Czy któraś z Was pozbyła się NAPRAWDĘ DUŻEGO CELLULITU??????????

Walczę z moim cellulitem od jakiegoś czasu. Jest on naprawdę ogromny. Z przodu nie jest tak źle, ale na udach z tyłu i na tyłku mam dosłownie dziury :(:O Jestem od kilku miesięcy na diecie. Tłuszcz znika,a cellulit zostaje. Nogi wyglądają jeszcze gorzej niż kiedyś- gdy byly napakowane tłuszczem- NAPRAWDĘ :( Obecnie moja walka wtgląda tak: Codzienne ćwiczenia- około pół godziny Piling kawowy- 3 x w tygodniu Codziennie serum na nogi Dużo płynów Narazie efektów nie widzę :( CZY KTÓREJŚ Z WAS UDAŁO SIĘ POZBYĆ TEGO ŚWIŃSTWA, ALE Z BARDZO ZAAWANSOWANEGO STADIUM? Dajcie motywacji :)

ja prawie się pozbyłam, został mi taki niewielki. Ale musisz być cierpliwa. Bardzo dobrą metodę obralaś, naprawdę. Do pilingu kawowego możesz dodawać trochę cynamonu i imbiru, natrzeć tym nogi, poszorować do zaróżowienia i owinąć folią spożywczą, potrzymać tak 5-10 minut i znowu szorowanie-spłukuj letnią wodą, a jak dasz radę-to całkiem zimną. Wystarczy raz w tygodniu taki rytuał, jak nie masz czasu na częstsze.

no właśnie, zapomniałam dodać, że codziennie spłukuję nogi zimną, ba wręcz lodowatą woda- to nie problem:) tylko przeraża mnie to, że efektów brak, a nawet mi się wydaje, ze cellulit wygląda gorzej

ja tez tak mam, od jakiegos czasu jem mniej, cwicze, i smaruje nogi kawa i serum i tez efektow brak, a nawet gorszy i widoczniejszy ten celulit ;///

wiadomo, jak lecą Ci kilogramy, tłuszczyk-to bardziej widoczne staja się dziury cellulitowe:( Ale NIE PODDAWAć SIE, BABY!

ja się nie poddaję, tylko szkoda, że walczę a efektów brak. No po prostu nie mogę doczekać się dnia, aż skóra chociaż trochę lepiej zacznie wyglądać, bo to co jest teraz to ZALAMKA

Rozumiem ten problem bo też go mam, jestem dość zgrabna, ale to świństwo psuje wszystko, na plaże wstyd wyjść, nawet ubrać spódniczkę to już też jest problem bo w tym roku zauważyłam, że też już widać na łydkach! Jestem załamana!!!!! Zeby była na to jakaś cudowna tabletka!!!!

Dziewczyny mam ten sam problem! Ale nie poddawajcie się, bo tłuszczyk ma to do siebie, że znika na początku z tych najgłębszych warstw, dlatego na efekt trzeba trochę poczekać!

no wlasnie dlaczego jeszcze nikt nie wymyslił cudownej tabletki na cellulit...yyyyyy?? takie cuda sie tworzy w dzisiejszych czasach a cellulit jak byl tak jest;)

dobrze wiedzieć- z tym tłuszczem, że znika najpierw z najgłębszych warstw. Hm, mam nadzieję, że tak jest :) może ktos jeszcze cos powie?;)

przeciez sa juz jakies preparaty, ktore dzialaja od wewnatarz, np. tabletki nivea good bye cellulite ciekawe tylko, czy przynosza jakies efekty

