odgryzłem w seksualnym szale łechtaczkę, lasencja się gniewa

zaproponowałem współuczestnictwo w kosztach zabiegu przyszycia narządu ale odpowiedzią było milczenie mówi że nie wyobrażam sobie jak to ją bolało no skąd mam sobie wyobrażać jak jestem facetem? juz tego nie cofnę i trudno, ale ona ciągle się boczy :-o

dobrze, że jej nie połknąłeś, bo z przyszycia byłby wielki ch*j. Dla rewanżu daj se zrobić loda, a ona odgryzie c***enisa i pokryje koszta przyszycia. Penisa napewno nie połknie. I co przyszyto łechtaczkę? Przecież ona ma wielkość groszku i nie wyobrażam sobie połącyć tam nerwy, bez których nie osiągnie orgazmu. A czy w ogóle da się połączyć nerwy?