Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość designeddd ona

stare baby w autobusie

Polecane posty

Gość designeddd ona

sluchajcie dzis przezylam jakas chora sytuacje...wsiadlam do autobusu zajelam miejsce jechalam spokojnie patrzac za szybe nie rozgladajac sie po autobusie a tu nagle slysze nade mna jakis glos ze sie nawet nie popatrze ze ktos miejsca potrzebuje ze jestem gowniara ze jaka ta mlodziez teraz...autobus pelen ludzi a ja niewiele sie zastanawiajac a jestem spokojna osoba wydarlam sie ze mlodzi to juz nie maja prawa w autobusie siedziec? a ona cos tam nawija i do mnie ''ona'' a ja ze nie jestem zadna ona i ktos inny jej ustapil miejsca bo wysiadal a ta dalej nadaje a ja do niej siedzisz babsztylu to w czym problem i na koniec jeszcze powiedzialam nie chcesz mnie zdenerwowac to sie nie odzywaj...a ze bylam nabuzowana bo rozstalam sie z chlopakiem psychopata po 5 latach zwiazku to sie przynajmniej wyzylam...ja jestem osoba ktora ma 23 lata i jak widze ze ktos potrzebuje usiasc to ustepuje zawsze miejsca...ale jestem w lekkim szoku jesli o zachowanie tych starych zdewocialych ludzi...jak tak mozna sie zachowac? a ludzie stajacy w autobusie nic...powietrze! ale jestem z siebie dumna ze odparlam taki atak wychodzac z tego z twarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stare babki w wiekszosci sa zmorą wszystkkich mnie najczesciej sie czepiały : a)pies chodzi po klatce i brudzi łapami schody b) \"kto to widział dwa takie duze psy trzymac w bloku ile one zeżrą\" c) jeżdzą w autobusie :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość designeddd ona
ale zeby tak krzyczec na caly autobus ze ona nie siedzi?poza tym nie byla to taka stara osoba...ale nie wytrzymalam musialam sie odezwac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak im tak źle i ustać nie mogą to niech w doma siedzą i szyją ubranka dla swoich spasionych psów :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
kiedyś jakaś babcia zaczeła dyszeć nade mną i chrumkać dając mi do zrozumienia to i owo to zdarzyło mi sie powiedzieć : " jestem w ciąży wiec proszę nie dyszeć na mnie swoimi nienajmłodszymi zarazkami" :P głośno, ludzie w tramwaju -szok :) lat mam 27 a wyglądam na 20 :P generalnie ustępuję, ale jak obok mnie np siedzi jakiś młody chlopak to wtedy sie nie ruszam, niech sie wyjaże gentelman :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mam słyszała, jak jakas stara babka powiedzial do dziewczyny idacej z chłopakiem jak tacy mlodzi moga sie tak obejmowac w miejscu publicznym a szli tylko za reke mama mowila ze wygladali na mniej niz 18 lat, wkurzylam sie, mam 24 lata ale daja mi i 17 czasem jak by mi tak babka powiedziala to chyba wiazanke bym jej puscila bo na codzien ejstem spokojna, niewiem co niektore tak interesuja sie zyciem ludzi ktorych nieznaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość designeddd ona
tak mnie dzis kobieta zagrzala niesamowicie pierwszy raz mi sie zdarzylo zeby ktos mi awanture za nic zrobil...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawammmmm
wspolczuje, ja ostatnio bylam w second jandzie i byla starsza wiedzma co szarpala wszystkie ciuchy, babka odwieszala i ona chiala pierwsza zobaczyc a ja wlasnie stalam, jak sie wydarla idiotka, poznie do mnie prosze prosze... a ja ze ma wziac caly sklep...a ta byla tak glupia, ze jeszcze bym oberwala :O kurde nie umiem odpyskowac :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie smieszy jak przychodza tkie staruszki ok 60 i np na rynku sprzedaja ubrania typowo mlodziezowe, jakies kolorowe, jakies cekiny a one ogladaja, nie dosc ze nie mieszcza sie w nie to ogladaja, albo zakładaja buty na szpilkach, albo koturnach najlepsze sa ich oczy pomalowane na niebiesko, wczoraj widzialm kobiete ok 60 w pomaranczowej, takie jceglastej pomadce na ustach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no kobiety
i was czeka bycie taką babką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łosiątko
Mnie najbardziej takie denerwują co dyszą nad tobą a jak się zejdzie to nawet dziękuję nie powiedzą !!!!!!!!!!!!!!! Albo stoją nad tobą, nie poproszą żeby im ustąpić meijsca tylko narzekają jaka ta młodzież w dzisiejszych czasach jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 lat bycia z psychopatom wyładowałaś na biednej babci!Jeny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurde to moja kolezanka
jechała kiedys pksem i stała, ale słabo się poczuła wiec usiadła. zaraz sie jakas baba znalazła i ją dosłownie!!zwymyslała i nakrzyczała i wymusila ustąpienie miejsca. no to moja kolezanka wstała, wpusciła ją i po chwili zemdlała :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majorka*
mialam ostatnio taka sytuacje....ustapilam starszej pani miejsca w zatloczonym autobusie, ale ona nie dosc ze nie raczyla z niego skorzystac to jeszcze wydarla sie na mnie-doslownie- ze ona woli postac i kim to ja jestem zeby jej mowic co ma robic! no po prostu bulwers.....mozna zwatpic, teraz 3 razy sie zastanowie zanim ustapie miejsca takiej staruszce....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stare baby to wy w przyszłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
