Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szukanie dziury w całym

Kafe - nasz świat równoległy

Polecane posty

Zdumiewające zachowanie Twojego męża, który wreszcie zachował się jak gentleman, może się nie powtórzyć. Pochwal go. Dzięki Waszym słowom jest szansa na replay :) A co z mówieniem o tym, co nas boli? Tym bardziej nie ma na co czekać. Chyba że chcesz ochłonąć i poczekać, aż będziesz zdolny powiedzieć to, a nie wykrzyczeć. Pochwalam. Słowa i zachowania współmałżonka, które nas ranią, a których sobie nie wyjaśnicie, zostają w Was i kiedyś mogą być przyczyną jeszcze gorszego wybuchu złości czy nienawiści. Rozmawiajcie szczerze o wszystkim, a nie będziecie mieć żadnych ran, które można rozdrapywać przy okazji jakiejś sprzeczki. Wygadywanie komuś błędów, które zdarzyły się dwa lata temu, świadczy o braku szczerości. Jesteś szczery? To może o Twoim skrupulanctwie? Nie jesteś drobiazgowy. Hmmm. W takim razie nie posiadasz umiejętności przekazywania swoich myśli. Masz okazję to zmienić. Skoro wiesz, że ukrywanie przez długi czas uwag to błąd, to idź i nie grzesz więcej! ********************************************************************************** Oceniajmy i krytykujmy konkretne zachowania, a nie całą osobę. ********************************************************************************** Pedagogika to nauka o wychowaniu. Z tej dziedziny nauki pochodzi zalecenie, że jeśli już musimy oceniać i krytykować, to oceniajmy i krytykujmy konkretne zachowania, a nie całą osobę. Teza ta ma również zastosowanie w postępowaniu z ludźmi dorosłymi, a nie tylko dziećmi. Panie i panowie lubią "się przejechać" po drugiej połówce. Trudno to zmienić, ale nie rezygnuj. Jednak jeśli już naprawdę język Cię świerzbi, nie mów rzeczy w stylu: - "Jesteś marnym kierowcą, jak każda baba" - bo to nieprawda. Zwróć uwagę żonie na konkretny błąd w prowadzeniu samochodu. Podobnie panie, które lubią mówić: - "Jesteś leniem jak wszyscy faceci" - nie mają racji. Powiedz mężowi: - "Nie podoba mi się, że szesnasty raz proszę cię o wytrzepanie tego dywanu". **************** Kto jest kim? **************** Odnoszę czasami wrażenie, że mężczyźni każde zdanie wypowiedziane przez kobietę, a dłuższe niż pięć słów uważają za gadulstwo. Z kolei kobiety mają do nich pretensje, jeśli o ważnej sprawie mężczyźni wypowiadają się w konwencji agentów CIA :) Dla kobiet oznacza to brak zainteresowania problemem, a w najgorszym razie lekceważenie zarówno problemu, jak i ich samych. Odbiór rozmowy dwojga ludzi na ten sam temat, gdy kobieta mówi kilka zdań, a facet ledwie wymamrocze jedno, również zależy od płci. Kobiety oceniają lepiej kobietę ("widać autentyczne zainteresowanie problemem", "ona chce przezwyciężyć trudności", "on się tym nie zainteresował, to przykre") a mężczyźni skrytykują kobietę i chwalą mężczyznę. Stop! To nie tak. **************************************************** A teraz o uwagę proszę wszystkie Panie. **************************************************** Od dzisiaj nie będziecie miały powodów do narzekania na własnych mężów. Zdradzę Wam cudowną receptę na usprawnienie faceta! Oczywiście przesadzam, ale nie dużo. Wiele kobiet skarży się, że o cokolwiek nie proszą swoich mężów, ci i tak zapominają o wszystkim albo przekręcają prośby i polecenia. Zamiast kupić fasolę, kupują groch. Zamiast przyprowadzić dziecko z przedszkola, wyprowadzają psa na spacer :) Jak sprawić, żeby do faceta docierały ich prośby i żeby je spełniali? Polecam oczywiście rozmowę na ten temat, choć wiem, że nie skutkuje na dłużej. A lekarstwo jest tanie: jeśli konkretne i wprost wyrażane prośby nie skutkują, zapisz mu wszystko na kartce. Tego potrzebują skrajne przypadki (takie jak ja...). Wręcz mu kartkę w odpowiednim momencie, poinformuj, po co to robisz, zwróć uwagę, że bez jego pomocy nic się nie uda i... odetchnij z ulgą. W większości przypadków działa. Na mnie tak, choć niekoniecznie przyspiesza to moje działania. Myślę, że dobrym pomysłem jest wypracowanie w związku własnych zasad komunikowania