A ktoś stosował INNEOV CELLULITE? Hm spróbowałabym, ale cena mnie przeraza :O

autorko!!!!!!!! witaj, ja mam dokładnie taki celulit o jakim piszesz - głębokie DZIURSKA w dupsku i udach, masakra, a jestem szczupła, wręcz chuda!!!!!!! mam już bardzo zaawansowane stadium dziury i bruzdy są coraz większe, widać nawet przez obcisłe i cieńkie spodnie!!!!!!!! celu pojawił się u mnie gdy miałam 18 lat (teraz 25) może to przypadek, ale w tym samym okresie jak zaczęłam brać tablety anty. a podobno to może być przyczyną. dalej przez te kilka lat walczyłam wszystkimi możliwymi sposobami - majątek na kremy, prepaty i tabletki (celuvita, celasin itepe), i wiesz co? DUPA!!!! Jestem już cała w celulicie (nawet łydki i ramiona, mimo że chudziutka naprawdę jestem i mam mało tkanki tłuszczowej) LASKI nie ma się co oszukiwać!!! na to schorzenie tylko medycyna estetyczna, mówie tu o przypadkach tak zaawansowanych i szybko postępujących jak na przykład mój, bo wiadomo ze mały celu można wymasować, wyćwiczyć itp słyszałam ze dobre efekty przynosi mezoterapia igłowa, ale kupa kasy któraś próbowała? jeżeli tak OPISZCIE EFEKTY POZDRO:)

no kochana, to nie jestem sama :( muszę Ci powiedzieć, ze cellulit mam od kiedy pamiętam, a mam tylko 22 lata do około dwudziestki nie było źle- zauważalny był tylko gdy scisnełam skórę na nogach a potem TABLETKI ANTY !!! spowodowały masakryczny wzrost tego okropieństwa mimo ze teraz nie biorę to cellulit jaki byl taki jest nie stac mnie na zabiegi typu mezoterapia więc walczę ile sił moimi sposobami mam kilka kg za dużo, więc liczę na to ze dzieki cwiczeniom razem z tłuszczem zniknie cellulit

to się juz raczej nie cofnie, tz mówię o zaawansowanym na maxa, bo taki lekki można jeszcze powstrzymywać przed rozwojem ja tam pierdole, biorę anty nadal i tak już wyglądam jak typowa polska droga krajowa (tyłek i uda w ogromnych dziurach i bruzdach ;) więc porównanie jak najbardziej na miejscu), wież że już tego nie cofnę szczerze mówiąc ja się już nawet nie staram, przez tyle lat walczyłam, wydawałam kase na kremy, tabletki na celu, msaże, itp i było tak samo jak jest teraz, więc po co zabiegi z zakresu med. estetycznej sa drogie masakrycznie, no i wiadomo, że co jakiś czas trzeba je powtarzać (nic nie jest na zawsze), ja planuję w najbliższej przyszłości, teraz jeszcze nie mogę, ale jak będę więcej zarabiać, stworzyć specjalne konto, na które bede odkładać kase na jakieś zabiegi, bo jak se pomyśle że jako 25 latka mam większe celu niż moja babcia i mama (POWAGA), to co będzie jak bede miała 30 na karku?!!!! koleżanko opowiedz jak walczysz i czy widzisz jakieś skutki pozdrawiam serdecznie:)

ja tez mysle ze kolezanka ma tutaj opracowany dobry plan walki :) ja jeszcze bym dodala taka masujaca szczotke z rossmana z wypustkami, mi duzo dala

PS. nie doczytałam że chcesz zrzucić parę kilo jeżeli tak, to jest szansa że razem z warstwą zrzuconego tłuszczyku zejdzie ci trochę celu, ale pewnie niewiele zresztą każdy ma inny organizm, a nóż sie uda, powodzenia, bo ja to nawet nie mam z czego chudnąć, więc dupa

oj - wiem o jakiej szczocie mówisz:) używałam takich narzędzi "tortur";) to fajnie wygładza skóre, tak jak szorstkie gabki itp niestety byłam cała w popękanych żyłkach i siniakach po takich zabiegach, a to nawet przyjemne było ;) pozdro

no narazie jest źle, ale liczę, że za dwa miesiące może być już lepiej :):) do zabiegów dodałam chińską bankę, ale po 1 masażu wyszły mi małe siniaki, więc czekam az znikną i do dzieła dla niewtajemniczonych--> bierzemy małą gumową bańkę, smarujemy uda i tyłek oliwką, zasysamy skórę bańką i jezdzimy kilkanascie minut ponoc przynosi rezultaty :) wlaśnie muszę kupić te szczote z wypustkami

no wlasnie trzeba uwazac z tym narzedziem tortur jak ktos ma slabe naczynka!

