Wypadanie włosów w 4 miesiącu po porodzie

Moja córeczka niedługo skończy 5 miesięcy. Karmię piersią. Od miesiąca tracę włosy. Właśnie je umyłam i się popłakałam ze strachu że będę łysa. Wyszło tyle, że można by perukę zrobić. Mam już prześwity. Boję się już myć włosy. Stosuję ampułki Radical, które wcieram. Na razie nic nie pomagają. Słyszałam, że dobre są tabletki HA Pantoten. Ale nie wiem czy mogę zażywać. Już nie wiem co mam robić. chyba czekać aż całkiem wylecą i iść kupić sobie perukę. sabcia 35

...również przed ciążą. Teraz 3 msc po porodzie znowu wypadają garściami, ale chyba nie mam powodu do obaw bo mam gęste, długie włosy i zawsze marzyłam o tym żeby były cieńsze;-)

Wiem, że kwestia wypadania włosów po ciązy wzbudza bardzo dużo emocji dlatego opisze moje doświadczenia w tym temacie. Na codzień moje włosy są dość cienkie i delikatne, natomiast zdrowe. Taka ich uroda, że nigdy nie mogłam się pochwalic bujną szopą. Podczas ciazy włosy bardzo mi zgęstniały i wygladały rewelacyjnie.l To prawda, ze praktycznie w ogóle nie wypadały. Do 3 miesięcy po porodzie sytuacja była podobna. Problemy zaczęły się z końcem 3 miesiąca. Włosy wychodziły mi garsciami. Podczas mycia, w ciagu dnia, spięte czy rozpuszczone. Po kilu tygodniach wyłysiały mi zupełnie skronie i linia czoła. Miałam prześwity, aż bolały mnie cebulki. Zaczęłam panikować. Nosiłam na głowie chustke by zakryć ta masakre. Ponieważ karmiłam ,nie mogłam wziąć zadnych preparatów doustnych. Uzywałam szamponów przeciw wypadaniu oraz zakupiłam ampułki Radical do wcierania. Przestałam suszyc i rozjaśniac włosy. Z koncem 4 miesiaca pojawiło się duzo młodziudkich włosków w miejscach gdzie wypadły. Natomiast nadal traciłam duzo starszych. Mysle, że wypadła mi 1/3 włosów. Ok. 7 miesiaca po porodzie wypadanie skończyło się równie nagle jak zaczęło. Dodam, tez , że wtedy przestałam również karmić. Mam duzo nowych włosów, poprzez preparaty które stosowałam ich kondycja jest dobra. Nawet uniknęłam drastycznego ciecia. Po prostu to przetrwałam. Wiec dziewczyny głowa do góry. Łyse nie będziecie! Trzeba przetrwac te kilka złych miesięcy, odzywiać włosy, nie czesac ich za duzo, nie przemeczać. Tak na prawde jak hormony wrócą do równowagi to sytuacja się unormuje. Wiem , że to trudnia sprawa patrzeć jak włosy uciekają z naszej głowy, ale na szczescie to przejściowe

A zobaczcie http://www.sosrodzice.pl/wypadanie-wlosow-po-ciazy/

To normalne,tez przez to przechodzilam i tez sie martwilam. Jednak po 10 miesięcy po porodzie minelo,i teraz mam mocne wlosy..podobno chodzi o to ze w okresie ciazy wlosy nie wypadaja,i potem hormony itd.sprawiaja ze te wszystkie wlosy które normalnie by ci wypadaly gdybys nie byla w ciąży wypadają razem z nowymi,tymi które powinny wypadać na bieżąco,mam nadzieje ze w miarę jasno to opisalam..taka kumulacja zaleglych wlosow które nie wypadku w okresie ciąży z nowymi.

ja ur 2 dzieci ostatnie 2 lata temi i mam wlasnie takie lyse place :( stosuje wcierke jantar ale to nic nie daje :( rozne witaminki, odzywki i bog wie co jeszcze a to wszytsko psu na bude sie zdaje. Juz niedlugo bede pewnie lysa :(

