Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozpaczona onaaa

znienawidziłam swojego faceta w ciągu krótkiej chwili.

Polecane posty

Gość rozpaczona onaaa

ze swoim facetem, jestem niedługo - jakieś 7, 8 mcy. poznaliśmy się za pomocą regionalnego czatu. obecnie spędzam Św. u siebie, w innej miejscowości - z nudów, ot tak, coś mnie tknęłam i weszłam na ten czat (poraz pierwszy od tamtego czasu, gdy go poznałam). miało być dla zabawy, porobić sobie jaja z koleżanką - w nicku podałam zmyślony opis (blondynka, zielone oczy, nieduży wzrost). długo nic się nie działo...aż nagle, zagadną do mnie nick - TAKI SAM JAK NICK MOJEGO FACET SPRZED tych 7mcy. po chwili rozmowy, okazało się , że to on :O :(. w sumie, ja też źle zrobiłam - bo skłamałam w nicku, ale to czat regionalny, bez żadnych seksualnych podteksów. szybko chciałam krzyknąć do niego - "ej Skarbie, co tu robisz ;)"... i zapomnieć o sprawie. gdy on, ni stąd ni zowąd, zaczął .... że opis dziewczyny z nicka to jego ideał, że uwielbia drobne blondynki itp. Głupia, zaczęłam tego słuchać, ciągnąć rozmowę - po czym on stwierdził, że jest wolny, że chętnie by mnie poznał. Że jest jedynie w luźnym związku z dziewczyną, które w ogóle nie jest w jego typie (jestem wysoką brunetką, szczupłą, ale nie filigranową). No to ja się go pytam, jaki jest sens być z kimś, kto nas nie pociąga? On: bo musi się czasem rozładować, sama rozumiem. Że on lubi małe pupy, a moja mu się w ogóle nie podoba..itp. Ja pierrdole 😭. ja wiem, że do końca nie jestem w jego typie, ale że aż tak? To po co te jego teksty, o tym, jaka to piękna i wyjątkowa jestem, jakich to on kurrwa doznać estetycznych nie doznaje gdy na mnie patrzy. To po co te teksty o wspólnej przyszłości. To po co tak długo o mnie zabiegał (ja nie chciałam z nim być, to miał być tylko namiętny romans, ale skończyło się związkiem). Koniec końców, okazało się, że jestem dla nie za dużo, mam obleśny tyłek, za małe cycki, i w ogóle, to nie wiem po co ze mną jest. Cham, prostak, gnida :( 😭 Poradźcie, jak z nim zerwać? mówić o tym incydnecie? czy po prostu zamilknąć na wieki? Nie chcę go znać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnie dlatego jestem
nie odzywaj sie wogole do niego. wywal jego rzeczy za okno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Captis
Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak Dobrze Ci tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzeba sie bylo z nim umowic na spotkanie w realu, przyjsc i zerwac. to, ze jest z dziewczyna, ktora nie jest w jego typie to nic, gorzej kiedy umawia sie z innymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalna porażkaaaa
dziewczyno po prostu zniknij w milczeniu z jego życia, no poprostu brak mi słów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnie dlatego jestem
zrob tak wlasnie umow sie z nim, zobaczysz jaka bedzie mial mine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"To po co te jego teksty, o tym, jaka to piękna i wyjątkowa jestem, jakich to on kurrwa doznać estetycznych nie doznaje gdy na mnie patrzy. To po co te teksty o wspólnej przyszłości." no przecież Ci napisał - bo musi się rozładować :O i Ty się jeszcze zastanawiasz jak z nim zerwać??? Normlanie!!!! - i nie mam nic więcej do dodania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewidzialna ...
dobrze ze sie dowiedzialas, nie odzywaj sie juz do niego tylko mu powiedz ze on nie jest w twoim typie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trudno jest coś powiedzieć....jeśli chcesz z nim zerwać to zerwij...nie musisz mówić o tym incydencie, choć z drugiej strony powinien wiedzieć dlaczego z nim zrywasz. Widocznie dowiedziałaś się jaki jest naprawde. Dasz rade trzymaj sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwwwww
współczuję... proponuję jdnak dać mu porządną nauczkę, zamścij się dziewczyno, wykorzystaj w porzuć jak psa. jak bym się teraz dowiedziała od byłego, że był ze mną żeby się rozładować to nie wiem co bym mu zrobiła, rozpowiedziałabym wszystkim że ma małego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym sie cieszyla gdybym dowiedziala sie o czyms takim, moglabym sie pozbyc kolesia z zycia, ale wczesniej bym sie zabawila;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ca an
ee tam...olac gowniarza :o szkoda na niego czasu. ciesz sie kochana, ze wiesz na czym stoisz. ja nie bylam na tyle madra :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość włłłłłłłłłłllaśśśśśśnie
umów się z nim jako tamta i przyjdź i zerwij, ale zrobi mu się głupio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpaczona onaaa
"To po co te jego teksty, o tym, jaka to piękna i wyjątkowa jestem, jakich to on kurrwa doznać estetycznych nie doznaje gdy na mnie patrzy. To po co te teksty o wspólnej przyszłości." no przecież Ci napisał - bo musi się rozładować Nie, Klaudia! Nasz związek z założenia miał być namiętnym romansem, od samego początku zgodziliśmy obóstronnie na sam - luźny związek. Więc rozładowywał się, bez takich teksów i mnie było dobrze. później mi oznajmij że się we mnie zakochuuję, i takie inne dupolety :O ! Ja pierrdole. I dopiero wtenczas zaczął mi prawić tyle komplementów, zachwycać się mną, nosić na ręcach~! Po Co się pytam, kurrwa, po co, jeśli seks mial i bez tego zapewniony. nie mogę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ca an