no wlaśnie ale czytałam tez gdzies w internecie, że nawet masaz u specjalisty na poczatku jest bolesny. W gabinetach masazu stosuja tez masaz banka, a klientki wychodza posiniaczone :( poza tym czytalam ze im wiekszy cellulit tym wiekszy bol, z tym chyba sie zgodze, bo mam wrazenie ze u mnie jest tak samo

ej dokładnie!!! podobno taki bardzo zaawasowany celu w mega stadium cholernie boli, bo dochodzi do jakichś zwapnień tej zbitej w grudki tkanki nie wiem czy dobrze zapamiętałam, ale coś tam sie właśnie złego dzieje z tą tkanką, ale wiecie to już chodzi o taki celu o jakim nam się nie śniło w najgorszych koszmarach;) piszecie o siniakach i naczynkach - własnie dlatego zrezygowałam z "tortur" bo mam kruche naczynka, kosmetyczka odradzała mi nawet depilację woskiem, bo mi tak pękają, a co dopiero zasysanie a słyszałam, że takie metody się stosuje nawet w saonach kosmetycznych - taki masaż z zasysaniem, więc napewno będzie ci pomocny w jakimś stopniu

no działam działam intensywnie :) bedę odswieżać temat a o efektach ( mam nadzieje, ze beda) napisze jak juz beda widoczne skwara- ja chyba tez sobie załoze konto na zabiegi antycellulitowe jak juz pojde do pracy :D ;)

super, zapisałam strone i będę zaglądać mam nadzieję, że będziesz dzielnie zapisywać swoje obserwacje z "frontu":) hehe, a z tym kontem to świetny pomysł, żeby odkładać sobie na takie właśnie rzeczy, problem w tym, że zawsze znajdują się poważniejsze wydatki, przynajmniej u mnie jak na razie, piszę poważniejsze, bo są ważniejsze niż celulit (leki, choroby,lekarz, naprawa auta, rodzina w potrzebie, albo po prostu codzienne życie itp) i w sumie nie ma co odkładać już jednak jak ma się kase to ma się możliwości pod wieloma względami, w szczególności, jeśli chodzi o wygląd dlatego trzeba zapierdalać na przyszłość i chyba przestać się tak bardzo przejmować tym wszystkim, choć czasami trudno, zwłaszcza jak widzisz swój tyłek w lustrze, albo ktoś ci mówi -- o jaaa ale masz celulit !!!! -- miałam taką sytuację, masakra, od tego czasu nie chodze w spodenkach krótkich :D ehhhh

a wiecie co ja kiedys slyszalam???? ogladalam jakis medyczny kanal na cyfrowym polsacie chyba....i byl wlasnie program o problem takich jak cellulit. to byl polski program dodam bo to wazne:)) noo, w kazdym badz razie mowili tam ze cellulit mozna leczyc na kase chorych, tzn jesli jest to taki straszny cellulit, takie wieeelkie dziurska na tylku, udach i biodrach, ogolnie wszedzie.... to jest to juz schorzenie medyczne i tzreba to leczyc, i mozna leczyc normalnie na kase chorych. nawet jakies zabiegi tez sa na kase chorych. czy ktos tez o tym slyszal???

a to by było ciekawe :) ale szczerze mowiac watpie czy mozliwe

no mnie tez wcielo.... tyle ze tak jak pisalam wyzej... to chodzlo o taki cellult ktory moze szkodzic zdrowiu a nie tylko naszemu zlemu samopoczuciu;)