Hej mój synek aktualnie ma 13 miesięcy.... Po ciąży straciłam pejsy baki mam placki i stylu głowy placek 2na 2cm i do tej pory wypadaj mi tak włosy ze mam lyse przeswity jest masakra po ciąży lekarz w Polsce profesor z Gdyni stwierdzi. U mni. Łysienie plackowate a będąc teraz w norwegilekarz stwierdził że to po porodzie ze wkoncu one przestaną wypadac ale wam powiem że miałam momenty ze oglądałam peruki n. Necie teraz troszkę miej mi ich wypada ale ogolnie jest nie ciekawie jeśli chcecie pogadać na ten temat piszcie 10261873gg:-/

Polecam ampułki aminexil z kerastase niestety są dosyć kosztowne.. Albo ampułki placenty i maskę do włosów z L'oreal apsolut repair

Za każdym razem jak myję włosy jestem przerażona. Jeszcze nigdy nie wypadały mi aż TAK... Moja dzidzia ma cztery miesiące i karmię ją piersią. Więc proces ten będzie jeszcze trwał jakiś czas. Kupiłam sobie witaminki i coś ze skrzypem i cynkiem. I nic... Szampon Vichy chyba wcale nie jest aż tak rewelacyjny jak miał być. Dużo skuteczniejsza jest odżywka Wax. Zostawiam ją na włosach na całą noc a rano spłukuję. Mam wrażenie że po niej są mocniejsze. Ale baby hair jeszcze nie widzę :(

podnoszę

Wax kupcie sobie :) super maseczka

Hej Ja też tak miałam i bardzo się martwiłam, konsultowałam z lekarzem i powiedział, że mam to częste zjawisko i mam brać preparaty witaminowe - ogólnie włosy przestały wypadać i jest ok:)

Po porodzie to normalne że wypadają włosy ;/ Nawet do 6ciu miesięcy po przestaniu karmienia piersią może to się utrzymać. Organizm musi się zregenerować to wszystko wróci do normy :) https://www.youtube.com/watch?v=dxU4g21YEuI

mi na wypadające włosy pomogło żelazo przepisane na receptę, jak ręką odjął. Już myślałam, ze będę łysa :(

Rzeczywiście dobry suplement jak BioSilica na pewno pomoże. Ja sama wiem po sobie jak po ciązy poleciały mi włosy i zęby. I naprawde sama nie wiedziałam juz co brać zeby je zmocnić.

mialam tak tez, w tamtym tygodniu zrobilam sobie keratynowe prostowaniu wlosow i wlosy nie wypadaja mi wogole! podczas mycia wylazily garsciami, a teraz ani jeden.

Mi tez wypadaly garsciami od momentu jak maly skonczyl 3 miesiace. Teraz ma 8 i od jakichs dwoch miesiecy juz nie pamietam o wypadaniu wlosow. :-)

miałam tak samo, ze 3 miesiące po porodzie. kupiłam witaminy dla kobiet, żadne specjalne na włosy, tylko jakieś "dla kobiet" i przeszło. w ogóle to mi włosy ściemniały po porodzie, z szatynki zrobiłam się prawie brunetką :D wszyscy się mnie pytają, jaką mam farbę na głowie, a ja nie farbowałam od 3 lat :D

ja już jestem dobrych 8mcy po i dalej mi wypadają, robiłam sobie badania i wszystko jest ok. Co robić? Chyba najlepiej skrzyp działa na włosy?

Tak jak opisala ktoras poprzedniczka, wypadanie włosów to normalne po ciazy. Wypadają te , ktore nie wypadały w ciazy. Do tego dochodzi burza hormonalna i bardzo czesto niedobory żelaza. Jedyne co mozna zrobic to łykac suplementy i czekać:) u mnie wypadały ok 2 miesięcy, potem nastąpił porost małych, nowiutkich włosków, ktore teraz maja ok 4cm i sa wkurzająco nieujarzmialne;) ale dobrze ze są.

