Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

grudniowa mama 06

Uszkodzenie zęba mlecznego

Polecane posty

Drogie Mamy, Mam do Was pytanie, może akurat któraś z Was będzie się na tym znać i mnie trochę uspokoi. Moja 17 miesięczna córeczka spadła dzisiaj z krzesła i uszkodziła sobie górną lewą jedynkę. Ząbek się rusza, a dziąsło jest zaczerwienione od krwi. 1. Co zrobić, żeby ten ząb uratować od wypadnięcia? 2. Jeśli ząbek wypadnie :(, to czy niezbędne będzie leczenie ortodontyczne? 3. Jeśli ząbek wypadnie, to kiedy pojawi się na jego miejsce nowy? Najbardziej zależy mi na tym, żeby ząbek nie wypadł, ale nie wiem, czy to możliwe, skoro jest mocno obrusznay, a dziąsło uszkodzone. Córka nie lubi papek, a poza tym ssie smoczek :(. Bardzo proszę o jakieś rady. Może ktoś miał podobną sytuację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja mam jest stomatologiem
nic nie rob, nie ruszaj go czasem jak jest na swoim miejscu i nie wypadl, to nie wypadnie z czasem wszystko wroci do normy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja mam jest stomatologiem
lepiej zeby dziecko nie ssalo smoczka, moze jest to okazja do oduczenia malej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet nie wiesz, jak bardzo Ci dziękuję za wypowiedź. Już sama nie wiem, co robić :(. Myślałam o tym, żeby jutro pójść z nią do stomaotologa. Córka nic nie chce dziś jeść, bo pewnie ją to boli, nie pozwoli łyżeczce nawet zbliżyć się do buzi :(. Wiem, że już najwyższa pora oduczyć córeczkę od smoczka, ale to będzie bardzo trudne. Co prawda używa go tylko do spania, ale jednak zawsze się upomina. Mam OGROMNĄ nadzieję, że ten ząbek jednak nie wypadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ruszaj zeba..on jest obruszany ale sie trzyma..moze byc tez tak ze bedzie krzywy..ale najwazniejsze jest aby go nie stracic..bo jak wypadnie zle to dziala na zeby stale..zuchwa zmienia sie..chodzi o ksztalt..jak nie chce jesc nie dawaj..sprobuj ponosic..mowic//przytulac..zreszta sama wiesz bo widac ze jestes troskliwa..zeby uniknac dzis smoczka...on nie powinien wyleciec...a jezeli chodzi o drugie pytanie---jezeli by wypadl lub zab mleczny sie zepsuje...jest taka mozliwosc ze drugie zeby pojda krzywe..nie twierdze ze tak musi byc!!ale jest mozliwosc..a trzecie pytanie--drugie zeby pojawiaja sie najczesciej wiekowo tak jak szly zeby pierwsze..zamotalam..chodzi o to ze jezeli pierwszy szedl na 6 misiecy to prawdopodobnie drugie beda na 6 lat...po kolei...wiem z doswiadczenia..doradzam jeszcze dzis jakis srodek przeciwbolowy dla coreczki...moze czopek?zeby nie bolalo bo i tak napewno jest zdeenerwowana,..pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula - bardzo dziękuję za wypowiedź. Szukam w internecie informacji na ten temat, ale niewiele się dowiedziałam. Ze smoczkiem spróbuję, ale martwi mnie jeszcze to, że ona co chwilę zgrzyta ząbkami, tak jakby ten ruszający ząbek jej przeszkadzał. Ja nawet nie myślę o ruszaniu tego ząbka, bo ona nie pozwala się do swojej buzi zbliżyć. O środku przeciwbólowym nie pomyślałam :O, podam jej wieczorem czopek. Teraz córeczka jest z tatą na spacerze i trochę się uspokoiła. Mam nadzieję, że przed spaniem wypije choć trochę mleka (pije z butelki). Jeszcze raz dziękuję Wam za rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój synek niedawno bawił się zabawką (latarką dziecięcą na sznureczku) i uderzył nią w ząbka. Górna jednyka złamała się "na skos". Synek na poczatku bardzo płakał, potem przeszło (po kilku minutach, może godzinie - nie pamiętam byłam w lekkim szoku). Nie byłam z nim u stomatologa. Dziecko samo nauczyło się pić i jeść tak aby nie dotykać ząbka (wkładał łyżeczkę z jednej strony buzi, a nie na wprost). Syn ma 3,5 l więc poczekam aż sam mu wypadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruszający się ząbek u dziecka