a no po to, zeby sobie ulatwic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpaczona onaaa
Czerwonego wina smak ---------------- ja wiem, że jego ideałem jest droba blondynka, sam mi wiele razy to powtarzał, dlatego się pytałam, co we mnie widzi, że zaczyna coś czuć, czy czuję. Twierdził że jestem wyjątkowa, że uwielbia moje długie nogi, na pupę może się patrzeć godzinami, że mam cudowny biust itp. Po co tak mówił, skoro tak nie myśli :( A wręcz odwrotnie, jasno napisał blondynce, że pupę mam nieładną, że jedynie dobrze obciągam i robię świetne masaże, ale na tym kończą się moje zalety, które przy mnie poteafi wymieniać godzinami. jessu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpaczona onaaa
wiecie co, teraz piszę tu do Was i jednocześnie mam okienko z nim otwarte. napisałam, że mam tel dlatego na razie milczę, a on ta to: że tęskni już...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ca an
no coz.. zaoszczedzil na agencji a do tego, nie musial sie bac zarazenia jakims swinstwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masakra ale crazy fajowy pomysł na zerwanie ale by miał fajną minę !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ca an
ee tam, chce Ci sie marnowac czas skoro wiesz na pewno,z e to on?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"I dopiero wtenczas zaczął mi prawić tyle komplementów, zachwycać się mną, nosić na ręcach~! Po Co się pytam, kurrwa, po co, jeśli seks mial i bez tego zapewniony.\" ja nie pojmuję o co Ci chodzi, sama mówisz, że komplementów nie potrzebujesz. NIe szanujesz się więc jak on ma Cię szanować? to raz a dwa, nie wiem czy nie jesteś winna bardziej niż on. Wchodzić na czat i udawać kogoś innego? Może Cię naprawdę kocha, a to zwykla ściema?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpaczona onaaa
ca an mnie nawet nie chodzi o ten seks, w końcu i mnie było dobrze tylko to tak bardzo boli, gdy facet który jest w Ciebie wpatrzony jak w obrazek, pokazuje co naprawdę o Tobie myśli.... nie rozumiem, po co te komplementy, na wyrost, wyssane z palce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgfjfydjfffff
i pomyśl sobie, że za darmo robiłaś mu dobrze, a on jeszcze tak cię potrafił obsmarować. no i prawda jest taka, że facet, który zgadza się na luźny seks-związek to jakiś palant musi być, a tobie się dziwię, ze tak ci sie chciało, ze się zgodziłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpaczona onaaa
a nie pojmuję o co Ci chodzi, sama mówisz, że komplementów nie potrzebujesz. NIe szanujesz się więc jak on ma Cię szanować? to raz a dwa, nie wiem czy nie jesteś winna bardziej niż on. Wchodzić na czat i udawać kogoś innego? Może Cię naprawdę kocha, a to zwykla ściema Nie potrzebowałam komplementów, bo z początku był to luźny związek i rzadkie spotykanie się. Później sam z siebie zaczął je prawić i twierdzić, że mnie uwielbia, szaleje ze mną, że chce ze mną zamieszkać. Po tym jak się starał, i ja go pokochałam, poczułam coś więcej - dobrze nam się układało te 8 mcy. A teraz się dowiaduje, że jest ze mną tylko po to by się rozładowywać, i że w ogóle jestem beznadziejna i nie w jego typie. To po chuuja proponował związek? i planował wspólną przyszłość. To po chuuja mnie w sobie rozkochiwał, i patrzył na tą wstrętna duupą. Ryczę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za cham
nie przyznawaj sie, ze z nim gadalas wtedy na czacie tylko mu napisz, ze probowalas, ale jzu wiesz, ze nic z was nie bedzie, ze nie zaspokaja Cie w lozku i nie chcesz sie juz zmuszac do tego zwiazku, skoro nic do niego nie czujesz i nie pociaga Cie juz. czy co tam chcesz ale generalnie w subtelny sposob zdepnij jego ego przy rozstaniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiesz przynajmniej
na czym stoisz :) A tak na marginesie to jesteś bardzo wulgarna, nie toleruję takich dziewczyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miałam podobnie
Otóż miałam podobną sytuację- też weszłam na czat i po krótkiej chwili zorientowałam się że chłopak z drugiej strony ekranu to ON:),tyle że chyba on zorientował się w tym samym momencie i zniknął zarówno z czatu jak i z mojego życia- beż słów wyjaśnien( może nie wiedział jak mi spojrzeć w oczy;)).Przynajmniej wiesz na czym stoisz, niewarto marnować czasu na takich palantów. I wiem,że teraz myślisz "łatow powiedzieć" ale chyba wywalenia go ze swojego żcyia jest lepsze niż ciągłe zastanawianie się, czy aby teraz to nie flirtuje z jakąs panią x na czacie i nie zaprasza jej na kawkę itd....,żaląc się jak mu jest niedobrze z obecną lub pomijając ze w ogóle jest z kimś związany;) 3maj się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpaczona onaaa
Wkurzasz się bo facet po seksie był miły właśnie, o to chodzi, że nie tylko po seksie. Ciągle na jakies kolacje chciał wychodzić, wyjeżdzać, podróżować, chwalić się mną przed kolegami. Chciał ze mną się zaręczać itp - jak tak można z kimś kto w ogóle nas nie kręci :( i kogo ma się jedynie "za koleżankę" z brzydką pupą i małymi cyckami:( ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×