Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jolka fasolka

fasolka szparagowa ile powinna sie gotowac?

Polecane posty

Gość jolka fasolka

jak w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiii
Sprawdzaj widelcem, jak będzie miekka to znaczy ze już, ja tak robię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhgfhgfh
tez tak robie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolka fasolka
zrobie tak. a tak orientacyjnie? jest to fasolka swierza, nie mrozona. glodna juz jestem a niewiem czy dlugo mam czekac:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aż będzie dobra
trzeba próbować jedni lubią bardziej miękką i inni twardszą każdemu wg smaku i upodobań p.s. mrożona dość szybko dochodzi, więc uważać, bo łatwo rozgotować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiii
No troszkę jednak trzeba czekać, ale szczerze to nie mam pojęcia ile, nigdy nie patrzyłam na zegarek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aż będzie dobra
a skąd masz świeżą fasolkę szparagową 😭 ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależy ile jej jest
i w jakiej ilości wody. Ale co najmniej pół godziny. Trzeba próbować czy jest juz dobra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiii
W sumie dobre pytanie.... Skąd masz świeżą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależy ile jej jest
też widziałam dzisiaj w moim sklepie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aż będzie dobra
Ciekawe z jakiego kraju pochodzi? ja jakoś wolę polską Smacznego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolka fasolka
z targu:) tylko droga jest. na szczescie gotuje tylko na 1 osobe wiec duzo nie musialam kupowac. kilogram kosztuje az 30zl!!!!!!!!!!! ale mialam dzisiaj zachcianke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiii
Poszaleli z tymi cenami :o chyba wolałabym kupić za 3,50zł mrożoną....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolka fasolka
no tez racja. nastepnym razem kupie mrozona, a na swieza to poczekam az bedzie taniutka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aż będzie dobra
A ja kupuję fasolkę mrożoną (polski producent) w LIdlu, opakowanie 45dag po ok. 1,70zł polecam Dobra też jest z polskiego Poltino dawniej Hortino, troszkę droższa, ale i tak tańsza od Hortexu wykupionego przez obcy kapitał :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michalga
a, nie można po prostu odpowiedzieć, że ok 30 minut a nie wymyślać, że próbować itd. BEZ SENSU te odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m&ms
nie ma to jak czekać prawie 2 lata na sensowna odpowiedz!!! hehehe mi sie na szczescie przydala bo zajrzałem tu dopiero dzisiaj:) thx michalga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o rzeszty
bez przesady, po 30 minutach to juz bedzie taka rozlazla jak fasolka z puszki i straci wyrazisty kolor! 15 minut gora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domidomdomi
jak już to 'o żesz' się pisze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o rzeszty
jak sie pisze to ja wiem, ale to moj firmowy pseudonim fonetyczny :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fuckthe system
ta gotowana pewnie traci witaminy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość japis
Najlepsza jest gotowana na parze, mniam! Po 30 minutach jest nadal krucha i smak ma pełniejszy niż taka z wody. Właśnie ją skonsumowałam.Polecam i smacznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dOKLADNIE 8MIN . wrzucasz ja na gotujaca sie wode i gotujesz tyle co piszalam. Wychodzi jedrna a nie rozgotowana na pake. fuuujj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korova milkbar
Nie wiem, co wy za fasolkę kupujecie, że po 30 min wam papka wychodzi - chyba bierzecie taką z puszki :) Ja zawsze robię świeżą fasolkę tak: Zalewam wodą, tak żeby przykryła mi fasolkę. Wstawiam na duży ogień. Po zagotowaniu wody wsypuję z 2 łyżeczki soli (bo fasolka bez soli jest trochę nijaka), zmniejszam płomień na średni i gotuję 30 min pod uchyloną lekko pokrywką. Fasolka wychodzi chrupka i miękka w środku. Dodatkowo potem lubię ją obsmażyć na patelni w bułce tartej - pycha!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robie podobnie... tj. wrzucam umyta i odszypułkowana do garnka, zalewam zimną wodą tak, aby ją przykryło, na ogień i u mnie to tak po ok. 20min jest już dobra... potem na patelnie wrzucam trochę masła, wsypuje bułkę tartą i takim sosem polewam fasolkę, solę i gotowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa0125
A ja jak wyżej zalewam wodą gotuje 20 min potem smaruje blachę obsypuje bułką tartą , fasolę na to wrzucam rozbęłtane jajka z przyprawami , na to podsmażone wszystko jak leci z lodówki , wędlinki, cebulka , całość lekko zasypuje bułką tartą i na wierzch starty ser , do piekarnika i jakieś 25 piec 220 C .O jakie dobre i lodówka posprzątana .SMACZNEGO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oranyprzerazaciemnie
rany! fasolke wrzuca sie na wrzatek i gotuje 8-15 min, w zaleznosci od garnka i wielkosci planika, na ktorym gotujemy... mozna tez na parze... polgodzinne gotowanie nawet jesli nie sprawia ze fasola sie rozpada, to zabija wszystkie witaminy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opk
góra 15 minut na małym ogniu absolutnie nie dużej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cosmonova86
Najlepsza jest z wlasnego ogrodka :) O ile ktos ma takie mozliwosci. Do osolonego wrzatku wrzucamy umyta i obrana fasolke, gotujemy ok. 20 minut, wykladamy na talerz i polewamy prawdziwym maselkiem zrumienionym z bulka tarta... palce lizac! Przepis mojej Babci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alverek
max 15 min? to chyba jecie niedogotowaną hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×