Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Malmala

Mam problem nie moge dojść z facetem.

Polecane posty

Ja podczas seksu tez o niczym nie myślę. Myśle o moim partnerze i tak nic z tego nie wychodzi:( Pewnie to psychika bo czytalam ostatnio ze przez psychike samemu mozna leczyc sie z chorób i wywoływać orgazm bez kiwniecia palcem:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więc co do tego faceta to niech on toba pokieruje niech ci pokaże co sam robił albo co lubi. Musi byc z tobą szczery. Zgadzaj sie nawet na jego najgłupsze fantazje tylko po to by sprawić mu przyjemność bo warto:P Nie ma nic lepszego jak leżeć po seksie przytulona do zadowolonego faceta:P twojego faceta dodam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to może połóż się na brzuchu
Ja umiem czasami mieć orgazm, nie dotykając się, jak oglądam wyjątkowo udanego pornosa;) Ogólnie może właśnie byście się jakimś filmem czy czymś wspomogli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blllleeee
Tak , psychika .... Prawie 40 lat byłem sam i nie dochodze , nie odczuwam bodzców bedac w pochwie , a ze jeszcze moj musiał być kremowany , bo za duzy jak dla niej .... a i tez wole bardziej nagość i pieszczoty ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to może połóż się na brzuchu
40 lat to długo... Kurcze, mnie chyba czeka to samo:O 24 lata jestem sama:O A nie możecie robić czegoś, co robiłeś wcześniej, tylko razem? Może wtedy za jakiś czas się przełamiesz?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blllleeee
Moze jeszcze na temat fantazji , moze ktoś uwazać ze głupie .... Latami ogladałem swierszczyki i pozniej nagie fotki w necie .... Dlatego , do szczescia mi potrzeba fotografowania nagiej zony ..... ale nie kazda potencjalna partnerka , potrafiła to zrozumieć .... a pytałem sie , czy ukochany moze ja fotografować nago .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz mam ochote na seks juz w kazdej pozycji ale zaczne od tych wymyslonych przez was:P Mam nadzieje ze sie uda. Nie lubie pornoli moj partner tez. Najbardziej nas krecą nasze nagie ciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm.. Moje zdanie na ten temat-wg mnie tak bardzo chcesz dojść i starcie się o to, że rzeczywiście psychika robi swoje , może to być również zależne nawet i od budowy ciała..... Ehh kiedyś miałam normalnie orgazm a teraz... tez nie mogę dojść........... Ale to niszczy człowieka, tyle starań a tu --lipa...... Eh i co tu począć?? Pozdrawiam i życzę powodzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm.. Moje zdanie na ten temat-wg mnie tak bardzo chcesz dojść i starcie się o to, że rzeczywiście psychika robi swoje , może to być również zależne nawet i od budowy ciała..... Ehh kiedyś miałam normalnie orgazm a teraz... tez nie mogę dojść........... Ale to niszczy człowieka, tyle starań a tu --lipa...... Eh i co tu począć?? Pozdrawiam i życzę powodzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dirty harry
Proponuje pozycje odwrocona-ty na facecie,taka jaka stosuje Perla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja z moim poprzednim facetem ani razu nie doszłam. traktowałam seks z nim bardziej jako powinnosc niz przyjemnosc. Nie wydawalam z siebie zadnego dzwieku.. lezalam jak kłoda.. A teraz sobie odbijam z obecnym narzeczonym. Dla mnie kluczem do orgazmu jest subtelna a zarazem pikantna gra wstepna [wiecej niz standardowe 2 minuty] i pozycja na jeźdca.. no i oczywiście totalne wyluzowanie;) MAmy taką niepisaną umowę, że zawsze kończymy w ten sposób;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elemeleKac
bo orgazm jest w glowie nie w cipie,zeby wiecej bab o tym wiedzialo nie byloby takich problemow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeciez ja o tym wiem. Tylko nie zawsze psychika dziala tak jak chcemy. Po za tym psychika ludzka jest taka niezbadana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elemeleKac
nie mysl o orgazmie, daj sie poniesc, nie skupiaj sie na tym sama sie zdziwisz jak samo przyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słucham?? ,że niby ja jestem Klaudia 18 hahahaha nie..:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehh tak, tak w głowie, już tak robiłam-nie myślałam o orgazmie, bo wręcz o nim zapominałam i to za bardzo nic nie zmieniło, gra wstępna nie trwa w moim związku dwóch minut a i tak nie dochodzę, choć przyznam , że na jezdca od czasu ..dododod czasu udaje mi się dojść ;P eh jakie to skomplikowane....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spragniona orgazmu
