ile teraz jestem warta?

to antydepresanty. Jeśli nie chorujesz to nie pomogą. brałam już mnóstwo prochów i naprawde nie polecam. ja miałam bulimię dlatego brałam. Objadałam się:( wogóle to boję się że po tej przygodzie z facetem mi to wróci:(

Ja jestem za podła na depresję. Dlaczego musisz mieć faceta. Olej to. Bądź sama.

Nie muszę ale bym chciała mieć wreszcie kogoś normalnego.:o

normalnych nie ma przykro mi skończyli sie następny wypust dopiero w 2030 roku jak chcesz to czekaj

Szczerze mówiąc to nawet w 2030 nie wiadmo jak będzie. Odpuść sobie. Samo przyjdzie.Zrób karierę.

pomyśl o sobie zrób coś dla siebie zajmij się czymś

Kariera i kasa.

mialas szczesci ze traflas na terapeutke, ktora Cie nie splawia tylko z Toba rozmawia.

I jeszcze schudłaś :-)

i uda Ci się kopnąć tego buraka w dupę w końcu :D

Usmiechnij się:-)

nie mogę spać ale...... :)

:)

BLACK VELVET POSŁUCHAJO KOLEZANEK INACZEJ FACET NIE ZROZUMIE ISTNIEJE SEX BEZ MIŁOŚĆI I TO WŁASNIE MA MIEJSCE W tWOIM PRZYPADKU RZECZYWISTOSC DLACZEGO NIE NAWIDZISZ FACETÓW, JA POWINIENEM ZNIENAWIDZIEC KOBIETY ALE JESTEM SOBA , MAM ZASADY I WIERZE W PRAWDZIWE UCZUCIA

nie jest tak że nienawidze facetów.. po prostu źle wybieram.. ale tendencja jest wzrostowa On mówi że kocha ale to słowa...:(

oj, źle zrozumiałam- tamto było do Rzeczywistość sorki:) nie mogę spać:( za dużo myślę:(

Hmm, ja jestem z facetem ktory ma depresje i nerwice. Jestesmy ze soba ponad rok i ani razu nie bylo seksu. I ja sie czasem zastanawiam czy taki zwiazek bez seksu to w ogole zwiazek.Ale chyba tak,wszystko inne jest w normie :) A i na to w koncu przyjdzie czas ;) A co do tego Twojego kolesia,kopnij go w dupe.Jesli nie rozumie Twoich potrzeb,ma w dupie Twoje doly i wykorzystuje Twoja slabosc do siebie to jest najgorszym szmaciarzem.Daj sobie szanse na szczescie :)

Blac velxet mam to samo z kobietami ale narazie poprzestałem na 3eciej i czuje a moze mam nadzieje ze coos jeszcze z tego bedzie:)

"miłość bez seksu nie jest miłością" czyli dla owego dupka, milosc rowna jest zaspokojeniu popedu plciowego. coz za milosc. romantyzmem czuc na odleglosc...

blue --- pamietam poprzedni twoj topic, wez go kopnij w dupe i juz!! meczysz sie, wpadasz w depresje, a on ci nie pomaga w tym zeby z tego wyjsc a wręcz cię pogrąża, sex jest ważny ale twoj facet chyba tylko do tego jest zdolny, nie macie wspolnych przeżyc, czyli wyjsc, wyjazdów itd, więc co was łączy łózko? Nie masz w nim ani oparcia ani opieki ani troski, olej go, to i twoje depresje się skonczą, uwierz lepsza samotność, niż trwanie w nieudanym związku! Zrób to szybko bo jeszcze się okaże ktoregoś dnia że to on podejmie taką decyzje i wtedy będziesz się czuła podle, wiec uprzedz jego, poczujesz satysfakcje może!

troche nieskladnie ..ale chyba wiesz o co chodzi :-P

blue --- on nie jest ciebie wart, usmiechnij sie, jak go tak kopniesz w dupe zobaczysz jak ci ulzy :-D, tylko nie mięknij i nie słuchaj czułych słowek,bo na samych słowach nie zbuduje się związku! jedynie słowa poparte czynami są coś w zyciu warte!

black velvet miało byc===chyba juz pora spac hehe

dzięki:* lecę spaćku a jutro jadę na wieś odpocząć:D dzięki za rady, słuszne rady:)

odpoczywaj i usmiechaj się :-D powodzenia

damy radę ich wszytskich w piździet rzucić :)

z samotnosci Tak tu dziarsko radzilam kolezance 3strony temu a sama chyba zaraz zwariuje w sordku nocy.Jezu:( Jak stary samotny czlowiek w pustym domu.

w dodatku zaczęłam jeść przez tego pajaca;( nie odzywa się do mnie gdyby wiedział jak się teraz czuję ;(;(;(

ty sobie nim glowy nie zawracaj, zajmij się czymś pozytecznym, albo miłym:-), umów się z jakąs kumpelą, wygadaj, i lepiej byłoby jakbyś nauczyła się życ bez niego :-)

lepszy model