Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chcesietylkowygadac

w ciągu tygodnia moja twarz postarzała się o jakieś 5 lat...

Polecane posty

Gość Faceci trzymajmy się razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulo
"I cojak co słychac" - kolejny doradca za dychę? To właśnie cechuje to forum. Łżące na mężów nieudacznice oraz pseudodoradcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcesietylkowygadac
Jestem autorkę tego topiku. Ok przejechali się tu po mnei neiktórzy - niedojrzała emocjonalnie, neinawidząca męża, obsmarowyująca go... ok macie do tego prawo - w końcu forum publiczne a ja sama wsytwiłam się na Waszą ocenę! NIe byłam tu wulgarna tylko szczera... starałm się nei obarażać męża, choć targają mną emocje... Kończę ten temat... swoje juz wiem i osiągnęłam cel. Życzę tylko wszystkim więcej szczęścia w życiu niż ja miałam... A co o mnei myślicie to już Wasza sprawa... pamiętajcie tylko takłatwo oceniać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcesietylkowygadac
acha i proponuję tym wszystkim tak mocno urazonym omijać temat "czy jesteś w związku w którym partner molestuje Cie psychicznie?" tam pełno zranionych kobiet... nei dokładajcie im chociaż - juz na mnei wyłądowaliście swoją agresję i złość za całe zło jakie wyrządziły Wam kobiety... nie tweirdzę że wszystkie są bez winny i idealne - sama taka nei jestem - alle genaralizowanie to najgłupze co można zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulo
Tam też niedługo zaczniemy walczyć z obrażaniem facetów. I bardzo dobrze że kończysz autorko ten topik, ponieważ stał on na niziutkim poziomie intelektualnym.Niestety potwierdza się to , co pisałem wczesniej że na tym forum piszą tylko niedojrzałe emocjonalnie panienki, których jedynym celem jest zniszczenie mężczyzn. taki kobiecy szowinizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulo
a doradzają zakompleksieni psedodoradcy i idioci, którym w życiu nie wyszło, a szukają dalej swoich ofiar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcesietylkowygadac
chłopcze odwież psychiatrę bo kiepsko z TObą- rozdwojenie jaźni pod dwoma nickami, nienawiść do kobiet i chęc zniszczenia ich zaslepiła Cię totalnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulo
Niestety droga autorko znów chybiiony traf. Raczej tobie radze odwiedzić psychiatrę, skoro nie radzisz sobie z emocjami. Ja nie nienawidze kobiet, tylko ostrzegam facetów przed takimi jak ty, które nienawidzą facetów. Sorki, ale z takimi kobietami to nawet nie chce mi się rozmawiać,bo prezentują marny poziom intelektualny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OLOq
Racja paulo. Autorka jest tak sfrustrowana że oskarża nas o podwójny nick.No cóż, te kobiety z tego forum tylko szukają wymówki dla swojego nieudacznictwa i obsesyjnej walki z facetami. Autorko - jedno możemy tobie zawdzięczać że jest nas już 10 - facetów. Facetów, których kobiety wykorzystały i zniszczyły własnie przez takie forum. Moja małżonka była super tylko wtedy gdy coś chciała. Gdy coś kupowałem dla niej - nieważne czy nasze fiundusze wynosiły 1.000 zł czy 3.000 zł. Najważniejsza była zachcianka żony. A to nowa garsonka, a to nowe buty, a to nowe perfumy. Nieważne że potrzeba było na mieszkanie, na naprawy samochodu, a nawet na bieżące życie. Kiedy nie kupiłem coś to była furia i przez kilka godzin chamskie zachowanie. Poza tym wszystko musiałem robić w domu. Ona - bezrobotna nawet nie ruszyła palcem. nawet do tego stopnia że zastawałem ją często przychodząc do domu leżącą w łóżku. O 18!!! Albo siedziała przed kompem. Ale nie czytała ogłoszeń o pracę czy też nie psiała CV. Nie - to było za trudne. Ważniejsza była kafeteria, GG i ploty ze znajmymi. Brak jakichkolwiek chęci do zmiany postawy. Wytrzymałem 10 lat. Wreszcie zbuntowałem się. Robiłem tylko to, co do mnie należało. Nie gotowałem, sprzątałem tylko raz w tygodniu, ograniczyłem jej dostęp do kasy. To zaczęłó ją wkurzać. Zaczęła wypisywac na mnie rózne rzeczy. Zacząłem się stawiać, zacząłem żądać eleganckiego ubierania się, zacząłem kontrolowac jej wydatki. Dla leniwej zakupoholiczki jest to problem. Postawłem warunek - albo idzie do pracy albo się rozstajemy. I zacząłem walkę z bzdurami w kafeterii i GG. Wytrzymałem ją pół roku. Nie umiałem dalej udawać. Odszedłem. Tak wygląda życie z niektórymi z was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirton
No cóż, mam podobne doświadczenie do waszego. Przeżyłem koszmar z kobietą - zoną, z którą byłem 4 lata. A jej pisanie w kafeterii uzmysłowiło mi że ona mnie nie kocha, tylko kocha moje pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulo
Fajnie chłopacy że jesteśmy razem.Trzeba walczyć z tą nienawistną propagandą kobiecą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×