Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szukanie dziury w całym

Kafe - nasz świat równoległy

Polecane posty

Gość szukanie znikaj stąd
Bo sie zakocham w Tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do zagrożonej zakochaniem w Szukanie, on jest na kafe z potrzeby altruizmu, wiec chyba nie będzie zadowolony ;-) ;-) :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pola A skąd wiesz, że to napisała kobieta? ;) Przyssałaś się do tego altruizmu.. no, tak... prawda. Prawda też, że każdy pisząc tu realizuje też własne potrzeby. Krzyknięcie na forum kurwa! też może mieć swój cel. Ostatecznie nie każdy musi pisać wiersze czy - jak to określiła rybka69 - wypróżniać się potokami górnolotnych słów. Każdemu wg potrzeb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szukanie, lubię żartować, dlatego się "przyssałam", akurat mi się skojarzyło, nie wiedziałam, ze sobie nie życzysz :-) i to nie było z żadnej innej potrzeby poza nawiązaniem/kontynuowaniem rozmowy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samica "co Ty tak liczysz kto ma ile postów?" Zgodnie z podstawowym pytaniem: "Jak ty odnajdujesz się w tym świecie?" Inaczej kafe postrzega odsoba z dwoma, inaczej z 202-ma postami. Rad bym wiedzieć, jaka to różnica. Dla psychiki piszącego zwłaszcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inaczej kafe postrzega odsoba z dwoma, inaczej z 202-ma postami. to zalezy jak czesto osba z dwoma postami zmienia niki:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja tu od niedawna i czasem mnie mierzi, mysle ze ta przygoda z kafe kiedys sie skonczy --- narazie jest dla zabicia pustki i wolnego czasu, choc mogłabym robic cos bardziej pozytecznego co do skonczenia w niedalekiej przyszłosci to sama wiem że nigdy nie mow nigdy hehehe zobaczymy ----narazie ludzie tu przesiadujący ( nie mam na mysli wszystkich) za bardzo mnie draznią, gdybym takich spotkała w rzeczywistosci, omijałabym szerokim łukiem i ignorowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agiie Zmiana nicków ma znaczenie jeśli widnieje 2 posty. Nie wiesz ile ktoś napisał pod innymi nickami. jeśli widać 202 - to nie mają większego znaczenia inne tożsamości autora. Wystarczy te 202, żeby mieć swoje zdanie i radości/schizy związane z pobytem na kafe. To jest powód, dla którego zdanie np. rybki69 na ten temat może być ciekawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to na moją ilość nie patrz ale linger kiedyś oznajmiła że to nie jest ilość postów ale ilość logowań.. czyli postów jest więcej:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samica "Idąc Twoim tokiem rozumowania im wiecej tym gorzej,czyli jak w realnym świecie dzielimy na lepszych i gorszych...." Im więcej tym inaczej się to odbija w postrzeganiu kafe czy zawartości postów. Dzielić na lepszych czy gorszych? Może precyzyjniej - natych, którzy nam pasują lub nie. Faktycznie jak w realu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolorowa "mysle ze ta przygoda z kafe kiedys sie skonczy --- na razie jest dla zabicia pustki i wolnego czasu" Każdy alkoholik tak mówi :D "gdybym takich spotkała w rzeczywistosci, omijałabym szerokim łukiem i ignorowała" Przecież spotykasz! Może nie tych ale o tak różnym spojrzeniu na świat i osobowościach. Dopiero jak spotkasz, to możesz ominąć w przypadku antypatii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uzaleznienie od kafe? Może. Juz tu bywałam i odeszlam na ponad 2 lata. Teraz jestem kto wie jak długo. Pewnie znowu znikne be słowa... Jako że mnie tu nie lubią, nikt płakać nie bedzie:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy alkoholik tak mówi zdaje sobie sprawe dlatego mowie ze nigdy nie mow nigdy :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D Przecież spotykasz! Może nie tych ale o tak