Takie kapsułki jak wspomniana bio silica są na prawdę skuteczne, ta max zawiera dużo skrzypu polnego i cystynę, na włosy bardzo dobrze działa.

Chodziłam ciągle ze związanymi włosami bo pełno ich było na podłodze.... odżywki i szampony wcale nie pomagały. Kupiłam te kapsułki z dużą ilością skrzypu polnego z cystyną i po prawie dwóch miesiącach było o niebo lepiej.

Witam, Również przerobiłam ten temat, nawet bardzo mocno. Włosy zaczęły mi wypadać po 3 miesiącach po urodzeniu małej, w takiej ilości, że grzebienia było mało. Każde przeczesanie włosów rękoma kończyło się kolejnymi ok. 20 nowymi wy-padniętymi sztukami. To wszystko spowodowało, że po miesiącu miałam większe zakola niż mój 55 letni ojciec, czoło podniosło mi się jakiś 1cm (mam znamię zaraz nad linią włosów, które nagle było przed nimi ). Prześwity maiłam takie, że kiedy szłam z małą na spacer (lipiec) to przypalało mi skórę głowy. Całą ciążę jadłam zdrowo, zażywałam też witaminy, po porodzie również. Ale widząc to co się dzieje byłam naprawdę załamana. Na szczęście rodzina nic nie komentowała, choć widziała problem. Po dwóch miesiącach się unormowało,tzn dalej wypadały włosy ale nie w takiej ilości no i zaczęły rosnąć nowe. Cały czas przez pół roku brałam po porodzie witaminy dla matek karmiących Falvit(choć karmiłam tylko 1 miesiąc) i zgodnie z zaleceniem pani dermatolog szampon na wypadanie włosów po spienieniu zostawiałam na chwilę na głowie (myłam wtedy zęby lub oczyszczałam twarz) a dopiero potem spłukiwałam. Więcej składników wnika w cebulki, a to od ich kondycji zależy nasze afro. Używałam najpierw szampon Radicala (tego na wypadanie włosów) a potem jak skończyłam po 1,5 mies butlę to kupiłam Dermena Repair w aptece (poleciła mi go dermatolog, ok.25 zł) i witaminy w saszetce Amocon ok 30 zł (w nowszej droższej wersji może być Gelacyt ok 40zł). Jak mała miała pół roku było już spoko - miałam już centymetrowe odrosty. Aha, włosy zaczęły mi wyrastać jak używałam tylko Radicala, ale dla świętego spokoju używam teraz Dermeny (przeczytałam na opakowaniu iż pomaga odbudować włosy nawet ludziom po chemioterapii). Pozdrawiam, i trzymam kciuki za wszystkie mamuśki. Zapomniałam dodać, że jak używałam szamponu z Radicala to równolegle używałam również ich odżywkę ze skrzypu, taką w szklanej butelce. Tylko że ja ją przelałam do butelki z atomizerem i po każdym myciu na mokrą głowę psikałam ok 10 do 15 "psików". Chodziło o to by jak najwięcej tej odżywki wetrzeć w skórę głowy, a nie we włosy. Przed ciążą używałam również ich ampułek do wcierania(ale za dużo z nimi zabawy) choć efekty po 2 miesiącach są naprawdę super. Ale to prawda, że te włosy, co mają wypaść i tak wpadną, żadne tabletki i inne farmaceutyki tego nie powstrzymają. Jednak próba wzmocnienia włosów (szampony, tabletki,odżywki) pomagają szybciej je odbudować . Mnie wypadały 2 miesiące, ale moim koleżanką nawet pół roku (to też zależy od tego jak kto długo karmi i jaką kto ma gospodarkę hormonalną). Najszybciej wypadają na górze głowy, najpóźniej po bokach. Ale i w tej kolejności też odrastają. Często problem z włosami kobiety w rodzinie mają podobne, więc warto zapytać mamy, ciocię, siostry jak było u nich. Na pewno warto zrobić morfologię by wykluczyć anemię. Jeśli intensywnie wypadają dłużej niż pół roku można pokusić się o zrobienie badań hormonów tarczycy i/lub płciowych. To wszystko zależy od lekarza i od tego czy inne kobiety w rodzinie miały jakieś niekorzystne schorzenia (niedoczynność lub nadczynność tarczycy, androgeniczne wypadanie włosów, itp). Mnie dermatolog przepisała również potem Loxon 5% (ok 38 zł) na szybsze "obudzenie" mieszków włosowych, by tworzyły cebulki, a cebulki włosy. Ale jest to środek dla osób nie karmiących piersią. Zresztą jak wszystkie najskuteczniejsze środki..... Z tego co używałam tylko loxon jest na receptę, resztę można kupić w Rossmanie, aptece i na Allegro.