Witam, wczoraj podczas zabawy moje 3,5 letnie dziecko upadło na buzię, krwawił a górna jedynka zaczęła się ruszać. Byłam dzisiaj u dentysty, ząb dalej się rusza, mam dawać papki, problem jest z tym, żeby zostawić ząb w spokoju bo dziecko ciągle jeździ językiem po zębach. Nie idzie mu tego wytłumaczyć, od wczoraj mu tłumaczę ale nic z tego sobie nie robi. Szlag mnie już trafia bo się boję, że mu wypadnie ten ząb. To się stało wczoraj późnym wieczorem. Jeśli nie wypadł do teraz to wypadnie jeszcze? Czy po jakimś czasie to się jakoś zrośnie, że ząb znowu będzie stabilny? Bardzo prosze o odpowiedź! Martwię się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruszający się ząbek u dziecka
podnoszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruszający się ząbek u dziecka
podnoszę, może ktoś wie czy ząbek wrasta się jakoś z powrotem i jest stabilny a jeśli tak to po jakim czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mileno
dziewczyny mój 3latek coś zrobił z zębem,tzn.rusza mu się troszkę górna jedynka.on jest taki,że nie powie jak go zaboli i nawet nie wiem kiedy to się stało...ciągle skaka,biega,przewraca się.zauważyłam to w święta i jedyny kontakt jaki wtedy miałam to z moją koleżanką świeżo upieczoną stomatolog.Kazała nie ruszać,dawać miękkie jedzenie i sam z zębodół wejdzie po3-4tyg.po świętach zadzwoniłam do naszej pani pedodonty...powiedziała to samo...w sumie to dobrze,ale ja się martwię.Chcę zapytać jak wasze dzieci po urazach...jak długo to trwało i czy coś robiłyście.Ten nasz ząbek rusza się troszeczkę,zaczął się krzywić i po tym poznałam,że coś jest nie tak.Nasza Pani dentystka powiedziała,że jeśli obumrze wtedy ona wkroczy,a tak,że dzieciom się szybko goi i wcale nie musi się dziać coś poważnego.Więc jak było u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oh9hp987ypa
ja słyszałam, że ząbek moze sie tak jakby "wybić", jak sie go nie bedzie ruszalo, to on z powrotem "przyrośnie" i nie bedzie sie ruszal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mileno
Widzę,że nie ma kto odpowiedzieć,dlatego napiszę czego się dowiedziałam.Mój bratanek w wieku 9lat upadł z roweru ukruszył stałą górną jedynkę.bardzo się ruszała,bolała go 3dni,jadł w miarę normalnie i po 3-4tyg się wrosła.u nas ten mleczak mało się już rusza...znaczy poprawa jest:P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój syn tez złamał jedynke na skos ( trzylatek) , bolała go bardzo ale kupiłam żel na ząbkowanie i Mały ,,zapomniał'' i nic juz przy nim majstrował, ząbek sie trzyma a mija juz czwarty miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mileno
ISKIERKA a rusza się ten wasz ząbek czy już jest stabilny.Jeśli się wrósł to ile to trwało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moppie
Do stomatologa z dzieckiem!!!! To jest straszne co wy piszecie! Średniowiecze! Ja chodzę z córka do dentysty od 2 roku życia. Mamy kontrole co pól roku. Zamiast siedzieć na kafe i szukać porad medycznych idź do stomatologa!!! Tu chodzi nie tylko o ząb ale tez o infekcje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym poszła do dentysty. Synek koleżanki wyrżnął w szafkę i też mu się zęby ruszały. Teraz ma zęby wylapisowane , bo dentysta powiedział że ruszający się ząb może szybko próchnica zaatakować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mileno
dzięki za odp.średniowiecze to lapisowanie.byłam nawet u pedodonty.chodzimy regularnie co 3m-ce od kiedy syn skoczył1,5roku.chciałam tylko waszej porady czy u was też ząbek się wrósł.syn ma zęby zdrowe.nasza dentystka poozonowała ząbki profilaktycznie!!!to tylko mleczek ale siedzę na kafe...bo się martwię i potrzebuje opinii mam a nie lekarza u którego byłam już 2razy!!!!po co te ataki...o zęby dbam i o dzieci też!!!!nie życzę sobie takich nerwowych reakcji!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś na pomarańczowo
uuu, jedna niepochlebna opinia, a autorka dostaje szału? chciałam coś napisać, ale z agresywnymi babskami nie dyskutuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mileno
nerwowo to ty reagujesz!!!ja się o dziecko martwię,mówię,że u dentysty byłam!!!i nie działam na własną rękę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mileno
