Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zołzą będę i tyle

Dość płakania!!! Będę ZOŁZĄ!!!

Polecane posty

trzeba wiedzieć że faceci są z innej bajki,coś co Tobie przeskadza bardzo,on na to nie zwróci najmniejszej uwagi,pomimo,ze go bardzo kocham,zawsze sobie mówie,ze nie jest moj na zawsze,tzn,zawsze moze sie coś zdarzyc,ze nie bedziemy razem,tak jest łatwiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem. czytam fora itd. ale nie czuję się jeszcze na siłach zmierzyć z tym. ja też wiem, co ze mną jest nie tak, jak powinno być itd. ale tego się w środku nie zmieni, to już we mnie będzie. poukładam sobie wszystko, ale wymażę z pamięci. z jednej strony, im dłużej to odwlekam, tym dłużej odwlekam jakieś osiągnięcie spokoju psychicznego, a z drugiej - wiem, ze jeszcze nie jest czas na to i że nie wyniosę z takiej terapii tyle, ile powinnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"trzeba wiedzieć że faceci są z innej bajki,coś co Tobie przeskadza bardzo,on na to nie zwróci najmniejszej uwagi" DOKŁADNIE!! przykładem tego jest nie dzwonienie i odmeldowywanie się, czy się nic nie stało nie spię bo piszę z Wami ;) poza tym jestem typową sówką. jutro odeśpię :D no i też nie mam z kim pobyć teraz, wszyscy znajomi sparowani, mają co robić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezeli sie nie odzywa_ale on zawinil,to czekam az sie przyzna i odezwie,kiedys czekałam 7 dni,dałam radę-bylo ciezko się nie odezwać,ale bylo warto,a jak ja zawinie-to a się pierwsza odzywam,nie ma tak,ze zawsze czekam na jego krok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba bede musiala tak robic. Przestac z dzwonieniem i pisaniem. Bede tylko odpisywac jak on pierwszy napisze... Ale jak to dluzej potrwa i nie bedzie zadnych rezultatow to chyba odejde:O Kiedys bym nawet o tym nie pomyslala a teraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze mowilam sobie ze jezeli on mnie nie zostawi to zawsze bedziemy razem, a teraz mam watpliwosci.... Moze to glupie ale czasm mi sie wydaje ze moze zrobic taka probe, zeby powiedziec mu ze to koniec bo mam juz dosc tego. Moze taki wstrzas by mu pomogl sie zmienic:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi pomaga persen forte, choć czasami myślę, że to moja psychika tak działa, że jak wezmę tabletkę to wiem że mi pomoże i pomaga... bardziej na zasadzie placebo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej bez kitu, dwie laski u mnie na roku dzis przyszły na zajęcia wyglądając strasznie - rozeszły się z chłopami wczoraj. dziś na kafe same topiki on mnie niszczy, toksyczne zwiazki, zostawił mnie, odeszłam itd.. ja nie wiem.. księżyc jakoś mocniej dziś przyciąga? pełnia jest? deszcz meteorytów czy coś..? jak dziś topik padnie, to jutro podnosimy! zołzami trzeba być cały czas, tymi lajtowymizołzami, nieważne, czy w zwiazku, bez związku czy walcząc i miotając się między związkiem a rozstaniem (bo takie pakowanie walizek na jedną noc już u nas było nie raz :D )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi nic nie pomaga. tzn zobojętniają mnie już takie zwykłe ziołowe typu Validol, ale po 2-3 godz zasypiam momentalnie.. jeśli jednak moja łajza nie wróci kajając się i błagając o litość za swoje koleżanki, wymówiki, olewki i inne, to przejdę się do lekarza po coś konkretniejszego, muszę być w formie w tym miesiącu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No topik musi zyc bo szkoda jakby gdzies pzepadl... Jutro tez wpadne tylko nie wiem o ktorej... Zdam relacje czy sie spotkalam z tym łajzą czy nie... A co do tabletek to musze w koncu cos brac to moze chociaz troche to pomoze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, lepiej nie brać jednak antydepresantów i pochodnych.. ja wolę poćwiczyć solidnie, endorfinki się wydzielają i trochę jest lepiej.. piguły jesli już, to tylko przed konfrontacją :o do czego mnie ten kretyn doprowadził.. nosz kurde 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrócił i to dawno tak pijany, że śpi na wersalce w drugim pokoju, nawet się nie rozebrał, a ja go nie przykryłam... nie miałam już dzisiaj serca żeby kłaść go normalnie spać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złudzenie - i tak trzymaj! jeśli przetoczy się do łazienki i zaśnie na podłodze to też nie ściągaj go do łóżka. może coś przemyśli jak obudzi się z kacem jednak nie w ciepłym łóżeczku itd.. co on jest? dziecko? że musisz przy nim tak chodzić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wcześniej nie, ale ostatnie tygodnie- wstyd się przyznać pije codziennie, co prawda nie zawsze sie tak upija, ale tych kilka piw wieczorem wypija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanawiam się czy to nie wynika z jego jakiś kłopotów- wcześniej taki ni był... próbuje z nim rozmawiać, ale on nie widzi problemu, twierdzi, ze się czepiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złudzenie - nie wygląda mi to za dobrze ale może ja jestem w tych sprawach przewrażliwiona... dobrej nocki życzę Dziewczyny i wytrwałości w dążeniu do zostanie lajtową zołzą. spadam spać. Do zoabczenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×