różnym spojrzeniu na świat i osobowościach. Dopiero jak spotkasz, to możesz ominąć w przypadku antypatii. nie takich egzemplarzy jak tu, uwierz mi, albo żyję w zaczarowanym świecie, albo otaczaja mnie ludzie naprawdę życzliwi, albo jestem ślepa :-D pewnie ze nie przyjaźnie sie z każdym, są ludzie którzy drażnią, ale tyle złośliwosci i chamstwa w swoim swiecie nie mam no ale z drugiej strony patrząc, tutaj jest natłok ludzi, rozmaitych a w realu nie spotyka się naraz tylu skrajnych osobowości poza tym w realu ludzie się hamują ze swoją ekspresyjnością i nie wiadomo co lepsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samica Wchodzisz do ulubionej, często odwiedzanej knajpki i piersze co robisz - szukasz stałych bywalców. Dopiero potem sprawdzasz, czy cena piwa się nie zmieniła :) ------------------------- kotka "Juz tu bywałam i odeszlam na ponad 2 lata. Teraz jestem" Znowu w ten bezlitosny cug... ;) Dopóki koty z niewysprzątanych kątów nie zjadają nienakarmionych realnych kotów z ogonem - to wszystko jest pod prawie kontrolą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Realne koty z ogonem są obzarte mięskiem i spią jakby ktoś im za to placił. A mieszkanie jest posprzatane i kotów innych niz zywe nie ma:P Aż w taki cug nie wpadam:D:D Przyznaję, ze lubię mieć porządek (no.. nie za wielki:P).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolorowa "tutaj jest natłok ludzi, rozmaitych a w realu nie spotyka się naraz tylu skrajnych osobowości poza tym w realu ludzie się hamują ze swoją ekspresyjnością i nie wiadomo co lepsze..." To chyba sedno w sprawie zależności kafe-real. Klikasz i masz - od FRK do jarka. A zdomu do znajomych daleko... i pogoda jakaś nie tego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam tutaj wymianę zdań (=rozmowę) na wyciagnięcie ręki (myszki) np dzisiaj nikogo jeszcze nie widziałam, nawet przez okno, a juz się pośmiałam, potrenowałam szare komórki, odświeżyłam składnę zdań w języku polskim, zastanowiłam, co czułabym, gdyby po trzech latach moje dziecko (gdybym miała) okazało się nie moje w sensie biologicznym, poflirtowałam z Gnomem i lekko spiełam przyssałam się) z Szukaniem ;-) poza tym obecnie jestem kobietą bez partnera, pewnie więc forum zycie uczuciowe to moze być mój nieuświadomiony substytut uczuć ;-) karmię się uczuciami innych (w przedstawianych tu historiach ;-) ) a tak w ogóle, tutaj jest i fajnie, i wesoło, i często "inteligentnie" niestety obserwuję objawy uzależnienia, ale mam nadzieję, ze w razie podjęcia decyzji o odwyku nie będę bardzo cierpieć :-O ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kotka Może dla potomności opisz, jak dzielić obowiązki samotnej mieszkanki wielkiego domu z bardzo aktywnym kafopisaniem? Zyskasz wdzięczność mas, choć mało kto sie personalnie przyzna, że skorzystał z rad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pola, widze że Gnom jest rozrywany jako obiekt flirtu:D:D:D U mnie zimno i ponuro, ulice puste jak po zarazie u Kinga:D Dziecko daleko, przyjaciółka pojechała do Wiednia:D.. na kafe mam przynajmniej zabawę;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tak wole spotkania w realnym swiecie i moze dlatego nie boje sie uzaleznienia od kompa a w wiekszym czy mniejszym nasileniu jestem zwiazana z netem od 9 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pola "forum zycie uczuciowe to moze być mój nieuświadomiony substytut uczuć karmię się uczuciami innych (w przedstawianych tu historiach )" Przyda się potem jak znalazł, jak dopadnie cię realny hormon czy inny szkodnik :) Wiedza jest bronia, chociaż własnych błedów nie da się zastąpić mądrością z topików. Lepsze uczucia przewalające się na forum niż te w serialach czy Harlequinach. Przynajmniej dotyczą realnych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×