kobiety, błagam doradzcie mi!

Postaram sie w skrocie. Prawie rok temu na pewnej imprezie cos mi odbilo i napisalem w swoim notesie jakies glupie ,,pijackie\'\' przemyslenia, ze chcialbym przeleciec jakies ladne dziewczyny, ktore wlasnie widze, ale i tak nie mialbym odwagi ich poderwac, ze sa piekne i tym podobne. Napisalem tez, ze zycie jest poje....., ze przeciez kocham swoja dziewczyne a ogladam sie za innymi. Oczywisice nic nie zrobilem, nie zdradzilem jej i nigdy bym tego nie zrobil. A te moje przemyslenia to byly po prostu jakies glupie pomysly ktore wpadly mi w trakcie ,,dola\" po pijaku do glowy. A teraz sedno sprawy: Moja dziewczyna to ostatnio przez przypadek przeczytala :( Jest teraz zalamana. Obawiam sie ze zerwie ze mną. Ona mysli , ze ja marze o innych. Ja nie mam wlasciwie nic na swoje usprawiedliwienie. Czuje sie okropnie. Wiem ze jestem dupkiem (nie musicie mi tego pisac). Prosze o rady. Co zrobic? Jak ratowac zwiazek? Ja ją naprawde kocham i nie wyobrazam sobie zycia bez niej! Jestesmy razem ponad 2 lata. Dodam ze pracuje teraz za granic, a ona jest w Polsce. Czy przyjechac teraz do niej? Boje sie ze nie zeche mnie wogole widziec na oczy. Pomozcie, blagam.

Hmm skoro myslales o zdradzie to zle!!! Bu. A ona to na dodatek przeczytala. Jedz do niej i pogadajcie...

zamów duuuzy bukiet czerwonych róz i wyslik a w slad za rózami przyjedz jesli ci naprawde zalezy, badz szery przepros i pros zeby wybaczyła, szybko nie zapoimni ale jesli cie kocha to wybaczy ..i do cholery nie zostwiaj dziewczyny samej w polsce!!!

ja bym ci nie uwierzyła, ze nadal nie masz takich "głębokich refleksji" o swoim życiu i potrzebach zaufanie tez by było nadwyrężone po co trzymałeś te zapiski, skoro nic dla ciebie nie znaczą?

no ma chłopak bolesna nauczke,, tylko wyciag z niej wnioski i popraw sie łajdaku ;)

wiem, ze to zle. Ale to byly tylko takie glupie mysli, przeciez prawie u kazdego czasami takie mysli potrafią sie pojawic. Kwestia tego tylko zeby je zwalczyc i im sie nie poddac. Ja niestety glupi je zapisalem. To zalosne jest co zrobilem. Myslisz ze jak pojade to cos to pomoze? czy moze mi dzwi nie otworzy? Ja naprawde nie chcialbym jej nigdy zdradzic

zapiski zostaly w mim starym notesie, o ktorym zupelnie zapomnialem. Wogole o tym kompletnie zapomnialem. To bylo ponad rok temu

jak kocha to otworzy napisz moze wczesniej list dokładnie to co piszesz tutaj no i stary uszy w dół bo zgrzeszyłes synu, jesli pokazesz ze załujesz to zostanie Ci wybaczone .. wiec na co czekasz dzialaj

jesli takie mysli nachodza cie czesciej, dla jej dobra usun sie z jej zycia.

dziekuje za rady

no napeewno mysli ze marzysz o innych i ma racje bo skoro takie rzeczy napisales to znaczy ze marzysz nie wykrecaj sie teraz

czy zdolam odbudowac Jej zaufanie? Jak to teraz zrobic?

nie marze o innych. Ją naprawde kocham. Ale nie umiem przejsc obojetnie obok piekna, chociaz juz od dawna z tym walcze.

dlaczego ty mi starasz sie wmowic cos na sile i obierasz to w piekne slowa nie potrafisz przejsc obojetnie obok piekna= nie mozesz przestac myslec o innych laskach i nie wciskaj mi kitu ze nie

Nie znosze facetow ogladajacych sie chamsko za innymi. Jedz do niej i nie zastanawiaj sie, potrzebna jest wam rozmowa.