hej,ja też mam z tym ogromny problem dość wcześnie zaczęłam współżycie, bo zrobiłam to po raz pierwszy w wieku 13 lat niestety, potem miałam kilka przelotnych znajomości i za każdym razem seks jedynie dla zaspokojenia partnera gdyż sama orgazmu nie dostałam nigdy; minęło sporo lat, od roku jestem z jednym partnerem i za cholerę nie mogę dojść, nie rozumiem dlaczego; uwielbiam podniecać jego jednak nie potrafię podniecić siebie, próbowałam nie raz się masturbować - nic, żadnej przyjemności, motyle w brzuchu czuję zawsze jedynie na początku znajomości a więc w tym przypadku minęły one już dawno; mój partner naprawdę się stara, ale jakoś tak mu to nie wychodzi, pamiętam że lubiłam jak mój były pieścił moją łechtaczkę, był cierpliwy i umiał to robić jednak przy nim też nigdy nie doszłam; mojemu ówczesnemu partnerowi kiepsko wychodzi to pieszczenie łechtaczki.. kilka razy było tak (zwykle w pozycji 'na jeźdźca') że czułam że dochodzę i nagle koniec, nie doszłam i całe podniecenie minęło kilka miesięcy temu można powiedzieć że doszłam raz, kiedy przyjechałam do niego w nocy po awanturze nie mając prawa jazdy, kiedy to jego rodzina była za ścianą a ze mnie tryskała na przemian adrenalina i zmęczenie, wtedy można powiedzieć że doszłam i to szybko i to w klasycznej pozycji i to było uczucie za które dałabym się pokroić jednak tą zaj**istą przyjemność przerwał nam dzwonek w telefonie, który włączył ktoś za ścianą.. (a jednak nas usłyszeli - nie pamiętam czy krzyczałam czy nie.. i to był mój pierwszy i póki co ostatni raz.. teraz nawet nie pamiętam kiedy ostatnio poczułam cokolwiek.. lubię jak mój partner jest we mnie ale co z tego, ale przecież to nie TO, to nie TA przyjemność dla której chce się uprawiać seks.. pomocy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
typowy przykład altruistki dziewczyny a potem nie może dojść do orgazmu!!!Nie jesteś facetem i musisz nauczyć się dochodzenia do orgazmu .Najlepiej gdy zaczniesz fantazjować o seksie podczas masturbacji lub gdy facet ciebie podnieca Nie jesteś oziębła bo miałaś orgazm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to moze wybierz pozycje na pieska i w tym czasie sie dotykaj.... albo niech on to tam robi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k p
ze mna dojdziesz na pewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamany_jak_ch...
to jest pikuś, ko bieta może sama dojść podczas stosunku i nie ma w tym nic dziwnego. Ja mam przechlapane bo jestem facetem i nie moge dojść. Łapią mnie jakieś dziwne myśli podczas sexu, zaczynam się zastanawiać po co to i czemu to ma służyć i już jest pozamiatane. Jeszcze jest w miarę jak to jest pierwszy sex, czyli z nowo poznaną dziewczyną, jest ten element świeżości i jakoś idzie, ale jak już któryś kolejny raz to mam powazny problem ze skończeniem:( Masturbacja chyba nie ma nic do rzeczy bo czasem próbuje i też 'podczas' mi się zaczyna nudzić. Chyba jestem pierdolnięty jakiś:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda bo ja będąc
z moim chłopakiem myślę tylko o tym dlaczego on jest takim egoistą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet jest mało doświadczony My mamy inny mechanizm seksualny niż wy kobiety. Wyobraź sobie że chce ci się bardzo siku a ktoś ci mówi poczekaj i.... poczekaj to w końcu i tak się zesikasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Seksuolog
Masturbacja ma tu dużo do rzeczy przez długi czas robiąc to często utwaliłaś w sobie mechanizm taki jak ty lubisz twoje ruchy nie współgraja z ruchami twojego faceta i za to nie szczytujesz Spróbuj odwrotnie niech twój partner położy sie na plecach i nic nie robi a ty wykorzystaj swoje ruchy na jego penisie tak jak lubisz on niech tylko uciska ci pośladki. Drugim sposobem jest po prostu wybranie sie do sexshopu i zakupienie opaski wibrującej ok 20zł Bądz masujących kuleczek pochwowych ok 39zł Orgazm gwarantowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kicia miał
pomyśl o czymś bardzo zboczonym albo zapie***ul sobie pornola a jak nie to zmien partnera bo nie myśli jak cie zaspokoić tylko sam siebie i wysuła ci sprzeczne impulsy :):):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhghfighgfgfdgfdgfdg
Cholera, ja też gdy robię to sama dochodzę na brzuchu:( Z partnerem nie potrafię dojść:( A gdy on pieści moją cipkę, to też nic nie czuję, cholera:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokoju
Masturbacja wcale nie wplywa negatywnie na współżycie. Moge powiedziec nawet ze pozytywnie. Najlepiej gdybyś hm zmieniła sposób masturbacji . "Uciskasz pipke" tzn. stymulujesz łechataczkę. Powinnaś kupić sobie wibrator, bądź używać świeczki i sama probować się doprowadzac. Bardzo wiele kobiet nie posiada od razu (przy pierwszym razie) umiejętności dochodzenia. Gdy zaczniesz masturbować pochwowo , od razu tez zapewne bedzie Ci ciężko , lecz pomoż sobie w trakcie masturbacji (np swieczka czy inna rzecza w ksztalcie penisa) pocierając łechtaczke. Skup się tez na pozycji w któej jest CI najlepiej. Gdy masturbujesz sie np. na siedząco, Twoja pochwa jest mniejsza i odczucia są większe. Nie musisz się martwić o to, że nie potrafisz osiągnąc orgazmu. Cwicz :) Pozdrawiam KokoJu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Problem, problem , problem !
Hey, wiecie ja mam podobny problem . tzn uprawiam sex ze swoim chłopakiem od niedawna. Ale zazwyczaj jest tak że on dochodzi nie ja. ja mam z tym problem jest mi nawet troche głupio . on naprawde sie staraaa . ale to nie działa . masturobowałam sie tez długo . i robiłam to w taki sposób ze masowałam sobie teen guziczek.. poruszłam biodrami w góre iw dól. i dochodziłam .. a teraz nie wiem czy to jest powód tego ze nie moge dojść z chlopakiem ? jeżeli mozecie.. pomóżcie . dzięki z góry robaczki ; *

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×