się. ********************************* Tak zwane "docieranie się" ********************************** może przecież obejmować również ustalenia co do sposobów prowadzenia rozmów, porozumiewania się w ważnych sprawach, tego co Was denerwuje w stylu komunikowania się partnera, a co lubicie. Oszczędzicie sobie stresu, czasu, który przecież można wykorzystać na przyjemności. W miarę możliwości starajcie się wypracowywać zasady świadomie. Metoda prób i błędów jest kosztowna emocjonalnie i może prowadzić na komunikacyjne manowce. Wiesz już, że mężczyźni nie lubią mówić o emocjach, stąd moja prośba: nie zmuszaj swojego lubego do tego (O! Rym! Częstochowski, ale zawsze :) Podaruj mu trochę luksusu i niech to on decyduje, kiedy chce o tym rozmawiać. W sytuacji podbramkowej, kiedy nie doczekasz się takiej rozmowy, powiedz mu, że jest to dla Ciebie ważne, zapytaj, czy jednak nie mógłby tego zrobić dla Ciebie. Powinno wystarczyć. ************************************************************************* A jaki jest ostateczny cel porozumiewania się w związku? ************************************************************************* Tylko przekazywanie konkretnych informacji? Nie. Rozmowa służąca tylko po to, by jakoś zorganizować życie w domu? Z pewnością nie. Na to pytanie prawdopodobnie szybciej odpowiedzą jednak kobiety. Dla nich jest raczej oczywiste, że celem porozumiewania się z partnerem jest wsparcie drugiej osoby, zrozumienie, podtrzymanie na duchu, poczucie tych emocji, które przeżywa mąż czy żona (czyli empatia). Na tym buduje się intymny związek. Jest to jedna z cech odróżniających go od związków z innymi ludźmi, z którymi nie wchodzimy w aż tak intymne relacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
We both lie silently still In the dead of the night. Although we both lie close together We feel miles apart inside Was it somethin' I said or somethin' I did Did my words not come out right Tho' I tried not to hurt you Tho' I tried But I guess that's why they say Chorus: Every rose has its thorn Just like every night has its dawn Just like every cowboy sings his sad, sad song Every rose has its thorn POISON - Every Rose Has Its Thorn **************** http://www.youtube.com/watch?v=c56vEgA4fjU **************** Każda róża ma swój kolec. Gdy ukłuje za głęboko, zwykły życiowy opatrunek to za mało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od takiego ukłucia może się zrobić zastrzał i potrzebna będzie interwencja chirurga...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ Ty masz wenę, Szukanie (uśmiecham się z podziwem) :) Szkoda tylko, ze jeszcze nie złączasz alternatywnych publikacji w postaci audiobooków (czytaj przeczytam, jak tylko sposobność sposobniejsza się nadarzy) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halo! Czy jest tu kto? Skiń głową jeśli mnie słyszysz Czy jest ktoś w domu? No dalej, chodź... Słyszę , że czujesz się źle Potrafię złagodzić Twój ból I znów postawić Cię na nogi Zrelaksuj się Potrzebuję tylko trochę informacji Tylko podstawowych faktów Czy możesz pokazać gdzie Cię boli? To nie ból Ty się oddalasz... Jak odległy statek na linii horyzontu Pojawiasz się tylko na falach To będzie tylko lekkie ukłucie Nie będziesz krzyczeć PINK FLOYD ***************** http://www.youtube.com/watch?v=JU-OSLBKwG0 ***************** Just a little pinprick... ____________ "Od takiego ukłucia może się zrobić zastrzał i potrzebna będzie interwencja chirurga..." iftar, przy takich ukłuciach ----- http://www.youtube.com/watch?v=8RvNZyZUJBM&feature=related ----- potrzebna jest raczej odtrutka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest w Twoich oczach chłód... Pozwól mi być jedną chwila wierszem poezji snem Kołysz mnie znów biodrami. Tańcz, póki starczy mi sił Kochaj mnie tak, by motyle, Żądzą przeszyły Twój brzuch. nietykalna stanie się tylko cisz między nami... ABRAXAS ******************* http://www.youtube.com/watch?v=Y-xklT75Czs ******************* Za dotyk Twoich ust, sprzedam każdy dzień. I umrzeć na Twym