstego \"szaleństwa\" nie wyklucza szczęścia. Zgadzasz się? :-) A skoro pociągnąłeś ten \"egzystencjalny wątek\" to ja wklejam tytułowy utwór z albumu Rogera Watersa, który to album zawiera teksty typowo filozoficzno-światopoglądowe plus zahacza o wątki takie jak globalizacja, militaryzacja, czy krytyka zachodniego stylu życia. Można się z Watersem zgodzić lub nie, ale muza na tej płycie jest zdecydowanie w porządku :-) http://driada.wrzuta.pl/audio/bdGuqoeE5P/roger_waters_-_amused_to_death Dorzucam jeszcze jeden kawałek z tego albumu http://pl.youtube.com/watch?v=qefgOPS3rS8 oraz tradycyjnie dobranoc :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
P.S. przypomniałam sobie jeszcze jedną piosenkę w temacie dążenia, cele, marzenia, oczekiwania czy potrzeby ... http://mp3k.eu/index.php/index/mp3/lighthouse+family+i+wish+i+knew+how+it+would/b6589fc6ab0dc82cf12099d1c2d40ab994e8410c.html oraz to samo na wizji - w nawiązaniu do wczorajszego "programu" będzie z krótkim wątkiem plaży :-) http://pl.youtube.com/watch?v=iI9fVsb5JGk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedy zgiełk dnia przytłacza... subtelny dźwięk może pozwolić złapać oddech. Brzmienie poda pomocną dłoń. Podbuduje. Niczym transfuzja zwiększy ilość cząsteczek spokoju i nocnej mocy... To takie proste. Wystarczy to w sobie odczuć, nawet nie widząc. http://mp3k.eu/index.php/index/mp3/lombard/1b6453892473a467d07372d45eb05abc2031647a.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Równowaga wraca do przytulnego miejsca po chwilowej podróży w kosmos rozchwiania... Tu jej będzie dobrze, tu jest jej miejsce. Na emocje przyjdzie jeszcze czas. Na pewno nie dzisiaj. Świeżość jutra potrafi zaskoczyć mocniej niż upartość niekończącego się dnia... http://mp3k.eu/index.php/index/mp3/zaskoczenie/ac3478d69a3c81fa62e60f5c3696165a4e5e6ac4.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak było, tak ma być nadal. Zmiana wprowadza dziwny dysonans w dotychczas - co prawda z różną skutecznością - ale jednak działający mechanizm; to On ma zlaleźć Ciebie. Po kwarantannie od niepotrzebnych zawirowań, kiedy balonnadętych emocji wzniółszy się do góry.... pęknie za chwilę. Balast odcięty tępym ostrzem pikuje z planowym przyspieszeniem w jedynym możliwym kierunku. http://mp3k.eu/index.php/index/mp3/turbo/356a192b7913b04c54574d18c28d46e6395428ab.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czrko 🌻🌻🌻 dziękuję! wczoraj nie zauważyłam, a Ty widzę gdzieś przeczytałaś o Monty Pythonie, a potem jeszcze o mnie pomyślałaś :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szukanie, dobre :-D teraz wystarczy mi tylko 1/2 kubka kawy --> mniej się zatruje --> zaoszczędziłeś trochę mojego cennego zdrowia ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
************************************ Czy widzieliście dzisiaj gwiazdy? Tak intensywe światło jakby Ktoś próbował wcisnąć nam je do okien... Tylko nieśmiało sięgnąć. I naraz wziąć zdecydowanym ruchem! Mocno... w obawie, że blask straci siłę w mgnieniu oka. Ten mały punkcik wyróżniający się spośród miliona podobnych, jak mała dziiewczynka... Ona wie, że wystarczy słowo.... http://mp3k.eu/index.php/index/mp3/gwiazdy/7b52009b64fd0a2a49e6d8a939753077792b0554.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli nie wiesz, gdzie szukać swojej gwiazdy... Tylko jeden, jedyny sposób. Naprawdę nie ma innego. Setki, tysiące razy aż do znudzenia. Każdy tak samo, wszyscy jednakowo, ciągle pytasz czy nie ma innego - innego!? sposobu? NIe ma. Wypatruj swojej gwiazdy. Zwyczajnie szukaj na horyzoncie. Zwyczajnie i spokojnie. Moe się okazać, że sama spadnie. Niespodzianka. http://mp3k.eu/index.php/index/mp3/jak+gwiazdy/da4b9237bacccdf19c0760cab7aec4a8359010b0.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego nie złapać? Nie wyciągnąć ręki? Jeden prosty gest... Wiesz, że własna gwiazda to fascynujący i jednocześnie nierealnie odległy byt... Ideał częściej sięga bruku niż gwiazd. Ale na przekór "mądrości" chcesz wierzyć, że to nieprawda, to nie może być prawda! Twoja gwiazda jest prawdziwa, http://mp3k.eu/index.php/index/mp3/kindla/0ade7c2cf97f75d009975f4d720d1fa6c19f4897.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×