facet z którym się spotykam jest naprawdę dziwny

ja bym mu radziła wizytę u psychologa

Ja też mam coś podobnego, tylko nie płaczę. Mam blokady na faceta, z którym jestem rok czasu. Ale to pewnie na innym punkcie mam, niż Ty mówisz.

Widze autorka woli takich facetow, ktorzy na pierwszej randce mowia, ze sie zakochali i nie moga bez danej kobiety zyc. To samo z komplementami. Mowia jednen po drugim. Lepiej jednak mowic, niz dzialac. Nie martw sie, nie jestes wyjatkiem. Prawie wszystkie leca na bajerantow, ktorzy umią nazmyslac kobiecie o swoich uczuciach, byle tylko ta byla zadowolona i chetniej poszla do lozka.

Czyli ma jakieś wahania nastroju ... powinien pójść do psychologa, jeśli to nie jest chwilowe ...

"Jasne, jasne - tolerować, zaakceptować, dać czas" Nie rozumiem? Obojetnie jaki jest poglad, nacisk spoleczny Ty jestes soba. Nie masz obowiazku uzalac sie nad kims, wybor nalezy do Ciebie. Ale niech bedzie to swiadomy wybor a nie ze nie wypada Ci zostawic chlopaka bo jest tak czy tak, uswiadom sobie, np. ze jesli zostawisz to jestes kobieta twardo stapajaca po ziemi, jesli chcesz z Nim byc, sluchac Go, jest to dla Ciebie wartosciowy czlowiek, to jest Twoj wybor. WYBOR, WYBOR, WYBOR, niezaleznie od tego jak Ci zewnetrzne opinie, wychowanie, spoleczenstwo mowi, wybor nalezy do Ciebie. Nie wiem jak to napisac ale tutaj dokladnie wychodzi myslenie i mentalnosc kobiet. Nie jest to czyms zlym ale tak jest. Kobiety daza do tego zeby miec meza, rodzine, dom. Jednoczesnie ten cel przewaza nad uczuciem, tym jak sie buduje uczucie. Najwazniejszy jest cel i to jemu sa podporzadkowane uczucia a nie odwrotnie. A u facetow jest odwrotnie z tym ze uczucie i pozadanie sa rownie silnie. Tak jak to gdzies napisalem, malpiarnia. Takze zdaj sobie sprawe z tego jaka jestes, czego oczekujesz po sobie, podejmij wybor a zaoszczedzony czas wykorzystaj na szukanie kogos kto zapewni Ci realizacje Twoich celow lub na zrozumienie czlowieka z ktorym chcesz byc ale nie wiadomo ci bedzie.

A mi się wydaje że tutaj chodzi o to że twój chłopak jest z Tobą tak szczęśliwy, że gdy przypomni Sobie sytuacje ze swoją byłą to odróżnia że jest między niebem a ziemią.. a nawet piekłem. To go wzrusza. Facet płacze ze szczęścia. Generalnie zbyt wrażliwy

profesorek - skoro jest tak jak piszesz, to czemu powiedział że jest pod presją i że moja czułość go trochę przerasta?

ile lat ma ten facet?

wydaje mi sie,ze on ma depresje, niech uda sie do psychologa to nie jest normalne

nie wiem, może on jeszcze nie dojrzał do pewnych zachowań, może przeraża go zbyt wielkie uczucie jakim go obdarzasz, może on mniej czuje, albo jeszcze nic, wcale.