brzuch tylko chcę... nie dzisiaj nie jutro nie wiem, czy w ogóle więc ratuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milczeniem sen zmorzył promienie nieświadomy w obliczu napięcia wyszeptaj choć słowo z tych nieważnych słów które wpędzają w równowagę niech palma jak kaktus wyrośnie na pustyni normalnego życia rzeźba wydm szczęścia minionego niepewność ziaren zachwianych dni udziałem naszym *********** http://www.youtube.com/watch?v=AFDNtYKkNO4&feature=related *********** Kamienie wrzucone między nas przypadek albo... tak miało być kto pozbiera nas kto piasek zeszkli w temperaturze by żyć zwyczajnie, po prostu żyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cóż za teoria
a jak w praktyce szukanie ci idzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yeez chcesz być
szczypawicą ??:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona nie wiedziała
nie śledziła nie pytała jedli sobie z dzióbków aż pewnego dnia wszystko prysło jak bańka mydlana trzask plask łzy , gniew, złość, wściekłość, dzika furia facet potulnie wrócił do żoneczki i wrzeszczącej rodzinki za blondyneczką, dziewczęciem wyglądał tęsknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z zasady nie podaję do publicznej wiadomości informacji prywatnych. Po szczegóły można się udać do fachowej siły roboczej :) ----- http://detektywistyczne.net/forum/viewtopic.php?p=113 ----- I go checking out the reports - digging up the dirt You get to meet all sorts in this line of work Treachery an reason - there's always an excuse for it And when I find the reason I still get used to it PRIVATE INVESTIGATIONS **************** http://www.youtube.com/watch?v=ezIkeddv_pA ****************

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W związku z przejęciem o północy przez Polskę prezydencji UE mozna symbolicznie wychylić lampkę.... no, właśnie... czego? Trywialny szampan nieokreślonej proweniencji nadaje się bardziej na świętowanie Sylwestra na rynku w Koziej Polanie. FRANCUZI by chętnie podsunęli lampkę ubiegłorocznego Bordeaux (wino z 2009 uznane zostało za rocznik stulecia, a rocznik 2010 jest wg ekspertów enologii uznane za równie znakomite). NIEMCY nie mają watpliwości, że symboliczne przejęcie rządu dusz nad ponad pół miliardem Europejczyków trzeba uczcić kuflem przedniego Warsteinera. WYSPIARZE? Prędzej na Kafeterii wytryśnie powszechne źródło szacunku niż Anglicy powiedzą, że Whisky jest ich narodowym napojem, żeby się Szkotom w kratkach nie poprzestawiało z dumy ...ale (albo nawet Ale) raczej nie postawią na węgierski Tokaj w takiej chwili. Każdy użytkownik swój nick chwali :) Polacy są podzieleni od zawsze. Przez komunistyczny "na zawsze - Socjalizm" i przez "na wieki wieków, amen" z Krakowskiego Przedmieścia. Ojciec Dyktator i Mateczka Rossija dzielą się wpływami z "amerykańskim snem" i z sypialnianym francuskim językiem miłości. Wierzymy, że PO-lska to kraina mlekiem i miodem płynąca. Albo uważamy, że nasza Najjaśniejsza IV RzeczPrezesowa jest bankrutem. Bez względu na to, czy będziemy uważali za narodowy produkt "polski miód z nieznaczną domieszką miodów spoza UE" (czytaj : z Chin) albo czy polskie mleko MilkLand 3,2% from Tesco uznamy za krajowe mleko od polskiej krowy "wolne od wzbogacających dodatków paszowych modyfikowanych genetycznie" made in gospodarstwo ekologiczne z Holandii... ...jedno jest pewne. Musimy się z tym toastem jakoś zmierzyć. Wypada. Żeby nie iść w zbyt daleko idące uproszczenia, ajednocześnie trzymając się tradycji i faktów, no co - po jednym? Belvedere, Chopin, Sobieski - to Wyborowe, Luksusowe, bardzo Żołądkowe i znane na świecie marki. Niech będą wizytówką, skoro przynoszą dochody Skarbowi Państwa. ************* http://www.youtube.com/watch?v=9fJaGZbUw5w&feature=related ************* I oby nam się to kacem jutro nie odbiło :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaka IV RP
RzeczPrezesowa - dobre póżna pora, więc ja toast herbatka wzniosę (chyba angielską)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość refforma_..