aaa a ja bylam świadkiem jak dziewczyna ustąpiła babci miejsca a babcia posadziła na nim swojego na oko 12-letniego wnusia babcie są the best :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
tak, ale kurde nie można porosić o ustąpienie miejsca ? może ktoś jej po prostu nie widzi, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość designeddd ona
mozna prosic mowic ale po co krzyczec i wyzywac? a gdybym byla w ciazy zle sie czula cokolwiek...to nikt nie ma prawa do mnie krzyczec!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majorka*
moze to niekoniecznie na temat, ale pokrewnie.....otoz, jak przygotowywalam sie do matury w zeszlym roku i kulam po nocach, moja sasiadka z dolu -niemila samotna starsza pani oskarzyla mnie calkiem na powaznie o to ze wraz z cala moja rodzina falszujemy w nocy pieniadze !!! ona twierdzila ze slyszy stukanie maszyn po nocach ;D ;D ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to niby mam sie rozgladac co chwile w autobusie zeby ajkies staruszce ustapic? jak jade to zamyslam sie zeby mi podroz szybciej mijala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
moja druga wypowiedz dotyczył "stare baby to wy w przyszłości" - mam nadzieje, ze nie odbije mi palma i nie bede zgorzknialą, zlośliwą dewotą :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też mi sie przydażyła taka sytuacje;) zakończyłam ją słowami 'na takim poziomie to ja z pania nie będe rozmawiać' :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj maz ostatnio w autobusie
stal prawie w przejsciu bo pelno ludzi bylo. przechodzila taka gruba baba i na cala morde: mlodziez to zachowac sie nie potrafi, stanie w przejsciu i przejsc nie mozna. a maz na to: trzeba schudnac to bedzie mozna :) innym razem jechalismy doslownie trzy przystanki bo mialam stope w gipsie. na to czarna skarpeta i nie bylo widac. wchodzi babka ok 60-70 lat w szpilach, wygieta jak paragraf i cisnie sie w moja strone i krzyczy- kochaniutka, pani mloda moze postac, ja stara schorowana. moj maz do niej- trzeba bylo wyzsze szpilki zalozyc! moja zona jest chwilowo niedysponowana i jej bardziej nalezy sie miejsce uprzywilejowane. ta zaczela stekac, ale cale szczescie wychodzilismy i jak zobaczyla, ze biore kule od meza to zamilkla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja powiem swoje
nie chodzi o autobus, ale trochę na temat ;-) byłam na dworcu PKP we Wrocku, podleciałam szybko do jakiejś budki z pieczywem i zobaczyłam ogromnego rogala...za ladą stała starsza pani, ok. 60. przywitałam się i grzecznie zapytałam czy ten rogal jest świeży. O MATKO!!! GDYBYM wiedziała co ta baba nawyrabia to ominęłabym jej stoisko szerokim łukiem. Na cały głos zaczęła się wydzierać, "co ty (!) (mam 26lat) sobie wyobrażasz, jak śmiesz o to pytać!" a potem z ironicznym uśmiechem"przeciez jakby były stare to i tak bym nie powiedziała" :-/ uśmiechnęłam się z zażenowania i powiedziałam nie musi pani na mnie wrzeszczeć, DZIĘKUJĘ BARDZO dowidzenia. Babe aż zatkało i normalnie zaczęła nawoływać żebym wróciła. JAKAŚ MASAKRA normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te strae wstrętne ludziska
to nie robią się chamami z wiekiem. byli bydłem za młodu i im po prostu nie przeszło.;) niepotrzebnie tworzycie stereotyp starych chamskich bab. to są po prostu chamscy ludzie. tutaj jest wprowadzony jakiś dziwny podział: młodzi - mili i kulturalni a starzy - niegrzeczni i agresywni. a to przecież nieprawda. mało to nastoletnich wyrostków patrzących tylko jak drapnąć komuś portfel i nie ma czepliwych urewek w wieku gimnazjalnym? a starych miłych pań to nie ma? tyle, że tej młodzieży to nie widać tak w autobusach a stare baby widać, bo to bida jest sfrustrowana, schorowana, z kiepską emeryturą i musi jeździć autobusem, bo na taxi ich nie stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te strae wstrętne ludziska
a największe skupisko tych upierdliwych starych ludzi to jest moim zdaniem nie w autobusach i tramwajach, ale w przychodniach. tam się dopiero dzieją dantejskie sceny.;) ale znowuż w przychodniach młodzi rzadziej bywają, więc nawet nie wyobrażają sobie tej hordy rozjuszonych staruszków walczących o numerek do specjalisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
oki, masz rację , tez mnie wkurza jak chłopaki w wieku gimnazjalnym mają w głebokim poważaniu to czy ktoś starszy stoi czy nie, ale chodzi nam nie o wszystkie starsze osoby tylko o te "dyszące domagaczki", jak miałam lat naście to mi to jakoś tak nie przeszkadzało, ale od jakiegoś czasu tak. Bo co ja jestem od tego żeby przepraszać, ze żyję albo zeby sie na mnie wyżywać, i powiem Wam, ze jak taka baba dyszy nade mną to wtedy własnie specjalnie nie ustępuję, zresztą one takie zmęczone ale jak jest tłok przy wejsciu do autobusu to one rozpierają sie z calych sił i jakoś pierwsze wlatują, a takie niedysponowane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×