z moim chlopakiem, tylko ja przez przypadek przeczytalam jego rozmowe na gg z kolega, w ogole sam sie wtedy wkopal, zapomnial o tamtej rozmowie i chcial mi cos pokazac smiesznego wlasnie w ich rozmowach, no i stalo sie przeczytalam. To byl dla mnie duzy szok, on zawsze taki kochany, nie patrzacy sie przy mnie na inne. Niby po jakims czasie wybaczylam, ale zawsze to we mnie siedzialo od tamtej pory, wyobrazalam sobie ze jak idzie na uczelnie to pewnie jara sie na jakies panny, nie mowiac juz o wieczornym wyjsciu z kolegami. Zwlaszcza, ze ja jestem dosc slaba psychicznie jesli chodzi o takie rzeczy. Bylismy ze soba 3,5 roku, zerwalam z nim niedawno, te mysli po prostu tak mnie zmeczyly i wypalily, ze przestalam go kochac. Teraz jestem sama i jest mi dobrze, nie przejmuje sie takimi rzeczami i mam luz.

zdecydowanie wracać! będzie to miły gest, ale może też uda Ci się na gorąco załagodzić sytuację

dupek, pomysl. czy nie wmawiasz sobie czasem, ze ja kochasz? czy nie jest ci wygodnie z nia? czy czasem nie czujesz sie bardziej stworzony do tzw przeskakiwania z kwiatka na kwiatek, korzystania z zycia, wolnosci? mysle, ze gdy dojdziesz do wlasciwych wnioskow, odbudowywanie jej zaufania bedzie zbedne.

nic nie staram sie obrac w piekne slowa. Tak samo popatrze na piekny kwiat, drzewo, faceta, krajobraz czy pikna kobiete. Ale juz od dawna staram sie to zmieniac

w tamtej rozmowie, pisal wlasnie o tym jakie zajebiste panny ma na uczelni, ze lubi sobie nawet do biblioteki pojsc tylko po to zeby na nie popatrzec i rozne takie, ale juz nie chce tego wspominac

do: mialam podobna sytuacje Przestalas go kochac z tego powodu?

Rezczywiście dupek z ciebie. Skoro staje ci za każdym razem gdy zobaczysz ładną dziewczynę to powinieneś iść do psychiatry, bo widać coś z tobą nie tak. Jakiś maniak seksualny!

do niuł brend Przeskakiwanie z kwiatka na kwiatek nigdy nie dawalo mi szczescia w przeszlosci i takigo zycia bym nie chcial. Wiem ,ze ją kocham.

nie wiem, czy z tego, moze niepotrzebnie to lacze z wypaleniem sie uczucia, a fakt faktem to ciagle wracalo, myslalam ze i tak pewnie jara sie na inne w kazdej sytuacji, kiedy mnie nie ma, na uczelni, w bibliotece, na piwie, w tramwaju, w metrze. To mnie zmeczylo i w pewnym momencie poczulam, ze sie wypalilo, ze potrzebuje psychicznego spokoju. Nadal nie jestem pewna, czy go kocham, czy nie, ale sama czuje sie duzo lepiej, spokojniej. Dodam, ze od momentu kiedy zobaczylam ta rozmowe bylismy ze soba rok wiec to sie dzialo pomalu i stopniowo

Pi razy Rezczywiście d**ek z ciebie. Skoro staje ci za każdym razem gdy zobaczysz ładną dziewczynę to powinieneś iść do psychiatry, bo widać coś z tobą nie tak. Jakiś maniak seksualny! Nic takiego nie napisalem. Przeczytaj najpierw post, a pozniej komentuj

ma chłopak dusze artysty kocha piekno , ale nie mysl o kobietach w kategoriach obiektów porzadania, po 30stce ci napewno przejdzie ale narazie daj sobie na wstrzymanie i nie ogladaj wiecej pornoli nie nakrecaj sie niepotrzebnie, a co masz zrobic juz napisałem

on caly czas probuje mnie odzyskac, niby sie stara, ale z mojej strony to juz przesadzone. Nie mam nikogo i jest mi dobrze

na moje oko nic nie jestes w stanie zrobic, byłam w podobnej sytuacji i po jakimś hm pół roku odzyskałam zaufanie do mojego faceta na nowo ale czy gdyby on był wtedy za granica to by sie udalo nie jestem pewna. chyba nie.

do: Lyliaaa44 Czy wybaczylabys cos takiego swojemu chlopakowi?

do : WE WILL Masz racje, dobrze mnie podsumowales. dziekuje Ci za rade