a czego wlasciwie Ty szukasz szukanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja, czego szukam? Szukam takiej istniejącej osobistej reformy życia osobistego, która wyprostuje nóż w kieszeni :) Niby jest, a jakby taka trochę... nieobecna. Jest o czym pić Jest o czym mówić Jest się za co bić W czym się zgubić I z ciekawości do niektórych Nóż sam w kieszeni szuka dziury :p ************** http://www.youtube.com/watch?v=IqXYcS0NY98 **************

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość refforma_..
wiem, szukasz dziury, blizej nieokreslonej dziury. I tak jutro to zaniesiesz na smietnik. Takie posty jak moj niczego nie wnosza. Wnosza tylko Twoje, odpowiednio poukladane na odpowiednich poleczkach. Wlasciwie jestes sobie sam sterem-zeglarzem-okretem . Kazdy nawet niegrozny zart niczego nie wnosi. Podoba mi sie co piszesz i w jaki sposob to robisz, ale mam wrazenie, ze najlepiej znosisz swoje towarzystwo. Oczywiscie nic w tym zlego tylko to jest forum publiczne, bardzo specyficzne forum, wiesz o tym swietnie :). Daruj nedznikom chwile slabosci, odbieraj to jako komplement z ich strony. Moze tam gdzies kryje sie pomaranczowy diament, twoja dziura... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapraszam do pisania o wszystkim, co może pokazać innym emocje, nastroje, kolorowość świata czy smutną rzeczywistość. Każde pragnienie czy niespełnione marzenie. Każdy sukces mogący być inspiracją. Ale też kicz aspirujący do miana sztuki ukazany choćby po to, by wiedezieć, że coś takiego istnieje, niezaleznie od własnego zdania na temat przydatności czy wartości. refformo, do tego nie potrzeba dialogu, w postaci wymiany postów, kolejno nawiązujących do wypowiedzi przedmówcy. Można wejść i zostawić coś od siebie, o każdej porze. Niech to będzie cechą charakterystyczna Równoległości, że by wypowiedzi COŚ przekazywały, w dowolnej formie, w dowolnych ramkach czy bez nich. Ale COŚ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 34vaiuo8
czasami wystarczy sama obecność, słowa mogą ranić choćby w dobrej wierze zostały napisane, mogą trafić w niewłaściwe ręce lub do niewłaściwej osoby, mogą też zostać wykorzystane przeciwko osobie je piszącej, więc czasem milczenie jest złotem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to prawda, że słowa mogą... lecz ich brak może... jeszcze bardziej Milczysz, a chciałbym Cię usłyszeć milczenie złotem jest zbyt bolesnym Płonę cały w oczekiwaniu Kiedy słowa zabrzmią srebrem niech Twe słowa mają moc Twe milczenie nie jest złotem... ************ http://www.youtube.com/watch?v=6iqtMKnIEeo ************ (...) Gdzie milczenie złotem jest - smutek trwa I otacza mrokiem złym szara mgła Gdy w milczeniu długo trwasz - pusto jest Gdy się zmieni szara mgła w ciepły gest Niech twe słowa mają moc i niech brzmią Niech me oczy światłem są i niech lśnią Nie śpij. Powiedz, że...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 34vaiuo8
to anonimowe forum skąd będziesz wiedział, że to jej słowa? co można napisać? a czego nie wypada? na jakie słowa czekasz? jakie można napisać? jakie słowa ty jej dedykowałeś, a jakie nie choc napisałeś? co napisać by słowa nigdy nie raniły? napisać te oczywiste czy pominąć milczeniem? ja nie jestem tą właściwe urodzoną więc moje słowa nie mają chyba dla ciebie żadnego znaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieważne, kto kogo szuka i dlaczego Nieważne, kto na kogo czeka i w jakim celu Nieważne, czy Ty jesteś Nią czy On jest Nim tu jest miejsce, by o tym napisać by zostawić słowa, dla Niego i dla Niej dla siebie Tajemniczy odbiorca znajdzie to co zostawiasz jak nie ten, to inny jak nie inny, to żaden ważne, że zostawisz ------------ Tajemnicza pani tajemniczą ulicą W ciemnościach, w której niejeden utonął, Idzie szybkim krokiem także tajemniczym. Nie chce spotkać się z nikim. Tajemniczy pan często widzi panią. Idą obok siebie-pewno się nie znają. Idą przed siebie, nie rozglądają się. Często są z sobą i często mijają się. ************* http://www.youtube.com/watch?v=o3lUgEw3SH0&feature=related ************* Czarno-białe myśli przechodzą mi przez głowe, kto bardziej tajemniczy: panie czy panowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×