Ja się przekonałam na sobie, że nic tak nie poprawia kondycji włosów jak biotebal, Biorę codziennie po jednej tabletce i widzę gołym okiem, jak mi odrastają włosy. Jest naprawdę super.

Co ma wypaść to wypadnie. Po pół roku włosy odrosną. To jeden z uroków zostania mamą:|

Co to jest ten wax?prosze o pelna nazwe mi wlosy wypadaja juz bardzo dlugo,syn ma poltora roku a one leca nadal,sa wszedzie,na podlodze,poduszce,na blatach,a ostatnio w pampersie malego:(

A co to jest ten biotebal? To jakiś suplement czy lek? Można go kupić bez recepty? Moje włosy są w strasznym stanie. Ppo prostu garściami wypadają i szukam czegoś skutecznego.

Ja kupiłam pantene pro v na wypadanie i szybko pomogło wiec polecę a tak to wypadały mi i wypadały

Witajcie ! Mam ten sam problem o wy i powiem szczerze już praiw miałam załąmanie nerwowe przez te włosy po pierwszym synku nie pamiętam zebym miała problemy z włosami natomiast teraz po drugim jest tragedia ;-( nie wiem co się dzieje. Mały jutro skończy 10 miesięcy a mnie nadal włosy lecą jak leciały, wypadł mi praktycznie cały przód z grzywki zostało tylko jedno pasmo , na czubku głowy zaczeły się robić prześwity, a ogólnie przerzedziły mi się wszystkie włosy, chociaż dwa razy ścinałam w sumie ze 25 cm ;-( zaczęły leciec po 3 miesiącu jak tylko się zorientowałam zaczelam brać revalid i myć dermeną oraz uzywalam tez ich odzywki, ale efektu nie było jedyne co zauwazylam to ze zaczely mi na całej głowie rosnąć nowe wlosy , wyadania jednak to nie powstrzymało , następnie brałam dermoskrzyp forte róniez bez efektu wiec w 9 miesiącu udałam się już do dermatologa który wziol 2 stówy i jedeyne co mi powiedział ze tak się zdarza oraz dal leki od łupieżu, cos na uspokojenie a na wypadanie cynk z miedzią , jednak ja już się przestraszyłam ostro więc teraz jestem zapisana do trychologa ( jest to lekarz tylko od wlosow ) który zrobi mi badanie włosa triochgramem i wszystko będzie wiadomo, oczywiście da tez leki a w ostateczności mezoterapia igłowa . Trudno tonący brzytwy się chwyta .......... byle pomogło .... Piszcie dziewczyny czy u was było podobnie i kiedy wreszcie te wlosy przestały wam wypadac . Wrazie czego słuze rada mój meil przemila@poczta.onet.pl

po pierwszej ciąży moje włosy to była jakaś tragedia :/ długo nie mogłam znaleźć czegoś co pomogłoby mi je wzmocnić i zapobiec nadmiernemu wypadaniu, aż w końcu ktoś polecił mi Koxidil, ampułki na wypadanie włosów i jak ręką odjął, problem znikł więc teraz w drugiej ciąży nie mam zamiaru się męczyć :P