Dziewczyny także czekam na opinię mam które miały taki przypadek.Więc zaznaczam byłam u pedodonty.Powiedziała,że jest ok.założyła taki opatrunek odkażający na 1godz.i kazała uważać na to co je.Za 3tyg.mamy pokazać ząbka,a ja chcę wiedzieć czy miałyście taką sytuację i czy się wrósł ząb i po jakim czasie.a wypowiedzi powyżej same oceńcie kto jest nerwowy i źle wychowany:). Pozdrawiam Panią sympatyczną:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MILENO
DZIEWCZYNY PO 6TYG.RUSZANIA SIĘ ZĘBA INFORMUJĘ,ŻE SIĘ WRÓSŁ.KOLORU NIE ZMIENIŁ I PEDODONTA TWIERDZI,ŻE JUŻ NIE ZMIENI...CZYLI JEST DOBRZE!!! MAM NADZIEJĘ,ŻE MOJE DOŚWIADCZENIE Z MLECZAKIEM POMOŻE KIEDYŚ KTÓREJŚ Z MAM I TROSZKĘ USPOKOI W ZMARTWIENIU O SWOJE DZIECKO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej , bardzo fajnie ze jest takie forum i temat w ruchu, to na początek. Jestem mama 3,5 letniej dziewczynki zabki ma sliczne i zdrowe, ale.... Niestety dzisiaj tez ulegla urazowi zabka 11:( Bardzo sie denerwuje bo zabek sie rusza , a do dentysty dopiero idziemy jutro rano , stało sie to wieczorem . Mała płakała , krew się lała, bo przy tym rozcieła jeszcze dolna wargę - teraz śpi.Jestem tak nerwowa ...bardzo się boję żeby ten ząbek nie był martwy , ponoć może to pokaz zdjęcie rtg , ale dopiero jutro okaże sie czy to prawda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja córka tez uraziła jedynki górne i to bardzo mocno, uderzyła buzia w ławke w szkole, idziemy do dentysty w sobote, jestem asystentka stomatologiczna i moge Cie pocieszyc ze to nie takie straszne, musisz dbac zeby córka nie urazała dalej tego zabka, powinien wrosnac w dziasło w ciagu 3-4 tygodni, dentysta moze cementem go "przykleic" do zabka obok aby go unieruchomic na czas zagojenia. Jesli sciemnieje tzn ze jest martwy, moze tak czekac do momentu pojawienia sie stałego zabka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka ubiła zęba 4 miesiące temu i teraz mam wrażenie, że jej ciemnieje, czy to może być objaw obumarcia? Mała ma dopiero 20 miesięcy, więc do pojawienia się stałych zębów jeszcze daleko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w sumie po takim czasie nie powinien juz ciemniec, jesli przez pierwsze 6 tygodni nie zrobi sie ciemny to jest ok, podejrzewam ze twoja córcia sobie ten zab poprawiła tylko mniej bolesnie i dlatego dopiero teraz ciemnieje. Z tym sie nie da nic zrobic niestety, trzeba czekac az sie wyrżnie syały zabek. Obserwuj ten zabek bo czasem przy takich zabkach wdaja sie stany zapalne i szybciej wdaje sie w nie próchnica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jutro jedż do stomatologa.mój syn jak miał 1,5 roku wybił sobie jedynkę....ja na zawał zeszłam wtedy kilka razzy z nerwów...a że byłą to niedziela todentysta dopiero w poniedziałek i>usówaliśmy resztki zębów,wyrywaliśmy nerwy...ale zostawiliśmy korzeń żeby nie nachodziły na siebie zęby,w prześwitleniu ok...stałe ząbki nie naruszone....tylko teraz że nie ma tej jednej jedynki gryzie drugą i jest ona mocno starta ona bo nadraboa za dwie...teraz syn ma prawie 4 latka,,,, daj jej coś przeciwbólowego.....na noc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w zebie nie ma nerwów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok poprawię się .stomatolog wyciąał nerwy z korzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tylko napisze zeby w przypadku martwego zeba BARDZO pilnowac zeby nie wdala sie infekcja. Mojego kolegi corka miala infekcje przy zebie mlecznym i niestety dentysta poinformowal ich ze to nic takiego i zeby czekac. Corka kolegi nabyla przez to jakas chorobe, przepraszam ale nie pamietam nazwy, powazna, spedzila dlugi czas w szpitalu i od lat czesto bywa w szpitalu, nie moze chodzic do szkoly zeby nie zarazic sie od innych dzieci i z tego co mi mowili to jest to nieuleczalne. Jak bede z nimi rozmawiac to zapytam jeszcze raz o szczegoly bo juz dawno temu mi opowiadali o tym ( a zmagaja sie z ta choroba od jakis 7 lat). Pamietam tylko ze powodem choroby na jaka zapadla byla infekcja zeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×